 Zaginiony ślad włoski na Wołyniu: Kreskoni, Crisconi i ich powiązania z rodzinami szlacheckimi Rzeczypospolitej
Badania nad rodowodem mojej prababci
Stanisławy Baryszewskiej (1874, Kremieniec), doprowadziły mnie do niezwykłego odkrycia: jej prababcia — Klara Kreskoni (zm. 1810, Wielka Radogość) — pochodziła z rodziny o wyraźnych włoskich korzeniach. Nazwisko Kreskoni, notowane także jako Crisconi, łączy moją linię z przedstawicielami włoskiej elity akademickiej i duchownej, którzy w XVIII wieku osiedlili się na ziemiach Rzeczypospolitej — w Zamościu, Chełmie i Ołyce.
Poniżej przedstawiam rekonstrukcję tej linii rodowej, opartą na metrykach katolickich z parafii Kuniów, Radogoszczy i Ołyki, a także na aktach Akademii Zamojskiej i Uniwersytetu Krakowskiego. Mam nadzieję, że społeczność genealodzy.pl pomoże zweryfikować
W poszukiwaniu śladów Kreskoni: włosko-włołyńskie korzenie rodziny Pavlovskich i Złotolińskich
Jako Paweł Nikołajewicz Zajcew (Zaytsev), kontynuuję wieloletnie badania nad rodowodem mojej rodziny, które prowadzą aż do XVII wieku, a w jednej z linii — do starożytnej Italii. Moje korzenie w dużej mierze leżą na Wołyniu, w parafiach takich jak Kuniów, Radogość czy Ołyka, i łączą ze sobą szlacheckie rody katolickie: Złotolińskich, Baryszewskich, Rytarowskich, Studzińskich, Lityńskich oraz enigmatyczną rodzinę Kreskoni (Crisconi), której nazwisko wskazuje na włoskie pochodzenie.
Moja bezpośrednia linia matki: od Kuniowa po Neapol
Moja prababcia ze strony matki, Stanisława Rymundówna Baryszewska (1874–?), pochodziła z rodziny ziemiańskiej i szlacheckiej. Była córką Rymunda Wincentego Baryszewskiego (1836–?) i Teofilii Złotolińskiej (1843–?), co zostało potwierdzone zarówno aktami metrykalnymi z Kremieńca, jak i zapisami z parafii Kuniów.
Matką Teofilii była Barbara Złotolińska (1767–1839), córka Klary Pawłowskiej, która zmarła w 1810 roku w Wielkiej Radogoszczy. W akcie zgonu Klary wyraźnie zapisano: „z Kreskonich, zostawiła dorosłe dzieci”. To kluczowy dokument, który łączy moją rodzinę z nazwiskiem Kreskoni — formą polonizowaną od włoskiego Crisconi.
Ród Kreskoni: włoscy lekarze i kanonicy na Wołyniu
Badania archiwalne wykazały, że w XVIII wieku na terenie Rzeczypospolitej żyło kilku przedstawicieli rodziny Crisconi/Kreskoni:
- Franciszek Crisconi — w 1754 r. uzyskał stopień doktora filozofii, a następnie został kanonikiem, a później arcydiakonem w Ołyce. Źródła wskazują, że był „synem Neapolitańczyka”.
- Crisconi starszy — w 1747 r. kandydował na katedrę medycyny w Akademii Zamojskiej, a w 1758 r. uzyskał doktorat z medycyny w Reims (Francja).
- Piotr Crisconi — studiował na Wydziale Filozofii Uniwersytetu Krakowskiego w latach 60. XVIII w., syn Leonarda z Chełma.
Geografia (Zamość, Chełm, Ołyka), chronologia i wyjątkowa rzadkość nazwiska Crisconi/Kreskoni w Rzeczypospolitej pozwalają z dużym prawdopodobieństem (80–85%) przyjąć, że Klara Kreskoni była córką Crisconiego starszego, a siostrą Franciszka i Piotra. Nazwisko to, jak potwierdzają źródła włoskie (w tym Instytut Heroldyki w Rzymie), pochodzi z Kalabrii i Neapolu, a jego korzenie sięgają starożytnego Rzymu.
Szlacheckie rody powiązane z moją rodziną
Ponadto moja rodzina była powiązana z licznymi rodami ziemiańskimi Wołynia:
- Złotolińscy — posiadali ziemie w okolicach Kuniewa, nosili herb Złota Wolność lub Korczak.
- Baryszewscy — znanym przedstawicielem był Piotr Boryszewski (zm. 1487), pochowany w zamku krakowskim.
- Rytarowscy — szlachta z Przemyśla, nosząca herb Topór; jeden z nich, Aleksander Rytarowski, był podstolim przemyskim.
- Studzińscy — herbu Prus I, znanym przedstawicielem był Stanisław Studziński (1702–1752), mistrz organmistrz.
- Lityńscy — wspomniani już w Metryce Wołyńskiej z 1528 r.
- Byczkowscy — z s. Byczkowce, znani od 1441 r.
Warto zaznaczyć, że moja prababcia Barbara Złotolińska (z domu Pawłowska) była żoną Piotra Złotolińskiego, a ich córka Teofilia poślubiła Rymunda Baryszewskiego. Ich córka — Stanisława Baryszewska — wyszła za mąż za Nikołaja Zajcowa, meszcjanina z Kazania, który osiadł w Kremieńcu.
Apel do społeczności genealodzy.pl
W związku z powyższym zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w weryfikacji i poszerzeniu tych badań, zwłaszcza w zakresie:
- aktów parafialnych z Radogoszczy, Kuniowa, Ołyki i Kremieńca (lata 1750–1850);
- potwierdzenia związku rodowego między rodziną Crisconi z Neapolu a Kreskoni na Wołyniu;
- dostępu do aktów notarialnych z Archivio di Stato di Catanzaro lub Napoli (lata 1720–1760);
- informacji na temat innych nosicieli nazwiska Kreskoni/Crisconi w Rzeczypospolitej.
Wierzę, że wspólne wysiłki społeczności genealodzy.pl pozwolą rzucić nowe światło na losy tej fascynującej rodziny — łączącej włoską erudycję z polską szlachtą na ziemiach granicznych dawnej Rzeczypospolitej.
|