|
|
|
"Stanisław August - ostatni król Polski. Polityk, mecenas, reformator 1764-1795" |
Dodano: środa, 15 lutego 2012 - 15:01 Autor: jotzet |
Genealogia, nawet ta amatorska, wymaga znajomości i wiedzy wychodzącej poza tą, zawartą w aktach metrykalnych, sądowych, itd. Mam na myśli także orientację w sytuacji politycznej, ekonomicznej na danym, aktualnie badanym terenie, także w zakresie całego państwa w określonym czasie. Wielu z aktywnych na tym forum sięgnęło głęboko „w otchłań wieków” swoimi badaniami osiągając XVIII wiek. Pogłębieniu wiedzy o tamtych, badanych wiekach służą aktualnie trwające wystawy w Warszawie, wzajemnie się uzupełniające. Pod tym linkiem można zorientować się co oferują: www. dzieje.pl/kultura-i-sztuka/nowe-wystawy-w-zamku-krolewskim-i-w-lazienkach
Nie będę ich więc szczegółowo opisywał, ale pragnę wspomnieć jedynie o kilku obiektach, które na mnie zrobiły szczególne wrażenie.
Wystawa zamkowa - "Stanisław August - ostatni król Polski. Polityk, mecenas, reformator 1764-1795". Setki eksponatów z kilkunastu muzeów.
Na początek o portreciku młodego Stanisława.
Pamiętamy sprzed kilku miesięcy płomienny apel w prasie codziennej komisarz wystawy pani Angeli Sołtys do posiadacza portretu dziecięcego Stanisława Augusta, sprzedanego w poznańskiej Desie kilkadziesiąt lat temu. Faktycznie, właściciel wypożyczył ów portrecik na wystawę. To niewielkie dzieło sprawia sporo kłopotu historykom sztuki. Według tradycji utrwalonej dzięki napisowi umieszczonemu na odwrocie płótna oraz XIX–wiecznej notatce proweniencyjnej portret przedstawiać ma Stanisława Augusta. Sprawa wymaga dalszych badań. Portret powstał w 4 ćw. XIX w. Do tego chłopiec ma niebieskie oczy, król miał brązowe. Dosłownie, tuż przed otwarciem ujawnił się także na odwrociu jeszcze jeden tekst możliwy do odczytania tylko przy użyciu specjalistycznej aparatury.
Dalsze badania możliwe będą więc po zakończeniu wystawy.
Zdrowe emocje genealogiczne wzbudza wystawiona księga chrztów w formie dudki, parafii św. Trójcy, Nawiedzenia NMP i św. Stanisława w Wołczynie. Przechowywana jest na stałe w Archiwum Diecezjalnym w Drohiczynie. Księga otwarta jest na stronie, gdzie akt urodzenia według znanej formułki głosi, iż 17 stycznia 1732 roku w Wołczynie, urodził się Stanisław Antoni Poniatowski. Późniejszy król Stanisław August.
Po lewej stronie, tuż na skraju królewskiej koszuli widoczna niebieska cyfra królewska SAR. Ten oraz dwa następne eksponaty należały do tzw. "garnituru nieszczęsliwości".
But po Janie Kuźmie, „niedobrym czlowieku”.
Kapelusz hajduka Szymona Mikulskiego przecięty od „zabójców królewskich”.
Znany fakt nieudanej próby uprowadzenia i zgładzenia króla przez konfederatów barskich ma swoje odzwierciedlenie w prezentacji dotychczas nie znanych mi faktów i pamiątek. Otóż władca wybrał się do przyjaciół na pogaduszki. Było to vis a vis zamku, na rogu Miodowej i Koziej. Jako, że niedaleko, więc zrezygnował z obstawy swoich „borowców”. Pozbawiony z własnej woli ochrony, był łatwym łupem. Udało mu się jednak umknąć.
Do końca pobytu w Warszawie przechowywał król wszystkie pamiątki z tamtych wydarzeń zwane „garniturem nieszczęśliwości”. Był to ubiór, który miał wówczas na sobie, koszula, kalesony, pończochy, wstęga Orderu Orla Białego itd. Do dziś w zbiorach Fundacji Książąt Czartoryskich przetrwały tylko: królewska koszula i pończocha, but po Janie Kuźmie „niedobrym człowieku” i kapelusz hajduka Szymona Mikulskiego, „przecięty od zabójców królewskich”.
Zwraca uwagę drzewo genealogiczne Czartoryskich i Poniatowskich. Opis pod miniaturką króla zgodnie z metryką brzmi: Stanisław Antoni Poniatowski 1732 – 1798.
1764 Stanisław August, Król Polski
Obok umieszczona miniaturka Elżbiety z Szydłowskich Grabowskiej. O ile pamiętam, mieli syna Stasia. Zabrakło tej konsekwencji względem Michała Poniatowskiego, najmłodszego brata królewskiego, starannie wykształconego we Włoszech. Był arcybiskupem gnieźnieńskim i prymasem. Miał dwóch synów o których los troskliwie dbał.
Wystawionych jest kilkaset obiektów, z których każdy jest doskonale opisany. Do tego bardzo starannie wydany katalog wystawy, który warto przeczytać.
Od siebie dodaję treść traktatu zawartego między Rosją i Prusami jeszcze przed wstąpieniem Stanisława Augusta na tron.
Sankt Petersburg 11 kwietnia 1764
Traktat przymierza pomiędzy Cesarzową wszech Rosji i królem Prus.
[...]
Artykuł tajny
Jako że leży w interesie Jego Królewskiej Mości króla Prus i Jej Cesarskiej Mości cesarzowej wszech Rosji, dołożenie wszelkich starań by zachować w Rzeczypospolitej Polskiej prawo wolnej elekcji i by nikomu nie było wolno przywrócić dziedziczności tronu w wyżej wymienionym królestwie lub przywrócić w nim władzy absolutnej, Jego Królewska Mość król Prus i Jej Cesarska Mość cesarzowa obiecują i zobowiązują się wzajemnie i w sposób jak najbardziej stanowczy, niniejszym artykułem tajnym, nie tylko, nikomu nie pozwolić ograbić Rzeczpospolitą Polską z jej prawa wolnej elekcji, obrócenia jej w monarchię dziedziczną lub uczynienia absolutną, we wszystkich wypadkach, gdzie mogło by do tego dojść, lecz jeszcze zapobiec i unieszkodliwić wszystkimi możliwymi metodami i za obopólną zgodą zamiary i plany, które mogły by prowadzić do tego celu, natychmiast, gdy zostaną wykryte, i o ile zajdzie taka potrzeba będą mieli prawo do użycia siły zbrojnej, dla zagwarantowania republice przywrócenia jej konstytucji i jej praw fundamentalnych.
Niniejszy artykuł tajny będzie miał taką samą siłę i moc, jak gdyby był umieszczony słowo po słowie w traktacie głównym przymierza ostatecznie dzisiaj podpisanego i będzie ratyfikowany w tym samym czasie.
Na świadectwo czego, stworzono dwa podobne egzemplarze, które my ministrowie pełnomocni, Jego Królewskiej Mości króla Prus i Jej Cesarskiej Mości cesarzowej wszech Rosji, zaświadczamy w tym celu, podpisami, przywieszając pieczęcie swych herbów.
działo się w Sankt Petersburgu 11 kwietnia 1764.
Locus Sigilli
Victor Friedrich von Solms
Nikita Panin
Golicyn
Także ciekawą pamiątką tamtych czasów jest rzadka moneta zwana „talarem targowickim”. Wybita w mennicy warszawskiej na Bielańskiej zapewne z inicjatywy Stanisława Augusta.
Treść i znaczenie napisów łacińskich na awersie i rewersie poniżej.
Decreto Reipublicae nexu confederationis iunctae die V Xbris MDCCXCII Stanislao Augusto regnante. = Postanowieniem Rzeczypospolitej złączonej węzłem konfederacji, dnia 5 grudnia 1792, za panowania Stanisława Augusta.
107/16 ex pura marca Coloniensi 1793. = 107/16 z czystej grzywny kolońskiej 1793.
Civibus quorum pietas coniuratione die III Mai MDCCXCI obrutam et deletam libertatem Polonam tueri conabatur Respublica resurgens. = Obywatelom, których miłość ojczyzny przedsiębrała ochronę uciśnionej i zniszczonej spiskiem dnia 3 maja 1791 wolności polskiej, odradzająca się Rzeczpospolita.
Gratitudo concivibus exemplum posteritati. = Wdzięczność współobywatelom, przykład potomnym.
Wystawa zamkowa jest czynna jeszcze zaledwie kilka dni, do 17 lutego br.
Janusz Zawadziński |
|
Autor |
Komentarze
|
Komentarze
Sympatyk
____________
Od: Lip 02, 2006
Posty: 4363
|
Napisano:Lut 15, 2012 - 15:02
|
|
|
|
|
Skrzypczak_Bogumiła
Członek PTG
____________
Od: Maj 29, 2010
Posty: 463
skąd:Jastrzębie Zdrój
|
Napisano:Lut 15, 2012 - 15:25
|
|
|
_________________ Pozdrawiam.
Bogumiła.
---------------------------------------------------------
moje korzenie-parafie mazowieckie; Zambski,Obryte,Szelków,Długosiodło,Niegów,Kamieńczyk,Wyszków,Dzierżenin,Goworowo,Brańszczyk
|
|
|
|
|
|
|