Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
poniedziałek, 07 października 2024

longpixel
longpixel

Nasi tu byli

arrow elgra
21:04:58 - 07.10.2024
arrow Adrian_1606
21:04:46 - 07.10.2024
arrow Świętczak_Sebastian
21:04:44 - 07.10.2024
arrow Wilk1
21:04:38 - 07.10.2024
arrow Grzegorz_Bączek
21:03:50 - 07.10.2024
arrow Warchoł_Jakub
21:03:29 - 07.10.2024
arrow karolszotek
21:03:28 - 07.10.2024
arrow taraxacum
21:03:16 - 07.10.2024
arrow Marek70
21:02:22 - 07.10.2024
arrow lokman
21:02:06 - 07.10.2024
arrow Rogowski_Oskar
21:01:46 - 07.10.2024
arrow Aga2020
21:01:42 - 07.10.2024
arrow EwaMiz
21:00:02 - 07.10.2024
arrow mailittio
20:59:58 - 07.10.2024
arrow Piotrowski_Dariusz_..
20:59:46 - 07.10.2024
arrow janusz59
20:59:41 - 07.10.2024
arrow Borchardt_Urszula
20:59:40 - 07.10.2024
arrow mirka0312
20:59:21 - 07.10.2024
arrow harry01
20:58:45 - 07.10.2024
arrow wojtek1964
20:57:37 - 07.10.2024
arrow aniemirka
20:57:22 - 07.10.2024
arrow kdgs
20:57:01 - 07.10.2024
arrow Brozek_Oskar
20:56:24 - 07.10.2024
arrow DanutaP
20:55:45 - 07.10.2024
arrow Stasek408
20:55:42 - 07.10.2024
arrow Małgorzata2005
20:53:56 - 07.10.2024
arrow Kamil_Kubica
20:53:33 - 07.10.2024
arrow choirek
20:53:11 - 07.10.2024
arrow Malrom
20:52:41 - 07.10.2024
arrow Zofia_Brzeska
20:52:32 - 07.10.2024
Członkowie i sympatycy

Po co Stowarzyszenia?
Dodano: niedziela, 26 listopada 2006 - 17:01 Autor: Młochowski_Jacek
WspółpracaSpotykam się czasem z opinią na temat przynależności do stowarzyszeń.
Często pojawiają się wątpliwości typu „A co ja z tego z tego będę miał”. "Lepiej zamiast płacić składki poświęcę te środki na własne badania genealogiczne". Jest to pogląd zrozumiały. Kiedyś przeczytałem, że „Jednemu Allach daje jedzenie a drugiemu apetyt”. Więc jedni z nas mają potrzebę tworzenia jakichś zasobów, opracowań i pomagania innym, a drudzy mają potrzebę brania wszystkiego po najmniejszej linii oporu. Jeden zapyta „Co mogę zrobić dla genealogii” a drugi „Co genealogia może zrobić dla mnie”.
Każdy ma swoje miejsce i jedni są potrzebni drugim.
Zazwyczaj, gdy rodzi się nasza pasja, swoje poszukiwania zaczynamy od przeszukiwania internetu i znajdujemy tam trochę pomocy i informacji które ktoś dla nas przygotował. Dzięki temu unikamy wywarzania otwartych drzwi. Myśl aby zrobić coś dla genealogii przychodzi zazwyczaj później. Swój ciągnie do swego. Potrzebna jest nam zarówno pomoc i oparcie w trudnych chwilach jak również możliwość podzielenia się swoimi radościami i doświadczeniami z innymi. Wszyscy chcielibyśmy aby dola genealoga amatora była lżejsza. Jeżeli jednak sami się nie zorganizujemy by podjąć działania w tym kierunku nikt za nas tego nie zrobi. Zrzeszamy się w grupy formalne jak i nieformalne. Początkowo jako uczestnicy grup dyskusyjnych i forów tematycznych, a z czasem jako członkowie Towarzystw Genealogicznych. Jedni będą przy tym aktywnie działać na rzecz Środowiska a inni ograniczą się do płacenia składek. Przynależność do TG jest formą poparcia dla spraw środowiska. Zrzeszając się stajemy się stroną dla innych podmiotów. Możemy przez to wzajemnie sobie pomóc. W jaki sposób, to już temat dla większego opracowania i próby odpowiedzenia na to pytanie pojawiały się już i nadal będą się pojawiać na stronach, forach i grupach dyskusyjnych.
Polskie TG pomogło w realizacji projektu „Sekrety Rodzinne”. Mimo, że badania wykonane zostały przez osoby fizyczne z naszego Środowiska to jednak jak czytamy na stronie ww6.tvp.pl/7317,20061123424913.strona na pięciu naszych wymienionych tam ekspertów (w poszukiwaniach wzięło udział więcej osób z naszego Środowiska) jest jeden niezrzeszony, dwóch należących do jednego z Towarzystw i dwóch należących do więcej niż jednego Towarzystwa Genealogicznego. Można się zastanawiać dlaczego osoby należą do kilku Towarzystw. Najczęściej wiąże się to z miejscem naszych poszukiwań. Jeśli przodkowie zmieniali miejsce zamieszkania, musimy ich śladów szukać na różnych terenach. Dobrze jest przy tym korzystać ze wsparcia i doświadczeń osób które te tereny badały i badają. Niektórzy genealodzy nie gorzej znają pewne parafie, ludzi, miejsca oraz ich historię od samych proboszczów. Znajdziemy ich w Towarzystwach Genealogicznych. Linki do ich witryn znajdują się na naszej stronie. Zapraszam do zapoznania się ze Statutem Polskiego Towarzystwa Genealogicznego jak również z deklaracją członkowską. Przystępowanie do Towarzystw Genealogicznych jest formą poparcia dla rozwoju tego pięknego ruchu w naszym Kraju.


Autor Komentarze
Komentarze
SympatykSympatyk



____________
Od: Lip 02, 2006 Posty: 4452
Napisano:Lis 26, 2006 - 17:02
Skomentuj ten artykuł tutaj:
_EZFORUMCOMMENTS_USERINFO p
Kuziński_Andrzej
Członek PTGCzłonek PTG



____________
Od: Lip 17, 2006 Posty: 54
skąd:Warszawa
Napisano:Lis 27, 2006 - 00:18
Kiedy przed 30-tu laty zaczynałem studiować socjologię nie przypuszczałem, że dokony wybór będzie tak determinujący.
Po pięciu latach studiów w zaciszu pokamedulskich eremów, w cieniu Lasku Bielańskiego, opuściłem Akademię Teologii Katolickiej, aby w warunkach realnego socjalizmu zostać pracownikiem socjalnym na długie i bardzo ciekawe 10 lat. Kolejną dekadę życia oddałem wzajemności ubezpieczeniowej.
Jestem po uszy uwikłany w ekonomię społeczną i termin ruch spółdzielczy nigdy nie był dla mnie pustym hasłem, pomimo patologicznych manifestacji "spółdzielczości" mieszkaniowej w PRL-u i dzisiaj. Zawdzięczam to kontaktom z ludźmi tej miary co Henryk Wujec, czy Jacek Kuroń. Miałem szczęście i zaszczyt pracować pod kierunkiem Andrzeja Bratkowskiego, którego bardziej popularny medialnie brat - Stefan od "zawsze" popularyzuje działalność prowadzoną RAZEM. Bo są w naszej historii Hipolit Cegielski, hrabia Skarbek i ksiądz Bliziński, są kółka rolnicze, ochotnicza straż pożarna i towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, wreszcie KOR, ROBCIO i Solidarność.
Nie nauczy się starego psa nowych sztuczek. Nie chcę, więc nie będę samotnym białym żaglem. Pewnie dla tej prostej przyczyny, że nawet w genealogii najbardziej interesują mnie ludzie, a nie (jak pięknie nazwał to Waldek Fronczak) księgowość rodzinna. Dlatego wreszcie, z radością podzieliłem się efektami mojego ślęczenia w archiwum - dorzucając kilka faktów z interesujących mnie parafii - do indeksu małżeństw u Marka Minakowskiego, czy ostatnio, z takim zapałem wyszukiwałem nieznane fakty do programu "Sekrety Rodzinne". Źle się czuję kiedy tylko grabię do siebie i nie mam okazji dzielić się radością.
Byłem gorącym orędownikiem utworzenia PTG. Cieszę się, że Towarzystwo powstało. Bardzo dobrze, że nie jest ono ani pierwszym, ani tym bardziej jedynym stowarzyszeniem środowiskowym. Liczę, że okrzepnie i wzrośnie przez siłę oraz zaangażowanie uczestników ruchu genealogów amatorów - miłośników historii rodzinnej i lokalnych patriotów. Skorzystać na tym możemy wszyscy.
Pozdrawiam zrzeszonych i niezrzeszonych
Andrzej
P.S.
Niniejszy komentarz wykorzystuje przemyślenia, którymi dzieliłem się z przyjaciółmi na GeneBase.
_EZFORUMCOMMENTS_USERINFO p p
Goś_Edmund
SympatykSympatyk



____________
Od: Wrz 17, 2006 Posty: 854
Napisano:Lis 28, 2006 - 13:44
Andrzeju jesteś Wielki! Exclamation
Kilka dni temu usłyszałem od przyjaciela z forum Genpolu, ze jak jest dużo takich jak Ty (miał na myśli mnie) to chyba wrócę do kraju. Surprised Ja skromny emeryt - a Ty przerastasz mnie i podobnych o wiele i Tak Trzymać. Wtedy faktycznie zaczną powracać do kraju ludzie z obczyzny. Cieszę się z Twego optymizmu i życzę nam wszystkim aby Towarzystwa Genealogiczne nadal sie rozwijały.
_EZFORUMCOMMENTS_USERINFO p
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 1.147437 sekund(y)