Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
piątek, 29 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
krzajaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 14-04-2008 - 23:22
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 07-03-2008
Posty: 87

Status: Offline
Witam,
Ja osobiście załatwiałem akta w kilku USC w Polsce:

Dzwoniłem do USC, podając imię i nazwisko oraz "rok" (wystarczy), po odszukaniu przez urzędnika (trwa to do kilku minut), wysyłałem wniosek z potwierdzeniem wpłaty i otrzymywałem akt, a w nim;
> dokładne imię i nazwisko
> datę i miejsce urodzenia
> miejsce zamieszkania
> datę i miejsce zgonu
> imiona i nazwiska rodziców
może to łatwiej z USC że jest to akt płatny.
tak doszedłem do pradziadków, ich imion i nazwisk, lecz teraz drepczę w miejscu ?

Pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach

krzaja
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Chalabala_RafałOffline
Temat postu:   PostWysłany: 14-04-2008 - 23:30
Sympatyk


Dołączył: 01-05-2007
Posty: 38

Status: Offline
Ja też mam miłe wspomnienia z niektórych USC. Niestety nadziałem się na Kraków.

Mam jeszcze jedno pytanie. Wysłałem ów wniosek, o którym wyżej, do innego USC. Dostałem kserokopię ale skróconego odpisu aktu zgonu. Wiem, że na pewno jest tam oryginalna księga z wpisem. Czy mogę jakoś domagać się kopii oryginału?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
plesserOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-04-2008 - 12:06


Dołączył: 15-04-2008
Posty: 5

Status: Offline
W Krakowie musicie Panstwo uwzglednic baaaadzo specyficzny klimat panujacy tam wokol materialow achiwalnych. Obawiam sie, ze w tym konkretnym USC trzeba zgiac kark i pokrewienstwo jednak udowodnic.
Tlo problemu jest nastepujace: w Krolewskim Miescie Krakowie istnieje bardzo duzo polozonych w centrum miasta nieruchomosci o nieuregulowanym stanie prawnym. Wiekszosc z nich nalezy wedle ksiag wieczystych do przedwojennych zydowskich mieszkancow miasta. Po 1990 r. mialy tam miejsce naglosnione na pol Europy afery z falszowanymi testamentami po wlascicielach, pelnomocnictwami udzielanymi przed notariuszami w Ameryce Pld. i inne cuda na kiju. Tamte nieprawidlowosci sa ponadto wykorzystywane przez lokatorow kamienic, ktorzy rekami i nogami bronia sie przed ustaleniem nastepcow prawnym wlasicieli. Wszystko dobywa sie w atmosferze szarpaniny, a prokuratura jest uczestnikiem co drugiego postepowania spadkowego, co nigdzie indziej w praktyce sie nie zdarza.
Ten klimat przeklada sie na udostepnianie w Krakowie materialow archiwalnych. Urzedy i archiwa najzwyczajnej boja sie i bez UDOWODNIENIA interesu prawnego dokumentow nie chca wydawac ani udostepniac.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Młochowski_JacekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-04-2008 - 12:55
Członek Honorowy


Dołączył: 20-06-2006
Posty: 1725
Skąd: Radom
Status: Offline
Na wyróżnienie "Urząd przyjazny obywatelowi" w Krakowie chyba nie liczą. Szkoda że nie zażyczyli sobie rzeczonego odpisu zupełnego aktu potwierdzonego nortarialnie Wink .
Teraz należy napisać odwołanie do właściwego Wojewody składając go na ręce K-ka USC (w kancelarii z potwierdzoną kopią) powołując się na fakt, że do otrzymania kserokopii lub fotokopii asc uprawnione są dokładnie te same osoby które uprawnione są do otrzymania odpisu, a w opinii Rzecznika Praw Obywatelskich nie ma przeszkód do wydawania kopii asc uprawnionym osobom. Jeśli urząd odmawia wykonanie kserokopii z powodu ryzyka uszkodzenia księgi powinien wykonać fotokopię lub umożliwić zrobienie tej fotokopii.
Wszelkie odmowne decyzje w takich sprawach pomogą nam w doprecyzowaniu obowiązujących przepisów. Jeśli odwołanie nie da pozytywnych rezultatów, upomnimy się o swoje prawo w MSWiA wnioskując o odpowiednie rozporządzenie.

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Chalabala_RafałOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-04-2008 - 13:11
Sympatyk


Dołączył: 01-05-2007
Posty: 38

Status: Offline
Dziękuję Jacku za odpowiedź.

Czy jest może gdzieś do wglądu wzór takiego odwołania?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Młochowski_JacekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-04-2008 - 13:41
Członek Honorowy


Dołączył: 20-06-2006
Posty: 1725
Skąd: Radom
Status: Offline
Wzoru nie ma ale tryb odwoławczy opisano na stronach http://www.czestochowa.um.gov.pl/urzad/ ... bol=USC029 . Jak widać na podstawie tego samego prawa w Częstochowie można wydawać kopie aktów a w Krakowie nie. Należy liczyć na to, że Wojewoda stanie na stanowisku, że USC powinien być przyjazny obywatelowi.

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Madzialena_KBOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-04-2008 - 16:44
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 19-06-2007
Posty: 23
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Status: Offline
WANDA2952 napisał:
Sad Czytam,że nie tylko ja mam problem z otrzymaniem informacji z USC.
Pisałam do USC w woj. podkarpackim,napisałam przybliżone daty zawarcia związku małżeńskiego i daty śmierci.Dzisjaj otrzymałam odpowiedź,że szansa na znalezienie jest wówczas ,jeżeli dysponują datą i dobrze by było gdybym przesłała kopie dokumentów ,które posiadam.
Nie będę sie zniechęcać jeszcze raz napiszę pismo i przypomnę wskazane daty.Myślę,że chciano mnie zniechęcić do poszukiwań w tym USC.

Wanda


identycznej treści dostałam pismo z USC w mieście powiatowym w woj. podkarpackim, nie mam zamiaru odpuszczać, bo to moje jedyne źródło wiedzy o prapradziadku Smile
Magda
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Młochowski_JacekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-04-2008 - 17:40
Członek Honorowy


Dołączył: 20-06-2006
Posty: 1725
Skąd: Radom
Status: Offline
Problemy Wandy i Madzialeny są innego rodzaju niż Rafała. Nieznajomość daty może być trudnością w odszukaniu aktu ale wymóg dokładniej daty i adresu zamieszkania to nieuzasadnione utrudnienie. Dodatkowo w Przypadku Rafała USC dopuszcza wystawienie odpisu (za 22 lub 33 zł) a odmawia wydania kopii (za 2-3 zł). Jeśli K-k tak bardzo troszczy się o księgi, co mu się chwali, powinien zakupić za kilkaset złotych aparat cyfrowy, zwłaszcza że aparaty cyfrowe są tańsze od kserokopiarek. Łatwiej, jak się okazuje, tracić czas na pisanie pism odmownych niż na znalezienie rozwiązania.

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Młochowski_JacekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-04-2008 - 21:04
Członek Honorowy


Dołączył: 20-06-2006
Posty: 1725
Skąd: Radom
Status: Offline
Miejscowość, dn. ............................
.....................................................
/imię i nazwisko wnioskodawcy/
.....................................................
/adres zamieszkania/

Szanowny Pan
Jerzy Miller
Wojewoda Małopolski

Odwołanie od decyzji SC-03-1.5132-2-17/08 Kierownika USC w Krakowie
dotyczącej odmowy wydania kserokopii aktu zgonu.

Proszę od zmianę decyzji dotyczącej uzyskiwania kopii aktów stanu cywilnego wydawanych przez USC w Krakowie przy ul Lubelskiej 27. W decyzji napisano, że na podstawie Prawa o aktach stanu cywilnego, z ksiąg stanu cywilnego wydawane są jedynie odpisy skrócone i zupełne asc i zaświadczenia o dokonanych w księgach stanu cywilnego wpisach lub ich braku, podczas gdy w ustawa nie stanowi, że jedynie takie dokumenty mogą być wydawane. W opinii Rzecznika Praw Obywatelskich wydanej dla Polskiego Towarzystwa Genealogicznego wydawanie kserokopii akt stanu cywilnego może być dokonywane. Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, iż w świetle stanowiska MSWiA – o ile zachodzą przesłanki z art. 83 ustawy oraz stan księgi i urządzeń technicznych na to pozwala – nie ma przeciwwskazań dla uzyskania kserokopii z księgi stanu cywilnego. Do otrzymania kopii asc uprawnione są te same podmioty co do otrzymania odpisu. Pragnę nadmienić, że inne USC wydają poświadczone kopie (ksero i foto) aktu nie mające mocy dokumentu urzędowego. http://www.czestochowa.um.gov.pl/urzad/sprawy/karta?symbol=USC029 Jest to o tyle istotne, że dla genealoga kopia aktu ma większą wartość niż odpis. Nie bez znaczenia jest również wysoki koszt odpisu. W przypadku niemożności wykonania kserokopii aktu wnoszę o wykonanie fotokopii aktu stanu cywilnego.

Podstawa Prawna

* Ustawa z dnia 29 września 1986 r. - Prawo o aktach stanu cywilnego (tekst jednolity Dz.U. z 2004 r. Nr 161 poz.1688)
* Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 26 października 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad sporządzania aktów stanu cywilnego ich kontroli, przechowywania i zabezpieczenia oraz wzorów aktów stanu cywilnego, ich odpisów, zaświadczeń i protokołów (Dz.U. z 1998 r. Nr 136, poz. 884 z późniejszymi zmianami);
* Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 września 1994 r. (Sygn. Akt P. 2/94);
* Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 1999 r. w sprawie instrukcji kancelaryjnej dla organów gmin i związków międzygminnych (Dz.U. z 1999 r. Nr 112, poz. 1319 z późniejszymi zmianami)
* Opinia Rzecznika Praw Obywatelskich RPO – 561313-I/07/BB z dnia 15 października 2007 r.


......................................
/podpis wnioskodawcy/

W załączeniu kopia odmowy

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
WANDA2952Offline
Temat postu:   PostWysłany: 15-04-2008 - 21:33
Sympatyk


Dołączył: 11-04-2008
Posty: 93
Skąd: Ustka
Status: Offline
Jeżeli u Magda i u mnie byłyby dane dotyczące naszych bliskich to każda z nas nie musiałaby pisać do USC.Pracownicy w niektórych urzędach chcą zniechęcić nas do działań . Sprawdziłam na stronie internetowej to urząd do którego się zwróciłam nie jest skomputeryzowany, kierownik urzędu ubolewa nad ilością pracy.
Pismo napisałam jeszcze raz i tak będę pisać ,aż do skutku.

Pozdrawiam.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
plesserOffline
Temat postu:   PostWysłany: 16-04-2008 - 11:11


Dołączył: 15-04-2008
Posty: 5

Status: Offline
Moze przypada mi rola adwokat diabla, ale mimo wszystko wyraze swoja opinie, zwlaszcza, ze zawsze dobrze jest sprobowac uwzglednic perspektywe drugiej strony:

W Niemczech sady administracyjne ocenialy juz, ile mozna wymagac od USC jesli idzie o przeszukiwanie ksiag. Kwerendy te dotyczyly jednak nie genealogii, a zapytan sadow w postepowaniach cywilnych. Ogolna regula: od urzednika USC wymagac mozna przejrzenia max. 2-3 rocznikow w malym USC. W duzym miescie, gdzie nawet kwartal jednego rocznika moze obejmowac opasly tom, a urzedow moze byc kilka- w kazdej dzielnicy, konieczne jest podanie konkretnych danych.
Reguly te obowiazuja w kwerendach na potrzeby postepowan sadowych. Genealodzy musza radzic sobie sami.

Mysle, ze takze w Polsce, gdzie genealogia zaczyna stawac sie coraz bardziej popularna, nie mozna wymagac od USC poszukiwania aktow. Jesli istnieja skorowidze imienne do ksiag, OK. Jesli jest to mala senna gmina i urzednik ma czas i chec by pomoc, wspaniale. Ale duze USC nie wyrabiaja sie z obsulga prawna ludnosci w wazkich sprawach zycia codziennego. Obecnie maja ponadto w zwiazku z masowa migracja do czynienia z takimi problemami prawnymi na gruncie prawa obcego, ze mozg staje. Nie jest zadaniem urzednika prowadzenie komus poszukiwan genealogicznych. Im bardziej nieproporcjonalne beda wymagania wnioskodawcow, tym bardziej z biegiem czasu restrykcyjna bedzie praktyka urzedow.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Chalabala_RafałOffline
Temat postu:   PostWysłany: 16-04-2008 - 13:20
Sympatyk


Dołączył: 01-05-2007
Posty: 38

Status: Offline
Nikt nikomu poszukiwań genealogicznych nie daje do robienia. Mam potrzebę odnalezienie jednego aktu zgonu. Nie ważne czy dla moich potrzeb genealogicznych, czy np: dla celów spadkowych. Nie mam obowiązku znania dokładnej daty zgonu. Jeśli USC nie chciałby mi tego poszukać, to sąd by wydał nakaz.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
plesserOffline
Temat postu:   PostWysłany: 16-04-2008 - 13:45


Dołączył: 15-04-2008
Posty: 5

Status: Offline
Rafale, nie ma sie co obruszac. Oba moje posty- pierwszy skierowany do Ciebie i drugi skierowany do Magdy i Wandy maly na celu ukazanie perspektywy adresata wniosku, ktora warto jest wziac pod uwage, jesli chce sie w sposob pragmatyczny i najkrotsza droga uzyskac swoj cel.

Tak wiec w Krakowie jest to przesadnie ostrozne podejscie do wydawania dokumentow spowodowane tym, ze wczesniej urzednik USC musial byc moze udzielac wyjasnien w postepowaniach prowadzonych przez prokurature. Dzis piszesz Ty faktycznie potrzebujac aktu stanu cywilnego do swoich poszukiwan, jutro napisze ktos z branzy nieruchomosci, ktory nagle zapala miloscia do odkrywania swoich i nie swoich korzeni. Takie sa realia i warto brac je pod uwage. W kazdym innym urzedzie zas jest to zwiekszajaca sie liczba zapytan w sprawach genealogicznych z prosbami o przeszukanie ksiag w zestawieniu z wnioskami o transkrypcje do polskich ksiag zagranicznego aktu stanu cywilnego, bez ktorej ktos w Dublinie nie uzyska w polskim konsulacie paszportu dla swojego dziecka.

Tak, jesli zlozysz wniosek o stwierdzenie nabycia spadku sad moze zarzadzic dostarczenie niezbednego aktu zgonu. Wtedy USC zapewne przesle dokument (jesli bedzie mogl go odnalezc) do sadu. Do tego czasu mozesz jako genealog albo sam ustalic date w ksiegach koscielnych, albo liczyc na uprzejmosc urzednikow, bo prawnego obowiazku ustalania daty zgonu nie maja.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Nowik_AndrzejOffline
Temat postu:   PostWysłany: 16-04-2008 - 14:53
Członek PTG


Dołączył: 22-06-2007
Posty: 545

Status: Offline
plesser napisał:

W duzym miescie, gdzie nawet kwartal jednego rocznika moze obejmowac opasly tom, a urzedow moze byc kilka- w kazdej dzielnicy, konieczne jest podanie konkretnych danych.


W dużym mieście Warszawie w USC Warszawa-Śródmieście istniały kartoteki ułożone alfabetycznie do akt stanu cywilnego; jeśli dobrze pamiętam, urodzeń od 1900, małżeństw i zgonów od 1930 roku. Później opracowano indeks cyfrowy, również dla wcześniejszych akt. Wiele z ksiąg objętych tymi indeksami zostało już przekazanych do archiwum państwowego, przyszłe losy indeksu nie są znane...

W wielu USC tworzone są pomoce kancelaryjne (z pieniędzy podatników, czyli naszych); może warto najpierw z nich skorzystać, a dopiero potem odprawiać petenta z kwitkiem?

Andrzej Nowik
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
plesserOffline
Temat postu:   PostWysłany: 16-04-2008 - 15:24


Dołączył: 15-04-2008
Posty: 5

Status: Offline
Andrzeju, w wypadki istnienia indeksow imiennych do ksiag, ktore istnieja w NIEKTORYCH urzedach, pelna zgoda. W takim wypadku brak wspolpracy ze strony USC jest nieuuzasadniony i w razie odwolania albo skargi do sadu administracyjnego USC nie ma szans.

Gornoslaskie archiwa obliguja USC do tworzenia katalogow do ksiag przed ich przekazaniem. Najczesciej istniejace (sporadycznie) niemieckie indeksy sa w takiej sytuacji przekazywane aby uwolnic sie od zmudnego obowiazku indeksowania, wzglednie obok wspolczesnie tworzonych na potrzeby samego USC indeksow.
W opisanym przez Ciebie wypadku USC w Warszawie nalezy miec nadzieje, ze takze indeks trafi do archiwum jako pomoc do zasobu. Mozna by na ta kwestie uczulic NDAP.

W sprawie USC- genealodzy, ktora tak naprawde dopiero sie zaczyna (napiecie bedzie narastalo w miare dalszego upowszechniania sie genealogii), kazdy ma swoj punkt widzenia i swoje racje. Czasem owszem trzeba walnac piescia w stol. Ale dla zoszczedzenia sobie nerwow warto najczesciej, przed udaniem sie na krucjate sprobowac: po pierwsze zastanowic sie, co mozna osiagnac i czego mozna wymagac; a po drugie przeanalizowac sprawe z tego drugiego punktu widzenia i pomoc komus w tym, by mogl pomoc nam samym.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.815984 sekund(y)