Nie podejmuję kolejnego tematu Rząców i Barbary. Tytuł wątku nie służy ustalaniu wywodu Perkowskich. Konkludując - nie da się tego uzyskać bez przejrzenia każdej
metryki badanej linii Perkowskich a nie poprzez błądzenie na skróty pośród wszystkich hipotez Tym bardziej że nazwisko Perkowski jest najbardziej powszechne w parafii Sokoły. Niemal co piąty mieszkaniec je nosił i nosi. Stąd wymagana jest wyjątkowa precyzja , samo dopasowywanie imion nie wystarczy.
Ale uwaga - w przypadku i wywodu Jadwigi Perkowskiej urodzonej w Penzach ten wywód przecież na 99 % jest pewny. Dodam że ojcem dotąd najstarszego ustalonego przodka Jakuba był na pewno Grzegorz (co potwierdza taryfa pogłównego z 1663 „Jakub ol Gregory Perkowski z żoną „ Dokumentów na Jakuba , Grzegorza i kolejnych wcześniejszych przodków w księgach
sądowych na pewno można znaleźć dziesiątki a raczej setki. Zapewne i zapisany będzie przydomek.
Nie wykluczam też, że jeśli przejrzy się wszystkie
metryki tj także choćby rodzeństwa to tam mógł być zapisany przydomek. Z praktyki wiem że najbardziej iluminacyjne zapisy zdarzało mi się znajdować przeglądając
metryki nawet kuzynów , choćby przy nazwisku chrzestnych.
Zachęcam co prób . Pozdrawiam.