Autor |
Wiadomość |
spaw_13 |
|
Temat postu: Akty zgonu 1708-1712 - OK
Wysłany: 28-06-2020 - 21:23
|
|
Dołączył: 02-04-2008
Posty: 221
Skąd: Chybie
Status: Offline
|
|
Witam
Proszę o tłumaczenie 3 aktów zgonu dzieci Jerzego Sobalika
1. Data 18.02.1708:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/BOm ... Ji18h_gaLr
2. Data 31.05.1712
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/SRA ... e8peralObK
3. Data 28.06.1712
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/LAv ... zmO_aeHN03
Z góry dzięki!
Taką odpowiedź dostałem:
18.02 pochovaný jest synáček Jiřímu Josefovi Sobalikovi Rectoru (burmistrzowi) a mechanikovi? (nie zrozumiałem, może to słowo ma jakieś archaiczne znaczenie) měst Mistka na Místku (miast Místek na Místku). jménem Franz Joseph - to imię tego zmarłego
31.05 pochované děvčátko Jiřímu Josefovi Sobalikovi ten jest Rectorovi městečka Mistka.
/Jak wyżej czerwca/ synáček jménem Georgius Josephus Panu Jiřímu Josefovi Sobalikovi Rectoru místečkomu.
Odmiana nie do końca dla mnie zrozumiała, generalnie ojcem był burmistrz/włodarz tego miasta (Frydek Mistek?)
Może ktoś coś doda lub poprawi. |
_________________ Pozdrawiam,
Michał
Ostatnio zmieniony przez spaw_13 dnia 29-06-2020 - 23:03, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Akty zgonu 1708-1712
Wysłany: 28-06-2020 - 21:27
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
spaw_13 |
|
Temat postu: Akty zgonu 1708-1712
Wysłany: 28-06-2020 - 21:38
|
|
Dołączył: 02-04-2008
Posty: 221
Skąd: Chybie
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-06-2020 - 22:09
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
spaw_13 |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-06-2020 - 22:16
|
|
Dołączył: 02-04-2008
Posty: 221
Skąd: Chybie
Status: Offline
|
|
Poprawione, wstawiłem błędzie to co przedtem dzięki |
_________________ Pozdrawiam,
Michał
|
|
|
|
|
W_Marcin |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-06-2020 - 18:58
|
|
Dołączył: 18-01-2018
Posty: 625
Status: Offline
|
|
W tłumaczeniu:
18.02 pochowany synek imieniem Franciszek Józef Jerzego Józefa Sobalika dyrektora (Rector - poprawka, chodzi raczej o dyrektora szkoły lub chóru) i organisty (varhanik - poprzednio błędnie odczytałem słowo) miast Místek na Místku. /teraz pod tym linkiem znajduje się inny zapis/
31.05 pochowana córeczka Jerzego Józefa Sobalika dyrektora miasteczka Mistka.
/Jak wyżej czerwca - (pewnie 28.06)/ synek imieniem Jerzy Józef Pana Jerzego Józefa Sobalika dyrektora miejscowego.
teraz pod linkiem 18.02.1708 jest:
14 sierpnia/Jerzy Józef Sobalik dyrektor miejsca (loci - łacina) Anna Maria [czyli być może szkoła przy kościele Anny Marii]/syn (filius) Franciszek Józef/pan (dominus) Antoni Micke, pani (domina) Katarzyna Stuchliczka? |
|
|
|
|
|
spaw_13 |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-06-2020 - 23:02
|
|
Dołączył: 02-04-2008
Posty: 221
Skąd: Chybie
Status: Offline
|
|
Dzięki ! |
_________________ Pozdrawiam,
Michał
|
|
|
|
|
leliwczyk |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-07-2020 - 13:00
|
|
Dołączył: 04-06-2019
Posty: 29
Status: Offline
|
|
"Rector", to po prostu "rektor" czyli nauczyciel. Tłumaczenie "dyrektor" jest błędne. W gwarze śląskiej nauczyciela do dziś nazywa się "rechtórem". Dawni nauczyciele, z powodu wyjątkowo niskich poborów, dorabiali sobie wykonując inne zawody. Najczęściej była to posada organisty lub pisarza parafialnego - parali się także drobnym handlem, rzemiosłem lub uprawą ziemi. Co ciekawe, mimo przypisanej do zawodu stałej, kiepskiej kondycji finansowej, status społeczny wiejskiego lub małomiasteczkowego nauczyciela był bardzo wysoki. W lokalnej hierarchii był drugą osobą po proboszczu.
Z pozdrowieniam
G.J. |
|
|
|
|
|
andres.godek |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-07-2020 - 15:03
|
|
Dołączył: 23-06-2017
Posty: 43
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
leliwczyk napisał:
Dawni nauczyciele, z powodu wyjątkowo niskich poborów, dorabiali sobie wykonując inne zawody. Najczęściej była to posada organisty lub pisarza parafialnego - parali się także drobnym handlem, rzemiosłem lub uprawą ziemi.
Wieloletnie zajmowanie się tematem organistów i kultury muzycznej w Polsce skłania mnie do niezgodzenia się z takim brzmieniem postawionej tezy. Raczej było odwrotnie: organiści z powodu niewystarczających pensji dorabiali jako nauczyciele w szkołach, w kancelariach etc. Zdarzało się nawet, że organiści tworzyli indeksy osobowe do ksiąg metrykalnych (takie przypadki są np. w Krakowie) itd.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Andrzej |
|
|
|
|
|
leliwczyk |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-07-2020 - 21:46
|
|
Dołączył: 04-06-2019
Posty: 29
Status: Offline
|
|
Tak, tylko rzecz dzieje się w nie Polsce, a w Cesarstwie - dokładniej rzecz biorąc w miasteczku Místek w Królestwie Czeskim, gdzie panowały inne prawa i stosunki niż w Rzeczypospolitej czy nawet w Galicji.
Pozdrawiam
G.J. |
|
|
|
|
|
spaw_13 |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-07-2020 - 21:32
|
|
Dołączył: 02-04-2008
Posty: 221
Skąd: Chybie
Status: Offline
|
|
Niestety nie jest to takie jednoznaczne. Jeśli chodzi o tłumaczenie "Rector loci" prawdopodobnie chodziło o nauczyciela lub kierownika szkoły ale mogło to również być określenie np "kierownika chóru" lub całkowicie coś innego. |
_________________ Pozdrawiam,
Michał
|
|
|
|
|
|