Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
piątek, 29 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 10-01-2020 - 09:37
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Z Warszawy z XIX wieku trudno, ale parę tysięcy osób z 20 - 50 kolejnych lat z dwóch-trzech parafii przy zidentyfikowanych relacjach pomiędzy nimi
starczy do wielu problemów badawczych rozwiązywalnych statystycznie, tj z wykorzystaniem statystycznych prostych narzędzi
i wtedy często wychodzi, ba! prawie udowodnić można jak wiele powszechnych opinii jest bzdurą
a może propagandą? w każdym razie nieuprawnioną genetalizacją

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Janiszewska_JankaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 10-01-2020 - 14:11
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-07-2018
Posty: 993

Status: Offline
Przepraszam, już milczę


Ostatnio zmieniony przez Janiszewska_Janka dnia 20-02-2022 - 17:10, w całości zmieniany 1 raz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Małgorzata_KulwiećOffline
Temat postu:   PostWysłany: 10-01-2020 - 14:46
Sympatyk


Dołączył: 16-02-2012
Posty: 1548

Status: Offline
Trochę mi sie wydają te dywagacje wszystkie takie bardzo ... scholastyczne.
Przecież każdy lubi i robi co innego.
Ja zajmuję się historią całego rodu Kulwieciów, ale juz tylko genealogią moich bezpośrednich przodków od strony Babińskich.

Ktoś inny może chcieć śledzić wyłącznie swoich przodków, w systemie urodził się, ślubował, miał dzieci, umarł, nie wgłębiając się w szczegóły. Inny może prowadzić swoje badania inaczej. Można interesować sie historią ziem, na których mamy przodków, a może komuś wystarczą same daty i nie wiąże ich ze zdarzeniami historycznymi.
Jedni wierzą ślepo w rodzinne legendy (jak to przodek przegrał majątek w karty, a córka sułtana umierała z miłości do któregoś prapra wziętego w jasyr). Inni posługują sie wyłącznie dokumentami urzędowymi.

Cóż komu do tego, jak kto "się bawi" byle drugiemu szkody nie robił. Mnie może śmieszyć wywodzenie swoich przodków od ... (wpisać, co komu serce dyktuje np. Mieszka, Juliusza Cezara, czy Mendoga), ale przecież w niczym to mi nie przeszkadza.
A więc, niech każdy działa "jak mu serce dyktuje". Granic nie ma innych niz dobry obyczaj, uczciwość i kultura, ale to powinno obowiązywać w codziennym życiu.

_________________
pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć

Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Janiszewska_JankaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 10-01-2020 - 15:04
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-07-2018
Posty: 993

Status: Offline
Przepraszam, już milczę


Ostatnio zmieniony przez Janiszewska_Janka dnia 20-02-2022 - 17:09, w całości zmieniany 1 raz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 10-01-2020 - 15:13
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
a jak miałaby ilość przejść w jakość?
kolejny tysiąc po dziesięciu tysiącach ma zaowocować zbadaniem historii życia osoby z tego jedenastego tysiąca?
jak się nic ciekawego do rozwinięcia w pierwszych dwóch setkach nie trafiło to i w setnej przejdzie niezauważone
a jak się próbuje rozwijać choćby co dziesiątą, z sukcesem raz na dwa-trzy razy to jak objąć materiał dot. tysięcznego?
nawet najgrubsze sagi, mity greckie, hinduskie , hobbity czy inne gryotronowe z uwagi na ograniczenia przyswojenia materiału poza kilkaset niepłaskich bohaterów nie wychodzą
a granic dostępności źródeł nie ma i sztaby scenarzystów działały

komputer nie komputer, AI, bigdata i tak konsument informacji odrzuci za duży pakiet
nie da się:) od pewnego momentu ilość głębie zabije

naturalne, że coś nas bardziej zaintryguje, skłoni do zatrzymania się, rozejrzenia a wiele rzeczy nie urzecze
ale jak nic nie urzekło, nie skłoniło do k, to i k+1 nie skłoni
moim zdaniem dla k>100 no może 200 jest to prawda

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
T0masz_0Offline
Temat postu:   PostWysłany: 10-01-2020 - 17:15
Sympatyk


Dołączył: 07-07-2011
Posty: 196

Status: Offline
Małgorzata_Kulwieć napisał:
(...)
Cóż komu do tego, jak kto "się bawi" byle drugiemu szkody nie robił.
(...)


No właśnie.
Tylko czy skopiowanie całego drzewa od najstarszych przodków do najmłodszych potomków, razem ze zdjęciami, bez pytania i bez żadnego kontaktu, nie jest jakąś szkodą dla nas?

Mam oczywiście świadomość że udostępniając drzewo na MH trzeba być na to przygotowanym i nie przeszkadzają mi dalecy kuzyni kopiujący całe gałęzie na projekt do szkoły.
Natomiast kolekcjonerzy drzew, którzy idą tylko w ilość, budzą mój niesmak.

Tomek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
DławichowskiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 10-01-2020 - 17:55
Zasłużony
Członek PTG


Dołączył: 24-09-2006
Posty: 1021
Skąd: Koszalin
Status: Offline
Dzień dobry!
Naprawdę fajny temat.
Przypuszczam, że większość z nas, genealogów amatorów "wpadł" w tę pasję jakby przypadkiem. Zaczął z jakiegoś tam powodu i zaczął tworzyć to tradycyjnie zwane "drzewo genealogiczne". I w pewnym momencie może się zdarzyć, że zainteresuje się szczególniej czy to historią wybranego miejsca czy regionu, historią przeprowadzek, wykonywanych zawodów, jakimiś chorobami (i tak dalej, itd). No i zboczy. Genealogia stanie się przyczynkiem innej pasji. I końca chyba nie ma ? No - jeden jest na pewno ! Ironizuje:
Krzycho z Koszalina

_________________
O mnie:
http://www.dlawich.pl/
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Gadu-Gadu MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
TJerzyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 11-01-2020 - 17:56
Sympatyk


Dołączył: 03-09-2015
Posty: 32
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Cześć Marek !
Napisałeś,że Twoim problemem jest nadmiar przodków. Może to prawda ale... jeszcze nikt nie zgłosił na Forum takiej sytuacji. Z tego co napisałeś można wywnioskować,że masz spore doświadczenie w poszukiwaniach przodków ale pojawiają się wątpliwości, czy te 10 tys. osób jest dostatecznie udokumentowane. Moim zdaniem indeksy nie są dowodem,powinieneś je uwiarygodnić a to nie zawsze jest możliwe. Do drzewa liczącego ok.10 tys.osób potrzebny jest dobry program genealogiczny,który potrafi wyłowić błędy. WGM nie jest na tyle wiarygodna żebyś mógł dodać kilkadziesiąt tysięcy osób w ciemno.Chcąc Ci pomóc i ułatwić podjęci decyzji podaję link: https://sabak.hekko24.pl/
Jest tam drzewo całej parafii liczące ok 26 tys.osób. Można przeglądać na różne sposoby, zaczynając np. od 1700 r. To jest bardzo dokładne opracowanie oparte o dokumenty. Z autorem drzewa jest dobry kontakt -wiem,bo korzystałem. Powiem Ci szczerze, zrezygnowałem z dalszej rozbudowy drzewa a mam w nim tylko ok.1000 osób, łącznie z drzewem żony. I ostatnia uwaga. Powinieneś wziąć pod uwagę swój wiek. Jeśli jesteś w tzw.średnim wieku, to czas działa na Twoją korzyść,bo będzie więcej dokumentów dostępnych w internecie. Szkoda czasu i życia tylko na genealogię.
Pozdrawiam.TJerzy
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MarekcoiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-01-2020 - 14:00
Sympatyk


Dołączył: 16-01-2012
Posty: 35

Status: Offline
Witam, nadmiar nobilesowych listków potrafi być zabójczy, dlatego skupię się tylko na dodaniu przodków. Ciekawsza jest genealogia chłopska - tutaj trzeba samemu wszystko odkryć. Nie jestem kolekcjonerem drzewek, wszystko (prawie) znalazłem sam, głównie w Internecie oraz w Archiwach. Mam to szczęście, że wszystkie parafie mam w necie. Siedzę w tym 13 lat. Pochłonęło mnie to bagno Wink Dzięki za wszystkie wskazówki i uwagi.
pozdrawiam,
Marek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.621676 sekund(y)