Autor |
Wiadomość |
Mimimi84 |
|
Temat postu: Re: Akty urodzenia - Tekla i Szczepan Łazińscy -j. pol.
Wysłany: 15-10-2019 - 20:13
|
|
Dołączył: 05-09-2019
Posty: 59
Skąd: Liverpool, Anglia
Status: Offline
|
|
Witam ponownie,
Proszę o pomoc w ustaleniu nazwiska Kaśki. Czy jej nazwisko to Chrebor czy Andruch, a tym samym jakie jest panieńskie nazwisko jej matki?
Pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
sbasiacz |
|
Temat postu: Re: Akty urodzenia - Tekla i Szczepan Łazińscy -j. pol.
Wysłany: 15-10-2019 - 20:20
|
|
Dołączył: 11-02-2015
Posty: 2237
Skąd: Warszawa i okolice
Status: Offline
|
|
dziwne imię Kaska ??? córka Jana Andrucha syna Jana i Eudokii z Chreborów i Marii Marciniszyn córki Jana i Katarzyny
pozdrawiam
BasiaS
ps.dziwne dlatego, że aktualnie indeksuję na Mazowszu i tu występuje takie nazwisko Kaska |
|
|
|
|
|
Mimimi84 |
|
Temat postu: Re: Akty urodzenia - Tekla i Szczepan Łazińscy -j. pol.
Wysłany: 15-10-2019 - 20:30
|
|
Dołączył: 05-09-2019
Posty: 59
Skąd: Liverpool, Anglia
Status: Offline
|
|
sbasiacz napisał:
dziwne imię Kaska ??? córka Jana Andrucha syna Jana i Eudokii z Chreborów i Marii Marciniszyn córki Jana i Katarzyny
pozdrawiam
BasiaS
ps.dziwne dlatego, że aktualnie indeksuję na Mazowszu i tu występuje takie nazwisko Kaska
Pani Basiu tylko, że tu jest napisane: Joannes (Jan) i Endociae (Endocii) de Chrebory Andruch.
Tak samo mam w danych innych dzieci, np. Maria filia Francisi et Mariae de Leśniak Deszczyński.
I tak sie zastanawiam czy pierwsze nazwisko to nazwisko ojca i matki, a to drugie to panieńskie matki?
Co do imienia Kaska, to w Ropience, którą indeksuję, są dziewczynki o imieniu Kaska i Kaśka. Nie wiem czy jest to to samo imię.
Do roku 1855 indeksowało mi się świetnie, niestety zmienił się wtedy ksiądz. Ten nowy lubuje się w łacinie i w skreśleniach |
|
|
|
|
|
sbasiacz |
|
Temat postu: Re: Akty urodzenia - Tekla i Szczepan Łazińscy -j. pol.
Wysłany: 15-10-2019 - 20:36
|
|
Dołączył: 11-02-2015
Posty: 2237
Skąd: Warszawa i okolice
Status: Offline
|
|
imię to na pewno Eudokia (Eudocja) przyjęłam, że ksiądz pisał nie zważając na rubryki jednym ciągiem i wychodzi, ze nazwisko panieńskie matki ojca dziecka to Chrebor, a ojciec Andruch, a matka dziecka a żona Jana Andrucha ma nazwisko panieńskie Marciniszyn, czyli dziecko to Kaśka Andruch córka Jana i Marii zd.Marciniszyn
oczywiście to moja interpretacja oparta na małym wycinku z księgi
pozdrawiam
Basia |
_________________ pozdrawiam
BasiaS
|
|
|
|
|
Mimimi84 |
|
Temat postu: Re: Akty urodzenia - Tekla i Szczepan Łazińscy -j. pol.
Wysłany: 15-10-2019 - 20:57
|
|
Dołączył: 05-09-2019
Posty: 59
Skąd: Liverpool, Anglia
Status: Offline
|
|
sbasiacz napisał:
imię to na pewno Eudokia (Eudocja) przyjęłam, że ksiądz pisał nie zważając na rubryki jednym ciągiem i wychodzi, ze nazwisko panieńskie matki ojca dziecka to Chrebor, a ojciec Andruch, a matka dziecka a żona Jana Andrucha ma nazwisko panieńskie Marciniszyn, czyli dziecko to Kaśka Andruch córka Jana i Marii zd.Marciniszyn
oczywiście to moja interpretacja oparta na małym wycinku z księgi
pozdrawiam
Basia
Pani Basiu ponownie serdecznie dziękuję! Kolejny raz mi Pani pomaga
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru,
Aleksandra |
|
|
|
|
|
Grzegorz_Polak |
|
Temat postu: Re: Akty urodzenia - Tekla i Szczepan Łazińscy -j. pol.
Wysłany: 17-10-2019 - 18:24
|
|
Dołączył: 24-07-2016
Posty: 186
Status: Offline
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-10-2019 - 12:49
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4208
Status: Offline
|
|
|
|
|
Joanna_J |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2019 - 04:53
|
|
Dołączył: 15-07-2019
Posty: 57
Status: Offline
|
|
|
|
|
sbasiacz |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2019 - 07:46
|
|
Dołączył: 11-02-2015
Posty: 2237
Skąd: Warszawa i okolice
Status: Offline
|
|
jeżeli oczekujesz pomocy, musisz zamieszczać większe fragmenty tekstu, odczytywanie bazgrołów polega na porównywaniu, tu tego zrobić nie można, domyślam się że Rozalia z Dreyciów
pozdrawiam
BasiaS |
_________________ pozdrawiam
BasiaS
|
|
|
|
|
mmoonniiaa |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2019 - 09:21
|
|
Dołączył: 03-04-2011
Posty: 593
Status: Offline
|
|
Rozalia z Drapiów
Pozdrawiam,
Monika |
|
|
|
|
|
sbasiacz |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2019 - 11:15
|
|
Dołączył: 11-02-2015
Posty: 2237
Skąd: Warszawa i okolice
Status: Offline
|
|
faktycznie bardziej pasuje Drapiów
pozdrawiam
BasiaS |
_________________ pozdrawiam
BasiaS
|
|
|
|
|
NikosK08 |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2019 - 17:16
|
|
Dołączył: 03-01-2018
Posty: 214
Status: Offline
|
|
Witam
Proszę o pomoc w odczytaniu zawodu mojego przodka.
"Stawił się Stanisław Kwapiszewski ...er? parafialny"
https://www.myheritage.pl/FP/fullSizePh ... side=front
Dzięki pomocy innych użytkowników forum pojawiły się podejrzenia, że nierozpoznane słowo to felc(z)er, telier ub falcer(z). Aczkolwiek wciąż nie jestem przekonany, czy nie chodzi tutaj o inny zawód.
Przodek był w późniejszych latach wspominany jako wyrobnik, a następnie rolnik. Tylko ten akt jest takim wyjątkiem. Prawdopodobnie jako jedyny ze swoich krewnych umiał się podpisać.
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
-----------
Nikos |
|
|
|
|
|
Janiszewska_Janka |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2019 - 17:47
|
|
Dołączył: 28-07-2018
Posty: 1006
Status: Offline
|
|
NikosK08 napisał:
Witam
Proszę o pomoc w odczytaniu zawodu mojego przodka.
"Stawił się Stanisław Kwapiszewski ...er? parafialny"
https://www.myheritage.pl/FP/fullSizePh ... side=front
Dzięki pomocy innych użytkowników forum pojawiły się podejrzenia, że nierozpoznane słowo to felc(z)er, telier ub falcer(z). Aczkolwiek wciąż nie jestem przekonany, czy nie chodzi tutaj o inny zawód.
Przodek był w późniejszych latach wspominany jako wyrobnik, a następnie rolnik. Tylko ten akt jest takim wyjątkiem. Prawdopodobnie jako jedyny ze swoich krewnych umiał się podpisać.
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
-----------
Nikos
Witaj,
Ja odczytuję ten jego stan społeczny "Felcer Parafialny". Nie bardzo mogę podać jego faktyczne zajęcie ponieważ nigdy nie spotkałam takiego określenia w przeczytanych tysiącach akt metrykalnych.
Jeśli przyjąć jakieś gwarowe pominięcie literki z to mógł to być felczer parafialny, czyli osoba posiadająca jakieś umiejętności pomocy medycznej. Ten Twój przodek umiał się podpisać więc gdzieś mógł czegoś nauczyć się w zakresie pomocy medycznej i świadczył takie usługi w tej wsi. To był młody człowiek wówczas i mógł w wojsku nauczyć się pomocy sanitarnej np. w lazarecie.
Fakt okresowego zajmowania się takim fachem nie wyklucza późniejszego zarabiania jako wyrobnik lub rolnik, ale dokładnie sprawdź czy w innych aktach także są jego podpisy np. jako świadka. Jeśli wszystkie dane będą się zgadzały to Twój przodek, ale zasadnicza różnica w danych późniejszych poddaje w wątpliwość czy ten akt dotyczy Twego przodka.
Pozdrawiam
Janka |
|
|
|
|
|
kwroblewska |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2019 - 21:43
|
|
Dołączył: 16-08-2007
Posty: 3161
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
NikosK08 napisał:
Witam
Proszę o pomoc w odczytaniu zawodu mojego przodka.
"Stawił się Stanisław Kwapiszewski ...er? parafialny"
https://www.myheritage.pl/FP/fullSizePh ... side=front
Dzięki pomocy innych użytkowników forum pojawiły się podejrzenia, że nierozpoznane słowo to felc(z)er, telier ub falcer(z). Aczkolwiek wciąż nie jestem przekonany, czy nie chodzi tutaj o inny zawód.
Przodek był w późniejszych latach wspominany jako wyrobnik, a następnie rolnik. Tylko ten akt jest takim wyjątkiem. Prawdopodobnie jako jedyny ze swoich krewnych umiał się podpisać.
Obawiam się, że nie mógł być felczerem parafialnym. Aby być felczerem trzeba było mieć przygotowanie. W publikacji Zawody diagnosty laboratoryjnego i felczera na ziemiach polskich w XIX i XX wieku autor przedstawia - sposoby przygotowania do profesji, zmiany w systemie kształcenia, obowiązki i uprawnienia felczerów na przestrzeni prawie 200 lat.
W XIXw. felczer winien posiadać pozwolenie na udzielenie pomocy lekarskiej, za niedozwolone leczenie mógł zostać ukarany aresztem a następnie dozorem policyjnym, donosiła o tym G.Rz.K.P. 1860/1 i 1861/14. Wydawane były również wykazy np. Lista lekarzy i aptekarzy w Królestwie Polskim oraz chirurgów, felczerów i akuszerek na rok 1839.
Kiedyś rzemieślnika wygładzającego skóry nazywano falcerem http://repozytorium.amu.edu.pl:8080/bitstream/10593/464/1/Jowita_%C5%BBurawska-Chaszczewska.pdf
Na końcu aktu widnieje jego podpis
____
Krystyna |
|
|
|
|
|
Joanna_J |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-10-2019 - 01:16
|
|
Dołączył: 15-07-2019
Posty: 57
Status: Offline
|
|
sbasiacz napisał:
jeżeli oczekujesz pomocy, musisz zamieszczać większe fragmenty tekstu, odczytywanie bazgrołów polega na porównywaniu, tu tego zrobić nie można, domyślam się że Rozalia z Dreyciów
pozdrawiam
BasiaS
Ok, rozumiem, będę odtad tak robic. Tutaj jest cały akt:
https://zapodaj.net/f682c2c05928d.jpg.html
Dziękuję,
Joanna |
|
|
|
|
|
|