Autor |
Wiadomość |
andrzej_baran |
|
Temat postu: Iwan kontra Jan - multijęzyk
Wysłany: 04-09-2019 - 11:50
|
|
Dołączył: 29-05-2019
Posty: 219
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Witam.
Kiedyś poruszałem temat zamiany Cyryla w Cypriana, który udało mi się wyjaśnić (kwestia literówek).
Tym razem prawdopodobnie mam podobny problem.
W sekcji tłumaczenia rosyjskiego umieściłem akt notarialny, z którego po próbie czytania przeze mnie oraz lustrowania załączników wstępnie wynika, że obaj jego uczestnicy byli braćmi. Czekam jeszcze na jakieś potwierdzenie kogokolwiek umiejącego czytać w tym języku.
Problem polega na tym, że wśród rodzeństwa nie było żadnego Iwana. Sprawdziłem księgi parafialne + okoliczne parafie.
Jedyna postać to Jan, którego wiek się zbiega z wiekiem podanym u Iwana.
Zatem prawdopodobnie ktoś przeinaczył Jana na Iwana.
Mam teorię, że wyglądało to tak:
Jan po łacinie to Joanes
Krótkie J + niedomknięte o daje Ivanes
Czy Ivanes z łaciny to Iwan?
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam
Andrzej |
Ostatnio zmieniony przez andrzej_baran dnia 05-09-2019 - 09:41, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
majkuss |
|
Temat postu: Iwan kontra Jan - multijęzyk
Wysłany: 04-09-2019 - 12:21
|
|
Dołączył: 26-08-2012
Posty: 292
Status: Offline
|
|
Iwan, to rosyjski Jan. Często w dokumentach, metrykalnych czy sądowych,"Janów" zapisywano po rosyjsku, jako "Iwanów". Traktowano je, jako to samo imię. |
_________________ Pozdrawiam,
Maciej Majewski
|
|
|
|
|
labarnerie |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-09-2019 - 12:44
|
|
Dołączył: 12-03-2013
Posty: 339
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
|
|
|
poz_marecki |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-09-2019 - 13:38
|
|
Dołączył: 28-06-2017
Posty: 329
Status: Offline
|
|
Witam,
uwaga,za zadanie prawie takiego samego pytania zostałem zbesztany
przez pewnego uczestnika forum. Do dziś nie wiem o co mu chodziło.
Chyba chciał nazwisko ale po co??
Odpowiadając na pytanie -miałem ten sam przypadek :akt urodzenia w języku
rosyjskim,rok1864,okolice Trok,teraz Litwa. W akcie Jan Stanisław a w spisie
na końcu księgi Iwan.Taka tam rusyfikacja po prostu.Później też był Iwan w 1884
w innym dokumecie rodzinnym.
Pozdrawiam
poz_marecki |
|
|
|
|
|
Badylarz |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-09-2019 - 21:20
|
|
Dołączył: 24-03-2017
Posty: 255
Status: Offline
|
|
Witam !
Po prostu część osób na świecie nie wie, że imiona inaczej brzmią w innym języku.
Kasia podała link, który od dawna używam i stosuję. A jeszcze przed powszechną epoką internetu wiadomo było:
Józef (pol.) = Osip (ros.)
Jakub (pol.) = Jakow (ros.)
itd. |
_________________ Pozdrowienia
Michał (Badylarz)
|
|
|
|
|
Krzysztof_Wasyluk |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 06:44
|
|
Dołączył: 02-04-2008
Posty: 706
Status: Offline
|
|
W metrykach grackokatolickich w kongresówce te imiona są stosowane często w obu formach. Chyba w dużym stopniu zależne od kapłana, bo widać, jak to chodzi falami. Czasem również zdarza się, że obie formy są użyte w jednym akcie.
Starszy brat mojej 3*prababki - Jan Nerój w parafii g-k Kobylany, miał o 9 lat młodszego brata (jak doszedłem do tego później) Iwana. Występowali naprzemiennie w metrykach i mnie ciągle zwodzili. Ale po śmierci Jana w dalszych metrykach dawniejszy Iwan był już prawie zawsze Janem.
Tak też bywa. |
_________________ Krzysztof Wasyluk
|
|
|
|
|
Poska38 |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 08:38
|
|
Dołączył: 22-03-2008
Posty: 162
Status: Offline
|
|
Podepnę się do tematu i tak na luzie ,jak się urodziłem w 19.. , na kresach babka (Ukrainka a dziadek polak) babka Tekla chciała mnie ochrzcić Iwan ,
a druga babka Polka Anna mówi ,, jaki Iwan , ma być Jan ,, tak zostało po ojcu .
Pozdrawiam na luzie .
Jan |
_________________ Jan C.jr
|
|
|
|
|
andrzej_baran |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 09:40
|
|
Dołączył: 29-05-2019
Posty: 219
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Dużo mi to dało. O fakcie innego brzmienia imion wiedziałem od dawna - chociażby Wojciech i Adalbert.
Tutaj zmylił mnie sam fakt używania w tych samych latach słowa Jan w rosyjskich metrykach, a nie Iwan.
Być może w urzędzie gminy inaczej zapisywali niż w kościele. Albo to tylko kwestia pracownika.
A że Jan był niepiśmienny to nie miał jak tego sam zweryfikować. Dopiero następne pokolenie już pisało i czytało.
Pozdrawiam
Andrzej |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej Baran
|
|
|
|
|
bkalafat |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 10:16
|
|
Dołączył: 05-07-2016
Posty: 137
Status: Offline
|
|
Jan i Iwan to to same imię i jest to kwestia zapisu po łacinie , polsku lub cyrylicą oraz przynależności religijnej danej osoby. Najczęściej drugi zapis tego samego imienia jest rzeczywiście używanym. W dokumentach poza metrykalnych używa się imienia rzeczywiście używanego ( może nie dotyczyć zaboru rosyjskiego). W zaborze pruskim też często się zdarza zapis imienia po niemiecku a nie po łacinie lub polsku( tyle że nigdy nie spotkałem imienia Iwan ). |
_________________ Ben
|
|
|
|
|
Maciopa_Małgorzata_Maria |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 19:57
|
|
Dołączył: 31-10-2018
Posty: 2
Status: Offline
|
|
Panie Andrzeju, Wojciech to Wojciech a Adalbert to Adalbert |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 20:04
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Marek70 |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 20:21
|
|
Dołączył: 22-03-2016
Posty: 10586
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Maciopa_Małgorzata_Maria napisał:
Panie Andrzeju, Wojciech to Wojciech a Adalbert to Adalbert
Tak jak Włodek powiem niekoniecznie, gdyż w PL jest "Wojciech Pszoniak", a we Francji "Adalbert Pszoniak".
A co do Jana=Iwana to w jednej mojej gałęzi mam pełno Janów=Iwanów=Iwasiów=Johanes'ów=Joannes'ów=itd. |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Akceptujesz moje tłumaczenie - wpisz w temacie posta OK.
"O dziękowaniu" https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59523.phtml
"Jak napisać prośbę o tłumaczenie..." https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-12392.phtml
|
|
|
|
|
RoRo500 |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-09-2019 - 05:44
|
|
Dołączył: 09-06-2009
Posty: 741
Skąd: SF Bay Area, USA
Status: Offline
|
|
Widziałem metrykę gdzie księdza fantazja poniosła i Jan Kowalski był zapisany jako Ioannes Ferrifaber
Roman |
|
|
|
|
|
andrzej_baran |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-09-2019 - 11:31
|
|
Dołączył: 29-05-2019
Posty: 219
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Maciopa_Małgorzata_Maria napisał:
Panie Andrzeju, Wojciech to Wojciech a Adalbert to Adalbert
W "moich" przypadkach było to niekoniecznie. W kilku przypadkach miałem te imiona wzajemnie używane (w akcie Wojciech, a w tabeli chrztów Adalbert).
Początkowo brnąłem w negacje (jako dwa osobne urodzenia), ale wychodziły mi bliźniaki, których nie było bo rekord urodzenia był jeden (daty, rodzice, itp). Stąd po analizach Adalbert u mnie był Wojciechem.
Andrzej |
|
|
|
|
|
awdochin |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-09-2019 - 16:30
|
|
Dołączył: 06-12-2015
Posty: 89
Status: Offline
|
|
Postuluję przywrócić łacinę w szkołach
Pozdrawiam
Lesław (= łac. Leslaus) |
|
|
|
|
|
|