Autor |
Wiadomość |
Banaś_Robert |
|
Temat postu: Kowalski czy Żmijewski
Wysłany: 17-06-2019 - 14:18
|
|
Dołączył: 22-10-2014
Posty: 105
Status: Offline
|
|
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu tej genealogicznej zagadki.
Rzecz działa się w parafii Pałuki na Mazowszu.
W 1916 roku panna Anna Kowalska urodziła syna, któremu na chrzcie dano imię Józef. Imienia ojca w akcie chrztu nie podano. (akt nr 13)
W 1821 roku ta sama Anna wyszła za mąż za Pawła Długołęckiego (akt nr 38 ) i do 1836 roku rodziły im się kolejne dzieci.
W 1855 roku urodził się Michał Żmijewski syn Józefa i Wiktorii z Obidzińskich (akt nr 71 - to pierwszy odnaleziony przeze mnie dokument, w którym występuje nazwisko Żmijewski). Józef miał wtedy 36 lat.
W 1865 roku umiera Wiktoria Żmijewska z Obidzińskich (akt nr 14) z tego dokumentu wynika, że Józef miał wówczas 34 lata)
W tym samym roku Józef ożenił się po raz drugi z Katarzyną z Pepłowskich (akt nr 14) i według tego aktu Józef miał 40 lat.
W 1898 roku Józef Żmijewski mąż Katarzyny z Pepłowskich zmarł. Z aktu zgonu wynika, że w chwili zgonu miał 90 lat, miał tez drugie nazwisko Kowalski, a jego matką była Anna Kowalska. (akt nr 115) i tu się koło zamyka.
W którym momencie Józef Kowalski mógł stać się Józefem Żmijewskim?
Nie znalazłem żadnej informacji, aby jego matka wyszła za mąż po raz drugi za Żmijewskiego. Nie udało mi się odnaleźć aktu ślubu Józefa i Wiktorii Obidzińskiej, który być może co nieco by rozjaśnił.
Z góry dziękuję za podpowiedzi i pomoc
Robert |
_________________ Nazwiska, których szukam: Banaś, Krasnowski, Ankiewicz, Bileński
Ostatnio zmieniony przez Banaś_Robert dnia 17-06-2019 - 20:04, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
gaolcia86 |
|
Temat postu: Kowalski czy Żebrowski
Wysłany: 17-06-2019 - 18:41
|
|
Dołączył: 03-11-2015
Posty: 241
Skąd: Ciechanów
Status: Offline
|
|
|
|
|
Banaś_Robert |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-06-2019 - 20:04
|
|
Dołączył: 22-10-2014
Posty: 105
Status: Offline
|
|
Moja wina. Faktycznie "walnąłem się" w nazwisku.
Oczywiście w tytule powinno być Żmijewski
Dziękuję za odnalezienie aktu ślubu Józefa i urodzenia Symplicjiusza.
To dziwne imię dla dziecka ale w akcie zgonu Józefa on figuruje jako zgłaszający i tam równiez nazywa się Kowalski (wcześniej nie mogłem odczytać tego imienia napisanego w języku rosyjskim.
Zastanawiam się, czy mogło być tak, że Józef w dzieciństwie został oddany na wychowanie do Żmijewskich i stąd zmiana nazwiska?
Ale w czasie trwania małżeństwa?
ps. poprawiłem nazwisko w tytule wątku na właściwe |
_________________ Nazwiska, których szukam: Banaś, Krasnowski, Ankiewicz, Bileński
Ostatnio zmieniony przez Banaś_Robert dnia 18-06-2019 - 07:24, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
sbasiacz |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-06-2019 - 21:46
|
|
Dołączył: 11-02-2015
Posty: 2237
Skąd: Warszawa i okolice
Status: Offline
|
|
|
|
|
Banaś_Robert |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2019 - 08:27
|
|
Dołączył: 22-10-2014
Posty: 105
Status: Offline
|
|
Paweł, który sam był nieślubnym dzieckiem siostry dziedzica Długołęki, ożenił się z panną Anną, która również miała dziecko z niemałżeńskiego łoża (a może stogu, bo poczęte na przełomie sierpnia i września).
Paweł był chrzestnym Józefa i ożenił się z Anną, gdy Józef miał 5 lat.
Czy Paweł był jego ojcem?
A może ojcem był ktoś z męskiej części rodziny Żmijewskich?
W okolicy Żmijewskich sporo w tamtych czasach mieszkało. |
_________________ Nazwiska, których szukam: Banaś, Krasnowski, Ankiewicz, Bileński
|
|
|
|
|
Hanna_Iwona |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2019 - 10:36
|
|
Dołączył: 07-12-2011
Posty: 364
Status: Offline
|
|
Witaj Robercie idziesz dobrym tropem.Najprawdopodobniej ojciec Żmijewski uznał Józefa jako swojego syna dając mu tym samym swoje nazwisko.Musiało to być przed Ślubem ale kiedy trudno przewidzieć.Tutaj jest zakres lat pomiędzy już po urodzeniu a ślubem.Pomogły by ci tu Alegaty ale takowych brak.
Ja mam bardzo podobny przypadek w swojej rodzinie.
Chodzi o przysposobienie po śmierci rodziców gdzie Rafał Szczepan Słowikowski s Piotra Słowikowskiego i Heleny zd Bełdyckiej po ich śmierci zostaje przysposobiony przez Antoniego Rzewnickiego rodzinę w roku 1841 a urodził się 1817r. Zaczął używać 2-ch nazwisk Słowikowski i Rzewnicki.Poślubił w roku 1847 moją przodkinię Juliannę Waśniewską c Adama Waśniewskiego Barbary Grabowieckiej i tutaj również miałam problem z tymi nazwiskami.Ale sprawa się wyjaśniła przy Ślubie z Julianną gdzie jest zapis,że w roku 1841 został przysposobiony a Akt Urzędowy sporządzony w Sądzie Pokoju Powiatu Pułtuskiego,który musiał przedstawić przy zawarciu Śłubu.Być może jeżeli Józef został uznany przez ojca zapewne musiał taki dokument przedstawić przy zawarciu małżeństwa stąd używanie nazwiska raz Kowalski a raz Żmijewski.
Pozdrawiam
Hanna Iwona |
|
|
|
|
|
Banaś_Robert |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2019 - 12:05
|
|
Dołączył: 22-10-2014
Posty: 105
Status: Offline
|
|
I tu jest drobny problem ponieważ w akcie małżeństwa Józefa, w 1849 roku jest nazwisko Kowalski. To samo nazwisko jest w akcie urodzenie jego pierwszego syna, w 1851 roku. Potem nie ma żadnych dokumentów aż do 1855 roku, gdy rodzi się kolejny syn - Michał i ma on już nazwisko Żmijewski. W akcie drugiego małżeństwa Józefa, w 1865 roku, nie występuje nazwisko Kowalski.
Nie wydaje mi się aby zmiana nazwiska spowodowana była przysposobieniem lub uznaniem ojcostwa ponad 36-letniego syna.
W akcie zgonu Józefa są podane oba nazwiska ale nie rozumiem tego zapisu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1771&y=866 |
_________________ Nazwiska, których szukam: Banaś, Krasnowski, Ankiewicz, Bileński
|
|
|
|
|
Grazyna_Gabi |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2019 - 14:34
|
|
Dołączył: 02-01-2010
Posty: 3270
Skąd: Hamburg
Status: Offline
|
|
W akcie zgonu jest tak:
.. syn zmarlej Anny Kowalskiej bezmeznej ......
Brak wyjasnienia dlaczego pozniej nazywa sie Zmijewski.
Grazyna |
|
|
|
|
|
Hanna_Iwona |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2019 - 14:40
|
|
Dołączył: 07-12-2011
Posty: 364
Status: Offline
|
|
Jeżeli nie było uznania przez ojca syna to być może po prostu Józef Kowalski zmienił sobie nazwisko na Żmijewski.W tym akcie zgonu Józefa widać wyraźnie ,że jeden syn jest Kowalski a drugi Żmijewski jeżeli doszło do zmiany nazwiska to syn zgłaszający Symplicjusz Kowalski najpierw przez Księdza zapisany jako Żmijewski ale skreślone i poprawione na Kowalski to oznacza,że ten syn nie przyjął nazwiska Żmijewski i pozostał przy Kowalskim.Trochę to dziwne bo skoro cała rodzina zmienia nazwisko to wszyscy takowe przyjmują.A tu wyraźnie widać,że jeden nie przyjął tego nazwiska.W akcie ja widzę tylko że zgon zgłaszają Symplicjusz Kowalski i Kazimierz Żmijewski widać,że synowie. Umarł Józef Żmijewski lat 90 żył w Kobylinie a urodził się w Długołękach syn Anny Kowalskiej jest coś jeszcze ale tego nie odczytam pozostawił żonę Katarzynę z Pepłowskich.Wstaw ten Akt do tłumaczeń nasi experci może jeszcze coś odczytają.
Pozdrawiam
Hanna Iwona |
|
|
|
|
|
sbasiacz |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2019 - 20:44
|
|
Dołączył: 11-02-2015
Posty: 2237
Skąd: Warszawa i okolice
Status: Offline
|
|
onże czyli Żmijewski vel Kowalski, w tamtych czasach można było przysposobić, adoptować tylko dorosłych, jest taki wątek na forum, może zachowały się księgi grodzkie, albo notariaty, spotkałam się też z aktem przysposobienia spisanym w Księdze Urodzeń, trzeba przewertować te lata
pozdrawiam
Basia Sikorska |
_________________ pozdrawiam
BasiaS
|
|
|
|
|
|