|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-04-2019 - 13:07
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
w wątku znajdziesz deklaracje (bodajże dwóch osób), które wyraziły chęć pomocy w formułowaniu skarg i odwołań, ale żeby się odwoływać trzeba mieć od czego
wniosek (pisemny), odmowa (to też termin prawny - decyzja urzędowa kier. USC o odmowie) i dopiero wtedy można konkretnie pomóc (uwaga! nie jest to równoznaczne z "pokryć wszystkie koszty")
na pocieszenie: czasem jak USC ma wydać decyzję odmowną, która może być skarżona - udostępnia
z różnych przyczyn się to dzieje, ale działa (choć nie zawsze) - konieczność podpisania się , sformułowania decyzji odmownej bywa argumentem żeby jednak dostęp jakoś zorganizować ..nawet skan/ksero wysłać i mieć z głowy
może dlatego, że nie pracownik a kierownik, może dlatego, że decyzja wiąże się z głębszym przyjrzeniem się, analizą, może po prostu z lenistwa..ale często to tak działa: na gębę zbyć, ale jak ktoś chce normalnie działać zgodnie z przepisami to znaczy, że jest z tych co się spławić nie dadzą |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Skiba_A |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-04-2019 - 15:16
|
|
Dołączył: 27-12-2015
Posty: 90
Status: Offline
|
|
Panie z USC nie ustępują po mojej prośbie o odpowiedź na piśmie, że mi nie udostępnią dwóch aktów (z 1913 i 1914) stwierdziły, że mogą wydać zwykłe pismo, które nic mi nie da. Wg nich by się odwołać potrzebuję decyzji urzędowej kier.USC o odmowie a tej nie muszą wydawać i mi nie wydadzą....
Walczę dalej |
_________________ pozdrawiam,
Agnieszka
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-04-2019 - 15:28
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Skiba_A |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-04-2019 - 15:56
|
|
Dołączył: 27-12-2015
Posty: 90
Status: Offline
|
|
Wniosku nie przyjęły odmówiły "na wejściu" |
_________________ pozdrawiam,
Agnieszka
|
|
|
|
|
Małgorzata_Kulwieć |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-04-2019 - 16:04
|
|
Dołączył: 16-02-2012
Posty: 1548
Status: Offline
|
|
Wyślij pocztą, poleconym, za potwierdzeniem przyjęcia! |
_________________ pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć
Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
|
|
|
|
|
Heropolitanska_Izabela |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-04-2019 - 16:13
|
|
Dołączył: 25-08-2007
Posty: 399
Status: Offline
|
|
Trzeba przygotować pismo skierowane do kierownika USC z podaniem jego imienia i nazwiska. Pismo należy wysłać pocztą za zwrotnym potwierdzeniem odbioru albo złożyć na Biurze Podawczym w Urzędzie Gminy za potwierdzeniem wpływu na drugim egzemplarzu, który zostaje u składającego. Przygotuję takie pismo ale proszę o przesłanie mi na priv imienia i nazwiska kierownika USC, danych USC oraz swój adres mailowy. Z czymś takim, żeby odmówili przyjęcia pisemnego wniosku jeszcze się nie spotkałam. Chyba, że mają takie doświadczenia te dwie osoby, o których wspomniał Włodzimierz i lepiej doradzą. |
|
|
|
|
|
Skiba_A |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-04-2019 - 08:33
|
|
Dołączył: 27-12-2015
Posty: 90
Status: Offline
|
|
Jak powiedziałam, że zgłoszę to do wojewody to poprosiły by zadzwonić do nich w piątek to zobaczą czy mogą pomóc tam kierowniczka jest spiritus movens całego tego "nie-bo-nie".
@Heropolitanska_Izabela,
jeżeli nie uda mi się w piątek to bardzo chętnie skorzystałabym z pomocy
Dziękuję za pomoc. |
_________________ pozdrawiam,
Agnieszka
|
|
|
|
|
Kostkowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-04-2019 - 10:55
|
|
Dołączył: 14-10-2010
Posty: 1128
Status: Offline
|
|
Skiba_A napisał:
Panie z USC nie ustępują po mojej prośbie o odpowiedź na piśmie, że mi nie udostępnią dwóch aktów (z 1913 i 1914) stwierdziły, że mogą wydać zwykłe pismo, które nic mi nie da. Wg nich by się odwołać potrzebuję decyzji urzędowej kier.USC o odmowie a tej nie muszą wydawać i mi nie wydadzą....
Walczę dalej
Potrzebujesz walczyć? Powinnaś wiedzieć, że z żadnej walki nie wychodzi się zwycięzko, lecz w jakimś stopniu okaleczonym.
Czego chcesz od głupawej urzędniczki? Atakujesz ją głupio a ona broni się równie głupio, albo jeszcze głupiej. Twoja walka nie ma sensu. Żądasz odmowy? Możesz ją dostać. Czy wówczas będziesz uszczęśliwiona?
Urzędniczka podlega Prezydentowi, Burmistrzowi, Wójtowi... Napisz grzeczne, ale krótkie pismo do włodarza, przepraszając, że niekompetencja urzędników zmusza Cię do zwrócenia się do niego, wspomnij, że niekompetencją, urzędniczą arogancją, urzędniczka ośmiesza Jego urząd i Jego osobę. To nie ma być skarga! Żadnych nazwisk nie wymieniaj! Wspomnij, że chcesz tylko TO, zgodnie z przepisem TYM i TYM. Poproś, by spowodował, żeby już więcej niekompetentne urzędniczki nie psuły wizerunku Urzędu i włodarza... Napisz, że to nie jest skarga lecz prośba o pomoc, że wierzysz w jego kompetencje i jego życzliwość i jesteś przekonana, że ON zakończy Twoją gehennę bez potrzeby interweniowania wyżej.
Pismo w dwóch egzemplarzach złóż w sekretariacie UM, UMiG, UG. Nie USC! Poproś o pokwitowanie. Skseruj to pokwitowane i to ksero zanieś urzędniczce. Bądź radosna, pewna siebie, ale sympatyczna. Powiedz, że nie musi kwitować przyjęcia. O nic nie pytaj, tylko powiedz, że za dwa dni przyjdziesz po ksero aktu, albo, żebyś go sama sfotografowała.
Nie po odpowiedź bo chyba nie chcesz korespondować tylko po xero lub foto aktu.
Możesz spytać czy dwa dni jej wystarczy czy może masz przyjść za trzy dni (robocze).
Podziękuj jej za wyrozumiałość, cierpliwość, życzliwość. Życz jej miłego dnia. Zabłyśnij talentem aktorskim.
Napisz nam jak się sprawiłaś w nowej roli.
PS
Przed każdym odwiedzeniem urzędu masz być bez trosk, wyciszona, radosna, otwarta na to, po co tam idziesz. To w tym wszystkim jest najtrudniejsze, ale ćwicz to. Możesz śpiewać w domu, wykrzyczeć się na łonie natury, medytować, modlić się, ale idąc do urzędu wychodź z domu bez stresu, bez obaw, bez uraz, bez rozpamiętywań, lecz z radością i życzliwością dla wszystkich, od których zależy sukces Twoich przedsięwzięć. |
_________________ Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
Władysław Edward Kostkowski
|
|
|
|
|
jart |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-04-2019 - 11:25
|
|
Dołączył: 03-06-2011
Posty: 1068
Status: Offline
|
|
Bardzo dobre rady od Władysława Edwarda Kostkowskiego. Warto sobie zapisać i przemyśleć (w razie potrzeby, może nie jeden raz). No i stosować oczywiście, z mile widzianymi własnymi modyfikacjami (jeśli potrzebne, zależy od sytuacji).
Chylę czoła! |
_________________ pozdrawiam
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
|
|
|
|
|
Virg@ |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-04-2019 - 11:49
|
|
Dołączył: 19-03-2009
Posty: 780
Status: Offline
|
|
Władysławie Edwardzie,
Jestem pod urokiem Twojej porady, udzielonej Agnieszce.
Mając takie nastawienie do napotykanych trudności, to życie może być tylko piękne.
Dziękuję, pozdrawiam serdecznie i życzę Tobie również miłego dnia –
Lidia Maria |
|
|
|
|
|
Skiba_A |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-04-2019 - 12:28
|
|
Dołączył: 27-12-2015
Posty: 90
Status: Offline
|
|
Władysławie,
i tak właśnie zrobię |
_________________ pozdrawiam,
Agnieszka
|
|
|
|
|
carmilla |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-04-2019 - 09:33
|
|
Dołączył: 02-01-2017
Posty: 642
Status: Offline
|
|
Wczoraj rozmawiałem z urzędnikami z mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego i powiedzieli, że jeżeli księgi są łączone to pomimo, że znajdują się w niej akty, które mogłyby być wydane jako archiwalne to niestety trzeba czekać aż najmłodszy akt w księdze osiągnie "wiek" archiwalny i dopiero wtedy taka księga jest traktowana jako archiwalna.... wcześniej nie mogą wydać dokumentu na zasadach archiwalnych i niestety uprawnionymi są albo krewni w linii prostej albo osoby, które wykażą interes prawny potwierdzając to stosownymi dokumentami lub dokument może zostać wydany instytucjom, które są do tego upoważnione.
Wspomniany w dyskusji wyrok sądu według urzędników nie zmienia nic w tej sprawie. |
_________________ pozdrawiam
Kamil
|
|
|
|
|
Heropolitanska_Izabela |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-04-2019 - 10:08
|
|
Dołączył: 25-08-2007
Posty: 399
Status: Offline
|
|
4 kwietnia br. Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpatrzył ponownie sprawę odmowy udostępnienia mi aktów stanu cywilnego w tej części, w której Naczelny Sąd Administracyjny przekazał mu do ponownego rozpatrzenia. Uchylił w całości decyzję Wojewody Mazowieckiego oraz poprzedzającą ją decyzję Kierownika USC. Na rozprawie przedstawicielka Wojewody, pomimo wyroku NSA, niezmiennie podnosiła, że Wojewoda podtrzymuje pogląd, że jeżeli w jednej fizycznej księdze są trzy księgi z różnym okres przechowywania wówczas okres udostępniania całej fizycznej księgi wynosi 100 lat. Sędzia spytała się czy znana jest Wojewodzie treść wyroku NSA. Pani przytaknęła. Argumenty podnosiła identyczne jak sprzed wyroku NSA. Uzasadnienie wyroku strony mają otrzymać na piśmie. Od wyroku służy skarga do NSA. Mam nadzieję, że WSA wyraźnie podkreśli w uzasadnieniu to co podkreślił na rozprawie, że w części dot. okresów udostępniania wyrok NSA jest prawomocny i Wojewoda nie może się od niego odwoływać. Aczkolwiek po tym co usłyszałam na rozprawie wcale bym się nie zdziwiła gdyby się odwołał. Byłoby to jednakże kompromitujące. Na razie trzeba czekać na uzasadnienie wyroku. Ale potwierdza się to o czym wielokrotnie pisał Włodzimierz Sroczyński. Nie załatwia się niczego na buzię. Składa się grzeczny wniosek na piśmie i czeka. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-05-2019 - 13:40
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
mamy taką ustawę
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/downl ... 190730.pdf
"Ustawa z dnia 21 lutego 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych)" Dz.U. 2019 poz. 730
w niej zaś (konkretnie art.129) nowelizację Prawa o ASC, który zawiera fragment
"2) w art. 28:
a) ust. 3 i 4 otrzymują brzmienie:
„3. Jeżeli osoba, której dotyczy akt urodzenia lub akt małżeństwa, żyje dłużej niż okres przechowywania tego aktu przez kierownika urzędu stanu cywilnego, akt jest przechowywany do czasu sporządzenia dla tej osoby aktu zgonu lub zarejestrowania informacji o zgonie tej osoby.
4. Po upływie okresów, o których mowa w ust. 1 i 3, akty stanu cywilnego oraz akta zbiorowe rejestracji stanu cywilnego kierownik urzędu stanu cywilnego przekazuje w ciągu 2 lat do właściwego archiwum państwowego.”,
b) dodaje się ust. 5 w brzmieniu:
„5. Po upływie okresów, o których mowa w ust. 1 i 3, a przed przekazaniem akt zbiorowych rejestracji stanu cywilnego do właściwego archiwum państwowego, ich udostępnianie następuje zgodnie z art. 26 ust. 4.”;
co od dziś obowiązuje
warto wniknąć co to oznacza:
- dla nas (tu największy "?")
- USCów (konieczność wzmianek w U i M o zgonach! wszystkich U i M przed zdaniem do APu, a może i przed innymi czynnościami...)
- APów (nadzoru chyba przede wszystkim)
co może oznaczać "dla nas" (roboczo "genealogów") USC wykona prace, które nam zajmują lata
przy każdym zdawanym od teraz akcie U i M, przy każdej księdze winno być udokumentowane (wzmianką o zgonie) zdarzenie "zgon", które warunkuje przekazanie księgi do APu
Może, nie musi:)
powodzenia w dużych miastach, w miastach "emigranckich", w księga niechrześcijańskich i..w "CK podkarpackich" z wzmiankami w przechowywanych księgach z powiedzmy 1820 roku.. w uzupełnianiu przez USCe aktów urodzeń i małżeństw informacjami o zgonach
prace odkładane przez lata (wzmianki były obowiązkowe, ale często niedokonywane) chyba będą musiały ruszyć..nadzór archiwalny może przecież nie przyjąć księgi, jeśli przy urodzeniu z 1840 nie ma info o zgonie wpisanej
witamy nowych genealogów ..z kilku tysięcy USC w Polsce:) kierowników lub pracowników prawie każdego USC obecnie zatrudnionych lub przyjmowanych na gwałt, mających "pewne pojęcie" gdzie szukać informacji o zgonach osób, których U i M USCe nadal mają
dobrze myślę? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
awdochin |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-05-2019 - 20:32
|
|
Dołączył: 06-12-2015
Posty: 89
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
witamy nowych genealogów ..z kilku tysięcy USC w Polsce:) kierowników lub pracowników prawie każdego USC obecnie zatrudnionych lub przyjmowanych na gwałt, mających "pewne pojęcie" gdzie szukać informacji o zgonach osób, których U i M USCe nadal mają
dobrze myślę?
No to wspaniale, powstanie nowy pion śledczy w Podkarpackich i Lubelskich USC na odcinku Ukraina, badający los ponad 480 tysięcznej grupy ludzi przesiedlonych do ZSRR w 1944-1946
Pozdr,
Lesław |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|