|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Wszołek_Michał |
|
Temat postu: Dywersja kolejowa 44-45 - Dolny Śląsk
Wysłany: 07-04-2019 - 21:20
|
|
Dołączył: 07-04-2019
Posty: 4
Status: Offline
|
|
Witam,
Od dłuższego czasu mierze się z niemiecką gałęzią w mojej rodzinie, o której nie mogę znaleźć żadnych informacji. Jedyne czym dysponuję to kilka zdjęć i informacji ustnych od najstarszych członków mojej rodziny.
Zgodnie z tymi informacjami ojciec mojego dziadka zginął około roku 1944-1945 na Dolnym Śląsku, prawdopodobnie w pociągu jadącym do Wrocławia. Pociąg ów miał być wysadzony w powietrze.
Być może znajdą się tutaj osoby interesujące się takimi zdarzeniami i pomogą mi ustalić czy podobne wydarzenie w tych latach miało miejsce na Dolnym Śląsku.
Z góry dziękuję za pomoc! |
|
|
|
|
|
Virg@ |
|
Temat postu: Dywersja kolejowa 44-45 - Dolny Śląsk
Wysłany: 08-04-2019 - 11:42
|
|
Dołączył: 19-03-2009
Posty: 780
Status: Offline
|
|
Michale,
dla Twoich poszukiwań ważne jest, kiedy wysadzenie w powietrze pociągu jadącego do Wrocławia miało miejsce, przed czy po 6 maja 1945 roku.
Pod koniec 1944 roku Wrocław (niemiecki wówczas Breslau) uchodził jeszcze za miasto bezpieczne, w porównaniu do innych ośrodków bombardowanych sukcesywnie przez aliantów. Niemcy uciekali na Dolny Śląsk. Wrocław liczył wtedy około miliona mieszkańców.
Gdy w styczniu 1945 roku ruszyła wielka sowiecka ofensywa na Berlin, stało się jasne, że Wrocław stanie się celem ataku. Miasto ogłoszono twierdzą - "Festung Breslau".
Fanatyczna obrona miasta przez oddziały wierne Hitlerowi kosztowała życie nawet dziewięćdziesięciu tysięcy bezbronnych cywilów, zaś samo miasto legło w gruzach.
6 maja 1945, dwa dni przed końcem II wojny światowej w Europie, Breslau skapitulował.
Jeśli wysadzenie pociągu w powietrze miało miejsce już po kapitulacji, to zapoznaj się z artykułem:
Mirosław Romański, Sabotaż w Polsce 1944/1945–1956, [w:] Przegląd Nauk Historycznych, 2014, R. XIII, NR 1,
(odsyłacz):
http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/b ... manski.pdf
Cytat ze wstępu:
„Wiele informacji [o aktach sabotażu] zawierają akta wytworzone przez departamenty MBP i MSW III, IV, V, VIII, Gabinet Ministra, a także Specjalną Komisję do Walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym. Są one zdeponowane w zbiorach Instytutu Pamięci Narodowej i Archiwum Akt Nowych w Warszawie. Na podstawie informacji zawartych w tych aktach, celem autora było naświetlenie nowych faktów odnoszących się do zjawiska sabotażu w okresie 1944/1945–1956.”
Być może, „przekopanie się” przez te zbiory akt pozwoli dotrzeć do sprawy „wysadzenia w powietrze pociągu jadącego do Wrocławia”, bo bez wątpienia taki wypadek musiał być uznany za działalność sabotażową (dywersja to działanie wojenne).
Łączę pozdrowienia –
Lidia |
|
|
|
|
|
Januszewska_Angelika |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-04-2019 - 14:38
|
|
Dołączył: 06-10-2018
Posty: 38
Skąd: Śląskie
Status: Offline
|
|
Co prawda to trochę wcześniej - ale 23.04.1943 oddział specjalny AK "Zagra-Lin", specjalizujący się w akcjach sabotażowych i dywersyjnych na terenie Niemiec, przeprowadził zamach bombowy na dworcu kolejowym we Wrocławiu. Eksplozja bomby nastąpiła w momencie, gdy na peron podjechał pociąg. Zginęło wówczas kilka osób.
Pozdrawiam,
Angelika |
|
|
|
|
|
Wszołek_Michał |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-04-2019 - 11:31
|
|
Dołączył: 07-04-2019
Posty: 4
Status: Offline
|
|
Dziękuję za podpowiedzi!
W tym przypadku chodzi raczej o działania dywerysyjne, wydarzenie miało raczej miejsce przed 6 maja 1945.
W rodzinie zachowała się tylko informacja mówiąca o Polakach, którzy wysadzili w powietrze pociąg. Pojawiała się też wersja, że miało to miejsce w okolicach Środy Śląskiej, ale ciężko mi ocenić na ile wiarygodne może to być.
Być może istnieją jakieś źródła dotyczące dywersji kolejowej na Dolnym Śląsku w ostatnich latach wojny?
Rok '43 na pewno odpada - mój dziadek urodził się w lipcu '45 co wyklucza śmierć pradziadka w tym roku. |
|
|
|
|
|
Virg@ |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-04-2019 - 19:56
|
|
Dołączył: 19-03-2009
Posty: 780
Status: Offline
|
|
Michale,
w tej sytuacji, jedyne co mi przychodzi do głowy, to kontakt z
Muzeum Regionalnym w Środzie Śląskiej.
Jeżeli tam nie bedą wiedzieli, to przynajmniej może wskażą Tobie, gdzie dalej szukać.
Na pytanie dotyczące dywersji kolejowej na Dolnym Śląsku w ostatnich latach wojny,
znalazłam jedynie tę wzmiankę, odsyłajacą do książki:
Marian Anusiewicz, Z lat wojny i okupacji: 1939-1945. Tom 4, Wyd. Ministerstwo Obrony Narodowej, 1972, s. 201.
Łączę pozdrowienia –
Lidia |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|