Autor |
Wiadomość |
Slawinski_Jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-03-2019 - 19:40
|
|
Dołączył: 22-02-2012
Posty: 882
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Tak na szybko, (poza wspomnianą cerkwią na Placu Saskim) wyburzona w latach 20 została także na pewno cerkiew Michała Archanioła w Alejach Ujazdowskich (niedaleko placu na Rozdrożu) oraz cerkiew szpitalna przy Lindleya.
To tyle z tych pewnych (gwoli ścisłości, że nie tylko sobór na Placu Saskim).
pozdrawiam
Jerzy |
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-03-2019 - 19:45
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2210
Status: Offline
|
|
+ Sw. Olgi w Lazienkach.
Chociaz byla to wojskowa, pulku husarow.
Irena |
_________________ Pozdrawiam,
Irena
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-03-2019 - 20:03
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31587
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
przywołane przez Jerzego też wojskowe
ewakuowane (no nie budynki:), zlikwidowane w 1915 wraz z odejściem wojska carskiego
na placu Saskim można (choć z wątpliwościami) przyjąć, że była to faktycznie cerkiew - tj budowla sakralna, działająca (w ograniczonym zakresie), ale działająca
to co było w koszarach to wg mnie inna kategoria, w żaden sposób nie można twierdzić, że po odzyskaniu niepodległości (na skutek?) zamykano i burzono cerkwie w Warszawie
tu wiki nie mija się z prawdą moim zdaniem:)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cerkiew_ś ... _Warszawie
no i pozostaje: która (nawet z ww, które po prostu przestały funkcjonować z odejściem wojsk) była z cmentarzem? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Kanton |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-04-2019 - 09:04
|
|
Dołączył: 08-09-2008
Posty: 34
Status: Offline
|
|
Rzeczywiście powinienem się trochę przyłożyć zanim zadałem pytanie, przepraszam.
Z tego co przejrzałem to tylko pod Soborem Marii Magdaleny zdj. 1909 widać jakieś nagrobki. Mało jednak prawdopodobne aby zwykłych parafian chowano przy cerkwi, nawet jeżeli byli to wojskowi. Wygląda na to, że należy pójść tropem Bea, przenosiny mogły być z Powązek. lub innego cmentarza, nie spod cerkwi. Chodzi mi o "żołnierza" (wg. aktu} i "obywatela miasta Warszawy" wg. nagrobka - zmarłego w 1860 r., czyli daty graniczne 1860 - 1930. A'propos "wyburzeń" to nie mnie dyskutować w Wikipedią (5 zburzonych), czy osobami, które zajmują się tematem zawodowo.
Tak na marginesie, większość ogólnodostępnych źródeł podaje że Rosjanie wyjechali wraz z wycofującymi się wojskami Rosyjskimi w 1915 - chyba nie do końca tak było, wielu zostało. Przeglądając akty (Kielce), często natykałem się na wpisy z lat 1918 do 1970 nawet o zmianach nazwisk z rosyjskobrzmiących na polskobrzmiące.
Maciej Piotrowski |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-04-2019 - 09:20
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31587
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
toż nie odsyłam Cię byś z wikiepdią dyskutował (to jest walka z wiatrakami), jeno sprawdził przed rozpowszechnieniem
które pięć zostało zburzonych? nie wg wikipedii ale według Ciebie
cerkwi
w Warszawie
po odzyskaniu niepodległości
zmiana nazwisk: powojenna dotyczy głównie nie tych co zostali po 1915, a tych co przyjechali po 1944. Trudno z faktu zmiany rosyjskobrzmiącego nazwiska po 1945 wnioskować, że chodzi o nieprzerwany pobyt w II RP.
Oczywiście, niektórzy zostali, ale "generalnie" wyjechali /zostali wywiezieni. Zostało może z 5%, a pewnie nie więcej niż 0,1%
Co nie znaczy, że nie było przed II wojną prawosławnych "Rosjan" w Polsce, ale sądzę że więcej przyjechało (ponownie) niż było nieprzerwanie 1914-193x. A ci, którzy po 1915 zostali , to niekoniecznie Rosjanie, choć zarejestrowani jako prawosławni i może nawet dzieci oficerów.
dlaczego "Rosjan"? bo Iwanow-Szajnowicz nie był jedynym, którego bez analizy przypadku - gdyby wyciągać "wnioski" z liczb bez głębszej analizy - do "Rosjan pozostałych w Polsce" by zaliczono
Plus niekoniecznie nieewakuowani zostali. Jeśli nie zostali ewakuowani do Rosji (pomijam co się dalej z nimi działo) to mogli wyjechać z Polski w latach 20 np do Francji
Była taka komisja ds majątków pozostawionych przez Rosjan w Polsce, działała kilkanaście lat (może istniała dłużej, ale raczej do końca lat 20 zakończyła aktywność), członkowie (albo współpracownicy - nie podam teraz) nawet coś (w prasie chyba też) publikowali na ten temat (ten tzn szacunki ilu jest w Polsce z potomków/następców prawnych) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Kanton |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-04-2019 - 09:53
|
|
Dołączył: 08-09-2008
Posty: 34
Status: Offline
|
|
|
|
|
olenski_jan |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-04-2019 - 11:45
|
|
Dołączył: 22-10-2008
Posty: 107
Status: Offline
|
|
Cerkiew św. Olgi to obecnie katedra św. Ducha należąca do kościoła polskokatolickiego (przed wojną kościół garnizonowy 1Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego). Wewnątrz znajdują się tablice z nazwiskami poległych ułanów i szwoleżerów.
Jan |
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-04-2019 - 11:49
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2210
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-04-2019 - 12:29
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31587
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-04-2019 - 16:23
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1801
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
W Moskwie wydano kilka książek rozprowadzanych również u nas nt. rozebranych carskich pomników czy zlikwidowanych cerkwi. Ta pierwszą akurat kupiłem. Ale to było 10 lat temu. Sam cmentarz prawosławny na Woli nie jest opracowany. Wyrywkowo szukałem tam grobów polskiej arystokracji wyznania prawosławnego i to czasem z powodzeniem. Chodziło o rodziny bałtyckie. Opracowałem nawet kilka kwater starszych znajdując rewelacyjne groby, nawet z pochówkami sprzed oficjalnego założenia cmentarza. Kancelaria cmentarza dysponuje jedynie powojennym spisem z natury. Groby nikną i giną. Nie tylko tu, ale i na Powązkach. Ale to inna sprawa. Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
olenski_jan |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-04-2019 - 20:11
|
|
Dołączył: 22-10-2008
Posty: 107
Status: Offline
|
|
Irena masz rację. Katedra św Ducha to wcześniej cerkiew bł. Martyniana. Wiemy to od niedawna tj od wydania książki Kiryła Sokołowa "Rosyjska Warszawa" w 2006 roku.Wcześniejsze publikacje utożsamiały tę katedrę z cerkwią św. Olgi, która stała bardzo niedaleko i została istotnie rozebrana. Historia katedry św. Ducha: http://www.polskokatolicki.pl/swducha/v ... ?page_id=3
Jak widać, każdy rok przynosi nowe informacje.
Pozdrawiam
Jan |
|
|
|
|
|
|