Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-03-2019 - 18:51
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
i tradycyjnie
nie widzę plusów , a olbrzymie minusy przeskakiwania ze znanego hipotecznego (często pozwalającego od razu na identyfikację parafii) na policyjny (niepewny, zmienny) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 02-03-2019 - 23:36
|
|
Dołączył: 01-06-2009
Posty: 1558
Skąd: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-03-2019 - 17:43
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-03-2019 - 14:51
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
wracając do kwestii biskupa Gala
erygował ponoć jako wikariusz generalny warszawski, nie "ot zwykły pomocniczy"
a żeby wpis zupełnym offtopem nie był:
postaram się dotrzeć do magisterki skupionej na granicach ( nie tylko siwdzibach:) warszawskich parafii stan na 1944
mam nadzieję - przed świętami |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 05-03-2019 - 20:27
|
|
Dołączył: 01-06-2009
Posty: 1558
Skąd: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)
|
|
może APW czyta ten wątek (odnośnie ASC parafii św. Marii Magdaleny). Połączenie jednostek ma sens, tylko co będzie po 1923 r. ? Jak odróżnić jedną Magdalenę od drugiej, skoro to siostry bliźniaczki... Ja rozumiem, że w czasie zaborów musieli kombinować z tymi parafiami, żeby obejść system. Ale po odzyskaniu niepodległości ? Z św.Wawrzyńcem-Stanisławem-Wojciechem lepiej sobie poradzili...
***
Przed samymi świętami to dopiero wracam do domu, więc i tak się tym nie zajmę wcześniej osobiście. Mam wewnętrzne przeświadczenie, że gdzieś muszą być materiały odkąd dokąd były granice danej parafii i to naprawdę dokładnie opisane. Przy każdej zmianie. I nie tylko od strony kościelnej, ale i urzędowej - skoro proboszczowie byli urzędnikami stanu cywilnego. Choć nie wiem dokładnie jak to funkcjonowało - czy mogła istnieć "parafia" bez pozwolenia prowadzenie ksiąg ?? (bo w drugą stronę: najpierw księgi, potem parafia - wiadomo, że funkcjonowało). Np. wspomniana parafia św. Wawrzyńca utworzona 1 listopada 1923r. - czy prowadziła księgi od tego dnia ? Prościej urzędowo może byłoby, żeby zmiany wprowadzać od 1 stycznia. Z drugiej strony skoro jest parafia i przyszłam ochrzcić dziecko to znaczy, że jednocześnie zgłaszam jego urodzenie. Ale to by znaczyło, że powstanie każdej parafii musiało być uzgadniane z władzami cywilnymi... W szwa, w zespole AAN znalazłam sporo dokumentów o powstawaniu nowych parafii, są skany listy głosowań mieszkańców, że chcemy nową parafię, podanie lokalnych władz ze statystykami ludności... tyle, że żaden ze znalezionych dokumentów nie odnosił się do Warszawy. Być może wszystko jest w jakimś oddzielnym zespole... (w tej chwili szwa ma remont). |
_________________ Beata
mapki parafii warszawskich w latach 1826-1939: link
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-03-2019 - 21:00
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
AP nie musi czytać, doskonale zdaje sobie sprawę z niedoskonałości i pewnej ułomności zastosowanego systemu (polegającego dotychczas głównie na przeniesieniu nazw z Archiwum USC) :) Grunt, że jakieś działania podjęło.
Oczywiście, że są materiały- pisałem o tym
wiadomości diecezjalne, a wcześniej schematyzmy
może nie w 100% ot tak do naniesienia, wymagają pewnych działań, ale są
i to wykorzystane (jak? postaram się zobaczyć)
Nie tyle problem w informacji (uzyskaniu, analizie) na wejściu, co w wymyśleniu jak zaprezentować: nie spłycając (tj nie ucinając info, nie wprowadzając zakłóceń), ale w zjadliwej formie..tj przystępnej:) Nie przeładowując technologią, ale rozsądnie z niej korzystając
tj moim zdaniem |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 05-03-2019 - 23:00
|
|
Dołączył: 01-06-2009
Posty: 1558
Skąd: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)
|
|
No widzisz, a ja problem widzę zupełnie inaczej = nie można zrobić, bo nie ma informacji. Ja nie znalazłam. Nie naniosłam granic międzyparafialnych, bo nie wiem gdzie przebiegały. Wyjątkiem jest publikacja w Kurierze granic parafii z 1866 i w Wiadomościach Archidiecezjalnych - parafii wojskowych z 1927.
Sposób prezentacji - to jest temat wtórny. Każdemu może podpasować co innego, bo ma inny styl pracy. Ale co najlepsze, prezentacja nie musi być jedna jedyna, "najlepsza na świecie". Jak będą dane, można je opracować w dowolny sposób. Mnie akurat podobają się warstwy na pdf. Dlaczego ? a bo mapka zawiera zmiany z kilkunastu lat, a plik nadal zajmuje tyle samo miejsca na dysku jak pojedyncza mapka. Gdyby to samo zrobić dla każdego roku oddzielnie [z pdf (lub jpg)], to całość zajęła by ponad 100MB. A tak jest mniej niż 10MB. Oczywiście można zrobić z mniejszą rozdzielczością mapy, ale wówczas nie da się odczytać nazw ulic - więc po co w ogóle taka mapa. No, tyle, że ja na co dzień obcuję z plikami, które (jak ogry) mają warstwy - i rozumiem, że nie dla każdego jest to zrozumiałe i łatwe w obsłudze.
Najlepszą prezentacją była by mapa on-line, jak np. ta KUL-u czy świetne mapy od "mapowego" Adriana http://mapowy.pl/rzeczpospolite/ (oprócz granic na mapach openstreet, kiedyś były tam quizy, na blogu - mieliśmy niezły ubaw). No, ale tego to ja już nie potrafię. Choć może się ktoś znajdzie... |
_________________ Beata
mapki parafii warszawskich w latach 1826-1939: link
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-03-2019 - 23:17
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
OK
rozumiem, ale nie podzielam:)
zebrać dane może każdy, kwestia nakładów i determinacji
zorientować się, wyczuć co zagra - iskraboża potrzebna, albo grube dziesiątki tysięcy na badania
no i trzeba mieć mocne przekonania komu dać, a kogo pominąć
warstwy- oczywiście:) dlatego m.in. polecam mapę na stronie UM Warszawy i stąd próby namawiania na to właśnie rozwiązanie w wielu miejscach
popatrzymy za jakiś czas co z tymi granicami da się zrobić, co już zostało zrobione |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-03-2019 - 20:09
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
do poprzednio dołożonego - dla mnie nowego - niemieckiego cywilnego USC Warszawa / dystrykt warszawski dorzucam nową (przynajmniej dla mnie) rzecz: "białoruska parafia w Warszawie 1941-1944"
okres wyłącza dostępność, nie wiem co to jest (choć pewne skojarzenia oczywiście mam)
ktoś coś o tym USC? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 11-03-2019 - 20:56
|
|
Dołączył: 01-06-2009
Posty: 1558
Skąd: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)
|
|
A ja jeszcze o św. Jerzym... bo trochę mnie skonfundowała liczba małżeństw w ciągu roku. Zaczęłam się zastanawiać czy to możliwe, że to wszystkie śluby wojskowych zamieszkujących teren parafii. Bo w sumie - może ślub w parafii panny młodej, a tu tylko pozwolenie na zawarcie małżeństwa... nie wiem ? Stąd pytanie o alegata (a zgony i urodzenia są w ogóle ?). Z drugiej strony zauważyłam, że nie ma ludzi z "przysłowiowego" Sochaczewa tylko wszyscy zamieszkali w Warszawie... tja wszyscy - tylko nie on:
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 04-005.jpg
akt 5. lekarz Stanisław Tadeusz Piliszek zamieszkały w Zegrzu, powinien być w IV. wojskowej, bo Zegrze jest po drugiej stronie Wisły... A miało być względem zamieszkania wojskowego, a nie przydziału wojskowego. No i gościu rozwalił system Cała mapa na nic ...
Zmarł: https://www.thegazette.co.uk/London/iss ... 0/data.pdf w UK Middlesbrough 4 lutego 1953 r.
(zastanawiam się, czy zgony z czasów niemieckich, albo i tych późniejszych, ale zagranicznych - były wpisywane na marginesie ?) |
_________________ Beata
mapki parafii warszawskich w latach 1826-1939: link
|
|
|
|
|
Wojciechowska_Ewka |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-03-2019 - 21:51
|
|
Dołączył: 16-04-2013
Posty: 474
Status: Offline
|
|
Beato,
Bardzo dużo ślubów żołnierzy zamieszkałych na Cytadeli (nawet jest podane, w którym bloku) lub przynależnych do stacjonujących tam jednostek np. 30 Pułk Strzelców Kaniowskich, jest w Katedrze na Długiej. Zwykle zapowiedzi są u św Jerzego.
Jeśli chodzi o parafię wojskową św. Teresy od Dzieciątka Jezus to na Długiej są śluby żołnierzy z; I Pułku Lotniczego, zam. ul. 29 listopada, ul. Grójecka, ul. Raszyńska, ul. Litewska, ul. Tamka, ul. Zajęcza, ul. Górnośląska i innych a zapowiedzi w III wojskowej właśnie.
W żadnym akcie na Długiej nie ma wzmianki o zapowiedziach w par. wojskowej w Radzyminie czy Rembertowie.
pozdrawiam
Ewa |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-03-2019 - 22:08
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
najpóźniej w przyszłym roku będą możliwe do udostępnienia materiały dotyczące zgonów z Cytadeli - także (może nawet przede wszystkim) cywilów
przechowywane w USC, nie ASC..więc może zdane (jako nie ASC) wcześniej, przed upływem 80 lat od ostatniego wpisu (nie ma "zamknięcia księgi bo i wolumin księgą ASC nie jest , więc przepisy dot. ASC dość luźno związane)
ostatnie wpisy 1939, więc jeśli nie w 2019 ("tryb nie ASC..czerwiec?") to w 2020
zapisy niechronologiczne, więc trudno wydzielić i część starszą udostępniać - jeśli traktować jako nibyASC
jakiś przyczynek do "nie w pełni wojskowości par. Św. Jerzego (tej na Cytadeli) nie ew. historycznej na Świętojerskiej |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Płowik_Hubert |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-09-2019 - 19:01
|
|
Dołączył: 13-09-2010
Posty: 359
Skąd: Błonie
Status: Offline
|
|
Proszę o pomoc w namierzeniu warszawskiej parafii:
rok 1828, ul. Świętojerska
Podejrzewam, że była to parafia nieistniejącego kościoła św. Jerzego – tylko gdzie szukać ksiąg metrykalnych? Zachowały się?
EDIT: Doczytałem, że po kasacie zakonu CRL kościół przeszedł na własność państwa, a parafia została zlikwidowana. Zatem Świętojerska musiała przynależeć gdzieś indziej. |
_________________ Pozdrawiam
Hubert
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-09-2019 - 19:07
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Płowik_Hubert |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-09-2019 - 19:17
|
|
Dołączył: 13-09-2010
Posty: 359
Skąd: Błonie
Status: Offline
|
|
|
|
|
|