|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-10-2018 - 14:40
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4208
Status: Offline
|
|
Marzanka napisał:
Co się działo z rezerwistami po kampanii wrześniowej
Mobilizację powszechną ogłoszono 30 sierpnia.
Jedni dotarli do swoich jednostek i walczyli, inni nie dotarli i wrócili do domu.
Ci co dotarli - różnie było. Jednostki nie miały kompletnych składów, następowały przegrupowania. Ocenia się, że 1 września 1939 wojsko polskie zmobilizowało około 30% swojej nominalnej siły.
W kampanii wrześniowej brała udział tylko część wojska.
Jak dziadem mieszkał np. na wschodzie, to o 17 września też warto pamiętać |
_________________ Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
|
|
|
|
|
Marzanka |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-10-2018 - 16:19
|
|
Dołączył: 06-02-2010
Posty: 62
Status: Offline
|
|
Dziękuję, próbuję odtworzyć dzieje rodziny z tamtych lat. Pewnie nigdy nie dowiem się jak było, ale jest wielce prawdopodobne, że dziadek nie dotarł do swojej jednostki i wrócił do domu. Gdyby miał się czym „chwalić” pewnie by opowiadał. Dziadek mieszkał w Grodzisku Maz. Udało mi się dotrzeć do opisu wydarzeń z pierwszych dni wojny w pobliskim mieście Pruszków.
„W nocy z 6 na 7 września, w obliczu bezpośredniego zagrożenia, płk. Roman Umiastowski, wojenny komentator radiowy, wezwał ludność Warszawy do budowy umocnień i ulicznych barykad. Równocześnie polecił mężczyznom, zdolnym do noszenia broni, aby udawali się na wschód, gdzie zostaną zmobilizowani. Wkrótce po tym, przemawiał premier F. Sławoj-Składkowski i oświadczył, że z powodu zagrażającego niebezpieczeństwa, rząd został zmuszony do opuszczenia stolicy. Po kilku godzinach, niestety zbyt późno, odwołano niepotrzebne wezwanie do wymarszu mężczyzn na wschód. Nawoływano do powrotu, gdyż tłum uchodźców na szosach utrudniał ruchy wojsk i stał się celem zmasowanych ataków lotniczych. Tej nocy w Pruszkowie, na polecenie burmistrza Gruszczyńskiego, zaczęto palić akta wojskowe, mobilizacyjne, rejestry wojskowych i różne tajne dokumenty.”
W innych miastach też na pewno poniszczono tego typu dokumenty i znalezienie czegokolwiek na temat zwykłych rezerwistów, którzy nie mieli zasług lub nie zginęli w boju graniczy z cudem.
pozdrawiam
Marzanka |
|
|
|
|
|
Badylarz |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-10-2018 - 20:38
|
|
Dołączył: 24-03-2017
Posty: 257
Status: Offline
|
|
Witam !
Cytat:
Ocenia się, że 1 września 1939 wojsko polskie zmobilizowało około 30% swojej nominalnej siły.
W kampanii wrześniowej brała udział tylko część wojska.
Bzdura ! Bzdura! Bzdura!
Niestety tak się tworzy mity.
Z wikipedii, z przypisów nr 8 i 9
Cytat:
8. Plan mobilizacyjny „W2” Wojska Polskiego przewidywał wystawienie docelowo 1,35 mln żołnierzy, 1 września 1939 udało się jednak osiągnąć poziom 70% mobilizacji, czyli ok. 950 tys. żołnierzy: Encyklopedia II wojny światowej, Wydawnictwo MON, Warszawa 1975, s. 668.
9. „70% planowanych sił lądowych (...) ok. 1 mln żołnierzy”: Nowa Encyklopedia Powszechna PWN, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2004, tom 4, s. 244.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kampania_ ... te_note-12
Zaznaczam, że są to dane z wikipedii, więc nie są w 100% wiarygodne. A przynajmniej przypis nr 8, który opiera się na PRL-owskim wydawnictwie. Są już nowe opracowania. Nie mam jak tego sprawdzić w tej chwili, ale sądzę, że było to ok. 80%.
Po drugie, 99% jednostek przeznaczonych do mobilizacji (alarmowej i powszechnej) zostało ukompletowanych w 100%, czego nie można powiedzieć o Niemcach, którym z chwilą wybuchu wojny pozostało do mobilizacji wiele jednostek. Ponadto Polacy potrafili sformować wiele jednostek nie przewidzianych w planie mobilizacyjnym, jak np. oddziały SGO "Polesie". W ogóle temat-rzeka.
Po trzecie, wszystkie jednostki zmobilizowane brały udział w walkach z Niemcami czy Rosjanami. Były przypadki, że sformowane, ale improwizowane jednostki były rozformowane po wejściu Rosjan, ale takie przypadki można policzyć na palcach jednej ręki.
Po czwarte, oczywiście wielu żołnierzy-rezerwistów po zgłoszeniu się do koszar nie dostało się do pierwszego rzutu, ale wtedy ich ewakuowano (koleją, ale i pieszo na wschód). Zdarzało się wtedy, że dostali tam broń i walczyli. Zdarzało się również, że nie dostali i wrócili. Ale nikt takich badań chyba nie przeprowadzał, albo ja do nich nie dotarłem.
Off-topic - mój dziadek też był rezerwistą, ale czy walczył - nie wiem. Wiem tylko, że we wrześniu na chrzcie mojej Mamy go nie było. Znalazł się w październiku. Też się nie chwalił, co wtedy robił, albo Babcia wiedziała i zapomniała, jak się zacząłem tym interesować.
Przepraszam, Krysiu, że tak gwałtownie reaguję, ale od wielu lat zajmuję się kampanią wrześniową i nie mogę nie zareagować. Takie stwierdzenia należy natychmiast wypalać "gorącym żelazem", żeby nie przenosiła się zaraza dalej. |
_________________ Pozdrowienia
Michał (Badylarz)
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-10-2018 - 16:57
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4208
Status: Offline
|
|
Badylarz napisał:
Przepraszam, Krysiu, że tak gwałtownie reaguję, ale od wielu lat zajmuję się kampanią wrześniową i nie mogę nie zareagować. Takie stwierdzenia należy natychmiast wypalać "gorącym żelazem", żeby nie przenosiła się zaraza dalej.
Nie ma sprawy. Marzanka pytała bardzo ogólnie, więc nie sprawdzałam dokładnie. Z ciekawością twój post przeczytałam i czegoś nowego się dowiedziałam. Zarazy nie przeniosę dalej |
_________________ Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
|
|
|
|
|
Elzbietakober |
|
Temat postu: Kampaniawrzesniowa
Wysłany: 23-11-2018 - 15:24
|
|
Dołączył: 07-05-2017
Posty: 88
Status: Offline
|
|
Witam poszukuję informacji o żołnierzu moim wujku Petychorskim Michale ur.w 1903r który wg info PC K które otrzymałam wczoraj cytuje: 01.09.1939 r w Rybniku,04.09.39 r w Kielcach a następnie "szedł na SandomierzMoze ktoś wie jaka to mogła być jednostka w której walczył jako saper.Dodam że był inżynierem ,wynalazca m.in.tlumika do broni palnej.CAW jak zwykle nie posiada żadnych dokumentów więc może jakieś info od Państwa pozwoli przybliżyć rodzinie los żołnierza polskiego.Pozdrawiam Elzbieta |
|
|
|
|
|
loreii |
|
Temat postu: Re: Kampaniawrzesniowa
Wysłany: 23-11-2018 - 17:52
|
|
Dołączył: 26-07-2015
Posty: 295
Status: Offline
|
|
Elzbietakober napisał:
Witam poszukuję informacji o żołnierzu moim wujku Petychorskim Michale ur.w 1903r który wg info PC K które otrzymałam wczoraj cytuje: 01.09.1939 r w Rybniku,04.09.39 r w Kielcach a następnie "szedł na SandomierzMoze ktoś wie jaka to mogła być jednostka w której walczył jako saper.Dodam że był inżynierem ,wynalazca m.in.tlumika do broni palnej.CAW jak zwykle nie posiada żadnych dokumentów więc może jakieś info od Państwa pozwoli przybliżyć rodzinie los żołnierza polskiego.Pozdrawiam Elzbieta
Proszę napisać do Archiwum Wojskowego w Oleśnicy i do Muzeum w Łambinowicach.Bad Arolsen tez moze pomoc. |
_________________ Monika
Smoter - Limanowa,Skrzydlna,Piekiełko Bilik - Kraków,Rzeszów,Sanok,Lwów,Jarosław Znamirowscy - Przemyśl,Chełm,Głuszyca Jarzemiszewscy - Przemyśl Idler - Sanok Derdzińscy - Kraków, Hladek - Lwów Paździor - Kraków,Warszawa Biesiadeccy - Rzeszów
|
|
|
|
|
Elzbietakober |
|
Temat postu: Kampania wrzesniowa
Wysłany: 23-11-2018 - 19:01
|
|
Dołączył: 07-05-2017
Posty: 88
Status: Offline
|
|
Bardzo dziękuję za odpowiedź tam też szukam ale interesuje mnie jakie jednostki wojska polskiego walczyły w obronie Rybnika i gdzie się wycofywały. Pozdrawiam Elzbieta |
|
|
|
|
|
slawek_krakow |
|
Temat postu: Re: Kampania wrzesniowa
Wysłany: 23-11-2018 - 19:11
|
|
Dołączył: 19-11-2011
Posty: 650
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
Elzbietakober napisał:
Bardzo dziękuję za odpowiedź tam też szukam ale interesuje mnie jakie jednostki wojska polskiego walczyły w obronie Rybnika i gdzie się wycofywały. Pozdrawiam Elzbieta
Rybnik w zasadzie nie był broniony i już wcześnie rano 1 września znalazł się w rękach niemieckich. Nie wiem czy tam saperzy wiaduktu nie wysadzali. Poczytaj o bitwie pszczyńskiej. Jak chodzi o saperów to musisz patrzyć po dywizjach piechoty, w składzie każdej był zmobilizowany batalion saperów. |
|
|
|
|
|
Badylarz |
|
Temat postu: Re: Kampania wrzesniowa
Wysłany: 25-11-2018 - 19:16
|
|
Dołączył: 24-03-2017
Posty: 257
Status: Offline
|
|
|
|
|
slawek_krakow |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-11-2018 - 22:16
|
|
Dołączył: 19-11-2011
Posty: 650
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
Rybnik z Pszczyną łączy się o tyle, że wszystko co miało miejsce przed i w samym Rybniku dnia 1 września 1939 to działania opóźniające na rzecz głównej pozycji obronnej w rejonie Pszczyny. W tym też kontekście napisałem, że Rybnik "w zasadzie" nie był broniony. Jeśli ma to komuś poprawić samopoczucie, to tak, był broniony jakieś 2 godziny, po czym część wojsk PLANOWO wycofała się.
Wracając do tematu, bo aż sobie odświeżyłem część informacji. Janusz Ryt w książce "Bitwa Pszczyńska" twierdzi, że w Rybniku 1 września 1939 znajdowała się 3 kompania 6 batalionu saperów kpt. Wiśniewskiego, która "ostrzelana przez dywersantów, ze stratami wycofała się w kierunku Żor, skutecznie kontynuując zniszczenia i minowania".
6 batalion saperów został zmobilizowany przez 5 batalion saperów z Krakowa na rzecz 6 dywizji piechoty. Szkoda, że nie wiemy skąd ów saper Michał Petyhorski pochodził, może więcej by można domniemać. |
|
|
|
|
|
Badylarz |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-11-2018 - 22:50
|
|
Dołączył: 24-03-2017
Posty: 257
Status: Offline
|
|
Cytat:
Rybnik z Pszczyną łączy się o tyle, że wszystko co miało miejsce przed i w samym Rybniku dnia 1 września 1939 to działania opóźniające na rzecz głównej pozycji obronnej w rejonie Pszczyny.
Owszem, w Pszczynie była pozycja obronna umocniona schronami, ale jeszcze przed ta pozycją znajdowała się jeszcze jedna linia obronna.
Dalej uważam, że obrona Rybnika, a bój o Pszczynę, to dwie różne sprawy, zwłaszcza, że walczyły tam inne jednostki. Równie dobrze można powiedzieć, że był to bój Armii "Kraków".
Cytat:
Jeśli ma to komuś poprawić samopoczucie, to tak, był broniony jakieś 2 godziny, po czym część wojsk PLANOWO wycofała się.
Wg relacji kpt. Ogrodowskiego opuścił on Rybnik ze swoja kompanią ckm około godz. 12, więc chyba więcej niż 2 godziny.
Cytat:
w Rybniku 1 września 1939 znajdowała się 3 kompania 6 batalionu saperów kpt. Wiśniewskiego, która "ostrzelana przez dywersantów, ze stratami wycofała się w kierunku Żor, skutecznie kontynuując zniszczenia i minowania.
Zgadza się, była to kompania zmotoryzowana. Ale dlaczego ten saper miał jechać przez Kielce, to nie wiem. Nie ten kierunek. |
_________________ Pozdrowienia
Michał (Badylarz)
|
|
|
|
|
Elzbietakober |
|
Temat postu: Kampania wrzesniowa
Wysłany: 26-11-2018 - 18:16
|
|
Dołączył: 07-05-2017
Posty: 88
Status: Offline
|
|
Witam.Zolnierz o którego losy próbuje ustalić to polski wynalazca inz.mechanik Michał Petychorski.W lutym 1940 r był poszukiwany przez PCK na wniosek kobiety z Krakowa,która twierdziła że 1 września był w Rybniku 4.09 w Kielcach a następnie szedł" na Sandomierz.Tyle info z PCK jakie otrzymałam.Dalej nie wiemy co się z nim stało.Przed wojną pracował dla wojska a że był zgłoszony do PCk jako saper więc myślałam że może brał udział w walkach o Rybnik.Probujemy jako rodziną ustalić jego udział w wojnie.Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.Elzbieta |
|
|
|
|
|
Badylarz |
|
Temat postu: Kampania wrzesniowa
Wysłany: 26-11-2018 - 19:03
|
|
Dołączył: 24-03-2017
Posty: 257
Status: Offline
|
|
Witam !
Po przeanalizowaniu twoich postów, Elżbieto, stwierdzam, że trzeba uporządkować fakty:
1. urodzony w 1903, ale gdzie ?
2. mieszkał przed wojną gdzie ?
3. Rybnik, a także Kielce i Sandomierz, wynika z wniosku do PCK kobiety. Skąd ona mogła o tym wiedzieć ? Spotkał się z nią w trakcie, albo po działaniach wojennych ? Kim mogła być ona dla M.P. - żoną, kochanką, córką ? Bo zakładam, że przez PCK poszukuje się raczej bliskich.
4. "zgłoszony do PCK jako saper" - ta kobieta tak go określiła ?
5. był inżynierem z dyplomem ? Jeżeli się kształcił w wyższej szkole, mógł mieć stopień wojskowy co najmniej podchorążego, więc nie zwykły szeregowy saper.
6. był wynalazcą, może więc opatentował jakiś wynalazek. Trzeba by sprawdzić w Urzędzie Patentowym.
7. pracował dla wojska jako pracownik cywilny kontraktowy ? Był zatrudniony w jakiś wojskowych warsztatach ? Określenie "pracował dla wojska" może oznaczać wszystko, łącznie z dostarczaniem mleka i siana do koszar.
Podsumowując, na razie brak informacji, żeby stwierdzić, że walczył w Rybniku. Na moje oko raczej nie. Mógł być to cywil, który uciekał przed frontem na wschód. A właśnie, a na wschodzie, tzn. na dostępnych listach uwięzionych i pomordowanych go nie ma ?
P.S.
https://jbc.bj.uj.edu.pl/Content/367832 ... 8_1935.pdf
Urząd Patentowy Rzeczpospolitej Polskiej
WYKAZ PATENTÓW UDZIELONYCH PRZEZ URZĄD PATENTOWY RZ. P. w roku 1935
str. 59
9/20 21095. Michał Petychorski (Warszawa, Polska).
Maszyna do krajania wędlin. 21.4.1933. Udzielono
13.2.1935.
PS 2
No, tak, zaangażowałem się, przeszukałem pól internetu, a informacje i tak są na naszym forum, tylko na innych wątkach:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... ski#443131
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... ski#451552
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... ski#445167
Dziękuję, Elżbieto. |
_________________ Pozdrowienia
Michał (Badylarz)
|
|
|
|
|
Elzbietakober |
|
Temat postu: Kampania wrzesniowa
Wysłany: 28-11-2018 - 16:49
|
|
Dołączył: 07-05-2017
Posty: 88
Status: Offline
|
|
Witam.Dziekuje p.Michale za zaangażowanie w sprawie M.Petychorskiego.Szkoda,bo myślałam,że bitwa o Rybnik wyjaśni jego udział w ll wojnie.A szkoda bo niewiele rodzina wie, a postac ciekawa bo i ochotnik w wojnie polsko-bolszewickiej,żołnierz w Ii R.P./mam jego zdjęcie w mundurze z 1935 r / i do tego wynalazca silników spalinowych,karabinu maszynowego itp.No ale szukam.Pozdrawiam Elzbieta |
|
|
|
|
|
wiwisniewski |
|
Temat postu: Żołnierz kampanii wrześniowej - co znaczy przydział 1 B.R.Z?
Wysłany: 06-01-2019 - 19:37
|
|
Dołączył: 02-04-2014
Posty: 122
Status: Offline
|
|
Dzień dobry,
Na stronie straty.pl znalazłem zapis dotyczący mojego dziadka, żołnierza kampanii wrześniowej.
Znajduje się tam informacja, że jego przydział wojskowy to "1 B.R.Z.", miejsce wzięcia do niewoli Mizocz, a stopień wojskowy to "Gefreiter".
Mam w związku z tym, dwa pytania:
- 1 B.R.Z. - co to za jednostka?
- czy Gefreiter to starszy szeregowy?
EDIT: Powinienem wspomnieć, że ten skrót prawdopodobnie jest języka niemieckiego (wszystkie rekordy są zapisane zniemczając polskie nazwy, albo po niemiecku).
Będę zobowiązany za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam
Witold |
_________________ Szukam informacji o:
- Brudzew/Kiełczew Górny: Wiśniewski / Wiśniewscy
- Warszawa: Wiśniewski / Wiśniewscy | Kasprzykowski / Kasprzykowscy | Strybel | Teleżyński / Teleżyńscy;
- Andrychów (Roczyny): Mrzygłód
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|