|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Irena_Powiśle |
|
Temat postu: Tadeusz Pac-Pomarnacki, Owanta/Ałanta
Wysłany: 14-08-2018 - 12:09
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2210
Status: Offline
|
|
Znalazłam ciekawy artykuł o Ałancie
http://dworypogranicza.pl/index.php/litwa/217-owanta
Poszukałam dalej - znalazłam taką stronę
https://lavagra.livejournal.com/201126.html
jest tu napisane że Tadeusz Pac Pomarnacki, rok urodzenia 1840, miał żonę Nowikową Katarzynę c. Szymona (Semiona).
Mieli syna Walentego, rok urodzenia 1871, uczestniczał w I WŚ, pułkownik, 28 Syberyjski pułk strzelców. Zginął w roku 1915. Miał odznakę Św. Jerzego.
Jego małżonka - Anna c. Michała z d. Kazi. Zmarła z głodu podczas oblężęnia Leningradu w czasie II WŚ.
Walenty Pac Pomarnacki i Anna mieli 4 synów.
Napisane o dwóch.
syn Walentego Andrzej (1903-1981)- naukowiec (literatura i sztuka), pracował w Ermitarzu w Sankt-Peterburgu. Jest autorem przewodników o Gatczynie i wspomnień o latach dzieciństwa.
http://www.перс ... onalia/269
Brał udział w II WŚ. Jego małżonka - Maria Prokudina-Górska.
To też znane nazwisko - Sergiusz Prokudin Gorski to jeden z wynalazców zdjęć kolorowych.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Siergiej_Prokudin-Gorski
syn Michał -księgowy, brał udział w II WŚ, kapitan sił powietrznych.
W Spb powinni być potomkowie tej rodziny.
Może komuś to się przyda.
Jeśli o tym jeszcze nikt nie napisał, oczewiście)
PS chociaż z tego
https://www.facebook.com/17803987891426 ... 278914022/
można dodać, żę;
- Walenty Pac Pomarnacki miał syna Tadeusza (22.12.1901), był rozstrzelany w roku 1938.
Tadeusz s. Walentego (1901-1938) miał syna
z kolei Walentego, rok urodzenia 1925. Po aresztowaniu ojca przeprowadził się z matką do Odessy. w czasie II WŚ był na pracach przymusowych w Austrii.
Po powrocie był historykiem, przewodnikiem po Ermitarzu, nauczycielem historii w szkołach, pisał książki i artykuły, m.i. o genealogii. Prowadził audycje radiowe.
Zmarł 25.09.1999 r w Spb.
Pierwsza część nazwiska zgubiła się w drodze życiowej.
Pozdrawiam,
Irena |
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu: Tadeusz Pac-Pomarnacki, Owanta/Ałanta
Wysłany: 14-08-2018 - 22:40
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 12374
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Tadeusz z Owanty (* 1864; syn Władysława) i Tadeusz (* 1840; syn Leopolda) to dwie różne osoby.
***
Nie wiem, skąd w linkowanym artykule taka informacja, że "w okresie międzywojennym władze Litwy znacjonalizowały i rozparcelowały posiadłość, a w pałacu zainstalowano mleczarnię i bibliotekę". Dobra Owanta były po I wojnie światowej (do 1940 r.) własnością Litwina, Balysa Sližysa:
https://lt.wikipedia.org/wiki/Balys_Sli%C5%BEys
To samo wynika z książki Протоколы государстенной земельной комиссии Литовской ССР 1940 г., Вильнюс 1976:
s. 54
nr 36 / [dwór:] Aluntos / [właściciel:] Sližys / [gmina:] Aluntos / [obszar:] 208 ha
s. 190-191
nr 16 / [dwór:] Aluntos / [obszar:] 208,45 ha / [gmina:] Aluntos / [właściciel:] Šližiai Balys ir Saliomėja / [narodowość:] lietuvių
[Dopisek:] Šližys buvo krikščionių demokratų ministeris, Smetonos laikais turėjo aukštas tarnybas, o paskutiniu metu buvo Klaipėdos uosto direktoriumi. Nei Šližys, nei žmona žemės nedirba, dvare negyvena, atvažiuoja tik vasaroti. Ūky gyvena Šližio uošvė Puodienė. Dvaras priklausė Pac-Pomarnackiui, kuris prieš Didįjį karą, bėgdamas į užsienį, paliko Šližiui įgaliojimą, o šis pagal turimą įgaliojimą, pardavė dvarą savo žmonai Saliomėjai Šližienei.
[Nie znam litewskiego, ale sens jest taki, że (wg tłumacza Google) Sližysowie nabyli ten majątek po I wojnie światowej, nie mieszkali w nim jednak na stałe, przebywali tam tylko w lecie]. |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu: Tadeusz Pac-Pomarnacki, Owanta/Ałanta
Wysłany: 15-08-2018 - 01:36
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2210
Status: Offline
|
|
Dziękuję, Andrzeju.
Nie jestem fachowcem tych terenów. Skąd taka informacja w tych artykułach nie wiem.
Jeszcze przeczytałam - w innym artykule - że każdego roku odbywa Festyn "Pan przyjechał!" i ten "pan" - to Pac-Pomarnicki. Taka rozrywka.
Na ile zrozumiałam z przeczytanego, na początku wieku XX rodzina mieszkała k. SanktPeterburga, w Gatczynie.
Pozdrawiam,
Irena |
_________________ Pozdrawiam,
Irena
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|