Autor |
Wiadomość |
looke |
|
Temat postu: Re: Molenda
Wysłany: 22-10-2017 - 09:46
|
|
Dołączył: 24-05-2017
Posty: 442
Status: Offline
|
|
Szukałem akt ślubu Józefa Molenda i Zuzanny z Kowalskich od 1954 do 1866 r. w Brzeźnicy, więc nie ma. Jaki macie pomysł?
Metalloviec napisał:
Józef Molenda, służacy z Radomia, wdowiec po Józefie Zieleniak zm. 1890 w parafii Brzeźnica, urodzony w Molendach parafia Brzeźnica, syn Józefa i Zuzanny z Kowalskich, 26 lat.
Józefa Zaremba, służaca z Radomia, panna, urodzona w Gortotowicach parafia Sierzchowy, córka Szymona i Zofii z domu Kustra, 28 lat.
W akcie urodzenia Józefa Molędy z 1900 roku jest dopisek, z datą ślubu. 28.08.1926
http://szukajwarchiwach.pl/58/126/0/1/5 ... 0hnAzNodVw
Akt urodzenia już po polsku, od tej daty w tył należy szukać ślubu rodziców.
|
|
|
|
|
|
Metalloviec |
|
Temat postu: Re: Molenda
Wysłany: 22-10-2017 - 12:53
|
|
Dołączył: 02-08-2016
Posty: 127
Status: Offline
|
|
|
|
|
looke |
|
Temat postu: Re: Molenda
Wysłany: 22-10-2017 - 13:12
|
|
Dołączył: 24-05-2017
Posty: 442
Status: Offline
|
|
Niesamowicie! Umiesz szukać, bardzo dziękuję!
Metalloviec napisał:
http:// szukajwarchiwach.pl/58/144/0/1/57/skan/full/U5zQC9EVvVmfkuK8ueJdng (nr 29)
|
|
|
|
|
|
looke |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-10-2017 - 16:10
|
|
Dołączył: 24-05-2017
Posty: 442
Status: Offline
|
|
|
|
|
Arek_Bereza |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-10-2017 - 16:33
|
|
Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5780
Status: Offline
|
|
Brak miejscowości urodzenia, bo zapewne młodzi urodzili się w parafii lokalnej. A brak nazwiska panieńskiego ? Ksiądz sobie grzebnął w księdze chrztów (prowadzonej po łacinie w wersji krótszej niż dotychczas spotkałeś, gdzie zwykle brak nazwiska panieńskiego matki w akcie chrztu) i wpisał co tam znalazł.
Co do Józefa - sprawdź czy w tej parafii 3-5 lat w przód nie urodził się Józef rodzicom o tych imionach. Pewnie nie ale warto sprawdzić, porównać wiek rodziców, numer domu (bo widzę, że jest podany). |
|
|
|
|
|
looke |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-10-2017 - 18:13
|
|
Dołączył: 24-05-2017
Posty: 442
Status: Offline
|
|
Szukałem akt urodzenia Józefa od 1818 do 1824, raczej tylko jeden.
Szukałem akt urodzenia Elżbiety Wrześniewska w Radomiu ponieważ w Brzeźnicy nie ma 1800 r. Chyba koniec szukania u Molendów.
Arek_Bereza napisał:
Brak miejscowości urodzenia, bo zapewne młodzi urodzili się w parafii lokalnej. A brak nazwiska panieńskiego ? Ksiądz sobie grzebnął w księdze chrztów (prowadzonej po łacinie w wersji krótszej niż dotychczas spotkałeś, gdzie zwykle brak nazwiska panieńskiego matki w akcie chrztu) i wpisał co tam znalazł.
Co do Józefa - sprawdź czy w tej parafii 3-5 lat w przód nie urodził się Józef rodzicom o tych imionach. Pewnie nie ale warto sprawdzić, porównać wiek rodziców, numer domu (bo widzę, że jest podany).
|
|
|
|
|
|
Arek_Bereza |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-10-2017 - 19:57
|
|
Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5780
Status: Offline
|
|
Ale serio ? Koniec ?
A figa a kto znajdzie akty zgonów rodziców ? Z aktu ślubu chyba nie wynika, że umarli. A rodzeństwo młodych ? Ich śluby, zgony. Właśnie teraz zaczyna się przygoda pod tytułem ile można znaleźć z materiału, który niby się skończył i chyba nic nie wniesie.
Na dodatek trzeba sprawdzić sąsiednie parafie a zwłaszcza Sieciechów opactwo, bo Brzeźnica była jego filią, choć kościół istniał tam już w XV w. |
|
|
|
|
|
stajama |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-10-2017 - 16:12
|
|
Dołączył: 28-02-2012
Posty: 126
Status: Offline
|
|
Witam
Mój prapradziadek Paweł Molenda z parafii Brzeżnica około 1830 r. z żoną i z dziećmi, przywędrował na Suwalszczyznę.
Wszystkie dzieci ,a było ich ośmioro urodziły się w Janikowie w tejże parafii.
Chętnie podzielę się swoją wiedzą.
Pozdrawiam Anna |
|
|
|
|
|
looke |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-11-2017 - 20:43
|
|
Dołączył: 24-05-2017
Posty: 442
Status: Offline
|
|
Znalazłem akt ślubu Marcjanny, a córka Kazimierza i Elżbiety z Wrześniewskich, ale nie mogłem znaleźć aktu urodzenia Marcjanny ok. 1819 r. w Brzeźnicy i Sieciechowie, bo chciałem sprawdzić jaki numer domu i porównam do Józefa Molęda czy ten akt urodzenia.
Akt ślubu Marcjanny
http://szukajwarchiwach.pl/58/126/0/1/2 ... -ecs4zal7A
Arek_Bereza napisał:
Ale serio ? Koniec ?
A figa a kto znajdzie akty zgonów rodziców ? Z aktu ślubu chyba nie wynika, że umarli. A rodzeństwo młodych ? Ich śluby, zgony. Właśnie teraz zaczyna się przygoda pod tytułem ile można znaleźć z materiału, który niby się skończył i chyba nic nie wniesie.
Na dodatek trzeba sprawdzić sąsiednie parafie a zwłaszcza Sieciechów opactwo, bo Brzeźnica była jego filią, choć kościół istniał tam już w XV w.
|
|
|
|
|
|
Metalloviec |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-11-2017 - 20:56
|
|
Dołączył: 02-08-2016
Posty: 127
Status: Offline
|
|
Możliwe, że Elżbieta Wrześniewska i Urbańska to ta sama osoba. |
_________________ Pozdrawiam,
Jan
|
|
|
|
|
Arek_Bereza |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-11-2017 - 10:21
|
|
Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5780
Status: Offline
|
|
Po pobieżnym przeglądzie też tak sądzę - Elżbieta Wrześniewska i Urbańska to ta sama osoba. Wiek się zgadza z tym podanym w aktach urodzenia dzieci. Raz występuje jako Wrześniak w 1838. Ta sama wieś, wiek, brak innej pary, brak zgonu innego Kazimierza i Elżbiety. Wszystko to wskazuje na to, że to ta sama osoba. Choć wygląda na to, że nazwisko Wrześniewska jest poprawne. Jest akt zgonu Jana Wrześniewskiego (zapewne ojca Elżbiety). Skąd ta zamiana - nie wiem. W pierwszym akcie urodzenia nie ma nazwiska panieńskiego Elżbiety, przy drugim dziecku staje jakiś gospodarz a nie sam Kazimierz i podaje jej nazwisko jako Urbańska - może tak już zostało ?
Dla pewności i przyjemności trzeba zbudować drzewo całej rodziny, czyli przejrzeć akty małżeństwa, zgonów , urodzeń Molendów i Wrześniewskich, zobaczyć kto, komu świadkował itd. To przyniesie co najmniej jedno pokolenie więcej. Chyba warto ? |
|
|
|
|
|
|