Autor |
Wiadomość |
Malwina_B |
|
Temat postu: źródła inne niż akta stanu cywilnego
Wysłany: 21-07-2015 - 10:55
|
|
Dołączył: 22-10-2013
Posty: 96
Status: Offline
|
|
Chciałabym zapytać doświadczonych genealogów, czy oprócz ksiąg metrykalnych można znaleźć informacje o przodkach w innych dokumentach kościelnych?
Np. w archiwach kościelnych znajdują się księgi konsystorskie. Wg wikipedii zawierają one spisy bierzmowanych czy status animarum- jeśli one były prowadzone regularnie i powszechnie, to byłoby super źródło! Czy ktoś korzystał z takiego status animarum?.
Czy Archiwa (mnie akurat interesowałoby Archiwum Kurii Metropolitalnej w Krakowie) je udostępniają każdemu zainteresowanemu?
Oprócz tego w monografiach często spotykam się w przypisie z powołaniem na odbyte wizytacje parafii. Czy takie dokumenty również bywają udostępniane i zawierają osobowe informacje o parafianach?
Aha, podkreślam, że okres mnie interesujący to przełom XVIII-XIXw.
malv |
|
|
|
|
|
PiotrG |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-07-2015 - 12:11
|
|
Dołączył: 16-10-2014
Posty: 39
Status: Offline
|
|
Wprawdzie nie jestem doświadczonym genealogiem, ale na bazie własnych poszukiwań mogę powiedzieć, że informacje o przodkach można znaleźć dosłownie wszędzie. Przykładowo na FamilySearch zamieszczona jest korespondencja z archiwum parafii w Olsztynie k. Częstochowy, w której sporo miejsca poświęcono niejakiemu Klimkiewiczowi i perturbacjom z ziemią w Bukownie. Dla potomków Klimkiewicza to byłoby bardzo cenne znalezisko. A skoro już o FS mowa, to zawsze warto zajrzeć w różnorakie "miscellanous documents" - ja znalazłem dokumenty dotyczące pożaru w Koniecpolu, do gaszenia którego mój przodek użyczył sikawki i dostał za to gratyfikację finansową |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-07-2015 - 12:20
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31710
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
od końca zacznę
pojęcie dane osobowe (trzymajmy się tego, żeby nie wspierać idiotycznych pomysłów ograniczania dostępu do archiwaliów) wprzypadku osób zmarłych nie występuje
spisy parafian (komunikujących, spowidajacych, albo ot przynależnych po prostu do danej parafii) to świetne źródło z uwagi na łatwośc opracowania (nie wymga głębokich analiz -rodzina cała jak na tacy;)
okresowe (czyli "spis na dzień" raczej niż "uaktulaniana lista")
różne wyznania
różne miejsca przechowywania
konsystorskie? średnio...ale kto przewidzi gdzie w wrachiuwm (w jaki dziął) wepchną
również i przełom XVIII/XIX
wizytacje - warto zawsze przejrzeć, ale z definicji raczej bezpośrednio wiedzy o populaji nie uzyskasz, raczej spis majątku się spodziewaj parafii nie nie parafian
natomaist mozesz z tego się dowiedzieć, co w danych okresie było w parafii i miało charakter psiu (metryklane, pozametryklane), o dizałających bractwach mozesz wnioskować etc
poszukaj n aforum pod hasłami zwizanymi np "pozametrykalne" |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
redie |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-07-2015 - 12:40
|
|
Dołączył: 11-03-2010
Posty: 174
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Status: Offline
|
|
Ależ pojęcie dane osobowe w przypadku osób zmarłych występuje
Przecież osoby zmarłe tez miały imiona i nazwiska i inne dane które je identyfikowały.
Za to ochrona danych osobowych osób zmarłych nie występuje - na szczęście dla nas.
Wracając do wątku:
Ja wykorzystuję również biblioteki cyfrowe w których można czasem znaleźć w gazetach bardzo ciekawe artykuły o mieszkańcach.
Radek |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-07-2015 - 13:09
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31710
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
a moim zdaniem nie
"osoba"<>"zmarły"
w konstrukcji, którą zaproponował ustawodawca (jako propozycję nie do odrzucenia, choć zgadzam się, że trudno nagiąć logikę do niektórych założeń i wygodniej byłoby pozostać przy zdrowym rozsądku)
dane osobowe =dane osób (spełniajace pewne dodtakowe warunki) - kodeksowo - dane żyjących
nie wszystkie z ww są chronione
w przypadku zmarłych mozemy mówić o ochornie dobrego imienia (kwesia rzetelności, niefałszowanai źródeł, oddzielenia faktów, kopii dokumentów od opinii ..etc)
nie mówimy o braku ochorny danych osobowych osób zmarłych z powodu ich niechronienia, ale z powodu nieistnienia
z ustawy oraz kodeksu cywilnego wprost osoba=osoba żyjąca
i przechodnio
dane osobowe -dane osoby (spełniajace dodtakowe warunki)->niekóre dane osoby żyjącej
chętnie pozanm argumentyna przeciwną tezę, ale orzecznistwo..:)
no i apel pozstaiwm -tzrymajmy się tego, bo pzryapdki przywoływania "ochrony danych osobowych" "danych osobowych " tec w przypadku poczatku XIX wieku nie są rzadkei, więc ich nie psierajmy takimi sformułowaniami, bo cięzk bywa.... |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-07-2015 - 13:25
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6181
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Oczywiście, że z chwilą śmierci człowiek pozostawia po sobie dane osobowe!
https://www.portalodo.com/entry/ochrona ... b-zmarlych
Czymże są nagrobne imiona, nazwiska i daty jak nie danymi osobowymi osób zmarłych?
EDIT:
Usunąłeś swoją wypowiedź i moja odpowiedź przepadła.
Napiszę więc w skrócie - nastapiło niezrozumienie tematu, bowiem przedmówcy pisali i mają na myśli dane osobowe jako takie, a nie dane osób fizycznych, które w pojęciu Ustawy nie dotyczą osób zmarłych.
Podlinkowałeś wypowiedź GIODO:
http://www.giodo.gov.pl/319/id_art/974/j/pl/
Nawet w niej mowa jest o danych osobowych osób zmarłych. |
|
|
|
|
|
|