|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kiełb_Grzegorz |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-09-2024 - 10:18
|
|
Dołączył: 10-09-2024
Posty: 3
Status: Offline
|
|
|
|
|
Janiszewska_Janka |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-09-2024 - 15:22
|
|
Dołączył: 28-07-2018
Posty: 1062
Status: Offline
|
|
Kategoria ilość dzieci z jednego ojca
Mój pradziadek Mateusz Janiszewski, szewc z Głowna w łódzkim ur 09.09.1825 r , a zmarły 14.09.1903 r. spłodził 22 dzieci, ostatnie urodzone w 1892 r
Z pierwszej żony Marianny z Koszewskich miał 10 dzieci, a zmarło 5
Z drugiej żony Wiktorii z Wasilewskich miał 12 dzieci, a zmarło 6. Ta żona była od pradziadka młodsza o 20 lat.
Co ciekawe pradziadek ie tylko zdołał utrzymać tak dużą rodzinę, ale wybudował piętrową kamienicę z oficynami przy rynku w Głownie, gdzie cała duża rodzina mieszkała ze swoimi dziećmi.
A potomkowie pradziadka Mateusza też nie próżnowali w płodzeniu dzieci i mój dziadek Jan Janiszewski ur w 1863 r wraz z babcią Stanisławą z Lachowiczów słodzili 11 dzieci, z czego 5 zmarło w dzieciństwie.
Mój tata jako trzecie dziecko urodził się w 1892 r tak jak ostatnia córka mego pradziadka Mateusza.
To były wielkie, szanujące się i wspierające rodziny, a ja jestem niestety jedynaczką i bardzo cierpię z tego powodu.
Pozdrawiam
Janka |
|
|
|
|
|
Syriusz |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-09-2024 - 19:23
|
|
Dołączył: 24-12-2018
Posty: 97
Status: Offline
|
|
Jest jeszcze jedna kwestia, w której możnaby szukać rekordów. Chodzi o tak zwane "irlandzkie bliźnięta", czyli dzieci, które tak naprawdę nie są bliźniakami, ale urodziły się w odstępie czasu mniejszym niż 12 miesięcy, z dwóch różnych ciąż.
https://pl.m.wiktionary.org/wiki/irland ... ni%C4%99ta
Jaki jest więc rekord najmniejszej liczby dni (najmniejszy odstęp czasowy) pomiędzy dwoma narodzinami rodzeństwa?
Co do największgo opóźnienia w zgłoszeniu urodzonego dziecka, to jest to na pewno ciekawa kwestia, ale jak dla mnie jest takim rekordem natury urzędniczej, coś w stylu najpóźniej złożony PIT po terminie i troszkę nie pasuje mi do pozostałych rekordów. Równie dobrze, może to być też najpóźniej zgłoszony zgon:
Z Klasztoru Norbertanek w Imbramowicach, do kościoła farnego jest 10 minut piechotą, a zgłoszenie zgonu zakonnicy opóźniło się niecałe 20 lat.
Bronisława Świtanowska zmarła dnia 11.08.1866 roku.
Akt nr 3 z dnia 10.01.1886 roku.
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.25
Tomasz. |
|
|
|
|
|
Arturro |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-09-2024 - 19:49
|
|
Dołączył: 18-04-2018
Posty: 185
Status: Offline
|
|
Dobry wieczór,
O "irlandzkich bliźniętach" pisałem wcześniej, choć nie użyłem tej nazwy. Może być także w ciągu roku kalendarzowego. Moja propozycja "bliźniąt irlandzkich" w ciągu roku kalendarzowego, choć jakimś rekordem szczególnym nie będzie: bracia mojego 2xpradziadka - Antoni Knopek (ur. 14.01.1878) i Mikołaj Knopek (ur. 03.12.1878), synowie Jerzego i jego żony Katarzyny rodzonej Wydra.
Propozycja rekordu opóźnienia zgłoszenia zgonu w USC - 47,5 roku (akt 34/1930 USC Krzyżanowice - patrz opis pod "I")
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... =&to_date=
Jan Lipka zmarł 22.03.1883, a zgon zgłoszono do USC dopiero dnia 19.08.1930.
Bywały też akty zgonu osób, które zginęły w czasie I W/Ś, a akty wystawiano w latach 1930- i 1940-tych, ale tego nie wrzucałbym do jednego worka. Rekord 24 czy 25 lat od chwili śmierci.
Pozdrawiam,
Artur |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|