|
|
|
Autor |
Wiadomość |
zaleznyh |
|
Temat postu: Re: AA w Przemyślu
Wysłany: 03-08-2021 - 06:06
|
|
Dołączył: 10-01-2017
Posty: 149
Status: Offline
|
|
Archiwum kościelne nie jest archiwum prywatnym. Oczywiście, że "Szukanie w księgach metrykalnych wytworzonych przez Kościół:" służy celom naukowym, a nawet podciągnąć to można pod cele oświatowe. Nie chcę niczego nikomu zabierać, tylko dostępności na jasnych zasadach. Proszę czytać ze zrozumieniem.
Kościół jest finansowany między innymi ze środków publicznych, państwowych. Skoro państwo płaci na pensje księży i katechetów w szkołach, to niech Kościół utrzymuje i udostępnia swoje archiwa. Konkordat działa w obie strony i korzyści muszą być po obu stronach. |
_________________ Pozdrawiam
Hubert
|
|
|
|
|
Alicja_Gąsiewska |
|
Temat postu: Re: AA w Przemyślu
Wysłany: 03-08-2021 - 06:32
|
|
Dołączył: 18-07-2021
Posty: 22
Status: Offline
|
|
zaleznyh napisał:
Archiwum kościelne nie jest archiwum prywatnym. Oczywiście, że "Szukanie w księgach metrykalnych wytworzonych przez Kościół:" służy celom naukowym, a nawet podciągnąć to można pod cele oświatowe. Nie chcę niczego nikomu zabierać, tylko dostępności na jasnych zasadach. Proszę czytać ze zrozumieniem.
Kościół jest finansowany między innymi ze środków publicznych, państwowych. Skoro państwo płaci na pensje księży i katechetów w szkołach, to niech Kościół utrzymuje i udostępnia swoje archiwa. Konkordat działa w obie strony i korzyści muszą być po obu stronach.
Witam,
Archiwum kościelne nie jest archium państwowym.
Szukanie przez Pana w archiwach kościelnych nie służy celom naukowym tylko prywatnym.
"to niech" - takie pojęcie "to niech" nie istnieje w prawie.
Skoro gazeta taka a taka korzystała przez wiele lat finansowo
z reklam wykupowanych przez firmy państwowe czyli Polaków,
to dlaczego, żeby teraz przejrzeć archiwum tej gazety
z okresu gdy korzystała z reklam finansowanych z firm publicznych
jest teraz płatne i nie jest publicznie otwarte ?
Kościół działa na podstawie prawa.
Co jest prawem ? Prawem jest konkordat.
Co przewiduje treść konkordatu ? Konkordat nie przewiduje wpuszczania każdej osoby do archiwum w celach prywatnych.
Dopóki jest taka treść prawa, to nie ma obowiązku udostępniania.
Niech się Pan nie denerwuje i lepiej obejrzy bardzo ciekawy film, w którym pokazane są bardzo ciekawe poszukiwania: https://www.youtube.com/watch?v=o_1LG9j-LnY
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Alicja |
|
|
|
|
|
zaleznyh |
|
Temat postu: Re: AA w Przemyślu
Wysłany: 03-08-2021 - 06:59
|
|
Dołączył: 10-01-2017
Posty: 149
Status: Offline
|
|
"Archiwum kościelne nie jest archium państwowym"
Niczego takiego nie twierdziłem. To już drugi raz, kiedy przypisuje mi Pani cudze słowa. Powtarzam, czytajcie ze zrozumieniem.
"Szukanie przez Pana w archiwach kościelnych nie służy celom naukowym tylko prywatnym"
Według kogo? Prywatność nie wyklucza naukowości.
A już grając pani kartami: niech się Pani nie denerwuje i lepiej sprawdzi znaczenie słowa naukowy. |
_________________ Pozdrawiam
Hubert
|
|
|
|
|
Alicja_Gąsiewska |
|
Temat postu: Re: AA w Przemyślu
Wysłany: 03-08-2021 - 07:08
|
|
Dołączył: 18-07-2021
Posty: 22
Status: Offline
|
|
zaleznyh napisał:
"Archiwum kościelne nie jest archium państwowym"
Niczego takiego nie twierdziłem. To już drugi raz, kiedy przypisuje mi Pani cudze słowa. Powtarzam, czytajcie ze zrozumieniem.
"Szukanie przez Pana w archiwach kościelnych nie służy celom naukowym tylko prywatnym"
Według kogo? Prywatność nie wyklucza naukowości.
A już grając pani kartami: niech się Pani nie denerwuje i lepiej sprawdzi znaczenie słowa naukowy.
"Archiwum kościelne nie jest archiwum państwowym" - to ja napisałam.
I dlatego odnosi się do nich różne prawo (to też ja piszę).
Prywatność nie wyklucza wielu rzeczy (to piszę też ja).
A czy to Pan widział ? Można się wiele dowiedzieć, jak dotrzeć do archiwum ---> https://www.youtube.com/watch?v=t_YyrMV7SuE
Pozdrawiam serdecznie
Alicja |
|
|
|
|
|
Zioło_Rafał |
|
Temat postu: Re: AA w Przemyślu
Wysłany: 03-08-2021 - 09:25
|
|
Dołączył: 26-06-2016
Posty: 37
Status: Offline
|
|
Alicja_Gąsiewska napisał:
A propos tej treści z konkordatu.
Szukanie w księgach metrykalnych wytworzonych przez Kościół:
- nie jest służeniem celowi humanitatrnemu
- nie jest służeniem celowi charytatywno-opiekuńczemu
- nie jest służeniem celom naukowym
- nie jest służeniem celom oświatowo-wychowawczym
zaleznyh napisał:
"Szukanie przez Pana w archiwach kościelnych nie służy celom naukowym tylko prywatnym"
Według kogo? Prywatność nie wyklucza naukowości.
Dlaczego niby księgi metrykalne nie mogą posłużyć celom naukowym? Przecież osoby piszą prace dyplomowe przy wykorzystaniu ksiąg metrykalnych czy różne prace, artykuły, publikacje, aby podzielić się wynikami badań z innymi. To w takim przypadku nadal nie ma mowy o celach naukowych? ... |
_________________ Rafał
|
|
|
|
|
Krzysiek_ |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 13:12
|
|
Dołączył: 12-01-2014
Posty: 280
Status: Offline
|
|
Jakiś czas temu na facebookowej stronie Lubgensu pojawiła się odpowiedź na petycję. Odpowiedź nie mająca za wiele wspólnego z rzeczywistością, chociażby w odniesieniu do osób, które petycję wystosowały.
[/img] |
|
|
|
|
|
Alicja_Gąsiewska |
|
Temat postu: Re: AA w Przemyślu
Wysłany: 03-08-2021 - 13:18
|
|
Dołączył: 18-07-2021
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Rafik0002 napisał:
Alicja_Gąsiewska napisał:
A propos tej treści z konkordatu.
Szukanie w księgach metrykalnych wytworzonych przez Kościół:
- nie jest służeniem celowi humanitatrnemu
- nie jest służeniem celowi charytatywno-opiekuńczemu
- nie jest służeniem celom naukowym
- nie jest służeniem celom oświatowo-wychowawczym
zaleznyh napisał:
"Szukanie przez Pana w archiwach kościelnych nie służy celom naukowym tylko prywatnym"
Według kogo? Prywatność nie wyklucza naukowości.
Dlaczego niby księgi metrykalne nie mogą posłużyć celom naukowym? Przecież osoby piszą prace dyplomowe przy wykorzystaniu ksiąg metrykalnych czy różne prace, artykuły, publikacje, aby podzielić się wynikami badań z innymi. To w takim przypadku nadal nie ma mowy o celach naukowych? ...
Dzień dobry Panu,
Jeśli jest Pan naukowcem, to proszę uprzejmie podać tytuły prac naukowych Pana autorstwa z zakresu historii, w których używał Pan danych z ksiąg metrykalnych a także proszę uprzejmie podać informację, o której konkretnej postaci historycznej potrzebuje Pan danych z ksiąg metrykalnych do kolejnej pracy naukowej.
Jeśli lubi Pan poetów symbolistów, to mogę podać tutaj bardzo ciekawy link do video na Youtube.
Pozdrawiam serdecznie
Alicja |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 13:26
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
postaci historycznej? To dość nienaukowe określenie. Chodzi o postać niefikcyjną, tj żyjącą w przeszłości? Np brat prapradziadka Iksińskiego? Czy o interpretację "historyczna to opisana, a nieopisani zostaną nieopisanymi bo dostępu do źródeł nie będzie - bo są nieopisani"
"praca naukowa" tzn spełniająca kryteria warsztatu (np możliwość powtórzenia badań, czyli de facto dostępności źródeł) czy taka, której autor jest "wyznaczony przez katedrę lub jest samodzielnym pracownikiem naukowym"? I dlaczego kryteria arbitralne (i LOKALNE) mielibyśmy uznać za powszechne, obiektywne i obowiązujące? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Alicja_Gąsiewska |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 15:19
|
|
Dołączył: 18-07-2021
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
postaci historycznej? To dość nienaukowe określenie. Chodzi o postać niefikcyjną, tj żyjącą w przeszłości? Np brat prapradziadka Iksińskiego? Czy o interpretację "historyczna to opisana, a nieopisani zostaną nieopisanymi bo dostępu do źródeł nie będzie - bo są nieopisani"
"praca naukowa" tzn spełniająca kryteria warsztatu (np możliwość powtórzenia badań, czyli de facto dostępności źródeł) czy taka, której autor jest "wyznaczony przez katedrę lub jest samodzielnym pracownikiem naukowym"? I dlaczego kryteria arbitralne (i LOKALNE) mielibyśmy uznać za powszechne, obiektywne i obowiązujące?
Szanowny Panie Włodzimierzu,
1). Przecież połowa Polaków chce, żeby komisarze z Komisji Europejskiej Unii Europejskiej decydowali, jakie prawo w Polsce obowiązuje.
Częścią tego prawa jest co ? Częścią tego prawa jest RODO.
RODO czyli GDPR to jest General Data Protection Regulation to decyzja czyja? To decyzja Unii Europejskiej.
Nie za bardzo rozumiem więc, o co tym Polakom chodzi - czy chcą by o prawie w Polsce decydowali urzędnicy niemieccy, holenderscy, belgijscy, francuscy, czescy, portugalscy w Brukseli poza Polską czy też chcą mieć dostęp do archiwów polskich ?
Nie możemy przecież sprzeciwiać się woli Polaków, którzy chcą by to urzędy w Brukseli decydowały o prawach w Polsce, w tym o prawie GDPR czyli RODO. Przeciwstawianie się woli połowy Polaków byłoby bardzo niedemokratyczne i godne potępienia zdecydowanego.
2). Nie ma aktów wykonawczych do Konkordatu określających tryb szczegółowo, więc o sposobie udostępniania decyduje właściciel.
A właścicielem tych akt jest kto ?
Uważam, że należy przestrzegać prawa decydowanego przez Unię Europejską, bo inaczej Unia Europejska będzie karać - tego przecież chce połowa Polaków. Inaczej byłoby to złamanie zasad demokracji i wartości europejskich.
3). Przecież posłowie to osoby posłane by reprezentować interesy obywateli Polski, więc petycje należy wystosować do swoich ulubionych posłów swojej ziemi z żadaniem jako suweren od którego pochodzi władza, żeby zmienili prawo zapytawszy się o zgodę w urzędach Unii Europejskiej w Brukseli czyli w Belgii.
Pozdrawiam Pana serdecznie
Alicja Gąsiewska
PS.
Wojsławice robią się dobrze. |
Ostatnio zmieniony przez Alicja_Gąsiewska dnia 03-08-2021 - 15:35, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 15:25
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
przechowawcą, właścicielem jest wspólnota - Kościół Powszechny, ochrzczeni, nie instytucja
a obowiązki finansowania są, nie twierdzę, że diecezja czy archiwum ma na siebie 100% brać, jak nie bierze utrzymania i konserwacji innych zabytków (i kościoły i zabytki ruchome)
RODO nie ma nic do rzeczy , nie dotyczy zmarłych
art 73 Konstytucji Najjaśniejszej i umowa międzynarodowa - konkordat za to ma sporo |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Alicja_Gąsiewska |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 15:42
|
|
Dołączył: 18-07-2021
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
przechowawcą, właścicielem jest wspólnota - Kościół Powszechny, ochrzczeni, nie instytucja
a obowiązki finansowania są, nie twierdzę, że diecezja czy archiwum ma na siebie 100% brać, jak nie bierze utrzymania i konserwacji innych zabytków (i kościoły i zabytki ruchome)
RODO nie ma nic do rzeczy , nie dotyczy zmarłych
art 73 Konstytucji Najjaśniejszej i umowa międzynarodowa - konkordat za to ma sporo
"właścicielem tych ksiąg są ochrzczeni a nie instytucja"
Panie Włodzimierzu, w którym akcie prawnym jest taka formuła ?
Linki welcomed.
Pozdrawiam serdecznie,
Alicja Gąsiewska |
|
|
|
|
|
Krzysiek_ |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 15:46
|
|
Dołączył: 12-01-2014
Posty: 280
Status: Offline
|
|
Nudzą mnie te nieudolnie tworzone troll-konta. Alicja_Gąsiewska to kolejne, szkoda, że moderacja tego nie widzi. Trolling, spamowanie, edycja poprzednich postów na "pozdrawiam". Jakiś czas temu pisałem o podobnym koncie, zwało się Anna Prawdzic bodajże, dokładnie ten sam mechanizm działania. Przypuszczam, że oboma kontami stoi ta sama osoba. |
|
|
|
|
|
marcin_kowal |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 15:50
|
|
Dołączył: 04-11-2017
Posty: 1480
Skąd: Tarnobrzeg
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 15:51
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
i musisz podzielić się publicznie podejrzeniami?
Alicjo: wyszukaj jak powstawały i na jakiej podstawie archiwa diecezjalne.
ale to nie ma znaczenia większego, Stolica Apostolska w imieniu kościoła podjęła zobowiązanie w konkordacie w zakresie zrównania dostępu z dostępem w instytucjach państwowych (a z tym np w muzeach bywają problemy)
podobnie AP nie jest właścicielem, tylko wykonuje scedowaną część praw właścicielskich Skarbu Państwa. |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Alicja_Gąsiewska |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-08-2021 - 16:08
|
|
Dołączył: 18-07-2021
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
i musisz podzielić się publicznie podejrzeniami?
Alicjo: wyszukaj jak powstawały i na jakiej podstawie archiwa diecezjalne.
ale to nie ma znaczenia większego, Stolica Apostolska w imieniu kościoła podjęła zobowiązanie w konkordacie w zakresie zrównania dostępu z dostępem w instytucjach państwowych (a z tym np w muzeach bywają problemy)
podobnie AP nie jest właścicielem, tylko wykonuje scedowaną część praw właścicielskich Skarbu Państwa.
Szanowny Włodzimierzu,
Dziękuję Ci uprzejmie.
Przewertowałam treść całego konkordatu.
W którym punkcie jest mowa o tym, o czym piszesz ? Nie mogę naprawdę znaleźć, ale może coś przeoczyłam.
Uważam osobiście, że nie należy łamać prawa Unii Europejskiej o RODO bo to będzie naruszenie wartości europejskich.
Bardzo Cię lubię, bo choć nie w 100% a tylko w 98% się z Tobą zgadzam, to masz podobną energetykę jak ja.
Skoro Stolica Apostolska
czyli
władza zwierzchnia papieża w Kościele rzymskokatolickim wraz z jej instancjami wykonawczymi, stanowiąca suwerenny podmiot prawa międzynarodowego mieszcząca się w państwie Watykan, który jest z nią połączony unią personalną i funkcjonalną i nad którym to państwem Watykan sprawuje Stolica Apostolska
wyłączne zwierzchnictwo oraz suwerenną władzę i jurysdykcję
o
treści umowy Konkordat
zadecydowała
to można pisac też petycje do Stolicy Apostolskiej oczywiście
ale odpowiedź będzie taka, że o aktach wykonawczych do umowy konkordatu
decyduje na terenie Rzeczypospolitej Polskiej nie Stolica Apostolska
a decyduje Rzeczpospolita Polska
więc z petycjami należy nachodzić posłów ze swojego okręgu.
To jedyna droga.
Potem posłowie zapytają Unii Europejskiej czy mogą - bo tak przecież chce połowa Polaków by prawo w Polsce było decydowane w Brukseli przez Belgów, Francuzów, Holedendrów, Niemców, Czechów, Portugalczyków.
I wtedy w Brukseli Unia Europejska zadedcyduje, jakie prawa dla Polaków sa dobre
i Polacy będą zadowoleni.
Inaczej zostaną naruszone wartości europejskie, do czego nie można dopuścić, bo:
1) będzie to złamanie demokracji
2) naruszenie woli połowy Polaków
Co komu szkodzi przesłać tą samą petycję do posłów ze swoich ziem w Sejmie ?
Przecież posłowie dbają o interesy Polaków, więc ułożą bardzo dobre przepisy za zgodą Unii Europejskiej.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Alicja |
Ostatnio zmieniony przez Alicja_Gąsiewska dnia 03-08-2021 - 16:32, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|