Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
piątek, 20 września 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Janiszewska_JankaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-10-2020 - 16:25
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-07-2018
Posty: 1062

Status: Offline
Przepraszam, już milczę


Ostatnio zmieniony przez Janiszewska_Janka dnia 20-02-2022 - 14:56, w całości zmieniany 1 raz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Arek_BerezaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-10-2020 - 16:52
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5781

Status: Offline
A ja jeszcze nieco z innej beczki
Nazwisko Rybner bardzo częste jest w parafii Korytnica. Tymczasem po sąsiedzku w parafii Czerwonka rodzi się w 1812 Franciszka Zapatowska córka Feliksa i Marianny Moćcickiej (sic)
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Kaczmarek_AnetaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-10-2020 - 18:28
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6219
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
Droga Janko,

ależ muszę się z Tobą zgodzić - w genealogii wszystkie dane musimy rozpatrywać z wielką ostrożnością. Sama mam kilka kwiatków - czy to używania przez całe życie przodka drugiego imienia zamiast pierwszego, czy mieszanie imion rodziców, etc.
Dziękuję Ci zatem za przypomnienie tego ważnego wątku Smile
Więcej mam problemów z trzema nazwiskami innej przodkini, ale o niej napiszę w innym wątku w wolnej chwili...licząc na Waszą kreatywność Smile

Arku,

trafiłeś w 10-tkę, jako że Feliks i Marianna z Mościckich to moi przodkowie.
Żeby było śmieszniej, to pobrali się w Dobrem a każde kolejne dziecko chrzczone było w innej parafii - Franciszka Zapałowska (Zapatowska to oczywiście błąd) - w Czerwonce, Jan (mój przodek) w Oleksinie, Wojciech w Miedznie a Rozalia i Teresa w Kołbieli.
Do innych dzieci tej pary nie dotarłam.
Jeśli chodzi o Korytnicę, zwróciłam na nią uwagę kilka lat temu, jednak tam Julianny Rybner nie odnalazłam, ale pamiętam o tej parafii - może jakiś z nią związek odkryję?

Pozdrawiam
Aneta
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ROMAN_BOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-10-2020 - 21:44
Sympatyk


Dołączył: 08-01-2012
Posty: 1228

Status: Offline
Dzień dobry.

Aneto, może moje informacje w jakimś stopniu przydadzą Ci się w poszukiwaniach Julianny z domu Rybner, która miała się urodzić w Budach Zaklasztornych około roku 1820.

Rozważania o genezie nazwiska Rybner.

W pierwszym moim poście między innymi napisałem: „(…). Nazwisko Rybner może byś nazwą osobową, która być może jest pochodną miana Ryba, Rybak i temu podobnych? (…).”. Niekoniecznie tak być musi.
Zatem, nazwa osobowa Rybner może się składać z rdzenia ryb- oraz przyrostka -ner. Zapisać to można w następujący sposób: ryb + ner = rybner.
Format -ner nie jest sufiksem polskim, raczej jest on genetycznie niemieckim przyrostkiem. Należy on do grupy wyspecjalizowanych formatów o określonych funkcjach, to jest nomina agentis [ wykonawcy czynności ]. Znaczy to, że od podstaw rzeczownikowych są tworzone nazwy osobowych wykonawców czynności, kojarzonych z określonymi, konkretnymi warunkami, w których wykonawca czynności działa, np. miejscem, materiałem, czasem. Mógł również oznaczać mężczyznę wykonywującego określony zawód.
Tematem nazwiska Rybner jest rdzeń ryb-. Wiadomym, że we wspomnianej nazwie osobowej występuje niemiecki przyrostek -ner. To może też temat przedmiotowej nazwy należy do języka niemieckiego? Załóżmy jednak, że rdzeń ryb- pochodzi z języka polskiego. W takim razie nazwa osobowa Rybner byłaby hybrydą językową polsko-niemiecką, raczej niemiecko-polską. Tak więc, z jakimś prawdopodobieństwem słowem motywującym [ rzeczownikiem ] mógłby być polski wyraz ryba. Biorąc pod uwagę znaczenie niemieckiego przyrostka -ner, to miano Rybner może odpowiadać polskiemu rybakowi – zawód rybak [ mężczyzna wykonujący czynność łowienia ryb ] albo nazwisko Rybak. Taka konstatacja wydaje się być mało prawdopodobna. Niemniej jednak należy odnotować taką możliwość.
Z dużym prawdopodobieństwem miano Rybner może być spolszczoną nazwą osobową jakiegoś niemieckiego nazwiska – nazwą osobową zapisaną ze słuchu. W języku niemieckim występują trzy samogłoski z przegłosem [ umlaut ]: ö, ä, ü. Ü [ u umlaut ] jest przegłosem litery u. Przegłos to zmiana brzmienia samogłoski. Samogłoska ü może oznaczać głoski [y:] lub [ʏ] (stanowiące zasadniczo dźwięki pośrednie między polskimi u i i). W zasadzie ü wymawiamy podobnie jak polskie y. W takim razie nazwisko wypowiedziane przez osobę pochodzącą z kręgu języka niemieckiego w brzmieniu Rybner z dużym prawdopodobieństwem zapisywane powinno być pod postacią Rübner. Nazwa osobowa Rübner jest obocznością niemieckiego miana Rübener, Rubner. Tematem motywującym wspomniane nazwisko jest niemiecki rzeczownik Rübe ‘rzepa’.
Etymologia niemieckiego rzeczownika Rübe: mittelhochdeutsch rüebe, althochdeutsch ruoba , verwandt mit griechisch rhápys, lateinisch rapa = Rübe, wahrscheinlich altes Wanderwort.
Aneto, to moja robocze hipotezy o genezie nazwiska Rybner.

Aneto, z jakimś prawdopodobieństwem Twoja antenatka Julianna z domu Rybner, która miała urodzić się w Budach Zaklasztornych około roku 1820 mogła pochodzić z rodziny mającej niemieckie korzenie i noszącej nazwisko Rübener, Rübner, Rubner. To też moja hipoteza.

Wieś Budy Zaklasztorne powstała między rokiem 1765 a rokiem 1789. Miejscowość ta położona była na obszarze niegdysiejszej puszczy Korabiewskiej. Puszcza ta łączyła się z puszczą Wiskicką, puszczą Jaktorowską i puszczą Bolimowską. Pierwsi ewangeliccy osadnicy przybyli na południowo-zachodnie Mazowsze już około połowy XVII wieku. W roku 1645 Hieronim Radziejowski wyjednuje sobie przywilej królewski na osadzenie Eholendrów w dobrach królewskich we wsiach Baranów, Kaski, Jaktorów i Szczawinek, czyli okolice dzisiejszego Żyrardowa. Największy napływ kolonistów niemieckich miał miejsce po roku 1796. To właśnie wtedy magnat Feliks Łubieński właściciel dóbr guzowskich sprowadził kolonistów do Guzowa. Przybysze pochodzili głównie z Pomorza, Wielkopolski, Śląska, a także z Badenii, Hesji i Wirtembergii. Łubieński sprowadził ponad 300 rodzin niemieckich kolonistów. Większość z nich osadził w nowych wsiach na tzw. surowym korzeniu. W ten sposób powstały m.in. Łubno, Antoniew, Tomaszew, Józefów, Piotrowina, Mariampol, Henryszew, Feliksów i Teklin. Osadnicy aż do roku 1810 nie mieli płacić czynszu i ponosić innych świadczeń na rzecz dziedzica. Hrabia Feliks Łubieński w roku 1804 roku wystąpił z inicjatywą utworzenia parafii ewangelicko-augsburskiej w Wiskitkach. Parafia powstała około roku 1805 i obejmowała między innymi nowopowstałe wsie w dobrach hrabiego Feliksa Łubieńskiego.
Wspomniane miejscowości leżą niedaleko wsi Budy Zaklasztorne, na przykład: Franciszkanów około 4 km, Antoniew około 6 km, Łubno około 8 km. Wieś Budy Zaklasztorne oddalone są od Wiskitek około 14 km.
Więcej o osadnictwie kolonistów niemieckich w okolicy wsi Budy Zaklasztorne i na południowo-zachodnim Mazowszu oraz o parafiach ewangelickich przeczytasz na stronie Parafia Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Żyrardowie w zakładce Historia Parafii
http://www.zyrardow.luteranie.pl/

Aneto, może Julianna z domu Rybner [ Rübener?, Rübner?, Rubner? ] urodziła się w rodzinie ewangelików i jej aktu urodzenia należy poszukać w byłej parafii ewangelickiej w Wiskitkach [ obecnie w Żyrardowie ] oraz innych okolicznych parafiach ewangelickich? To jest moja robocza hipoteza.

Aneto, jak dobrze wiesz każda hipoteza wymaga weryfikacji. Zatem, i moje robocze hipotezy też wymagają weryfikacji. Jeśli uznasz moje hipotezy za uzasadnione w jakimś stopniu to może rozważysz ich weryfikację?

Pozdrawiam – Roman.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-10-2020 - 21:50
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 32968
Skąd: Warszawa
Status: Offline
1808-1825 to gminy cywilne, wielowyznaniowe ASC

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Kaczmarek_AnetaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 05:26
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6219
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
Dzień dobry,

Romanie, jak zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem wykonanej przez Ciebie pracy (nie pierwszej zresztą) - nie dość, że czyta się jednym tchem, to daje sporo do myślenia. Dziękuję!

Przyznam, że kiedy po raz pierwszy zetknęłam się z nazwiskiem Rybner, przez moją myśl przebiegła hipoteza o ewangelikach - szukałam dokładnie nazwisk podobnie brzmiących w różnych wersjach, ale bezskutecznie.
Parafię Wiskitki przejrzałam - tak jak napisał Włodek - do 1825 r. były to gminy wielowyznaniowe, stąd w tych latach pojawiają się w księgach tej parafii także ewangelicy. Jedyną Julianną, która mogłaby tu pasować to urodzona w 1821 r. Julianna Paulina Rebss - akt 149
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... =1&x=0&y=0
jednak osobiście sceptycznie podchodzę do metody podciągania nazwiska (niemal pewnego) do innego.
Wiskitki ewangelickie to historia znacznie późniejsza:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bc ... Wiskitkach

Oczywiście nie trzymam się tak mocno tych Bud Zaklasztornych jako pewnego miejsca urodzenia Julianny. Szukam w okolicznych parafiach - niestety, część z nich, położona blisko Sobień jest jeszcze niedostępna (teren Diecezji Siedleckiej) i w tym przypadku trzeba czekać na publikację indeksów Garwolińskiej Grupy Indeksacyjnej.

Dziękuję raz jeszcze za ciekawą analizę Smile

Pozdrawiam serdecznie
Aneta
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
tomesOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 07:15
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-05-2014
Posty: 522
Skąd: Łódź
Status: Offline
Od razu powiem,ze Julianne Pauline Rebbs mozesz wykluczyc. Pochodzila z rodziny mlynarzy. Ich nazwisko to Repsch/Repsz. Wiecej o nich jest na moim blogu: https://tomgene.blogspot.com/p/myny-w-o ... k.html?m=1

Natomiast to co pisal Roman o ewangelikach z par. Wiskitki - potwierdzam. Jednak gdyby Twoja Julianna pochodzila z tych okolic to pewnie juz bys znalazla jej akt, bo materiał jest niezle zindeksowany.
Moze jednak byla ewangeliczka i faktycznie w tych Budach Zaklasztornych sie urodzila. Sa ewangelickie ksiegi dla Mszczonowa/Jeruzala?

Ja mimo wszystko nadal obstawiam te pary, które podalem w swoim 1 poscie. Nazwiska mogly byc przekrecone jak podane wyżej Rebbs.

_________________
Pozdrawiam Tomek

Moje parafie i nazwiska
http://tomgene.blogspot.com - mój blog genealogiczny
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Kaczmarek_AnetaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 07:53
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6219
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
Cześć Tomku,

wiem, że te dwie pozycje z Mszczonowa są godne zainteresowania (kiedy poszukiwałam Julianny, jak tylko dowiedziałam się o jej przypuszczalnym miejscu urodzenia - to były dwa typy, które brałam pod uwagę), jednak ani Ruznerówna, ani Rezlerówna nie urodziły się w Budach Zaklasztornych, tylko w Aleksandrii:
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... x=86&y=375
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 108&y=1019
Obok tego faktu nie można przejść obojętnie, prawda?

Dzięki za wykluczenie Julianny Rebbs Smile

Pozdrawiam
Aneta
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Arek_BerezaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 08:52
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5781

Status: Offline
Już to powyżej było ale jakoś widzę uszło uwadze niektórych.
Nie ma sensu szukać ksiąg ewangelickich, to był czas cywilnej rejestracji niezależnie od wyznania. Gdyby ten au był, to by był w Mszczonowie.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 09:24
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 32968
Skąd: Warszawa
Status: Offline
chyba, że rejestracja
po 1825
zupełnie, z jakiś powodów, gdzie indziej - poza KP

lub w Królestwie ale nieurzędowa zbytnio

ale to gdybanie
ciekawe i rozwijające, ale bez sprawdzenia poprzedniego ślubu - w maliny może to zaprowadzić - trudnoweryfikowalne po znalezieniu

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Arek_BerezaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 09:44
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5781

Status: Offline
Wg tabliczki na grobie Julianna urodzona około 1823.
Ja nie zniechęcam, ksiąg ewang z Wiskitek za 1840-49 (pierwsze znane dziecko) nie widzę ale są aneksy gdzie powinien być odpis au Zapałowskiego. Roboty dużo szanse niewielkie ale jest taki trop
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Kaczmarek_AnetaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 09:51
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6219
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
Arku,

tabliczka - tabliczką - wg metryk urodzeń dzieci Zapałowskich Julianna mogła urodzić się i w 1820 r., dlatego też na wstępie napisałam "około".
Nie rozumiem z kolei co masz na myśli pisząc: "są aneksy gdzie powinien być odpis au Zapałowskiego".
Ród Zapałowskich mam dość dobrze udokumentowany, w tym posiadam au Jana Zapałowskiego.

Pozdrawiam
Aneta
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Arek_BerezaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 09:56
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5781

Status: Offline
Wiem, że masz AU Zapałowskich, są w genetece i na myheritage.
Jeśli Julianna 1820 to tym bardziej ASC bezwyznaniowe.
Ale jeśli trop ewangelicki i podejrzenie ślubu w okolicy Mszczonowa to chyba Wiskitki ewang. Ksiąg za 1840-49 nie widzę ale są aneksy do ślubów za ten okres. Odpis au Zapałowskiego potwierdziłby ale to niepewne i czasochłonne
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Kaczmarek_AnetaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 10:05
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6219
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
OK - teraz zrozumiałam.
To dobry pomysł, ale wezmę się za niego po wykluczeniu braku aktu ślubu w Sobieniach (o ile się uda).

Dzięki!
Aneta
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 06-10-2020 - 10:10
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 32968
Skąd: Warszawa
Status: Offline
a z jakiej okazji, gdzie mieli szansę się poznać?
przypadkowo z wodą związane rodziny ? (szlaki wodne?) zajęcia rodzin, świadków, chrzestnych powiązane?

zawsze jest AGAD 225 wart przejrzenia (nie wszystko jest np 2701 nie ma chyba) mimo, że niewiele akurat z tego roku i sąsiadujących

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.336993 sekund(y)