Autor |
Wiadomość |
Virg@ |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-07-2019 - 12:08
|
|
Dołączył: 19-03-2009
Posty: 782
Status: Offline
|
|
Włodku,
podnosisz, iż: „Powyższe formy to "tylko" kwestia zapisu […]”. Tak też i dzisiaj uważam, lecz przed laty, gdy każda zdobyta informacja o przodkach, nie mówiąc już o zapisie metrykalnym czy jakimkolwiek dokumencie (jak choćby wystawione na półrocze świadectwo szkolne taty z podpisem dziadka, poświadczającego, iż przyjął je do wiadomości) przenosiło mnie do siódmego nieba – nie byłam tego świadoma.
A o tym, że nastaną czasy, gdy będę miała dostęp do „narzędzi (mniej lub bardziej sprawnych:) i to dedykowanych językowi polskiemu, zbitkom polsko-ruskim, polsko-niemieckim”, a część typowych literówek, błędów pisarskich, dzięki rozwiniętym narzędziom będę mogła sobie wykryć „automatycznie" - to nawet nie śniłam .
Podnosząc kwestię oboczności nazwiska mam oczywiście świadomość tej „tylko” trudności na drodze naszych poszukiwań, w odróżnieniu od karkołomnych przeszkód związanych z ich całkowitą zmianą, różniących je brzmieniowo i znaczeniowo, o czym wspomniałam choćby tylko w tym wpisie.
Łączę pozdrowienia –
Lidia
P.S.
„[…] dlaczego nikogo nie dziwi że Zlatan z koszulką Zlatan biegał”?
Może i ktoś się nad tym zastanawiał a może też nie wszyscy interesują się panami biegającymi po trawie za jedną piłką i tym jakie koszulki wtedy noszą?
A skoro już mnie zaintrygowałeś, to może zechciałbyś też (uprzejmie ) wyjaśnić dlaczego?
Lidia |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-07-2019 - 12:23
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33746
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
bo w wielu kulturach, do dnia dzisiejszego "nazwisko dziedziczone po ojcu" lub przyjęte po mężu nie identyfikuje wystarczająco dobrze lub mało sprawnie ?
Nie tylko kwestia typu Islandia (mało byłoby tych odziedziczonych, a sporo ludzi do każdego z nich:), czy Chiny:) Wiele bardzo bliskich nam kultur, z rozbudowanym aparatem urzędniczym nie tylko dopuszcza na zasadzie wyjątku i chęci, ale difoltowo przyjmuje, więcej niż jedno-dwa imiona, przydomki (ew. inne dookreślenia), zmienność form zapisu, pierwszeństwo rodowego etc. To po prostu jest normalne, że niekoniecznie "nazwisko po mężu/ojcu" w formie 1:1 najlepiej, najprościej, najbardziej efektywnie identyfikuje osobę, ród.
Mniej "normalne" jest założenie "Kowalski więc pra- pra- ...prawnuk Kowalskiego ..a jeśli nie, to wiecie..zapóźnieni byli i zmieniali bo pijani urzędnicy spisywali sepleniących półidiotów , albo "chłopi bez tożsamości" |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Krzysztof_Wasyluk |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-07-2019 - 13:56
|
|
Dołączył: 02-04-2008
Posty: 737
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
... difoltowo przyjmuje ...
Ano właśnie. Ciekawy przyczynek do szukania powodów zniekształceń językowych przy nazwiskach, imionach i słowie pisanym. |
_________________ Krzysztof Wasyluk
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-07-2019 - 14:12
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33746
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
ba! to po jednej literze wpisanej (byleby nick był:) masz przyczynek
nie ja swoje konto użytkownika zakładałem - "dla łatwości" więc jest Nazwisko_Imię (bo łatwiej po nazwisku szukać:)
Ty - po polsku (pewnie samodzielnie wybierałeś jako Cię widzieć mamy) Imię_Nazwisko
a to XXI w.
"zniekształcenie" już określa formę zapisu jako od wzorca (jakiegoś) odchylenie
Poszukiwacze często przyjmują "starsze" (najstarsze przez nich spotkane?) = "wzorzec", stąd jeśli późniejsze<>wzorzec -> zniekształcenie
a może jednak późniejsze ma więcej wspólnego z "wzorcem" niż dotychczas najwcześniej spotkane? może po okresie "zniekształcenia" (na który przypada najstarszy dotychczas odnaleziony zapis) nastąpił powrót do bardziej pierwotnej ("wzorcowej") formy?
to, że np łacina zniekształciła np ruski zapis (nawiązując do rocznicy Unii Lubelskiej), "wystandaryzowała"
już bez wnikania w słowiańskie gładolice, scs czy runiczne pozostawiam, choć pewnie należałoby - analizując językowo :)
ciągłość nie oznacza niezmienności
brak stałej (w "naszym amatorskim rozumieniu") formy nie oznacza "wykształcały się" "nie były określone"
czy to nazwiska, czy nazwy, czy określenia urzędów |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Krzysztof_Wasyluk |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-07-2019 - 15:37
|
|
Dołączył: 02-04-2008
Posty: 737
Status: Offline
|
|
Albo Ty mnie nie rozumiesz albo ja Ciebie. Zwróciłem uwagę na konkretne słowo, które pisze się nieco inaczej, a Ty wykonałeś zapis oddźwiękowy. "Default", to co innego, niż "difolt" i chyba nieźle pokazuje, jak podobne zmiany w imionach i nazwiskach mogły być akceptowane.
Napisałeś wcześniej, że "Powyższe formy to "tylko" kwestia zapisu". Może i tak? Dodam jednak, że również forma identyfikacji, szczególnie, gdy forma jest stosowana masowo i równolegle z innymi. |
_________________ Krzysztof Wasyluk
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-07-2019 - 16:08
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33746
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Anawroski |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-07-2019 - 17:04
|
|
Dołączył: 11-04-2019
Posty: 2
Status: Offline
|
|
Dzień Dobry!
Jestem Alcione z Brazylii i mam polskie korzenie od wszystkich stronach moich rodziców. Więc wiem od mojego pradziadka co też już zmieniło nazwisko od Nawrocki do Nawroski jak jest pisane w Brazylii dzisaj.
Mój pradziadek naziwał się Stanisław Nawrocki i weiechał ze zwoimy rodziców do Brazylii końca 1911 r. Jego ojciec miał na imię Wincenty Nawrocki i matka Maria czy Marianna Nawrocki. Mój tata mówił że Stanisław jeszcze miał brata co niem wiem jak się nazywał. Też wiem że mieszkali niedaleko od Kutna w Polsce. Natomiast, chałabym się dowiedzieć czy ktoś ma jakieś informacje od tej rodziców?
Przepraszam za mój zły język polski, ale jest co nauczyłam się kiedy moi dziadkowie jeszcze żyli.
Pozdrawiam serdecznie |
Ostatnio zmieniony przez Anawroski dnia 29-10-2019 - 20:23, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
Virg@ |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-07-2019 - 20:16
|
|
Dołączył: 19-03-2009
Posty: 782
Status: Offline
|
|
Witaj Alcione,
nie spodziewałam się odzewu aż z dalekiej Brazylii .
Mój pradziadek, z kmiecego rodu Nawrockich z Odrzykonia koło Krosna, też nazywał się Stanisław Nawrocki (*09.05.1840; †19.01.1898).
Był synem Marcina (*13.10.1814; †01.12.1863) i Marii z d. Grzybała (*21.07.1821; †1884), wnukiem Sebastiana (*17.01.1788; †?) i Agnieszki z d. Woycik (*ok.1776), prawnukiem Józefa (*ok. 1738; †17.05.1793) i Zofii z d. Jarek (*ok. 1756; †09.45.1821).
I chociaż trzej synowi pradziadka Stanisława wyemigrowali na stałe do USA:
- Stanisław Nawrocki (*12.05.1882; † 02.05.1960 w Chicago, USA),
- Władysław Józef Nawrocki (1884-1958),
- oraz Karol Marcin Nawrocki (*06.11.1887, † 1962 w USA),
(najmłodszy Karol, do Nowego Jorku przybył w dniu 6 października 1906, mając 18 lat),
to, czego bardzo żałuję, nie mam dla Ciebie żadnych informacji o Twoich przodkach z Polski.
W swoich poszukiwaniach nie spotkałam się też z obocznością nazwiska Nawroski
(byłaby to już 35 występująca oboczność ).
Według jednego z przekazów rodzinnych, Nawroccy z Odrzykonia (tam pierwszy o tym nazwisku, Kazimierz Nawrocki, pojawia się w dokumencie z 1698 roku) - pochodzą z Wielkopolski.
Być może zatem, iż w Wielkopolsce odnajdziesz własne korzenie?
Polecam kontakt z Wielkopolskim Towarzystwem Genealogicznym „Gniazdo”.
To bardzo prężnie działające Towarzystwo, które ma własną stronę Internetową z forum dyskusyjnym: http://www.wtg-gniazdo.org/
Twoja znajomość języka polskiego jest całkowicie wystarczająca, możesz też korzystać z pomocy tłumacza „Google” i zadaj swoje pytanie na ich forum. Kto wie?
Łączę serdeczne pozdrowienia –
Lidia |
|
|
|
|
|
slawek_krakow |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-07-2019 - 18:02
|
|
Dołączył: 19-11-2011
Posty: 650
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
bo w wielu kulturach, do dnia dzisiejszego "nazwisko dziedziczone po ojcu" lub przyjęte po mężu nie identyfikuje wystarczająco dobrze lub mało sprawnie ?
Z ciekawości spytam. Masz na myśli konieczność/potrzebę identyfikacji osoby przez jakąś grupę osób, potrzebę identyfikacji tej osoby z kimś/czymś, np grupą osób, czy może jeszcze coś innego? |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-07-2019 - 19:18
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33746
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
identyfikacji w znaczeniu wyróżnienia się, (do)określenia
nie wykazania przynależności a raczej odwrotnie - wykazania że ten Jan Kowalski to właśnie ten Jan Kowalski
kilkanaście imion to już raczej objaw przynależności (związku nie wyróżnienia ale "junior" "III" "IV" to byłoby dla wyróżnienia, relacji z imiennikami)
zarejestruj więcej niż dwa imiona typu może nie Jan Paweł jr Kowalski (czy tym bardziej Jan Paweł II Kowalski:) ale w tym kierunku żeby szło jako unikalne id, a bez wydziwiania ..trudniej niż "sztuczne" imię takiego juniora czy "III" zarejestrować |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
GetoX |
|
|
Temat postu: Przypadki zmiany nazwisk w metryce
Wysłany: 15-11-2019 - 22:53
|
|
Dołączył: 15-11-2019
Posty: 9
Status: Offline
|
|
|
|
|
sbasiacz |
|
Temat postu: Przypadki zmiany nazwisk w metryce
Wysłany: 15-11-2019 - 23:07
|
|
Dołączył: 11-02-2015
Posty: 2401
Skąd: Warszawa i okolice
Status: Offline
|
|
sądzimy, że w tym okresie nazwiska nie były czymś stałym, raz na zawsze ustalonym, mógł być np.wnukiem a nawet pra...wnukiem Stefana, a pracował jako gajowy np. ostatnio indeksując pewną parafię spotkałam się z przypadkiem, ze dziewczyna, parafianka miejscowa musiała przedstawić akt znania, bo nowy proboszcz (nie znający pewnie dobrze parafian) nie odnalazł jej aktu chrztu.Ja odnalazłam Za mąż wychodziła jako Jankowska, ale w akcie chrztu jej ojciec używał nazwiska Dobrowolski, dlaczego? Tego jeszcze nie wiem, na 7 jego dzieci, 3 to Jankowscy a 4 Dobrowolscy.Zapewne sama nie wiedziała, że ona Dobrowolska
pozdrawiam
BasiaS |
Ostatnio zmieniony przez sbasiacz dnia 15-11-2019 - 23:08, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
GZZuk |
|
Temat postu: Przypadki zmiany nazwisk w metryce
Wysłany: 15-11-2019 - 23:07
|
|
Dołączył: 16-06-2018
Posty: 262
Status: Offline
|
|
Zupełnie normalne w tym czasie.
Zofia
moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml |
Ostatnio zmieniony przez GZZuk dnia 16-11-2019 - 00:13, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
GetoX |
|
Temat postu: Przypadki zmiany nazwisk w metryce
Wysłany: 15-11-2019 - 23:09
|
|
Dołączył: 15-11-2019
Posty: 9
Status: Offline
|
|
To powoli wyjaśnia dlaczego nie potrafię przebić się magicznej granicy 1800r.
Jak każdy sobie zmienia nazwiska to nie da się tego wyszukiwać :c
moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2019 - 23:34
|
|
Dołączył: 01-05-2008
Posty: 4820
|
|
Do poczytania
Nazwiska a polska genealogia https://beskid.com/nazwiska-polska-genealogia/ |
_________________ Pozdrawiam, Elżbieta Grabowska z d. Cibińska
moje parafie:Cierno Oksa Węgleszyn Nagłowice (świętokrzyskie)
i Wysocice Sieciechowice (małopolskie) okolice
|
|
|
|
|
|