|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Niewiadomski_Robert |
|
Temat postu: Genealogia Adolfa Dygasińskigo
Wysłany: 08-04-2016 - 07:23
|
|
Dołączył: 06-05-2013
Posty: 600
Skąd: New York City
Status: Offline
|
|
Jak wiadomo, rodzicami Adolfa Tomasza Dygasińskiego (pisarza nurtu naturalizmu) byli Jan (ur ok 1818) i Katarzyna Janiszewska ur ok 1822. Czy ktos z Panstawa natknal sie przypadkiem na jego dziadkow? Mam w drzewie Dygasinskich z terenow urodzenia Adolfa, (sa to oficjalisci folwarczni, zatem usytuowanie spoleczne sie zgadza) Mam tez Jana, ktory wyglada na ojca pisarza, ale nie natrafilem na slub rodzicow Adolfa, wiec trudno mi jest jednoznacznie potwierdzic jego tozsamosc. Dziekiuje za pomoc, Robert |
Ostatnio zmieniony przez Niewiadomski_Robert dnia 09-04-2016 - 05:45, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Genealogia Adolfa Dygasińskigo
Wysłany: 08-04-2016 - 13:19
|
|
Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1259
|
|
Witaj Robercie
Nie wiem czy zaglądałeś do Genealogii Wielkich u Minakowskiego, ale tak bez abonamentu widzę, że ma to nazwisko i dane niżej wymienionych osób: Adolf 2 razy, Aniela 1 raz, Antoni 1 raz, Jan 1 raz i Marianna o której można więcej przeczytać bo urodziła się 10.08.1914 i zmarła 27.11.1988 roku, jej mąż to Wacław Kos i córka Janina to żona Stanisława Andrzeja Strażyc.
Oczywiście większość danych jest ukryta i wymaga abonamentu za 49 zł, albo zalogowania się przez facebooka jako wolontariusza do odczytania Tek Dworzaczka i wówczas dostaje się hasło na 5 dni. To odczytanie jest łatwe bo robot celuje trafność rozpoznania danych osobowych z tych Tek i wystarczy potwierdzić lub zaprzeczyć trafieniom. Robiłam to ku wspólnemu pożytkowi i wiele dla siebie skorzystałam.
Pozdrawiam serdecznie
Janina |
|
|
|
|
|
Niewiadomski_Robert |
|
Temat postu: Genealogia Adolfa Dygasińskigo
Wysłany: 08-04-2016 - 23:45
|
|
Dołączył: 06-05-2013
Posty: 600
Skąd: New York City
Status: Offline
|
|
Janino,
Owszem, mam konto w GW Min., ale tam niestety sa tylko rodzice Adolfa Dygasinskiego, dziadkow brak; brak rowniez danych o miejscu slubu rodzicow. Jestem wlasciwie przekonany, ze tych dziadkow znalazlem, ale brak mi twardego dowodu w postaci metryki slubu rodzicow Dygasinskiego, albo np aktu zgonu jego ojca -Jana.
Robert |
|
|
|
|
|
ROMAN_B |
|
Temat postu: Genealogia Adolfa Dygasińskigo
Wysłany: 09-04-2016 - 01:48
|
|
Dołączył: 08-01-2012
Posty: 1235
Status: Offline
|
|
Witam.
Robercie, poniżej zamieszczam link do serwisu MyHeritage.pl gdzie znajduje się drzewo genealogiczne Jana Dygasińskiego i jego żony Katarzyny z Janiszewskiej Dygasińskiej. Niestety w tym drzewie nie ma wymienionych rodziców Jana Dygasińskiego. Jest natomiast data i miejsce zgonu Jana Dygasińskiego, zmarł on w 1899 roku we wsi Elżbiecin [ folwark Elżbiecin ], która to wieś obecnie znajduje się w gminie Busko-Zdrój. Prawdopodobnie będzie to parafia Janina. Żona Jana, Katarzyna z Janiszewskich Dygasińska zmarła w tej samej wsi w 1898 roku.
https://www.myheritage.pl/site-family-t ... ID=2000089
Pozdrawiam – Roman. |
|
|
|
|
|
Niewiadomski_Robert |
|
Temat postu: Genealogia Adolfa Dygasińskigo
Wysłany: 09-04-2016 - 03:55
|
|
Dołączył: 06-05-2013
Posty: 600
Skąd: New York City
Status: Offline
|
|
Dzieki Romanie,
Faktycznie, sprawdzilem i zgadza sie Jan z mojego drzewa faktycznie okazuje sie byc ojcem Adolfa Dygasinskiego. Zmarl w Elzbiecinie, jest to parafia Szaniec kolo Buska. Urodzil sie jako Jan Aleksander Bozy Dygasinski w Rakowie z Jana i Anny z Kozickich. Na marginesie, to dosc rzadkie, ze akt zgonu potwierdza tak szczegolowe dane na temat rodzicow i miejsca ur. zmarlego. Dziadek Adolfa byl ekonomem we wsi Zurawniki, par. Jurkow. Zm. 1830 we dworze w Chmielowie par. Dzialoszyce w w 1830. Wielkie dzieki za pomoc. To fajnie, ze z pomoca forumowiczow mozna znalezc takie ciekawe rzeczy, o ktore trudno w opracowaniach... Mam chyba kompletna liste rodzenstwa ojca Adolfa, jesli to kogos interesuje.
Robert |
|
|
|
|
|
ROMAN_B |
|
Temat postu: Adolf Dygasiński
Wysłany: 09-04-2016 - 13:37
|
|
Dołączył: 08-01-2012
Posty: 1235
Status: Offline
|
|
Witam ponownie.
Robercie, cieszy mnie, że trochę Ci pomogłem.
W 1967 roku Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza w Warszawie wydała książkę pod tytułem „Zapomniane ogniwo; studium o Adolfie Dygasińskim” autorstwa Jana Zygmunta Jakubowskiego, który był monografistą Adolfa Dygasińskiego. W tej publikacji znajdziesz bardzo wiele informacji o Tomaszu Adolfie Dygasińskim. Książka jest dostępna w Bibliotece Narodowej w Warszawie oraz w kilku innych bibliotekach.
Na Allegro znalazłem informacje o sprzedaży tej publikacji. Cena książki to tylko 3 zł plus koszt wysyłki. Tu jest link:
http://allegro.pl/zapomniane-ogniwo-o-d ... 55570.html
oraz na innej stronie – cena 10 złotych plus koszt wysyłki.
http://www.swistak.pl/a4394755,-2483-ZA ... GASIN.html
W 1933 roku ukazała się publikacja pt. Pamiętnik Koła Kielczan za 1932 rok, Tom V, Nakładem Koła Kielczan, Kielce – Warszawa 1933. W opracowaniu tym znajduje się rozdział poświęcony Adolfowi Dygasińskiemu, w którym znajduje się artykuł Z. Wasilewskiego pt. „W Trzydziestolecie śmierci” [ strona 24 – 26 ] oraz artykuł Zofii Dygasińskiej – Wolterowej, córki Adolfa Dygasińskiego, pt. „Z Pamiętnika Córki” [ strona 27 – 34 ]. Tu jest link do tej publikacji:
http://sbc.wbp.kielce.pl/dlibra/docmeta ... =&lp=1&QI=
W Częstochowie w 1962 roku mieszkała rodzina Adolfa Dygasińskiego, to jest jego wnuczka pani Waleria Sobaczyńska.
„1962 - w niedzielę 3 czerwca, w gmachu Szkoły Podstawowej odbyła się sesja naukowa w 60 rocznicę śmierci Adolfa Dygasińskiego. Po zakończeniu obrad uczestnicy odwiedzili Niegosławice, gdzie pisarz się urodził, Wiślicę, a na końcu obejrzeli Pińczów. Na zjazd przybyła wnuczka Dygasińskiego p. Waleria Saboczyńska z Częstochowy.”.
http://pinczow.com.pl/direct.php?link=10
W Pińczowie jest muzeum poświęcone Adolfowi Dygasińskiemu, w którym została odtworzona izba mieszkalna w dworskich czworakach, w której mieszkał Jan Dygasiński, ojciec Adolfa. W Niegosławicach jest Izba Pamięci poświęcona Adolfowi Dygasińskiemu.
Poniżej zamieściłem link do strony, na której znajdują się fotografie z sprzed 1939 roku, na których znajduje się dom, w którym urodził się Adolf Dygasiński [ obecnie nie ma już tych zabudowań, zostały rozebrane ].
http://gminazlota.tbu.pl/wiadomosci/news.php?id=1489
Robercie, może jak ogarniesz temat, to byś zmienił, rozszerzył, uzupełnił informacje na Wikipedii o Adolfie Dygasińskim w części dotyczącej jego pochodzenia [ rodziny, herbu itp. ]. Oczywiście jest to tylko propozycja do niczego nie zobowiązująca.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Adolf_Dygasi%C5%84ski
Może też uzupełnisz informacje w Genealogii Wielkich u Minakowskiego? To też tylko sugestia do niczego nie zobowiązująca ale może warto zostawić ślad dla potomnych.
Pozdrawiam – Roman. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Adolf Dygasiński
Wysłany: 09-04-2016 - 14:38
|
|
Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1259
|
|
Masz rację Romanie, że warto zebrać te publikowane w różnych źródłach dane o Adolfie Dygasińskim i jego rodzinie, jeśli Robert zechce się tym z nami podzielić. Może napisze artykuł do More Maiorum, gdzie chętnie publikowane są takie ciekawe historie?
Jesteś Romanie kopalnią wiedzy z różnych źródeł i bezcennym pomocnikiem dla poszukujących przodków na tym forum. Ja także skorzystałam z twojej pomocy i jestem bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam serdecznie
Janina |
|
|
|
|
|
Niewiadomski_Robert |
|
Temat postu: Adolf Dygasiński
Wysłany: 09-04-2016 - 16:00
|
|
Dołączył: 06-05-2013
Posty: 600
Skąd: New York City
Status: Offline
|
|
Janino i Romanie,
Dzieki za pomoc i sugestie. Owszem, postaram sie w miare moich mozliwosci pomoc w uzupelnianiu tych brakow w wiedzy o jego pochodzeniu. Juz wyslalem pewne uzupelnienia do Miniakowskiego (chociaz nie wszystkie jeszcze), ale jemu zajmuje okropnie duzo czasu to uzupelnianie, chociaz to zrozumiale. Faktycznie, moze warto jakis maly artykul napisac, zwlaszcza, ze z punktu widzenia socjologicznego on byl jakos zawieszony pomiedzy kultura szlachecka a plebejska, i ma to odzwieciedlenie w jego pisarstwie. Byl bardzo wnikliwym obserwatorem zycia wiejskiego, egzystencji chlopow, ale byl rowniez wyraznie do nich zdystansowany. Podobnie bylo z jego stosunkiem do ziemianstwa. Chyba byl takim typowym wytworem kultury "pomiedzy", ktora wydala tylu znakomitych polskich inteligentow szukajacych dla siebie miejsca w spoleczenstwie wlasciwie postfeudalnym. Niewatpliwie znal bardzo wnikliwie stosunki folwarczne, jego dosc rozlegla rodzina i przodkowie to w ogromnej wiekszosci wlasnie zarzadcy, ekonomowie, ludzie mobilni, zmieniajacy czasto miejsce pracy, znajacy twarde realia folwarcznej egzystencji. Zwykle zenili sie i wydwali za maz corki w tej samej warswie spolecznej -oficjalistow dworskich, zwykle poch. szlacheckiego lub mieszczan, dobrze prosperujacych rzemieslnikow zarowno miejskich jak rowniez wiejskich (na przyklad matka Adolfa urodzila sie w Krakowie). Bez watpienia, jak wiekszosc spoleczestwa wowczas byli dosc kastowi. Ale niewatpliwie byli to ludzie wsi, a nie miasta, przynajmniej do xx w. Byli bardzo zakorzenieni na Ponidziu, z dosc rozleglymi tam koneksiami i zwiazkami rodzinnymi. Kwestia do wyjasnienia pozostaje pochodzenie stanowe dziadka Adolfa -Jana. W metrykach dzieci zapisywano go jako Urodzonego i Wiel. Pana, sygeruje to przynaleznosc do owczesnej szlachty, chociaz niekoniecznie -moglo po prostu odzwierciedlac jego pozycje spoleczna. Jest rowniez mozliwe, ze byl pochodzenia malomiasteczkowego, ktory w pewnym okresie wszedl w kregi oficjalistow ziemianskich. Zwlaszcza, ze w Dzialoszycach i regionie wystepowalo nazwisko Dygas, wiec mozliwe, ze Dygasinski jest takim "uszlachconym" wariantem tego nazwiska. Oczywiscie sa to spekulacje -odkrycie aktu slubu dziadkow Adolfa byc moze rzuciloby swiatlo na to zagadnienie. Obecnie jednak, trudno powiedziec gdzie ten zwiazek zostal zawarty; zapewne gdzes w okolicach Dzialoszyc. Interesuje mnie, czy w parafii Szaniec zachowaly sie moze groby rodzicow Adolfa -chociaz trudno tego oczekiwac w malej parafii po ponad stu latach niestety. Sam grobowiec Adolfa na Powazkach nie jest w najlepszej kondycji, a to jednak bardzo solidna struktura, chyba, ze sie cos ostatnio zmienilo. Byla podobno jakas inicjatywa, chyba w 2015 roku aby go odnowic, ale nie wiem co z tego wyszlo.
Robert |
Ostatnio zmieniony przez Niewiadomski_Robert dnia 10-04-2016 - 03:13, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Adolf Dygasiński
Wysłany: 09-04-2016 - 18:48
|
|
Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1259
|
|
Witaj Robercie
Mnie już w liceum interesowała socjologia i psychologia, ale takich studiów nie skończyłam z powodów rodzinnych. Pasja jednak pozostała i w genealogicznych badaniach mojej rodziny oprócz suchych faktów najbardziej interesuje tło społeczne w jakim żyli, ich kariery, troski i radości jakich doświadczali w badanym czasie. Z tego powodu niezwykle dokładnie rozpatruję każdą informację zawartą w akcie, śledzę gdzie występowali jako świadkowie i co o nich pisano, aby wyłonił się obraz ich życia.
Życie rodziny Adolfa Dygasińskiego tak mnie teraz zainteresowało, bo badam aktualnie życie Tomasza Augustynowicza , który był teściem wuja mojej babci Jana Galskiego, pisarza gminnego. Jest to podobny życiorys do Jana Dygasińskiego, bo Tomasz Augustynowicz zaczynał karierę jako gajowy od ok 1843 roku do 1853 roku, gdy został ekonomem majątku w Wojszycach, a w 1860 roku już był rządcą dóbr Wojszyce, następnie rządcą majątku Kaszewy, a ok 1888 roku objął funkcję rządcy w majątku Rajsko w piotrkowskim. Nie dotarłam jeszcze do końca jego życia, ale imponuje mi jego chęć zrobienia kariery poprzez kształcenie własne i dzieci które przeżyły, bo urodziło się 12, a do dorosłości przeżyło 6. Podobnie jak napisałeś córki wydał za pisarza gminnego, nauczyciela i właściciela ogrodnictwa pod Kutnem. Jeden z synów robił karierę w Skierniewicach przy Drodze Żelaznej Warszawsko Wiedeńskiej od konduktora do urzędnika kolejowego, a jego syn został urzędnikiem skierniewickim. Co ciekawe Tomasz Augustynowicz wychował się praktycznie bez ojca gospodarza z Pawłowic w parafii Bedlno, bo ten zmarł gdy chłopiec miał tylko 8 lat, a matka została z 7 dzieci. Napisano, że ojciec miał 80 lat i zgon zgłaszał 40 letni jego syn chyba z wcześniejszego małżeństwa więc na objęcie gospodarki po ojcu nie miał szans , zatem musiał liczyć tylko na siebie. Dla mnie tego typu ludzie jak rodzina Dygasińskich i Augustynowiczów są przykładem pracowitości i dzielności życiowej więc zasługują na szacunek bez względu na szlacheckie lub nie szlacheckie pochodzenie. Często szlachta rodowa to utracjusze siedzący w kieszeniach Żydów, którzy traktowali ich z cichą pogardą, a tacy jak Dygasiński lub Augustynowicz rządcy starali się aby ich majątki nie upadły całkowicie.
Jeśli chodzi o alienację Adolfa Dygasińskiego w środowisku wiejskim to nie ma się czemu dziwić, gdyż nie należał do żadnej grupy społecznej tj nie był chłopem i nie był właścicielem ziemskim. Mógł ich obserwować, ale nie był jednym z nich. Doskonale to rozumiem bo mój tata był najpierw pisarzem gminnym - do I wojny światowej, a w II RP i po wojnie sekretarzem i buchalterem gminnym. Mieszkaliśmy w budynku gminnym, w mieszkaniu służbowym i byliśmy zawsze traktowani jako obcy dla rodowitych mieszkańców wsi. Na wsi liczą się ugruntowane od wieków powiązania rodzinne i obcy będzie zawsze z boku, bacznie obserwowany co robi lub nie robi. Mieszkam od 20 lat ponownie na wsi i mam to uczucie stania z boku tego społeczeństwa, co nie oznacza wywyższania się, lecz rozumienie obcości w tym powiązanym między sobą wiejskim środowisku.
Jeśli Ci czas pozwoli postaraj się opisać dzieje Dygasińskich i podziel się tym z nami.
Pozdrawiam serdecznie
Janina |
|
|
|
|
|
jadwiga_ziel |
|
Temat postu: Adolf Dygasiński
Wysłany: 03-03-2018 - 12:41
|
|
Dołączył: 23-04-2017
Posty: 12
Status: Offline
|
|
Witam!
Ze względu na publikację dot. wsi w powiecie kazimierskim ( woj.świętokrzyskie) b. interesuje mnie rodzina Dygasińskich, a konkretnie rodzeństwo ojca Adolfa Dygasińskiego. Być może jeden z jego braci był oficjalistą we wsi Donosy, bo tu w 1845 roku zmarła z Kwiatkowskich Dygasińska, żona ekonoma, "zostawiwszy męża Apolinarego Dygasińskiego, syna Jana i córkę Antoninę ". Być może ów Apolinary to dziadek pisarza?
Mam nadzieję, że ktoś udzieli mi pomocy w tym temacie.
Pozdrawiam,
Jadwiga |
|
|
|
|
|
Tekla |
|
Temat postu: Adolf Dygasiński
Wysłany: 29-12-2018 - 16:41
|
|
Dołączył: 10-02-2013
Posty: 80
Status: Offline
|
|
|
|
|
Robert_Kostecki |
|
Temat postu: Adolf Dygasiński
Wysłany: 29-12-2018 - 20:17
|
|
Dołączył: 14-09-2015
Posty: 1771
Status: Offline
|
|
Jan Aleksander Boży Dygasiński, syn Jana i Anny z Kozickich, urodził się w 1818 roku we wsi Raków (akt nr 57, metryka w parafii na miejscu). W tejże miejscowości są notowane w latach 1798-1811 urodzenia dzieci Wawrzyńca Dygasińskiego i Marianny vel Marcjanny vel Marceli Dobrosz. Biorąc pod uwagę zbieżność nazwiska i miejscowości, to ów Wawrzyniec mógł być stryjem Jana Aleksandra Bożego?!
W parafii Raków odnotowano w 1805 roku chrzest Zofii Dygasińskiej, córki Wawrzyńca i Marcjanny Dobry[o]szewskiej. Na tym przykładzie widać jak tworzyły się nowe "szlacheckie" nazwiska, poprzez dodanie sufiksu -ski. A więc, wydaje się prawdopodobnym, że Dygas stał się Dygasińskim, tym bardziej, że nazwisko Dygas jest licznie reprezentowane w okolicznych parafiach już od 2 połowy XVII wieku, a Dygasińskich nie znajdziemy w żadnych zestawieniach nazwisk szlacheckich, podobnie jak bliskobrzmiących nazw miejscowości, od jakich mogłoby utworzyć się owe nazwisko.
Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
|
|
Jerzy.Kedzierski |
|
Temat postu: Adolf Dygasiński
Wysłany: 24-02-2022 - 13:37
|
|
Dołączył: 24-02-2022
Posty: 3
Status: Offline
|
|
Witam, jestem nowy , dość nieporadnie i od niedawna poruszam się w Genealodzy.pl Pytania mam dotyczące Adolfa . Dziadkowie Adolfa (Jan i Anna z Kozickich) to również moi przodkowie (4xpra...), akt zgonu Jana odnalazłem w Działoszycach, Anny niestety nie udało mi się odszukać. Jedną z ich córek była Seweryna Ksawera Dygasińska (moja 4xpra-babka, siostra Jana Aleksandra Bożego-ojca Adolfa), dysponuję jej aktem zgonu i aktem ślubu, urodziła się prawdopodobnie w Łagowie (zapis z aktu ślubu), niestety akta parafii Łagów podobno spłonęły w trakcie wojny więc brakuje mi aktu urodzenia. Mieszkam w Pińczowie na Ponidziu, gdzie w lokalnym muzeum jest dość dużo pamiątek po Adolfie. Podczas mojej ostatniej wizyty jedna z pań zadała mi pytanie, czy zostali jacyś potomkowie po córce Adolfa - Zofii. Udało mi się odszukać zapisów o Walerii Sobocińskiej wnuczce Adolfa. Czy może ktoś mi udzielić pomocy w zakresie poszukiwania tej linii. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|