Autor |
Wiadomość |
Jan.Ejzert |
|
Temat postu: Tragiczne dzieje w rodzinie Karwowskich
Wysłany: 05-01-2016 - 20:00
|
|
Dołączył: 25-03-2011
Posty: 919
Skąd: woj. łódzkie
Status: Offline
|
|
Tragiczna historia w rodzinie Karwowskich.
W dniu 24 maja 1839 roku urodziła się córka Jana Karwowskiego i Wiktorii Jaśkiewicz. (Akt nr 36 z 1839 r.). Na Chrzcie Świętym nadano jej imiona Joanna Julianna, a rodzicami chrzestnymi byli: Antoni Krukowski i Marianna Karwowska.
Gdy Joanna ukończyła 16 lat, wyszła za mąż za 19-letniego organistę z Orszymowa – Jana Antoniego Krysickiego. Ślub się odbył w par. Wyszogród 31 maja 1855 r. (Akt ślubu nr 17 z 1855 r.). Być może tak wczesny ślub był wymuszony.
Niestety niedługo cieszyli się swoim szczęściem małżeńskim.
W dniu 5 lutego 1856 r., umiera Joanna Krysicka z d. Karwowska. Tak więc ich małżeństwo trwało tylko 8 miesięcy. (akt zgonu Nr 19 z 1856 r.).
Według aktu Nr 3 z 1856 roku umiera w Wyszogrodzie Katarzyna Krysicka, prawdopodobnie ich córka (musiało to być na początku stycznia 1856 r., ale tego aktu nie znalazłem w tym roczniku).
Małżonek, Jan Krysicki niedługo rozpaczał po stracie żony i córki. Już 4 czerwca 1856 roku, a więc cztery miesiące po śmierci Joanny, zawarł w parafii Wyszogród, związek małżeński ze starszą od siebie o sześć lat Dorotą Poradowską. (akt Nr 8 z 1856 r.).
Osiem miesięcy później, 21 lutego 1857r., rodzi się ich syn Leon Krysicki (akt 14 z 1857 r.). Ten związek trwał dość długo.
W 1884 r. Jan Krysicki poślubia swoją trzecią żonę, Mariannę Kolczyńską w parafii Blichowo (akt 15 z 1884 r.).
Może ktoś potrafi znaleźć ten akt zgonu Katarzyny Krysickiej?. |
_________________ Pozdrawiam,
Czarek
Wesołowscy, Flatt, Zamojscy, Grochowscy, Ślascy.
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Tragiczne dzieje w rodzinie Karwowskich
Wysłany: 05-01-2016 - 20:28
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Par. Wyszogród, rok 1856, akt zgonu nr 3.
Umiera 60-letnia Katarzyna Janicka, wdowa. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Jan.Ejzert |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-01-2016 - 22:31
|
|
Dołączył: 25-03-2011
Posty: 919
Skąd: woj. łódzkie
Status: Offline
|
|
Marcin
Ja też to znalazłem, ale według indeksacji akt nr 3 z 1856 r. jest to akt zgonu Katarzyny Krysickiej
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... t&lang=pol
natomiast skan numer 3 z tego roku dotyczy Katarzyny Janickiej |
_________________ Pozdrawiam,
Czarek
Wesołowscy, Flatt, Zamojscy, Grochowscy, Ślascy.
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 05-01-2016 - 22:36
|
|
Dołączył: 28-01-2015
Posty: 338
|
|
Rok 1856 jest chyba całkowicie do poprawki, zdaje się, że imiona są ok, natomiast nazwiska przesunięte. Nie ma prawdopodobnie takiej osoby jak Katarzyna Krysicka. Czy oprócz tego nieszczęsnego indeksu jest jakieś inne potwierdzenie, że się urodziła? Jeżeli ślub był w maju, może Joanna umarła właśnie rodząc lub wskutek poronienia? Dostępne księgi z 1855 zgonów są do lipca/sierpnia. Albo przeoczyłam coś. |
_________________ pozdrawiam
Agnieszka
|
|
|
|
|
Jan.Ejzert |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-01-2016 - 12:17
|
|
Dołączył: 25-03-2011
Posty: 919
Skąd: woj. łódzkie
Status: Offline
|
|
Agnieszko,
w parafii Wyszogród nie ma w latach 1855 i 1866 aktu urodzenia Katarzyny Krysickiej, ale mogła się urodzić w Orszymowie.
Z aktu zgonu jej matki Joanny Krysickiej wynika bowiem, że "zamężna we wsi Orszymowie zamieszkała, zaś chwilowo u rodziców swych w Grodkówku zostająca....".
Mogła więc urodzić dziecko w Orszymowie, gdzie jej mąż był organistą.
Odnośnie zgonów z 1855 roku. Księga jest za cały rok.
W tomie zasadniczym zgony są na właściwym miejscu, od aktu nr 1 do 150.
oraz druga część zgonów umieszczona po aktach urodzeń, od nr 151 do 216.
W tomie II za 1855 r. są akta zgonów od numeru 217 do 234 i spis za cały rok. Niestety brak jest aktu zgonu Katarzyny Krysickiej.
Nietypową sytuację z aktami zgonów wyjaśnia Ksiądz Proboszcz epidemią i zwiększoną śmiertelnością w 1855 roku.
Być może prawdy się nie dowiemy, chyba że jakiś doświadczony i dociekliwy poszukiwacz się tym zajmie. |
_________________ Pozdrawiam,
Czarek
Wesołowscy, Flatt, Zamojscy, Grochowscy, Ślascy.
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 06-01-2016 - 15:18
|
|
Dołączył: 28-01-2015
Posty: 338
|
|
Tak, oczywiście, znalazłam wczoraj II tom, ale miałam jakieś problemy techniczne, coś strasznie "muliło"
Chciałam tylko dopytać Cię, czy jest jakiś inny ślad istnienia Katarzyny, czy tylko ten indeks? Bo indeks jest w tym przypadku żadnym dowodem i może szukasz kogoś, kto nie było? |
_________________ pozdrawiam
Agnieszka
|
|
|
|
|
Jan.Ejzert |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-01-2016 - 18:19
|
|
Dołączył: 25-03-2011
Posty: 919
Skąd: woj. łódzkie
Status: Offline
|
|
Zgoda Agnieszko, indeks nie jest dowodem.
Akt nr 3 dotyczy 60-letniej wdowy o nazwisku Janicka.
Zastanawiając jest dla mnie fakt, że 7 dni po uzyskaniu 16 lat panna wychodzi za mąż. Tak jakby im się bardzo śpieszyło. Zgodnie z prawem ukończenie przez kobietę 16 lat, zezwalało na wstąpienie w związek małżeński. |
_________________ Pozdrawiam,
Czarek
Wesołowscy, Flatt, Zamojscy, Grochowscy, Ślascy.
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 06-01-2016 - 18:37
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
|
|
|
elakotuk |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-01-2016 - 18:51
|
|
Dołączył: 24-08-2015
Posty: 93
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie ciekawa i zagadkowa historia Na moje mało fachowe oko sprawa wygląda tak: Joanna Karwowska najprawdopodobniej wychodząc za mąż była już w ciąży i dlatego tak im sie spieszyło. Ślub odbywa się w maju a Joanna umiera w Lutym mija osiem miesiecy. Ciąża trwa dziewięć . Jeśli ich córką faktycznie była Katarzyna to rodzi się w styczniu i umiera . Joanna z różnych powikłań poporodowych mogła umrzeć nawet miesiąc później niż jch córka. |
|
|
|
|
|
danisha |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-01-2016 - 20:28
|
|
Dołączył: 01-05-2007
Posty: 1137
Status: Offline
|
|
Oprócz indeksu w Genetece , nie ma śladu istnienia Katarzyny Krysickiej!!!W skorowidzu zgonów w księdze też nie ma!!!
Nie ma aktu zgonu-akt nr 3 z tego roku dotyczy zupełnie innej osoby.Nie ma urodzenia w tej parafii. To, co może być w tej drugiej parafii, jest nieznane chyba osobie indeksującej, bo i Wy nic na ten temat nie wiecie.
Dla mnie jest to ewidentna pomyłka osoby indeksującej.Pomyliła nazwiska.Czasami tak bywa.
A Joanna nie musiała umrzeć z powodu komplikacji poporodowych, tylko z powodu szalejącej w tym roku zarazy(1855).
Dana |
Ostatnio zmieniony przez danisha dnia 06-01-2016 - 20:33, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 06-01-2016 - 20:32
|
|
Dołączył: 28-01-2015
Posty: 338
|
|
Bardzo ciekawa historia, zwłaszcza, że nie musiała to być Katarzyna, ale Agnieszka, Bartłomiej, Jan...albo Joanna nawet w ciąży nie była.
W indeksach z 1856 są następujące pomyłki:
19. powinno być Krysicka Joanna a jest Joanna Szmigielski
3. Janicka Katarzyna a jest Krysicka Katarzyna
35 Szmigielski Franciszek a jest Cykiewicz Franciszek
51. Cykiewicz Stanisław jest Dragon Stanisław
66. Dragon Rozalia indeks Górecka Rozalia
83. Górecka Marianna indeks Woja M.
99. Woja Franciszka indeks Kowalska Franciszka, której nie znalazłam w sumariuszu
być może to tyle |
_________________ pozdrawiam
Agnieszka
|
|
|
|
|
elakotuk |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-01-2016 - 20:35
|
|
Dołączył: 24-08-2015
Posty: 93
Status: Offline
|
|
No właśnie też teraz sprawdziłam ze ten akt 3 dotyczy innej osoby. A to ze Joanna zmarła z powikłań pogodowych było tylko przypuszczenie. |
|
|
|
|
|
|