Autor |
Wiadomość |
Bozenna |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-06-2015 - 12:33
|
|
Dołączył: 07-08-2006
Posty: 2416
Skąd: Francja
Status: Offline
|
|
Dziekuje Andrzeju, za Twoj trud.
Jesli bedziesz mial jakies nowe informacje, podziel sie z nami,
Serdecznie pozdrawiam,
Bozenna |
|
|
|
|
|
Dmytryszyn |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2015 - 19:57
|
|
Dołączył: 26-03-2015
Posty: 387
Skąd: Ostróda
Status: Offline
|
|
|
|
|
Gordziejuk_tanyi |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-06-2015 - 21:57
|
|
Dołączył: 07-11-2012
Posty: 118
Status: Offline
|
|
Witam
Czy ktoś słyszał o ewakuacji do Archangielska? Pradziadek pracował na stacji w Grajewie, a prapradziadek zawiadował stacją w Aleksandrowie Kujawskim. W 1915, razem z rodzinami zostali wysłani do Archangielska. Podobno zostali zakwaterowani u kogoś w domu i ta osoba miała zapewniać także wyżywienie. Z opowieści rodzinnych wynika, że dostawali głównie solone śledzie. Z tego powodu po powrocie do Polski prababka nie mogła do końca życia patrzeć na śledzie.
Wydaje mi się, że kolejarze trzymali się razem, więc może ktoś miał w rodzinie pracownikow kolei z Aleksandrowa, Grajewa i okolic. Interesują mnie opisy życia i sytuacji w rodzinach kolejarzy a także sytuacja po ewakuacji w głąb Rosji. Czy kolej dawała zatrudnienie swoim pracownikom po ewakuacji? Bo wyglada, że zakwaterowanie było zorganizowane przez zarząd, a nie przez prapradziadka ( to jest na podstawie opowiadań rodzinnych)
Pozdrawiam
Aleksandra |
|
|
|
|
|
Dmytryszyn |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-06-2015 - 07:37
|
|
Dołączył: 26-03-2015
Posty: 387
Skąd: Ostróda
Status: Offline
|
|
Aleksandro, losy "ewakuowanych" kolejarzy są słabo udokumentowane. Próbujemy czegoś się dowiedzieć, ale jak widać z treści wątku, jest to trudna sprawa. Wspomnienia Twoich przodków potwierdzają hipotezę, że "ewakuowani" kolejarze, robotnicy i urzędnicy mieli zapewnione jako takie warunki do życia w Rosji w odróżnieniu od pozostałych bieżeńców. Dziel się z nami wszelkimi informacjami, jakie tylko zdobędziesz. |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej Dmytryszyn
---------------------------------
Poszukuję:
Samulski, Samul, Samuel - Cieciory, par. Turośl i Kolno, Grudusk, Ciechanów
|
|
|
|
|
Dmytryszyn |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-08-2015 - 08:21
|
|
Dołączył: 26-03-2015
Posty: 387
Skąd: Ostróda
Status: Offline
|
|
Jak pamiętają zainteresowani, w swoim czasie zwróciłem się do moskiewskich Salezjan z prośbą o ewentualne informacje dotyczące Polaków rodzących się podczas bieżeństwa w okolicach Moskwy. Trochę to trwało, ale odpowiedź przyszła. Dla porządku cytuję:
Szanowny panie,
Niestety wszystkie parafialne księgi parafii p.w. świętych apostołów Piotra i Pawła w Moskwie z tamtych czasów zostały konfiskowane przez władzę radziecką.
Dlatego struktury Kościoła Rzymsko-Katolickiego w Rosji nie mogą niczym panu pomóc w sprawie poszukiwania przodków.
Radzę zwracać się do archiwów Federacji Rosyjskiej. Można także zwrócić się do Ambasady FR w Polsce.
Z wyrazami szacunku
ks. Igor Kowalewski
Moskwa, 2015-08-07 |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej Dmytryszyn
---------------------------------
Poszukuję:
Samulski, Samul, Samuel - Cieciory, par. Turośl i Kolno, Grudusk, Ciechanów
|
|
|
|
|
Małgorzata2005 |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-08-2015 - 11:24
|
|
Dołączył: 21-04-2014
Posty: 314
Skąd: Kielce
Status: Offline
|
|
Witajcie,
Andrzej – dzięki za informacje od Salezjanów – brak informacji też informacja - nie będzie łatwo, ale :
W teczkach w CAW w życiorysach „swoich” ewakuowanych w 1915 ;
znalazłam informacje:
- „ od 1915 roku pobierałem nauki w szkole powszechnej i miejskiej miasta Orechow gub. Taurydzkiej ( Ukraina ) , dokąd moja rodzina przeniosła się na skutek ewakuacji,
w 1917/18 ukończyłem gimnazjum polskie w Mariupolu ...”
– pisze ur. w 1903 roku Kazimierz Skup;
wiem też, że najstarszy z pięciu braci – Witold Skup ur. 1900 – kończy w tym okresie Odeską Szkołę Marynarki Handlowej ;
- niestety teczka Józefa Skup ur. 1908 - w CAW zaginęła.
Rodzina Franciszka Skup – kolejarza z Siedlec liczyła razem 10 osób ;
z przekazu rodzinnego wiem, że otrzymywał pieniądze za pracę, a synowie chodzili do szkół.
Czekam na informacje z Archiwum PKP.
Pozdrawiam - Małgorzata |
|
|
|
|
|
Warakomski |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-08-2015 - 23:04
|
|
Dołączył: 29-02-2012
Posty: 928
Status: Offline
|
|
Strona Władysława Kisłowa, przewodnika, autora książek i artykułów o Gatczynie, mieście do którego w 1915 r. trafiło ok. 2 tys. polskich kolejarzy / o tym już pisałem/. Poprzez tę stronę można się z nim skontaktować. Jego wiedza, nie tylko o Gatczynie ale i kontakty mogą być bezcenna. Sądzę że może wiedzieć gdzie należy szukać dokumentów o polskich kolejarzach, a nawet jeżeli nie wie to może zechce dowiedzieć się.
„Второй массовый приток в Гатчину поляков-железнодорожников (более двух тысяч человек!) произошёл на волне переселения беженцев из западных регионов России в 1915 – 1916 годах во время Германской войны.”
„Наталья Викторовна Юронен, заведующая отделом информационно-библиографического обеспечения Центральной городской библиотеки им. А.И. Куприна”
http://kraeved-gatchina.de/ocherki/gatc ... zynskie-5/
Krzysztof |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-06-2024 - 10:10
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33516
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
marwro napisał:
Aniu, bardzo ciekawy trop z tym Muzeum Kolejnictwa. Na pewno sprawdzę. Dziękuję!
[...]
Marek
Spróbuję podrążyć temat wo obecnej "Stacji Muzeum". Pierwsze kontakty na pewno sympatyczne, ale twarde fakty są takie, że mają te same problemy z dostępem do archiwaliów (Sosnowiec, Milanówek) jak przeciętny użytkownik. |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Trojanowska_Renata |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-06-2024 - 17:32
|
|
Dołączył: 20-02-2011
Posty: 19
Status: Offline
|
|
Witajcie, wątek bardzo ciekawy, choć przyznam ,że nie udało mi się nic znaleźć w Sosnowcu.
Mój dziadek Czesław Szydlik był ewakuowany do Rosji .Tam urodził się mój stryj Tadeusz w Dankowie guberni Riazańskiej 15.09.1916 r. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-06-2024 - 19:38
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33516
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Raczej nie sama szukałaś/typowałaś a "mi znaleźć" to odpowiedź z archiwum?
To (w podstawowej wersji - brak dostępu do inwentarzy, informacji) jest główny problem. Znane są przypadki "kwerend" z fałszywie negatywnymi wynikami. Skąd? Ponowione "zlecenie" przyniosło rezultat "jest", a pierwsze "nie ma". Mogło to wynikać z dopływów, ale nic o nich formalnie nie wiemy (i raczej nie w tym okresie)
Poza tym - o ile wiem - nikt nie otrzymał odpowiedzi co konkretnie przeszukano. Ot "nie odnaleziono". |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
marwro |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-06-2024 - 15:53
|
|
Dołączył: 27-08-2009
Posty: 120
Skąd: okolice Sochaczewa
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
[...]Znane są przypadki "kwerend" z fałszywie negatywnymi wynikami. Skąd? Ponowione "zlecenie" przyniosło rezultat "jest", a pierwsze "nie ma". [...]
O moim pradziadku także niczego nie znaleziono w Sosnowcu.
Otrzymałem odpowiedź, że nie znaleziono karty personalnej pracownika Józef Mycka w archiwum.
Co prawda pytałem o JAKIEKOLWIEK dokumenty dotyczące pradziadka, a nie o kartę personalną ale może to standardowy wzór odpowiedzi negatywnej.
Może mając na uwadze powyższy cytat warto zwrócić się z zapytaniem jeszcze raz? |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-06-2024 - 16:03
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33516
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Moja myśl raczej idzie już raczej w kierunku walki o publikacje opisu zasobu/inwentarza - choćby części np dotyczącej okresu 1945 i wcześniej, ew. 1939 i wcześniej. W ramach informacji publicznej? nadzoru archiwalnego?
To co podają z zakresu "powierzone"
https://www.pkp.pl/images/archiwum/2024 ... rzone.xlsx
w poszerzonym opisie powinno także obejmować "własne" lub "własne/odziedziczone" z podziałem na DOKP (i "podobne"), z opisem okresu, a dla najstarszych (jeśli są 1939 i wcześniej) wręcz z nazwiskami.
Ew. jeśli są (a dlaczego miałoby nie być?) protokoły zdawczo-odbiorcze przesłanych z archiwów zakładowych/składnic akt.
Może być i tak, że sporo "byłych przechowawców" zwala na Sosnowiec, traktując Arch, Zakł. domyślnie ale i bezmyślnie - odsyłając jak leci bez analizy zapytania. |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2024 - 13:26
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33516
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
@Muzeum tj Stacja Muzeum.
Może w przyszłości jakieś opracowanie, ale nie na podstawie zasobu własnego, a zewnętrznych źródeł.
Czyli nic nie ma, "tylko" ( a to dużo) porada "gdzie skierować kroki". |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|