|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Staporek_Kamil |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:08
|
|
Dołączył: 03-02-2012
Posty: 196
Status: Offline
|
|
Jednak masz coś ze słonia .......... |
_________________ Kamil Stąporek
|
|
|
|
|
jarymi |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:10
|
|
Dołączył: 11-04-2010
Posty: 663
Skąd: z Łodzi w Ostrowie Wielkopolskim
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
link do skorowidza U Św. Krzyża dałem
a nwet jakby ręcznie 1848 to co?
Właśnie dlatego Ci wkleiłem wszystko co mam z tej "gałęzi" żeby się "wytłumaczyć" są tam chyba wszystkie parafie oprócz Sw. Krzyża - dlatego tam nie szukałem.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
szukałem tego skorowidza też tam gdzie zawsze
http://www.zosiatest.fora.pl/72-158-asc ... kow,4.html
a tam jest: 1848 brak rejestrów?
i w dalszym ciągu nie wiem jak ten rtejestr znalazłeś.
Do pozostałych kolegów chciałbym uprzejmie dodać, że szukam aktów tam gdzie się spodziewam je znaleźć, wszelkie uwagi - że idę na łatwiznę i wstawiam pytanie na forum uważam za mieuprawnione i przykre dla mnie
Nie chcecie to nie odpowiadajcie , nie pomagajcie. Na tym forum są ludzie o różnym stopniu zaawansowania wiedzy o poszukiwaniach genealogicznych.
Ja się plasuję gdzieś w połowie stawki najwyżej. ale jeśli mogę komuś udzielić pomocy mimo iż wymaga to czasami jednego kliknięcia - pomagam , kto nie chce niech nie pomaga |
_________________ Pozdrawiam Ryszard Jankielewicz
W kręgu moich zainteresowań nazwiska: Biedrzycki , Sobolewski, (okolice Brzezin, Piotrkowa, Częstochowy) Mirosław (Lubelskie) , Stożek (Myślenice, Kraków), Jankielewicz, Stabeusz, Garbacz (Warszawa, Wilno, Kowno)
|
|
|
|
|
dpawlak |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:10
|
|
Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422
Status: Offline
|
|
Zostawcie Marka w spokoju, jest inwalidą I grupy nie od parady, a ja mam wrażenie, że wiem na jaką przypadłość je dostał i że nie chodzi o niepełnosprawność ruchową, moje wrażenie pogłębia się z każdym postem. Współczuję Marku.
Tak, jestem wredny i mam na to papier.
@Ryszard
Tak jak myślałem, wykaz z 2010 jest podstawą do poszukiwań.
Halo mamy 2014, coś się zmieniło i "parę" zespołów doszło. I poco się kierować przestarzałym wykazem skoro w szwa można znaleźć na bieżąco to co jest aktualnie, tego nie rozumiem? |
_________________ Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:23
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33704
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Ryszardzie:
pomoc zawsze widziałem jako "wędkę nie rybę". Pytasz jak znalazłem, podałem link do skorowidza, nie jest jakoś ukryty specjalnie w szwa, owszem trzeba przejrzeć zasón. w zosiatest nie ma? Wpiszesz? Czy niech kolejny się martwi sam lub pyta na forach.
Nie obrażaj się, ale patrz po prostu jak się przegląda.
Tak, praca z archiwaliami jest żmudna. Immanentna cecha. Uważasz, że pomoc w postacji "zobacz jak się to robi" jest Ci zbędna i oczekujesz wyników zamiast przybliżenia procedury - Twój wybór. Ale mój to opatrzyć komentarzem. No tak jest i cóz poradzić.
Co jest dostępne w sieci ni ejest poza zasięgiem Twoich umiejętności
cierpliwości - może
alternatywą jest jak wyżej - zlecenie kwerend, i wypieranie kwerend, których nie można zastąpić własną pracą. Przecież nikt ci tego nie zabroni skutecznie.
Ael zachęcić do samodzielności można;)
próbować
Darku: wykaz jest z 2010, bo nikt nie dopisuje, choć można:)
Marku: przepraszam, że Cię spotkało na forum to co Cię spotkało powyżej "zdiagnozowanie" - przegięcie. Ale Ty też trochę przeginasz PS NAC oferował jeszcze niedawno pracę dla programisty - zdalną, w domu..taka wiesz "ciepła posadka" za chyba 50% średniej lokalnej ( amoże to na innym stanowisku te 50% średniej miejscowej było) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Marek.Podolski |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:31
|
|
Dołączył: 29-11-2013
Posty: 953
Status: Offline
|
|
dpawlak napisał:
Zostawcie Marka w spokoju, jest inwalidą I grupy nie od parady, a ja mam wrażenie, że wiem na jaką przypadłość je dostał i że nie chodzi o niepełnosprawność ruchową, moje wrażenie pogłębia się z każdym postem. Współczuję Marku.
Ja też współczuję toku myślenia. Bo za chwilkę wpadniesz na rafę i zatoniesz biedaku.
Co do poszukiwań w szwa to podtrzymuję swoje uwagi i spostrzeżenia.
A autor tego tematu widzę pochodzi z regionu gdzie ja mam dużo potomków mojej rodziny. Pozdrawiam prawie krajana.
Pozdrawiam
Marek |
Ostatnio zmieniony przez Marek.Podolski dnia 26-01-2014 - 15:35, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:34
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33704
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
to nie szukaj, w czym problem, niech nie istniej dla Ciebie dopóki nie będzie "pełny zasób" co postulujesz
ale dlaczego nie chcesz, żebym ja miał dostęp do tego, do czego już mogę mieć? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
dpawlak |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:38
|
|
Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422
Status: Offline
|
|
Wcale się nie dziwię, że nie uzupełniany. Po diabła to wypisywać Włodku?
Link do zespołu i każdy znajdzie sobie czy dany rocznik jest czy go nie ma.
Mądry znajdzie, a ci dla których wszelkie wykazy są bezużyteczne nawet nie będzie próbował więc dla kogo ta robota?
Miało to jakieś uzasadnienie w 2010 gdzie mało kto to trawił i potrafił się poruszać w Szwa ale dziś?
Natomiast pytanie jak to znalazłeś, bo na wykazie z 2010 roku nie ma, było przednie.
Tak Rysiu, dziękować nie musisz, chciałem to pomogłem nie proszony, nie czuj się zobowiązany. |
_________________ Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
|
|
|
|
|
Marek.Podolski |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:39
|
|
Dołączył: 29-11-2013
Posty: 953
Status: Offline
|
|
..."Marku: przepraszam, że Cię spotkało na forum to co Cię spotkało powyżej "zdiagnozowanie" - przegięcie. Ale Ty też trochę przeginasz PS NAC oferował jeszcze niedawno pracę dla programisty - zdalną, w domu..taka wiesz "ciepła posadka" za chyba 50% średniej lokalnej ( amoże to na innym stanowisku te 50% średniej miejscowej było)"...
Z tą pracą ciepłą posadka - to daje możliwość popisania się dużo młodszym. Dla nich brak pracy - muszą emigrować za chlebem. Gdyby nie te 2 miliony poza Polska, to bezrobocie byłoby nie 13%, a ok. 20.
Pozdrawiam
Marek |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:40
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33704
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
jestem przerważliwiony - odebrałem to jako "dlaczego nie ma w wykazie? jak to? niepełny jest? ktos zaczął i nie skończył?
btw: naprawdę przyspieszał pracę przy dużych księgach, ale widac masz rację ż eniepotrzebny, skoro mało kto chciał wspóltworzyć |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
dpawlak |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-01-2014 - 15:43
|
|
Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422
Status: Offline
|
|
Takie marudzenie to akurat działka Marka, jest w tym niedościgniony. |
_________________ Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
|
|
|
|
|
igorczajka |
|
Temat postu: archiwum Stolicy Apostolskiej
Wysłany: 02-03-2015 - 13:08
|
|
Dołączył: 13-11-2014
Posty: 60
Status: Offline
|
|
Witam,
Mam pytanie, czy istnieje coś takiego jak aneksy do aktów urodzenia?
Opiszę nieco kontekst pytania:
Jan Czarnecki zmarł w Warszawie w 1918 roku, a pierwszy raz "pojawił się" w akcie urodzenia pierwszego syna Józefa w roku 1882 w warszawskiej parafii Wszystkich Świętych. Podobnie jego żona, Antonina z domu Wodzyńska, przy czym jej nazwisko pozostaje kwestią wątpliwości. W przekazach rodzinnych jej panieńskie nazwisko to Wodzyńska. Natomiast w aktach urodzenia jej dzieci pojawia się kolejno jako Wodzińska (1882), Wodzyńska (1884) i Woźnicka (1885, 1890 i 1894) i teraz pytanie które nazwisko jest właściwe? Ale nie o tym.
Znalazłem akt ślubu Jana Czarneckiego i Antoniny Wodzyńskiej z roku 1881 w katedrze kieleckiej. I teraz pytanie, czy to jest ślub tych osób czy innych?
W akcie zgonu Jana Czarneckiego, w roku 1918, jest informacja że jest on synem Leopolda i Katarzyny małżonków Czarneckich, brak informacji o miejscu urodzenia. W akcie zgonu jego żony Antoniny Czarneckiej, w roku 1927, jest informacja że jest ona córką Jana i Elżbiety (bez podania nazwiska panieńskiego), urodzona "w Starem Mieście gminy Janów" (Gdzie to może byc? Mi wychodzi, że może chodzić o dzielnicę Janowa Lubelskiego).
Natomiast akt małżeństwa z kieleckiej katedry stanowi, że ślub wzięli Jan Czarnecki, syn nieżyjącej Katarzyny Czarneckiej, urodzony w Sandomierzu (znalazłem jego akt urodzenia - był on synem Katarzyny Czarneckiej "stanu wolnego"). Zaś Antonina Wodzyńska w Kielcach była córką Jana i nieżyjącej Kunegundy małżonków Wodzyńskich, urodzona we Włoszczowie (i tu kolejna ślepa uliczka, bo we Włoszczowie nie ma żadnej Antoniny Wodzyńskiej urodzonej na przestrzeni 10 lat wczesniej i później niż rok w którym powinna sie urodzić)
Można by przypuszczać, że to jednak dwie różne pary, o przypadkowej zbiezności zarówno nazwisk jak i wieku, ale... w Kielcach nie ma żadnych ich dzieci, zaś nigdzie indziej nie ma zindeksowanego takiego małżeństwa...
Pomyslałem, że jedynym sposobem by potwierdzić lub zaprzeczyć jest odszukanie załączników do aktu chrztu pierwszego znanego dziecka (Józefa): jesli przyjechali do Warszawy z Kielc (lub skądkolwiek indziej) to złożyli pewnie u księdza odpis aktu ślubu, by nie mieć problemu z ochrzczeniem dzieci. Skany aneksów z warszawskich parafii w zasadzie nie istnieją (a może gdzieś istnieją?). Czy jest gdzieś szansa odszukac taki odpis?
Pozdrawiam - Igor |
|
|
|
|
|
Worwąg_Sławomir |
|
Temat postu: archiwum Stolicy Apostolskiej
Wysłany: 02-03-2015 - 13:48
|
|
Dołączył: 15-11-2010
Posty: 1000
Status: Offline
|
|
Proponuję poszukać aktu chrztu Antoniny w Staromieściu koło Lelowa, ok. 13 km od Janowa |
_________________ Pozdrawiam
Sławek Worwąg
|
|
|
|
|
igorczajka |
|
Temat postu: archiwum Stolicy Apostolskiej
Wysłany: 02-03-2015 - 15:49
|
|
Dołączył: 13-11-2014
Posty: 60
Status: Offline
|
|
No tak, dziękuje za wskazówkę, choc mam wątpliwości, by Janów mógł byc ośrodkiem gminnym, skoro do dzisiaj nie ma tam koscioła... W dodatku PRADZIAD sygnalizuje że są akty jedynie z lat 1869-1872 (ale bez dostępnych skanów), zaś ani w metrykach tutejszych ani w genbazie nie ma skanów ze Staromieścia.
Wszystko to jednak nie zmienia faktu, że ew. znalezienie metryki urodzenia Antoniny raczej nie bedzie potwierdzeniem czy kielecki ślub dotyczył jej czy nie... Stąd pytanie, czy przechowuje się aneksy do aktów chrztu? Dodam jeszcze że w alegatach kieleckiej katedry do tego konkretnego aktu jest jedynie upowaznienie dla ksiedza do udzielenia ślubu... |
|
|
|
|
|
Worwąg_Sławomir |
|
Temat postu: Re: archiwum Stolicy Apostolskiej
Wysłany: 02-03-2015 - 17:02
|
|
Dołączył: 15-11-2010
Posty: 1000
Status: Offline
|
|
igorczajka napisał:
No tak, dziękuje za wskazówkę, choc mam wątpliwości, by Janów mógł byc ośrodkiem gminnym, skoro do dzisiaj nie ma tam koscioła... W dodatku PRADZIAD sygnalizuje że są akty jedynie z lat 1869-1872 (ale bez dostępnych skanów), zaś ani w metrykach tutejszych ani w genbazie nie ma skanów ze Staromieścia.
Wszystko to jednak nie zmienia faktu, że ew. znalezienie metryki urodzenia Antoniny raczej nie bedzie potwierdzeniem czy kielecki ślub dotyczył jej czy nie... Stąd pytanie, czy przechowuje się aneksy do aktów chrztu? Dodam jeszcze że w alegatach kieleckiej katedry do tego konkretnego aktu jest jedynie upowaznienie dla ksiedza do udzielenia ślubu...
W 1870 to Janów miał nawet jeszcze prawa miejskie... |
_________________ Pozdrawiam
Sławek Worwąg
|
|
|
|
|
igorczajka |
|
Temat postu: Re: archiwum Stolicy Apostolskiej
Wysłany: 02-03-2015 - 19:28
|
|
Dołączył: 13-11-2014
Posty: 60
Status: Offline
|
|
No tak, faktycznie
Widzę, że z pytaniem czy istnieją aneksy do aktów chrztu będę musiał zwrócić się do Archiwów Państwowych...
Niemniej dziękuję za wskazówki!
Pozdrawiam - Igor |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|