Autor |
Wiadomość |
dpawlak |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-06-2012 - 17:05
|
|
Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422
Status: Offline
|
|
Hehehe /śmiech przez łzy/
Czy aby ten URZĘDNIK nie pochodzi z południa Polski?
Wyczuwam zamiłowanie do biurokracji w stylu CK Galicji. |
_________________ Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24-06-2012 - 20:27
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Witam!
Jako że wszystko z parafii Wilamów jest rozsiane po minimum czterech instytucjach (AP Poznań, AP Łódź, AP Konin, AD Włocławek), to jednak moja prośba jest kierowana do osób odwiedzających AP w Koninie.
Znajdują się tam alegata do małżeństwa moich praprapradziadków
Podaję dokładną lokalizację do owych alegat : http://szukajwarchiwach.pl/54/826/0/4.2/39
Widocznie jest to 5 lat w jednej księdze, ale mi chodzi o rok 1822, akt nr 6 - małżeństwo Piotra Rożniata i Marianny Olamka.
W załączeniu są na pewno - akt chrztu Piotra, akt chrztu Marianny, a także akta zgonów rodziców Piotra - Jana i Katarzyny Rożniatów. Jeśli będzie coś jeszcze, to będę wdzięczny, jeśli nie, to to wystarczy
Z góry baaaardzo serdecznie dziękuję za pomoc
Nieaktualne. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Ostatnio zmieniony przez Marynicz_Marcin dnia 11-03-2013 - 20:09, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
eliza1952 |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-06-2012 - 22:01
|
|
Dołączył: 04-09-2007
Posty: 564
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
Marcin
Czy nie prościej jest napisać do AP Konin z prośbą o skany załączników do tego aktu jeśli są to zrobią jeśli nie ma to odpiszą ,że nie ma .
W Ap Konin trudno jest komuś pomagać wiem z doświadczenia byłam tam raz i nie wybieram się więcej |
_________________ pozdrawiam serdecznie
Eliza
poszukuję aktu urodzenia Wincenty Rychliński ok.roku 1792 syn Mateusza
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24-06-2012 - 22:05
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
eliza1952 napisał:
Marcin
Czy nie prościej jest napisać do AP Konin z prośbą o skany załączników do tego aktu jeśli są to zrobią jeśli nie ma to odpiszą ,że nie ma .
W Ap Konin trudno jest komuś pomagać wiem z doświadczenia byłam tam raz i nie wybieram się więcej
Też nad tym rozmyślałem Pani Elizo, ale
najbardziej przeraża mnie fakt, że mogą policzyć
mi za kwerendę, bo nie podałem nr strony, bo
brak nr załącznika (jeśli dobrze pamiętam, to mają
ciągłą numerację).
Spróbuję coś dzisiaj napisać, zobaczymy co będzie.
W każdym bądź razie dziękuję Pani Elizo
I ogromne podziękowania za fotografowania AP Łódź
(choć na moje trzeba będzie czekać, to i tak jestem pełen podziwu ). |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
magdalena72 |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-06-2012 - 22:12
|
|
Dołączył: 09-12-2011
Posty: 296
Status: Offline
|
|
Marcin - ja podałam tylko nr aktu ślubu, rok i kogo dotyczy i wysłano mi na meila skany (akurat prosiłam o akt z Chełmna nad Nerem), nie policzono za kwerendę.
Choć muszę powiedzieć, że w AP Konin trzymaja się sztywno reguł i zasad, no ale cóż ja w swojej pracy tez tak robię (czasami )
Pozdrawiam Magdalena |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24-06-2012 - 22:21
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
A jaki jest mniej więcej czas oczekiwania na te skany?
Czy najpierw wniosek z od razu przesłaną należnością?
Czy wyszczególnione, co z alegat, czy "to co będzie?"
Nigdy nie miałem styczności z tym AP |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
kotarski |
|
Temat postu: Czy ktoś z Państwa planuje wizytę w Archiwum w Koninie?
Wysłany: 13-12-2012 - 14:28
|
|
Dołączył: 26-12-2011
Posty: 73
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie
Chciałbym zapytać czy ktoś z Państwa wybiera się może w najbliższym czasie do Archiwum Państwowego oddział w Koninie? W miarę możliwości chciałbym prosić o wykonanie zdjęć 3 aktów ślubu. Proszę ewentualnie o kontakt. |
|
|
|
|
|
wiktor_jatkiewicz |
|
Temat postu: Czy ktoś z Państwa planuje wizytę w Archiwum w Koninie?
Wysłany: 09-03-2013 - 10:14
|
|
Dołączył: 01-03-2013
Posty: 313
Status: Offline
|
|
Witam.Prosze o sprawdzenie w ksiegach urodzenia parafi Grabów nazwisko Doniak w 1886 roku i Andrysiak w 1895.
Pozdrawiam,Wiktor |
|
|
|
|
|
dorocik133 |
|
Temat postu: Prośba do osób odwiedzających AP Konin
Wysłany: 19-09-2013 - 20:23
|
|
Dołączył: 23-11-2011
Posty: 1077
Skąd: Ozorków
Status: Offline
|
|
Witam!
Mam ogromna prośbę o sprawdzenie aktu urodzenia na nazwisko Julianna Żerkowska córka Ludwika i Ludwiki zd. Frankiewicz urodzona w Bieniszewie (najprawdopodobniej Parafia Kazimierz Biskupi) między 1850 a 1852 rokiem, tak mi wynika z póóźniejszych akt. Może i w tej parafii brali ślub.
Będę niezmiernie wdzięczna za wszelkie info a może i foto, bo poszukuję także miejsca urodzenia Ludwika oraz zamieszkania i zgonu Jego ojca Piotra (około 1866).
Pozdrawiam
Dorota |
|
|
|
|
|
Eder |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-09-2013 - 23:43
|
|
Dołączył: 20-11-2008
Posty: 434
Skąd: Toruń
Status: Offline
|
|
|
|
|
dorocik133 |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-09-2013 - 09:45
|
|
Dołączył: 23-11-2011
Posty: 1077
Skąd: Ozorków
Status: Offline
|
|
Wielkie dzięki, sprawdziłam, ale nie znalazłam tego czego oczekiwałam, chyba ktoś podał błędną miejscowość urodzenia przy ślubie. Owszem jest małżeństwo Ludwika i Ludwiki, ale nie wiem czy jedno i to samo, bo raz matka jest z domu Bogusławska, a raz Jakubowska (wiek ojca się zgadza) ale matek już nie.
Z jednej z nich znalazłam dziecko (imię i rok urodzenia by się zgadzało), które umiera w Ozorkowie. I teraz już w ogóle nie wiem, co na ten temat myśleć. Bo w Ozorkowie rodzą się dzieci z jeszcze innej Ludwiki.
Pozdrawiam
Dorota |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 20-09-2013 - 10:36
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
|
|
|
dorocik133 |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-09-2013 - 11:11
|
|
Dołączył: 23-11-2011
Posty: 1077
Skąd: Ozorków
Status: Offline
|
|
Dzięki, ale ten akt też już znalazłam, ale dalej nie rozwiązuje to mojej zagadki. Musiałabym dotrzeć do aktu ślubu, czy też ślubów, ale najprawdopodobniej są to dwa różne małżeństwa.
Dzieci z pani Ludwiki Jakubowskiej (1830) rodzą się 1852, 1855, 1859 i cały czas wiek matki się zgadza.
U pani Ludwiki Bogusławskiej (1833) dziecko rodzi się w 1858.
Sprawdzałam daty urodzenia LUDWIKI wg akt ozorkowskich i też wychodzi mi na rok 1830. Ale raz występuje ona jako "z Kubów" - może to skrót od Jakubowska, a innym razem w akcie podani są rodzice Bogusław i Katarzyna Frankiewicz, ale wiek się nadal zgadza.
Bądź tu człeku mądry i pisz wiersze. Chyba nie dojdę do prawdy dopóki nie znajde aktu ślubu/ów. W przeszukanych przeze mnie parafiach ich nie ma.
Jeszcze takiego zagmatwania nie miałam. I ciekawe dlaczego Julianna przy ślubie podaje że się urodziła w Bieniszewie?
Pozdrawiam
Dorota |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 20-09-2013 - 11:57
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Pytanie - czy znane są daty i miejsca zgonów Ludwika i Ludwiki Żerkowskich (tych prawidłowych, rodziców Julianny).
Skoro Julianna urodziła się poza parafią, więc w alegatach powinien znaleźć się wypis z ksiąg ochrzczonych z parafii narodzin panny młodej.
U mnie w rodzinie były przypadki, że matka przy chrztach swoich dzieci miała różne nazwiska. Później okazało się, że jej ojciec zmarł, kiedy miała kilka lat, a matka ponownie wyszła za mąż, dlatego często zapisywana była pod nazwiskiem ojczyma (od ślubu rodziców minęło powiedzmy 20 lat, to już mało kto pamiętał, że Franciszka to córka z poprzedniego małżeństwa jej matki).
Ciekawy też jest jeden akt ślubu z 1806r. Ślub zawierają osoby łudząco podobne do pary moich przodków. Nadal nie mam pewności, czy to moi 5xpradziadkowie, bo imiona się zgadzają, nazwisko pana młodego tak poniekąd, ale ze względu na trwające jeszcze wówczas kształtowanie się nazwisk, mogę przyjąć, że to jedna z kilku form (jednak podobna do tej późniejszej). Natomiast nazwisko panny młodej zostało zapisane inaczej niż być powinno w rzeczywistości. Pasowałoby na nazwisko patronimiczne, ale to jedyny przypadek, później już była zapisywana pod nazwiskiem ojca. Przypuszczam, że mogło chodzić o rozróżnienie matki od córki (miały te same imiona i nazwiska), dlatego użyto formy "Kazimierzówna" jako córka Kazimierza, bo żona to chyba byłaby Kazimierzowa. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
dorocik133 |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-09-2013 - 12:23
|
|
Dołączył: 23-11-2011
Posty: 1077
Skąd: Ozorków
Status: Offline
|
|
Daty i miejsca zgonów obojga małżonków są znane - Ludwik umiera w Ozorkowie, ale zgłaszający nie zna ani rodziców ani miejsca urodzenia.
Ludwika ale jako Frankiewicz, która zostawiła po sobie wdowca Ludwika, umiera w pobliskiej parafii i jest podane, że się urodziła w .... Krzeszewie czyli tam gdzie zmarła. Moim zdaniem zupełnie błędny zapis.
Faktycznie nie pomyślałam o alegacie do aktu małżeństwa Julianny, jeżeli się oczywiście zachowały.
Na razie mam 3 parafie urodzeń czy też zgonów dzieci Ludwika w okolicach Konina
1. 1854 - zgon 2-letniej Apolonii Stare Miasto
2. 1855 - urodzenie Józefa - Bielawy par. Kawnice
3. 1959 - urodzenie Franciszka - Kazimierz Biskupi (zgadza mi się to z wiekiem Franciszka zmarłego w Ozorkowie w 1869)
4. 1859 - zgon Józefa (urodzonego w 1855 w Bielawach) Kazimierz Biskupi
Ale śladu po akcie małżeństwa czy też urodzenia Ludwika brak
Pozdrawiam
Dorota |
|
|
|
|
|
|