Autor |
Wiadomość |
Rafael |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 21:40
|
|
Dołączył: 29-04-2008
Posty: 904
Skąd: Kozietuły/Łomianki
Status: Offline
|
|
Ciekawe informacje i niewiadomo do czego się odnieść. Może popróbuje jeszcze powysyłać pisma za radą Anety, a nie tylko dzwonić.
Włodku,
nie wiem jak traktować Twoją ostatnią wypowiedź, ale podoba mi się
Małgorzato,
"Tak więc koperty dowodowej osoby zmarłej w roku 1958 w gminie M. należy szukać w urzędzie miasta w którym funkcjonował powiat dla gminy M."
Dziś tam dzwoniłem. Pani, od niedawna w tym urzędzie, stwierdziła, że raczej nie mają. Może jednak przeszukać jakieś spisy, ale to pracochłonne i pomogłby jej nr dowodu (nie mam go skąd wziąć), a nie chcę nadużywać jej życzliwości.
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. |
_________________ Pozdrawiam
Rafał
Poszukuję wszelkich informacji i kontaktu z krewnymi rodzeństwa pradziadków:
Warszawa - Bańkowscy, Kabot.
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... art=4&ez=2
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 21:49
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33579
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
nie chcę rozjechac tematu, ale z tym odgrzybianiem ASC przed przekazaniem to...chyba postulatywne?
Nie chodzi mi o ekspertyzę zawartości i zmianę (ewentualną na A), a o to czy B10 czy B50 było stosowane
Zgodnie z tym co Rafał napisał (i czego nie dopowiedział może), uzyskał informację "koperty poszły na przemiał po 10 latach od śmierci"
delikatne pytanie do nadzoru (z "cc urząd?" (lub nadzoru do urzędu) "czy to prawda, że były niszczone koperty"? może rozwiałoby wątpliwości zarówno urzędników jak i Rafała..lub wyeliminowało praktykę "spuszczania na bambus bo odpuści petent"
Rafale: z meldunków bierzesz numer dowodu i z tą informacją do..i tu właśnie nie ma pełnej zgody gdzie (moim zdaniem wyjątków tyle, że trudno regułę stworzyć)
zależnie od daty wystawienia , daty zgonu, pojemności magazynów, rozwiązań logistycznych etc
ja klucza nie znam i nie wiem co zasugerować, tzn jasne jak zwykle -od najbardziej prawdopdobnych do najmniej i koniec języka za przewodnika:) ale trafień 100% (jest tu i tu, bo tam "powinno być") to raczej nie przewiduję, rozrzut bywa spory
pozdrawiam |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Rafael |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 21:55
|
|
Dołączył: 29-04-2008
Posty: 904
Skąd: Kozietuły/Łomianki
Status: Offline
|
|
Włodku, z jakich meldunków?(zgon 1958) Aż się boję jak znów tam zadzwonię
Pozdrawiam
Rafał |
_________________ Pozdrawiam
Rafał
Poszukuję wszelkich informacji i kontaktu z krewnymi rodzeństwa pradziadków:
Warszawa - Bańkowscy, Kabot.
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... art=4&ez=2
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 21:58
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33579
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
jak 1958 to w ogóle może być problem 50lat już minęło, ale ad rem
urząd gminy prowadzi sprawy meldunkowe, jak zwał tak zwał, wydział/okienko/referat
w dokumentacji dot. ostatniego miejsca zamieszkania/osób zamieszkujących powinien być numer dowodu
będzie/powinien być i w innych miejscach, ale ww ścieżka najprostszą się zdaje i najwięcej trafień przynosi
P.S. a z tym nadzorem archiwalnym, to kwestia dobrej woli i nieformalnych..ja bym wpierw sprawdził czy wszystko z APem rozliczone z innych zakresów wzajemnej pomocy:))) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ostatnio zmieniony przez Sroczyński_Włodzimierz dnia 20-03-2012 - 22:02, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 21:59
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6230
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
W przypadku moich pradziadków, serię i nr dowodów uzyskałam z ksiąg ludności (a księgi z AP oczywiście).
Pozdrawiam
Aneta |
|
|
|
|
|
Malgorzata_Rejowska |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 22:10
|
|
Dołączył: 23-01-2010
Posty: 91
Status: Offline
|
|
To może inaczej. B10 nigdy nie dotyczyło kopert dowodowych tylko teczek rzeczowych dotyczących sfery wydawania dowodów osobistych.
Jeżeli osoba zmarła, USC przekazywał dowód osobisty zmarłego wraz z informacją o jego zgonie do wystawcy tego dowodu (Wójta czy Burmistrza wczesniej Naczelnika lub Prezydenta Miasta), urzędnik winien wówczas wyłączyć kopertę dowodową osoby zmarłej z archiwum kopert aktualnych dowodów i przenieść do archiwum kopert osób zmarłych. Od tego momentu koperta dowodowa podlega przepisom dotyczącym archiwów zakładowych które nakazują przetrzymywanie dokumentacji osób zmarłych przez 50 lat.
Zmiana instrukcji kancelaryjnej i rzeczowego jednolitego wykazu akt dla urzedów wprowadziła już wyraźnie 50 lat dla kopert dowodowych i późniejsze decyzje AP co do ich dalszych losów.
Może to wyjaśnienie jest zwięźlejsze.
Małgorzata |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 22:17
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33579
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Ja rozumiem co do mnie (i nie tylko) piszesz. Zgadzając się co do stanu (było 50 i jest co najmniej 50), poruszam kwestie informacji przekazanej Rafałowi ("10"). Pytanie co dalej? Do nadzoru archiwalnego (AP-u) z pytaniem "naprawdę było 10 w urzędzie X? To pewnie w protokole kontrolnym jest wykazana taka praktyka..."
Do urzędu z pytaniem "Czy aby na pewno 10? a jak "10" to co na to nadzór?"
"a może jednak 50 nie 10, a się przesłyszałem"
Nie namawiam (bo nie konflikty chodzi), ale może to jedyny sposób, żeby wykazać "petenci też potrafią czegoś się dowiedzieć i zbywać ich plewami nie można"?
oo..może link to tego wątku urzędowi przesłany wystarczy? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Malgorzata_Rejowska |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 22:30
|
|
Dołączył: 23-01-2010
Posty: 91
Status: Offline
|
|
Sorry Włodku że tak to zabrzmiało. W ostatnim poście chciałam tylko wykazać z jakich przepisów wynikało to 50 lat.
Do Rafała
Numer dowodu osobistego osoby zmarłej w roku 1958 można uzyskać już tylko w AP któremu przekazane zostały stare księgi meldunkowe. Odnalezienie numeru dowodu przez panią urzędnik w rejestrach wydanych dowodów (spisie o którym piszesz) w przypadku większej gminy to ogrom szukania. Trzeba wziąć pod uwagę, że w tamtych latach czasem jeden dowód służył ludziom przez całe życie. Zdarzało się, że osoba, która całe życie mieszkała w jednym miejscu, a więc nie było potrzeby dokonywania wpisów o zmianie adresu w dowodzie, nie zniszczyła dowodu lub go nie zgubiła, posiadała do końca zycia dowód wydany po raz pierwszy gdy osiągnęłą pełnoletność. O tym, że zmieniła stan cywilny świadczyła tylko pieczątka w dowodzie. U kobiet była konieczność wymiany dowodu na nowy po zawarciu małżeństwa, bo w grę wchodziło nowe nazwisko. Więc może zasugerować pani szukającej rok zawarcia związku małżeńskiego babci.
Małgorzata
Pozdrawiam serdecznie
Małgorzata |
|
|
|
|
|
Mendyka_Grzegorz |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 22:47
|
|
Dołączył: 11-07-2006
Posty: 521
Skąd: Wrocław/Kalisz
Status: Offline
|
|
Kaczmarek_Aneta napisał:
W przypadku moich pradziadków, serię i nr dowodów uzyskałam z ksiąg ludności (a księgi z AP oczywiście).
Pozdrawiam Aneta
Aneto
co rozumiesz przez z ksiąg ludności i gdzie?
wg Ewidencja Ludności w Archiwaliach ELA
•jen jeńcy
•kl więźniowie obozów koncentracyjnych
•lst ludność stała
•meld księgi meldunkowe, rejestry meldunkowe
•metr akta metrykalne, akta stanu cywilnego
•mkd mężczyźni, kobiety, dzieci, młodzież
nie ma oznaczenia księgi ludności
Grzegorz |
_________________ Grzegorz z Wrocławia
Śląskie Towarzystwo Genealogiczne [102/2001]
Kaliskie Towarzystwo Genealogiczne [ 16/2010]
https://genealodzy.wroclaw.pl/
http://gento.wroclaw.pl/
|
|
|
|
|
Slawinski_Jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 23:23
|
|
Dołączył: 22-02-2012
Posty: 903
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Witam
Mam takie pytanie dotyczące kopert dowodowych:
Bardzo zależałoby mi na odnalezieniu kopert dowodowych
moich dwóch prababć zmarłych w Warszawie w latach 60 i 70.
Gdzie zatem kierować pierwsze kroki ?
Do urzędu dzielnicy w której zmarły, do archiwum USC czy może jeszcze
gdzie indziej ?
pozdrawiam serdecznie
Jerzy |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-03-2012 - 23:34
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33579
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
moim zdaniem jak wyżej :
urząd dzielnicy(ostatnie miejsce zamieszkania) tam po adresie - numer dowodu,
z numerem dowodu dalej, mogą być zupełnie gdzie indziej przechowywane (nie tam gdzie mógłbyś się spodziewać: w dzielnicy-niepsodziance) - informacje uzyskasz w "pierwszym" urzędzie dzielnicy (ostatni adres zameldowania), a jeśli nie -trzeba obdzwonić wszystkie
na ogół telefon wystarczy do ustalenia gdzie iść i ew. co z sobą przynieść (odpisy dla udowodnienia pokrewieństwa? swój dowód? optymistycznie zakładając aparat fotograficzny/skaner:)
koniecznie napisz "co było w kopercie" (bez skojarzeń
tzn jeśli możesz...ja "poluję" na informacje o kenkartach i innych wcześniejszych (paszportach?) -na razie z zasłyszenia, z drugiej ręki tj ktoś słyszał, że były gdzieś u kogoś..ale ja nie znam osoby, która znalazła
pozdrawiam |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-03-2012 - 04:46
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6230
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Mendyka_Grzegorz napisał:
Kaczmarek_Aneta napisał:
W przypadku moich pradziadków, serię i nr dowodów uzyskałam z ksiąg ludności (a księgi z AP oczywiście).
Pozdrawiam Aneta
Aneto
co rozumiesz przez z ksiąg ludności i gdzie?
wg Ewidencja Ludności w Archiwaliach ELA
jen jeńcy
kl więźniowie obozów koncentracyjnych
lst ludność stała
meld księgi meldunkowe, rejestry meldunkowe
metr akta metrykalne, akta stanu cywilnego
mkd mężczyźni, kobiety, dzieci, młodzież
nie ma oznaczenia księgi ludności
Grzegorz
Witaj Grzegorzu,
przepraszam za nieprecyzyjną wypowiedź - wydawała mi się ona oczywista
Chodziło o księgi ludności stałej lub księgi meldunkowe - tam można znaleźć numery wydanych dowodów osobistych.
Pozdrawiam
Aneta |
|
|
|
|
|
A.Kuba |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-03-2012 - 07:47
|
|
Dołączył: 14-07-2009
Posty: 98
Status: Offline
|
|
Ja jeszcze odnośnie zgonów przed 1975 roku, tak jak pisała Małgorzata tymi sprawami zajmowały się Komendy Powiatowe Milicji obywatelskiej i tam w archiwach powinny być koperty dowodowe..., ale jak w przypadku mniejsztch miejscowości były reformy administracyjne tworzono i likwidowanio komendy powiatowe, tworzone jakieś jednostki zamiejscowe i tu się wszystko rozjechało... częśc dokumentów przekazano do Urzędów Miast/Gmnin wydział spraw obywatelskich - ale raczej nieliczni to robili. Myslę że poszło to w kierunku przekazania całego archiwum (tak w przypadku Rawy- info od rzecznika) w przypadku przekształceń, zmian organizacyjnych... co zniszczyli a co jest i czy faktycznie przekazali (prawdopodobnie do KP w Sk-cach lub Łodzi) jestem w trakcie ustalania
aha, i nie wiem czemu gdzie indziej cały czas upierają się o nr i serie dowodu.... naprawdę w moim przypadku wystarczyła data zgonu
tu to tylko albo złośliwośc albo uprzejmość urzędników |
_________________ Pozdrawiam
Arkadiusz Kuba
----------------------
syn Jerzego, wnuk Stanisława, prawnuk Wincentego syna Mikołaja syna Franciszka syna Karola
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-03-2012 - 07:56
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33579
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
jak masz w jednym miejscu wszystko to wystarczy
ba! końcówka 70 to juz w komputerze siedzi bo PESEL był
ale jak zmarły przed wprowadzeniem PESEL zszedł i nie został onumerowany (zmarłych już nie wprowadzano) to jakoś trzeba dotrzeć do namiaru na dowód |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Malgorzata_Rejowska |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-03-2012 - 09:43
|
|
Dołączył: 23-01-2010
Posty: 91
Status: Offline
|
|
Witam.
Do Arkadiusza
Myślę, że nie chodzi tu o upór urzędnika, tylko Rejestry Wydanych i Utraconych Dowodów Osobistych to nic innego tylko arkusze zawierające ułożone wg serii i numeru dowodu osobistego (na jednej stronie 20 pozycji), do których sukcesywnie dopinano kolejne arkusze z wdrukowanymi seriami i numerami dowodów które urząd otrzymywał wraz z kolejną partią czystych blankietów dowodów. I tak tworzony był ten Rejestr przez urząd do 2001 roku. Odnalezienie w owych Rejestrach osoby znając nazwisko w przypadku dużej gminy to siedzenie i kartkowanie nieraz i kilku lub kilkunastu tysięcy stron. Należałoby wówczas mniej więcej określić w jakim roku lub latach osoba otrzymała dowód. Ograniczy to wówczas liczbę przeglądanych rejestrów do tych roczników.
Odnalezienie koperty dowodowej w Archiwum Dowodów mając tylko nazwisko jest jeszcze trudniejsze, bo Koperty Dowodowe również ułożone są wg serii i numeru i zamiast kartek Rejestru przerzucamy koperty.
Ale zasadą (nie przez wszystkie urzędy niestety stosowaną) było wyłączanie z Archiwum Kopert Dowodowych kopert osób zmarłych i włączanie tej koperty do Archiwum Kopert Dowodowych Osób Zmarłych układanego bądź alfabetycznie nazwiskami bądź wg daty zgonu. Wówczas, co oczywiste, znajomość serii i numeru dowodu nie była konieczna.
Do Włodzimierza
Według mojej skromnej wiedzy Państwowy Elektroniczny System Ewidencji Ludności powstał na przełomie lat 1979/1980. Nie spotkałam się z numerami PESEL nadanymi wcześniej. Ale były to wybiórczo nadawane numery, a przy tym korekta danych zawartych w Centralnym Banku Adresowym. Hurtowo w całej Polsce akcja przenoszenia danych obywateli do bazy PESEL odbyła się na przełomie 1986/1987. Tak więc chyba od tego czasu należy traktować PESEL jako pełne źródło danych o obywatelu. Jeżeli osoba zmarła przed przekazaniem danych konkretnej gminy do bazy PESEL, a osoba nie miała w fazie prób nadanego numeru, to w PESEL-u jej nie znajdziemy. Pozostają wówczas tylko Karty Osobowe Mieszkańców będące w posiadaniu urzędów oraz Księgi Meldunkowe Ludności. Niektóre urzędy są jeszcze w ich posiadaniu, inne przekazały je już do AP.
Włodku, na jakie informacje o kenkartach „polujesz”? Ja kilka miałam w ręku.
Od siebie dodam, że w kopertach dowodowych można znaleźć tzw. metryczki wydanych dowodów, w których prócz zdjęcia i podstawowych danych są odciski palców i ciekawostka – informacje o aresztach, grzywnach i skazaniach orzeczonych wyrokami sądów. Ale to chyba już wiecie.
Pozdrawiam
Małgorzata |
|
|
|
|
|
|