Autor |
Wiadomość |
|
Temat postu: Ślubne dziecko 3 lata przed ślubem rodziców
Wysłany: 28-03-2023 - 20:43
|
|
Dołączył: 12-02-2023
Posty: 64
|
|
Witam,
Jeden z moich przodków Jan Kubiak/Kuba żył na terenie parafii Serniki w woj. lubelskim i wziął ślub w 1732 roku. Na lubgens znalazłem pasujący akt chrztu:
Jan Kubiak, 18.06.1705, O: Maciej, M: Zofia; Ruska Wola (parafia Serniki)
http://ksiegimetrykalne.pl/viewer/#sern ... 1_0065.jpg
Jednakże jedyny akt ślubu dotyczący Macieja i Zofii to:
Maciej Kubiak, Zofia Młynarczyk, 17.01.1708 Czerniejów (parafia Serniki)
http://ksiegimetrykalne.pl/viewer/#sern ... 1_0127.jpg
I teraz pytanie jak mam interpretować powyższe dane? Nazwisko Kuba/Kubiak wg lubgens nie było zbyt popularne i można dość dokładnie przeanalizować historię nazwiska. Wszystko wydaje się w porządku, ale jednak dziecko rodzi się 3 lata przed ślubem rodziców, a w akcie chrztu widnieje Con. Leg. czyli rodzice po ślubie. Ktoś może ma pomysł o co tu chodzi? |
_________________ Pozdrawiam,
Paweł
|
|
|
|
|
marcin_kowal |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-03-2023 - 23:36
|
|
Dołączył: 04-11-2017
Posty: 1363
Skąd: Tarnobrzeg
Status: Offline
|
|
Zofia Młynarczanka mogła być drugą żoną Macieja.
Trzeba szukać wczesniejszego ślubu, zgonu.
Imię Zofia bardzo popularne. |
_________________ Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Księgi sądowe Grodzkie i Ziemskie w CDIAK - digitalizacja
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-03-2023 - 05:42
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6178
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Dzień dobry,
hipoteza Marcina jest uzasadniona, niestety brakuje ksiąg zgonów (przynajmniej dostępnych online), aby ją zweryfikować.
Tak jak jednak spojrzeć na śluby (1690-1705) i urodzenia z tego samego okresu, nie odnajdujemy innej pary: Maciej i Zofia Kubiak (z obocznościami) w charakterze pary młodej czy rodziców.
Sprawdzałam powyższe nie wg Bazy indeksów, tylko wg listy indeksów (tu łatwiej wyłapać ewentualne błędy):
https://regestry.lubgens.eu/viewpage.ph ... 52&par=172
Może być jeszcze inna hipoteza.
Skoro nazwisko Kubiak wystepuje dość rzadko w tej parafii, może faktycznie Maciej ożenił się wcześniej poza parafią Serniki, choć w akcie z 1708 r. brak wzmianki o tym, jakoby był wdowcem.
Mogła to być również zupełnie inna para Macieja i Zofii Kubiaków (mniej prawdopodobne).
Całkiem możliwe, że w akcie chrztu Jana błędnie zapisano "prawnych małżonków" (przyzwyczajenie) albo nie uczyniono tego (zapisu illegitimi thori) z innych powodów.
Pozdrawiam
Aneta |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-03-2023 - 19:03
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Może chrzest Zofii później Kubiakowej coś wniesie (typu wiek spoza możliwego przedziału), może wojna i jakaś sytuacją z nią związana ..i 1708 to błogosławieństwo związku wcześniejszego, a niezapisanego/niezwartego w obecności księdza... |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 29-03-2023 - 23:43
|
|
Dołączył: 12-02-2023
Posty: 64
|
|
Dziękuję za odpowiedzi.
Niestety chrzty z parafii Serniki są dopiero od 1697, więc nie ma jak znaleźć aktu chrztu Macieja ani Zofii.
Akurat wpisów dotyczących wdowców nie widzę w okolicznych aktach, więc możliwe, że po prostu tego wtedy nie wpisywano w tej księdze.
Patrząc na wszystkie akty, tylko to jedno dziecko Macieja i Zofii urodziło się przed 1708, reszta już prawidłowo po ślubie.
Skłaniam się do tego, że to jednak właściwa para, ale niestety nie mam jak tego udowodnić/potwierdzić. |
_________________ Pozdrawiam,
Paweł
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-03-2023 - 23:45
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
zaleznyh |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-03-2023 - 07:41
|
|
Dołączył: 10-01-2017
Posty: 145
Status: Offline
|
|
Może ta księga urodzeń dla całej parafii była uzupełniana już po małżeństwie? Może w oryginale była legalizacja dziecka przez małżeństwo rodziców, a sporządzający księgę zbiorczą dla całej parafii nie uwzględnił tej informacji, tylko wpisał jako dziecko legalnych małżonków?
Tutaj taki przypadek Jana Malskiego/Jaroszewskiego z parafii Stare Sioło koło Lwowa (urodzony 19.06.1817 w Starym Siole).
W księdze urodzeń dla całej parafii za rok 1817 widnieje jako nieślubne dziecko Marianny Malskiej.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cat=279376
W księdze prowadzonej tylko dla Starego Sioła za lata 1804-1830, widnieje jako ślubny syn Michała Jaroszewskiego i Marianny Malskiej.
http://agadd.home.net.pl/metrykalia/301 ... 8_0018.htm
Natomiast ślub rodzice mieli 02.02.1818 w Starym Siole.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cat=279376
Możliwe, że księga prowadzona dla samego Starego Sioła była uzupełniana już po ślubie i wpisano dziecko jako legalne. |
_________________ Pozdrawiam
Hubert
|
|
|
|
|
mariamikołaj |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-03-2023 - 08:50
|
|
Dołączył: 28-09-2020
Posty: 124
Status: Offline
|
|
Ja spotkałam się z przypadkiem, gdy para pobrała się najpierw w obrządku ewangelickim, potem chrzciła dzieci w kościele katolickim i po trzech latach odbył się ślub w kościele katolickim. Byli spokrewnieni. Rzecz działa się w połowie XIX w, i nie wiem czy odnosi się to do wieku XVIII. |
_________________ Pozdrowienia
Maria
|
|
|
|
|
|