|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Szczepansky |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-08-2019 - 21:56
|
|
Dołączył: 09-02-2019
Posty: 89
Skąd: Śląsk
Status: Offline
|
|
Chciałbym opisać swoją relację odnośnie Pilicy.
W internecie znajdują się urodzenia, zgony, śluby od 1809 - 1903, potrzebne mi były akty po 1903, więc pojechałem do archiwum w Katowicach bo myślałem, że są one nie doskanowane do roku 1918. Jednak powiedzieli mi tam, że nie otrzymali kolejnych ksiąg i polecili abym skontaktował się z urzędem stanu cywilnego, żeby mi pokazali księgi do 100 lat wstecz bo mam do tego prawo.
Zadzwoniłem do urzędu jednak mieli akurat urlopy, więc jeszcze skontaktowałem się z parafią.
Jak powyżej w temacie było napisane, wgląd w księgi graniczy z cudem. Jest tam nieprzyjemny ksiądz, który zasłania się RODO (nawet jeśli chodzi o księgi z XVIII w.) Mówił, że ktoś tam kiedyś wyszarpał strony, że nikt nie będzie na moje genealogie ich udostępniał. Jedyne kto może mieć wgląd to konserwator, bo są w kiepskim stanie. Więc dzwonienie do parafii mija się z celem.
Dodzwoniłem się w końcu do USC po akty +1903. Dało się je załatwić jeśli chodzi o zgony do 80 lat wstecz. Robią skany i wysyłają listownie kserokopie po wysłaniu im listu z prośbą i potwierdzeniem opłaty za ksero.
Tylko jest jedno ale, Potrzebują kserokopie aktów pokrewieństwa nawet do 100 /80 lat przed.
Nie udostępniają urodzin nawet po 110 latach jeśli nie jestem przodkiem bezpośrednim. Ponieważ ojciec babci urodził się 110 lat temu, a potrzebowałem akty jego i jego rodzeństwa do 1918, nie chcieli mi ich udostępnić. Wiadomo, że w internecie każdy może sprawdzić sobie każdego siostry braci i nieznane osoby, tak tutaj z dziwnego powodu niestety ich nie dostałem.
Zaproponowałem nawet, że osobiście sobie tam pojadę przepisze co mi potrzebne, jednak odmówili bo nie ma miejsca na przyjmowanie w pokoju nikogo |
|
|
|
|
|
Szczepansky |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-07-2022 - 17:24
|
|
Dołączył: 09-02-2019
Posty: 89
Skąd: Śląsk
Status: Offline
|
|
Rozmawiałem w dniu wczorajszym z USC Pilica i zostałem poinformowany iż około 72 ksiąg w przyszłym miesiącu w końcu zostanie przekazanych do Archiwum Katowickiego. W tym akta z Pilicy 1904-1921 oraz reszta ksiąg z Kidowa. Myślę więc, że skany ksiąg powinny się pojawić w przyszłym roku na SBC.ORG.pl
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Gośka |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-07-2022 - 22:19
|
|
Dołączył: 12-04-2007
Posty: 1280
Status: Offline
|
|
Kiedyś jeden z forumowiczów opisał jak można uzyskać skan aktu, którego nie ma jeszcze w archiwum a jest w USC, a był wystawiony w latach, które powinny być już w AP. Kto to napisał nie pamiętam (za co przepraszam tę osobę) ale tekst skopiowałam, żeby mieć na wszelki wypadek, więc może przyda się teraz. I pozwolę sobie tutaj wstawić:
"USC - Archiwum
Każdy, kto zajmuje się genealogią spotkał się z sytuacją braku dostępności do pewnych dokumentów. W tym przypadku mam na myśli dokumenty, które przechowywane są przez Urzędy Stanu Cywilnego i nie mogą być udostępnione dla ogółu, a jedynie dla osób z rodziny.
Najogólniej rzecz biorąc chodzi tu o akty urodzeń, małżeństw i zgonów, które ustawowo nie zostały jeszcze przekazane do archiwów. W przypadku aktów urodzeń powinno tak się stać po upływie 100 lat od wytworzenia dokumentu, a w przypadku aktów małżeństw i zgonów – po upływie 80 lat. A co, jeśli tak się nie stało? To znaczy, co jeśli po upływie tychże okresów, akty nie trafiły jeszcze do archiwum, a znajdują się nadal w USC? Wtedy, jeśli nie jesteśmy spokrewnieni z osobą, której akt chcemy pozyskać, możemy mieć pewien problem, który teoretycznie regulują odpowiednie ustawy. Ale – jak się często okazuje – tylko teoretycznie. Zaś sama ustawa jest różnie interpretowana przez kierowników Urzędów Stanu Cywilnego. I z taka sytuacja spotkała mnie w kwietniu tego roku. O tym jak udało mi się ją rozwiązać będzie dalsza część wpisu.
Znajoma poprosiła mnie o pozyskanie aktu małżeństwa z 1935 roku, który przechowywany jest w jednym z polskich USC. Po pierwszej rozmowie telefonicznej poinformowano mnie, że akt ten może uzyskać tylko ktoś z rodziny – za opłatą. Zaś ja mogę go pozyskać tylko i wyłącznie w przypadku posiadania odpowiedniego upoważnienia, co wiązało się z dodatkową opłatą kilkunastu złotych na rzecz urzędu. Trochę mi to wszystko nie pasowało, gdyż dokument z 1935 był już „starszy” niż wymagane ustawą 80 lat. Dlatego też postanowiłem wczytać się we fragmenty dwóch ustaw:
1. Ustawa z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego,
2. Ustawa z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach.
Po wczytaniu się w odpowiednie fragmenty ustaw, zasięgnięciu opinii innych osób zajmujących się genealogią oraz rozmowy z kierowniczką USC w moich rodzinnych stronach, zwróciłem się mailowo do USC, pisząc tak:
Z tej strony Robert Hellfeier. Przed godziną rozmawiałem z panią telefonicznie w sprawie pozyskania aktu zawarcia małżeństwa z 1935 roku, który znajduje się w USC… pod numerem …/1935. Trochę mnie zaskoczyła wiadomość, iż akt ten może pozyskać tylko ktoś z rodziny, albo ja – mając odpowiednie upoważnienie. Dlatego też chciałbym się dokładnej zorientować w sprawie.
Według ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. „Prawo o aktach stanu cywilnego”, artykuł 28, akty stanu cywilnego oraz akta zbiorowe rejestracji stanu cywilnego kierownik urzędu stanu cywilnego przechowuje przez okres: 100 lat – jeśli chodzi o akty urodzeń oraz okres 80 lat – jeśli chodzi o akty małżeństw i zgonów. W przypadku poszukiwanego aktu okres 80 lat już minął. Dlatego też, wedle mojej wiedzy, może on zostać udostępniony również osobom niespokrewnionym, na takich zasadach, na jakich udostępnia się tego typu dokumenty w archiwach państwowych.
Zaś jeśli tego typu akty nie zostały przekazane przez USC do właściwego archiwum po upływie 80 lub 100 lat – w zależności od rodzaju aktu, to chcąc takowy akt pozyskać, zastosowanie znajduje tu punkt 4 artykułu 28 ustawy „Prawo o aktach stanu cywilnego”, który brzmi: Po upływie okresów, o których mowa w ust. 1, a przed przekazaniem aktów stanu cywilnego oraz akt zbiorowych rejestracji stanu cywilnego do właściwego archiwum państwowego ich udostępnianie przez kierownika urzędu stanu cywilnego następuje na zasadach określonych w ustawie z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach (Dz. U. z 2011 r. Nr 123, poz. 698 i Nr 171, poz. 1016 oraz z 2014 r. poz. 822). Zaś formy udostępniania materiałów archiwalnych reguluje artykuł 16 tejże ustawy.
Prosiłbym o odniesienie się do przytoczonych wyżej treści i podanie informacji, czy na takich zasadach można pozyskać kopię (w formie skanu) poszukiwanego aktu zawarcia małżeństwa numer… /1935 dotyczącego osób: … i jego żony …, którzy związek małżeński zawarli dnia …1935 roku.
Po kilku dniach otrzymałem mailową odpowiedź o treści: “Odpowiadając na Pana pismo z dnia 15 kwietnia 2021 r. Urząd Stanu Cywilnego w… przesyła skan aktu małżeństwa Nr …/1935, będący materiałem archiwalnym, przechowywanym w tut. USC“.
W taki sposób, jako osoba niespokrewniona, udało mi się pozyskać akt, o którym tu mowa." |
_________________ Pozdrawiam - Gośka
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|