Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-05-2021 - 13:18
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33701
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Sławku: nie wydaje mi się, ale jak wiadomo (albo nie wiadomo:) dostęp do dokumentów jest nadal limitowany (choćby nieopublikowane chyba nigdy ankiety z okresy współpracy z CIA), więc to hipotezy przez analogię
W Polsce - nie, zmiany nie było (odzwierciedleniem tego jest np Monitor Polski z mianowaniem w 2016 na stopień generała Jana Kozielewskiego (Karskiego)
W Stanach raczej nie kwestia zmiany nazwiska, a przyjęcia nazwiska - z informacją o poprzednio noszonych.
Ale kto wie co wyjdzie.
Szkoda, że woda taka mętna, bo wyjaśnić (szczególnie parę lat temu) bez możliwości podlinkowania, że
"Witold" z pierwszych raportów to nie Witold Pilecki, a Kozielewski znany jak Karski
"Pilecki" sporządzający (tu mogę podeprzeć się opinią prf. Żbikowskiego, którą podzielam w więcej niż 100% tzn idę nawet dalej) "raport Karskiego" to ani Witold Pilecki, ani Jan Kozielewski znany jako Karski, a Marian Kozielewski
teraz może łatwiej..za to trudniej wyjaśnić dlaczego z pośredników musimy (jesteśmy zmuszani) korzystać przy dostępie do dokumentów |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Janiszewska_Janka |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-05-2021 - 13:44
|
|
Dołączył: 28-07-2018
Posty: 1065
Status: Offline
|
|
Przepraszam, już milczę |
Ostatnio zmieniony przez Janiszewska_Janka dnia 20-02-2022 - 12:06, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-05-2021 - 13:56
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33701
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
ale to (skąd autor raportu przekazanego przez Jana Kozielewskiego czerpał natchnienie do przyjęcia pseudonimu "Pilecki") nie ma wpływu na autorstwo
Mętna woda - określam nie ze względu na trudność interpretacji, zrozumienia konspiracyjnej rzeczywistości, a niedostateczną publikację, ograniczony dostępu do kopii dokumentów. Co z tego wynika, a co nie, jak czytać - inna sprawa. Tu (przy wnioskowaniu) nie widziałbym większego (niż w jakiejkolwiek działalności popularazytorskiej) problemu z czynnikami pozamerytorycznymi w doborze osób mających prezentować postawy - choćby dla uproszczenia przekazu "kogoś na sztandar" się typuje.
Gorzej, jeśli z takich powodów, na wcześniejszym od opracowania etapie (czyli zebrania/udostępnienia źródeł) widać pozamerytoryczne czynniki. |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Janiszewska_Janka |
|
Temat postu:
Wysłany: 01-05-2021 - 14:16
|
|
Dołączył: 28-07-2018
Posty: 1065
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
|
|