Autor |
Wiadomość |
domislaw |
|
Temat postu: Dwie historie nazwisk - Jatczakowie i Jasińscy
Wysłany: 04-03-2021 - 22:03
|
|
Dołączył: 05-03-2010
Posty: 263
Status: Offline
|
|
Historia pierwsza...
Mój 3xpra Jan Jadczak przyszedł na świat w Chodowie (woj. wielkopolskie) w 1837 r. W różnych dokumentach zapisywany był m.in. jako "Jacczak" i "Jaczczak" - podobnie jak jego ojciec - Kajetan. Tenże żeni się w 1817 (par. Chodów) z Rozalią Ławnikówną (zwaną też Antkówną). Z aktu ślubu wynika, że "młody" rodził się w 1794 w par. Chodów. Wówczas jedyny Kajetan jaki przyszedł na świat to...Kajetan Marciniak...syn Jacentego. Matką kawalera wymienioną w dokumencie jest z kolei Marianna Jackowa.
Pełną wiedzę w kwestii powstania nazwiska przynosi znaleziony akt ślubu z Chodowa z 1787 r. gdzie młodzi to Jacek Marciniak i Marianna Balcerzówna. Podsumowując: od Jacka do Jad(t)czaka (sam Jacek był zapewne synem Marcina).
Historia druga...
Mój 4xpra Franciszek Jasiński (wg. danych z aktu zgonu) urodził się ok. 1768 r. we wsi Sucha par. Kopcie. Jego żoną Była Ewa Madziara pochodząca z pobliskiej par. Grębków. Franciszek był owczarzem.
W znalezionym akcie zgonu (par. Czerwonka Liwska obok Grębkowa) w 1850 r. umiera Katarzyna Sienkowska z Jasińskich córka Franciszka i Ewy Madziara, żona Andrzeja Sienkowskiego. A więc bingo! To z pewnością "moja". Postanowiłem więc odnaleźć jej akt ślubu z Andrzejem. I tu znowu dopisało mi szczęście. W parafii Czerwonka Liwska w 1819 r. miał miejsce ślub Andrzeja Sienkowskiego z Katarzyną, córką Franciszka i Ewy Madziarów. Z tym, że nazwisko młodej (panny, wdową nie była) to: Chruściel (nie Jasińska). Teoretycznie zbieżność imion jest możliwa, tyle, że ojciec młodej - Franciszek wymieniony jest jako owczarz, więc o przypadku nie może być mowy. Potwierdza to również geografia gdyż w Suchej par. Kopcie zamieszkiwali Chruścielowie. Mało tego, w akcie małżeństwa córki Karola Chruściela z Suchej z 1811 r. wymieniony jest jako świadek Franciszek Chruściel - owczarz - stryj panny młodej (czyli brat rodzony Karola).
Mówiąc krótko: moi Jasińscy to niegdysiejsi Chruścielowie - i jest to bezsprzeczne. Skąd się wzięło samo nazwisko Jasiński? To wymaga dalszego śledztwa. Być może ojciec Franciszka i Karola miał na imię Jan. Ponadto ustaliłem, że jeden z synów Karola, Fabian Chruściel przeniósł się do miejscowości Ziomaki w par. Niwiski, a jego potomkowie żyją tam po dziś dzień. Aby potwierdzić historię papierową będę chciał przebadać Y Dna "moich" Jasińskich i Chruścielów z Ziomaków. Jeśli dojdzie do badania
poinformuję o wynikach na forum.
Pozdrowienia,
Krzysio |
|
|
|
|
|
|
|
|