Autor |
Wiadomość |
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-07-2013 - 09:17
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6239
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Z ostatnich par indeksacyjnych natrafiłam na:
Pana Nicponia i Panią Skruchę
Pozdrawiam
Aneta |
|
|
|
|
|
Joanna_Lewicka |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-07-2013 - 10:42
|
|
Dołączył: 23-09-2012
Posty: 653
Skąd: Poznań
Status: Offline
|
|
A mnie najbardziej bawią nie same nazwiska, lecz ich występowanie koło siebie. Wczoraj znalazłam sasiadów:
Kot - Pchła,
Gałązka - Witka - Kijek
Pozdrawiam -
Joanna |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 03-07-2013 - 12:12
|
|
Dołączył: 27-11-2011
Posty: 281
Skąd: Naoned
|
|
A ja znalazlam połaczenie: Tarka- Bułka
Pozdrawiam
Elzbieta |
|
|
|
|
|
Krzysztof29 |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-07-2013 - 14:34
|
|
Dołączył: 21-07-2011
Posty: 682
Skąd: Częstochowa
Status: Offline
|
|
A ja na cmentarzu w Seceminie (gmina Secemin. powiat Włoszczowa, woj. świętokrzyskie) natknąłem się na nazwisko Jeruzalem. Nazwisko to noszą w Polsce tylko 52 osoby, głównie w graniczących ze sobą powiatach zawieraciańskim, włoszczowskim i częstochowskim. |
_________________ Poszukiwane nazwisko: Turski - okolice Częstochowy, Jędrzejowa i Włoszczowy
|
|
|
|
|
Wszeborowski_Tomasz |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 14:14
|
|
Dołączył: 10-02-2010
Posty: 59
Status: Offline
|
|
Podobają mi się stare nazwiska średniowieczne jak Tyszka, Białosuknia, Ożar, Grzymała czy Rzębiejka, ale fakt, że niektóre są jak na dzisiejsze standardy "nieco" zbyt dziwne (Wścieklica, Łysaświnia czy Stodup). |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 17:01
|
|
Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1259
|
|
A ja mam taką perełkę w gałęzi rodziny mojej mamy: we wsi Kamień żyli Wojciech Bryła i Józefa Burdel.
Pozdrawiam
Janina |
|
|
|
|
|
slawek_krakow |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 17:03
|
|
Dołączył: 19-11-2011
Posty: 650
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
Wszeborowski_Tomasz napisał:
Podobają mi się stare nazwiska średniowieczne jak Tyszka, Białosuknia, Ożar, Grzymała czy Rzębiejka, ale fakt, że niektóre są jak na dzisiejsze standardy "nieco" zbyt dziwne (Wścieklica, Łysaświnia czy Stodup).
Toś mi brat! Moim faworytem od lat niezmiennie pozostaje nazwisko Wierzbięta. Zakochany także jestem w słowiańskich imionach. Mam kolegę, który swoje dzieci ochrzcił: Przemko, Mieszko i Gniewko. |
|
|
|
|
|
Wszeborowski_Tomasz |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 21:37
|
|
Dołączył: 10-02-2010
Posty: 59
Status: Offline
|
|
Ja też lubię dawne słowiańskie imiona, aż z przyjemnością się czyta wzmianki z dawnych czasów np. nadania, gdzie występują takie imiona jak Wszebor (od niego pochodzi moje nazwisko), Sambor, Ścibor, Miłorad, Krzesimir, Warcisław, Przecław, Dobiesław, Miłosława, Dobroniega, Świętosława czy ich zdrobnienia. |
|
|
|
|
|
Stanisław_Szwarc |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 21:47
|
|
Dołączył: 12-08-2012
Posty: 339
Skąd: Poznań
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
chyba nie tylko w Prusiech... ponoć był i Warszawie za Prusaków taki bardzo dowcipny urzędnik co i nazwiska nadawał i parę innych rzeczy robił..ot taki małpi humor plus bezkarność...ale jak plotka niesie podpadł żartami przełożonym i skończył misję
Tym dowcipnym urzędnikiem był znany autor baśni (m.in. Dziadek do orzechów) E.T.A.Hoffman
Pozdrowienia
Staszek |
|
|
|
|
|
magda_lena |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 22:17
|
|
Dołączył: 05-01-2013
Posty: 758
Status: Offline
|
|
Nie wiem, jak to zaklasyfikować. Do ładnych, czy ... śmiesznych. Ciekawe od czego pochodzi?
Akt nr 3 https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... cc=1407440
Z ciekawości prześledziłam, zanikło w XX-leciu międzywojennym . Chyba się nie dziwię ( nie, nie, to nie moi przodkowie)
Wszeborowski_Tomasz napisał:
Ja też lubię dawne słowiańskie imiona, aż z przyjemnością się czyta wzmianki z dawnych czasów np. nadania [...] Miłosława
Miłosławę (zdrobniale Miłkę) znałam. Chodziła ze mną do szkoły. Czasy "prawie" wspołczesne, lata 80-te XX w. |
_________________ Pozdrawiam, Magdalena
|
|
|
|
|
Mirek.Kozak |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 22:32
|
|
Dołączył: 10-05-2009
Posty: 632
Skąd: Debrecen
Status: Offline
|
|
Przyklady dwoch nazwisk z moich parafii, z XVIII i XIX wieku.
W Karczmiskach dosyc popularnym bylo nazwisko Jebas.
W sasiednim Opolu Lubelskim wystepuje nazwisko Kutas.
Kulminacja nastepuje, kiedy Jebasowna wychodzi za Kutasa... |
_________________ Pozdrawiam: MireQ
Parafie: Chodel, Karczmiska, Końskowola, Kazimierz Dolny, Opole Lubelskie, Wąwolnica, Wilków
|
|
|
|
|
magda_lena |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 22:58
|
|
Dołączył: 05-01-2013
Posty: 758
Status: Offline
|
|
Mirku, Jebasów nie spotkałam, ale Kutasow pełno i w mojej parafii (świętokrzyskie, przełom XIX/XX w) to chyba bylo popularne nazwsko, na dzień dzisijszy smieszne, 100lat temu normalne Chyba występuje do dzisiaj, bo spotkałam się z formą "Kutasionka" (zapadła wieś, znajomy tak powtarzał , po wizycie na wsi u rodziny żony).
Ale ten Pierdziałek, z linku powyżej , mnie rozlożył
----------------------------------------------------------
przepraszam za literowki, piszę jednym palcem, ze względu na poważną kontuzję dłoni |
_________________ Pozdrawiam, Magdalena
|
|
|
|
|
Ewafra |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 23:14
|
|
Dołączył: 02-08-2012
Posty: 847
Status: Offline
|
|
Kutas dla nas brzmi wulgarnie, a dawnymi czasy to było normalne słowo, oznaczające pomponik po prostu. Najczęściej przy uprzęży końskiej, ale nie tylko.
Mnie się podobało bardzo małżeństwo Biedy z Nędzą. Poza tym Darmochwał podbił moje serce. Ciekawy był też Bździkot. W jednej z łódzkich parafii spotkałam bardzo dużo Cycków.
Ciekawa dla mnie była też sytuacja gdy córka Wróbla i Zięby wyszła za Dzięcioła, a jej z kolei córka poślubiła Srokę.
Kiedyś na cmentarzu stanęłam jak wryta przed grobem Fiutów, a w pracy do ataku histerycznego śmiechu doprowadził mnie Szatan podesłany przez Anioła i nie jest to żart, ale autentyk. Wszyscy w biurze ryczeliśmy ze śmiechu, a facet stał nadęty i czerwony jak indor. W konsternację wprawił mnie też Cieć Michał.
Bywa nieraz zabawnie. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 03-06-2014 - 23:18
|
|
Dołączył: 27-11-2011
Posty: 281
Skąd: Naoned
|
|
Zeby uspokoic atmosfere .... w lowickiem spotkalam sie z nazwiskiem Ojczenasz. I badz tu czlowieku ateista z takim nazwiskiem !
Pzdr
Elzbieta |
|
|
|
|
|
ofski |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-06-2014 - 00:32
|
|
Dołączył: 15-02-2011
Posty: 651
Status: Offline
|
|
dla przypomnienia
nie tak dawno Aneta szukała pomocy przy odczytaniu jednego z imion urodzonego dziecka, ale prawdopodobnie a nawet może nieprawdopodobnie mogło być to przedziwnie zapisane nazwisko (dotyczy parafii Kolno, wieś Zabiele)
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... 194#220194
dokonujący zapisu tegoż aktu nadał dziecku imię Antoni Iksworbomod
ojcem narodzonego i ochrzczonego imieniem Antoni był Antoni Dombrowski pisarz gminy Czerwone i pewnie żeby nie mylono ojca z synem (bo był tak do niego podobny lub dla żartu, gdyż ów pisarz na co dzień bawił się w układanie wyrazów z liter) więc ksiądz dodatkowo po imieniu zapisał odwrotnie nazwisko Dombrowski |
_________________ Krzysztof
|
|
|
|
|
|