|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Przybyl_Tomasz |
|
Temat postu: prośba o przetłumaczenie tekstu z łaciny OK
Wysłany: 13-01-2021 - 15:59
|
|
Dołączył: 08-11-2013
Posty: 13
Skąd: Kraków/Cieklińsko
Status: Offline
|
|
Z góry dziękuję za pomoc.
To fragment metryk parafialnych (zgony), ale z jakaś inną, niż typowa, treścią dot. dwu miejscowości.
|
Ostatnio zmieniony przez Przybyl_Tomasz dnia 14-01-2021 - 09:18, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-01-2021 - 08:55
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 12369
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
To jest cała nowelka…
***
Godne poznania
Młodkowice i Lipa
Roku jw., 28 X między wsiami Młodkowice i Lipa, po prawej stronie idąc do wsi Młodkowice, za lasem zwanym Sobocisko, między drogami prowadzącymi ze wsi Młodkowice do Jachymowic i Cisza, znaleziono zwłoki człowieka, nie wiadomo przez kogo zabitego i jakiego był ów człowiek stanu i jak był zwany, mówią jednak, że ów zabity ukradł jakiemuś szlachcicowi z jakiejś wsi 2400 złotych węgierskich, a mianowicie 800 potrójnych złotych, liczący 24 lata, bez sakramentów; znaleziono go zaś, jak mówią, na 4 dzień po śmierci, położonego na wielu drwach, a na głowie tegoż zabitego był wielki kamień, splamiony żywą krwią; chociaż nie wiadomo, jakiej był religii, to jednak przez dostatecznie roztropnego wielebnego brata Serafina, kapelana kazanowskiego, podczas mojej nieobecności, tzn. wyżej wspomnianego komendarza, został pochowany na cmentarzu za kaplicą św. Rozalii od południa, 10 kroków od niej. Pomódl się za niego, najgodniejszy czytelniku. |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|