Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
środa, 25 grudnia 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 29-10-2020 - 13:48
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
ale Ty twierdziłeś co innego
nie, że (gdy sąd dopuści/matka się zgodzi na badanie) można zaprzeczyć biologicznemu ojcostwu używając m.in. "badań DNA" a, że badania DNA służą "orzekaniu przez sądy ojcostwa" (jest zgodność- jest ojcem"
Nie, nie służą.
Ani w Polsce, ani gdzie indzie biologia nie oznacza ojcostwa.
Choć może być (jak i np dowód przebywania stale tysiące kilometrów dalej) do zaprzeczenia ojcostwa, zabójstwo i wielu innych rzeczy:)


zresztą sądy mogą wiele rzeczy..czasem dziwnych (case Y-12 na ISLANDII! jako dowód na zgodność materiału - skazanie chyba za morderstwo) ale to była jedna z poszlak
DNA śledczo nie procesowo bardziej użyte..i łącznie z "papierową genealogią"

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
domislawOffline
Temat postu:   PostWysłany: 29-10-2020 - 13:57
Nieaktywny


Dołączył: 05-03-2010
Posty: 263

Status: Offline
I co z tego? Sąd orzeka biorąc pod uwagę wyniki badań DNA i kropka.

Pozdrowienia,
Krzysio
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 29-10-2020 - 14:13
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
haha on ukradł jemu ukradli

DNA było zamieszane:)

tak - oczywiście, masz rację, idąc tym tropem systemy prawne uznają biologiczne pokrewieństwo, nie liczą się związki rodzinne, DNA wszak ma wartość dowodową
ale przy jakiej okazji i czego to dowód? a co za różnica:)
a genealogia papierowa jak się z rozumieniem autosomala kłóci - to tym gorzej dla papierów i pra.. musiała się puścić, bo inaczej się nie zepnie, a to oczywiste, że często się zdarzało bo przeca są wynik twarde że dziś w UKeju naście czy dziesiąt % ojców wychowuje co najmniej jedno nieswoje bez świadomości tego, więc w XVIII w RON nie mogło być inaczej:)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
domislawOffline
Temat postu:   PostWysłany: 29-10-2020 - 14:16
Nieaktywny


Dołączył: 05-03-2010
Posty: 263

Status: Offline
Smile
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
expatOffline
Temat postu:   PostWysłany: 30-10-2020 - 04:21
Sympatyk


Dołączył: 07-01-2020
Posty: 61
Skąd: Toronto, Kanada
Status: Offline
Podzielam w większości ‘Łucja’ pogląd. Poza tym uważam, że 23andMe ‘ethnicity’ oszacowania są oparte na dobrych DNA próbkach. Chociaż wiarygodność tych próbek jest niewiadoma i będzie zawsze poddawana w wątpliwość to uważam, że są dostatecznie dobre do tego zastosowania. Jednak 23andMe idziesz dalej w tych oszacowaniach. Mówi nam z jakich regionów Polski, Czech czy Węgier nasi przodkowie pochodzili. Nie sądzę i nie mogę sobie wyobrazić jak to może być oparte na DNA i to co oni podają jest śmieszne. Nie sądzę, że jakikolwiek lepszy algorytm może to poprawić bo to chodzi o dane, nie algorytm. Te szczegółowe oszacowania są oparte na informacji udostępnionej przez samych użytkowników o ich dziadkach. To jest to o co 23andMe się pyta i to jest tylko to co oni wiedzą o swoich użytkownikach w tym zakresie. W 23andMe nie ma możliwości wprowadzenia własnego genealogicznego drzewa więc nie wiedzą nic poza tym. Informacja o dziadkach nie jest dostatecznie wystarczająca do tego celu. W pierwszej połowie XX wieku mieszkańcy wsi masowo przenosili się do miast, to jest dużych miast. Widzę to w swoich własnych szczegółowych 23andMe oszacowaniach i Anastazji (Praga, Budapeszt, Warszawa czy Kraków). Czy 23andMe wie o jakiś inny miastach w Polsce, Czechach czy Węgrach??? Moja rodzina jest w wielkiej większości z Lubelszczyzny plus dwie odległe, bliżej nieokreślone, niemieckie gałęzie. Jest również jedna, tak samo odległa, Podkarpacka gałęź. Mam na to dane sięgające tak daleko jak autosomal DNA testy sięgają i 23andMe analizuje tylko autosomal DNA. 23andMe mówi mi oczywiście, że moi przodkowie są w większości z Mazowsza i Małopolski bo tam jest Warszawa czy Kraków. DNA testy są użyteczne ale nie powinno się na nich bezkrytycznie polegać. Jako ciekawostkę mogę podać, że 23andMe określiło moją mtDNA haplogupę jako A2e co znaczy, że moja matczyna protoplastka była Amerykańską Indianką!? Mogę sobie wyobrazić Tatarkę, Mongołkę, czy nawet Chinkę (z wielką trudnością), ale nie mogę sobie wyobrazić w żaden sposób amerykańskiej Indianki na Lubelszczyźnie w tamtych czasach.

Krzysztof

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 30-10-2020 - 07:03
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
a dlaczego nie w drugą stronę?
skąd dominacja właśnie "amerykanskiego" myślenia "pra przyjechała z..."
A2e nie może oznaczać, że potomkini pra skolonizowała Amerykę?
R1b ...nie może oznaczać potomek przodka skolonizował Brytów
musi być "a skąd przyjechali tu i osiedli dzikość"?
bo mityczna pustka? bo...?

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
expatOffline
Temat postu:   PostWysłany: 30-10-2020 - 14:28
Sympatyk


Dołączył: 07-01-2020
Posty: 61
Skąd: Toronto, Kanada
Status: Offline
O! To nowa teoria pochodzenia haplogrupy A. Jak znajdzie ona jakieś szersze uznanie to może ją przyjmę. Jest bardzo mało znanych przypadków występowania haplogrupy A nie tylko w Polsce ale i w całej Europie.

„Full mtDNA” test na FTDNA określa moją haplogrupę jako A-T152C!, nawet nie A2 a co mówić A2e. Rezultaty z https://dna.jameslick.com/ kalkulatora na moich 23andMe danych zgadzaj się z FTDNA. Pracownicy 23andMe prawdopodobnie nie wiedzieli bardzo jak określić moją mtDNA haplogrupę ale tak jak ty zauważyli gdzie mieszkam i zrobili ze mnie Amerykanina.

Krzysztof

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 30-10-2020 - 15:12
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
ale tak pierwotnie to Assyryjka?Smile

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
expatOffline
Temat postu:   PostWysłany: 30-10-2020 - 16:09
Sympatyk


Dołączył: 07-01-2020
Posty: 61
Skąd: Toronto, Kanada
Status: Offline
Nie. To Ewa. Ta co zerwała jabłko z drzewa.
Krzysztof

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.269080 sekund(y)