Autor |
Wiadomość |
Roza.sz |
|
Temat postu: Z Runowa do Torunia
Wysłany: 16-10-2020 - 11:16
|
|
Dołączył: 03-06-2019
Posty: 95
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie,
Potrzebuję pomocy, bo nie wiem jak ugryźć temat. Otóż dotarłam do mojego przodka - Piotra Steinke, który urodził się w 1828 roku w Runowie, pod Lidzbarkiem Warmińskim, parafia Ignalin. Tam też jego rodzina żyje od wieków jako zwykli chłopi. Po czym Piotr pojawia się w Toruniu w 1852 roku biorąc ślub w kościele ewangelickim z Wilhelminą Maślicką.
Pierwszą moją myślą było wojsko, jednakże Piotr jest opisywany jako robotnik, w żadnym akcie nie ma wzmianki, że był żołnierzem. Za chlebem to chyba trochę długa droga, tym bardziej, że po drodze ma wiele innych miast, gdzie pewnie też znalazłby pracę.
Zwracam się z prośbą o pomoc, chociażby podpowiedzeniem, gdzie mogę szukać informacji na temat wojska.
Pozdrawiam serdecznie,
Róża |
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu: Z Runowa do Torunia
Wysłany: 16-10-2020 - 11:22
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Nie wiem, czy chodzi o pracę - bardziej o kobietę. Ślub się brało tam, gdzie żyła/urodziła się przyszła małżonka. Może poznali się gdzieś indziej, bliżej Runowa - jakimś przypadkiem - a na ślub już przyjechali do Torunia. Pytanie, czy ostali w Toruniu, czy wrócili do Runowa. Też jeśli był opisywany jako robotnik, to raczej zatrudniał się u kogoś - u jakiś dziedziców. Wilhelma mogła przyjechać na służbę do tego samego miejsca, gdzie był on. Albo na odwrót, on mógł przyjechać na służbę do kogoś, u kogo ona już była. Różne są koleje ludzkie. Jeśli byłby w czasie służby wojskowej/przybyszem po służbie wojskowej, raczej byłaby o tym wzmianka w akcie ślubu - u mnie przynajmniej była. Ja bym się bardziej przyjrzała pannie młodej. |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
Roza.sz |
|
Temat postu: Z Runowa do Torunia
Wysłany: 16-10-2020 - 11:38
|
|
Dołączył: 03-06-2019
Posty: 95
Status: Offline
|
|
Dobra teoria
Wilhelma pochodzi z Dobrzynia, urodziła się w 1821 roku. Jeśli już to spotkali się w Toruniu jednak i w akcie ślubu, i zgonu jest opisywania jako panna, a później jako żona. Wilhelmina też nie przeniosła się sama tylko z siostrą. |
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu: Z Runowa do Torunia
Wysłany: 16-10-2020 - 12:09
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Młodzi przenosili się w poszukiwaniu lepszych perspektyw i lepszej pracy - Toruń jako miasto takie umożliwiał (nawet jakieś podmiejskie włości czy role - kilka kroków do miasta i do lepszego życia, lepszego zaopatrzenia). Możliwe, że po prostu oboje szukali ucieczki z głęboko zakorzenionej wsi. Zostali już oboje w Toruniu, czy wrócili do miejscowości urodzenia pana młodego? |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
Roza.sz |
|
Temat postu: Z Runowa do Torunia
Wysłany: 16-10-2020 - 12:15
|
|
Dołączył: 03-06-2019
Posty: 95
Status: Offline
|
|
Zostali w Toruniu, Wilhelmina 4 lata później umiera i Piotr żeni się ponownie prawdopodobnie tam też umiera. Jednak rodzina nadal tam zostaje. |
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu: Z Runowa do Torunia
Wysłany: 16-10-2020 - 12:37
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Myślę, że to była ich decyzja, by w Toruniu zacząć razem nowe życie. Najwidoczniej nie widzieli perspektyw w powrocie w rodzinne strony. Jakby co ja jestem z Torunia i tu mieszkam, więc mogę pomóc jakbyś czegoś stąd potrzebowała |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
|