Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
czwartek, 20 lutego 2025

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Krzysztof_WasylukOffline
Temat postu: Po trzykroć ometrykowany  PostWysłany: 13-06-2020 - 16:46
Sympatyk


Dołączył: 02-04-2008
Posty: 755

Status: Offline
Czasem zapisane w metrykach historie zaskakują, mimo że przez lata przećwiczyłem niemal wszelkie opcje. Oto ostatnio zająłem się rodziną brata mojego pradziadka - Franciszka Muszyńskiego, którego kiedyś nazwałem "Klucznikiem Piszczackim", gdyż przechowywał klucze od kościoła parafialnego zamkniętego przez władze carskie, co tej władzy się nie podobało i jest trochę mówiącej o tym korespondencji między proboszczem, a urzędnikami gubernianymi.

Jedna z sióstr żony Franciszka, wyszła za mąż w Piszczacu w 1867 roku za Łukasza Sacewicza z Łomaz. Jak opisano w akcie był on obrzędu unickiego, jak większość Sacewiczów z Łomaz, ale i tam wśród jego rodziny obrzęd łaciński był również na porządku dziennym.

Łukasz Sacewicz / Aniela Anna Artecka - Piszczac [1867-M4]
https://szukajwarchiwach.pl/35/1897/0/2 ... BKTtX1xMkA

No i zaczęło się, a raczej nie wiem czy zaczęło tak od razu, gdyż pierwsze zgłoszenie urodzin dzieci przez Łukasza (i wydaje się, że ostatnie) nastąpiło po 8 latach małżeństwa. Inne dzieci pojawiły się w aktach bądź przez zgłoszenia urzędowe, bądź też przy okazji małżeństw. Ale tu nimi nie będziemy się zajmować.

W 1875 Łukasz Sacewicz zgłasza i chrzczone są bliźnięta w parafii św. Anny w Białej Podlaskiej. Dlaczego akurat tam? Parafia łacińska dla Dobrynia, to Malowa Góra. W samym Dobryniu do 1874 była parafia grecko-katolicka, a po likwidacji Unii w jej miejsce od 1875 roku działała parafia prawosławna. Wydaje się, że nie chciał chrzcić w prawosławiu, i nie mógł w Malowej Górze, więc spróbował tam gdzie się dało - w Białej.

Lucjan i Michał Sacewicz - Biała Podlaska [1875-U108/U109]
https://szukajwarchiwach.pl/35/1645/0/2 ... hbpOvVSiHw

Akta te jednak zostały wyeliminowane z obiegu poprzez ich skreślenie i wstawienie notki na ten temat.

(Ta notka jest różna od wielu innych przypadków. Dlatego gdyby ktoś zechciał odczytać i przetłumaczyć dla rozjaśnienia - będę wdzięczny.)

Lucjan, pod imieniem Ludwik umiera po kilku miesiącach.

Ludwik Sacewicz - Dobryń PR [1876-Z14]
https://szukajwarchiwach.pl/35/2202/0/1 ... -ecs4zal7A

A dla Michała rozpoczyna się metrykalna epopeja.

Po likwidacji Unii, szczególnie w powiatach bialskim i konstantynowskim, trwał bierny opór przeciwko zmuszaniu do przechodzenia unitów na prawosławie. Objawiało się to głównie w unikaniu chrztów i małżeństw w wyznaniu prawosławnym, a także rejestracji zgonów. To nasilało się w miarę upływu lat. W roku 1882 obdarzono władze gmin obowiązkiem rejestracji urodzonych dzieci, których nie zgłosili rodzice.

W 1884 roku trafiło na Michała.

Michał Sacewicz - Dobryń PR [1884-U21]
https://szukajwarchiwach.pl/35/2202/0/1 ... NqQlYqjaFQ

Warto zauważyć różnice w porównaniu choćby z aktem z 1875 roku. Otóż: zgłosił się Wójt Gminy Dobryń i urzędnicy gminni, oświadczył że we wsi ... urodził się z rodziców ... chłopiec, którego nazywają Michał i nie był on chrzczony. Podawana data z reguły jest różna od daty w innych dokumentach.

U mojej babci, zgłoszonej przez wójta, gdy miała 8 lat (inna parafia), data różniła się o rok z kawałkiem od daty podanej przez ojca przed chrztem, który odbył się przed ślubem z moim dziadkiem, gdy miała lat 19.

Dodatkowo, gdy małżeństwo było "krakowskim" lub zawarte przed misjonarzem, to w takim zgłoszeniu były dodatkowe łamańce, jak choćby przypisywanie nazwiska "niezamężnej matki". I różne inne.
Oprócz Michała inne dzieci też zostały w taki sposób zarejestrowane. Ale czy wszystkie? Nie wiem. Charakterystyczne dla takich metryk było to, że powstawały w wyniku "nalotów". To widać, gdy oglądać całe roczniki metryk, w różnych parafiach. Raz na kilka lat jest rejestrowanych 2,3 razy więcej dzieci, niż w innych latach. Dodatkowo dzieci zmarłe, to "niechrzczone" i z "niezamężnej matki".

Łukasz Sacewicz zmarł w 1897, ale jego zgon został zarejestrowany dopiero po kolejnej "łapance" wójta dwa lata później.

Łukasz Sacewicz - Dobryń PR [1899-Z23]
https://szukajwarchiwach.pl/35/2202/0/1 ... dz0jjsWv1w

Gdzie i jak został pochowany? Po dwóch latach trudno potwierdzić. Na pewno sobie poradzono bez udziału popa. Siostra mojego pradziadka Daniela Wasyluka została pochowana, w tymże Dobryniu kilka lat później, bez zgody władzy (duchownej) i jest to odnotowane w samym akcie.

Tekla Juszczuk (zd. Wasyluk) - Dobryń PR [1903-Z41]
https://szukajwarchiwach.pl/35/2202/0/1 ... NRNoH-Ckbw

A Michał? Pojawia się po raz trzeci, już po Ukazie o swobodzie religijnej w parafii w Białej Podlaskiej.

Michał Sacewicz - Biała Podlaska [1905-U448]
https://szukajwarchiwach.pl/35/1645/0/2 ... YBA3GioEiA

Ciekawostka taka, że w odróżnieniu od wielu zgłoszeń dzieci wcześniej nierejestrowanych, gdzie podawano najczęściej wiek rodziców (o ile żyją) z dnia zgłoszenia, to tutaj jest zacytowana metryka z 1875 roku, a tylko w końcowym zdaniu pojawia się informacja o roku 1875. Pytanie. A kto był zgłaszającym w 1905 roku?

Innych losów Michała Sacewicza nie znam. W zindekowanych metrykach lubelszczyzny nie ma ani ślubu, ani dzieci, ani zgonu. Może ktoś, coś wie?

_________________
Krzysztof Wasyluk
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
111chrisOffline
Temat postu: Po trzykroć ometrykowany  PostWysłany: 14-06-2020 - 00:13
Sympatyk


Dołączył: 28-09-2010
Posty: 287

Status: Offline
"Te akty o numerach 108 i 109 jako nieprawnie chrzczonych дѢтей? dzieci?
ojca wyznania prawosławnego wykreślone przeze mnie
Ks. Stanisław ......."

Ale pod samymi aktami brak jest podpisu księdza proboszcza.
Zapewne szybko zorientował się, że występujący w dokumencie ks. wikariusz popełnił błąd mogący skutkować represjami.

Krzysiek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu: Po trzykroć ometrykowany  PostWysłany: 13-02-2025 - 15:01
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 34537
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Krzysztofie:
czy w poszukiwaniach przez przypadek nie rozwijałeś tematu Arteckich?
Szukam (nie inwestując na razie w to zbyt wiele, to nie są moje rodzinne poszukiwania) informacji o Halinie urodzonej 1925 z Jana i Marianny (dd Drzewieckiej chyba), a właściwie o pochówku Haliny. Urodzona chyba na warszawskim Służewiu, o mężu nic mi nie wiadomo. Żyła w 1942

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krzysztof_WasylukOffline
Temat postu: Po trzykroć ometrykowany  PostWysłany: 13-02-2025 - 17:56
Sympatyk


Dołączył: 02-04-2008
Posty: 755

Status: Offline
Praktycznie wyłącznie tę linię związaną z Piszczacem, a szczególnie rodzinę żony brata mojego pradziadka.

A tak przy okazji. Może ktoś zna datę zgonu Franciszka Muszyńskiego i/lub ma zdjęcie grobu z cmentarza w Piszczacu (pow. Biała Podlaska). Moje, niepotwierdzone informacje mówią o roku 1920 (80 lat), ale piszczackie metryki, jak dotychczas, są do 1919, a mnie już od 16 lat na Południowe Podlasie nie zaniosło fizycznie.

_________________
Krzysztof Wasyluk
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2025 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.716210 sekund(y)