| Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
 Wysłany: 15-10-2020 - 13:13
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 34981
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
ale ja o tym:
https://skradzionezabytki.pl/i/#/
OK, jest, nie tylko z zakresu państwowego
i co dalej?
mamy aspekt opisany "wstyd, ukrywanie strat z powodów,że to 'stwarza problemy" więc trudno liczyć, że przechowawca zgłosi (szczególnie, że często go trudno ustalić - było kiedyś, gdzieś, szczątki teraz są gdzie indziej - kto powinien)"
użytkownik wie, że było np w 1970 - a dostał informacje (oficjalnie lub nie) "nie ma, spaliło się, wojna była"
aż się prosi, zeby mógł zglosić, bo:
a. faktycznie gdzieś może wypłynąć
b. może urwie się praktyka takiego "nie ma, wojna była więc nie ma" |
_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
| |
|
|
|
 |
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 16-10-2020 - 10:48
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 34981
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
https://scenakultury.pl
Ma ktoś może kopie AU Stefana Kudelskiego?
Ja sądziłem (tak się złożyło, że z tematem gdzie się rodził, mieszkał "za dziecka" się zetknąłem), że urodzony na Marszałkowskiej, teraz już nie, ale "parę lat temu" na linii Teatr Studio - Kino Relax - czyli par. Wsz. Św.
(co miałoby sens - patrz adresowa "Warszawa 1930")
ale ponoć tam AU urodzenia nie ma |
_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
| |
|
|
|
|
|
fiolet |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 12:23
|
|
Dołączył: 01-04-2014
Posty: 136
Status: Offline
|
|
Może ktoś wie po co im były potrzebne koty?
 |
_________________
Pozdrawiam
Beata
Otfinowski/a, Skiba, Toporek, Nowak, Miś, Popek, Kwapień, Kwaśniwski/a
Parafie małopolskie i świętokrzyskie: Książ Wielki, Niegardów, Proszowice, Prandocin, Kozłów i okoliczne  .
|
| |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 12:25
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 34981
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
i dlaczego rudych nie chcieli?
a z kiedy to? <2,7 kg to nieczęste zjawisko teraz chyba:) |
_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ostatnio zmieniony przez Sroczyński_Włodzimierz dnia 23-10-2020 - 12:32, w całości zmieniany 1 raz
|
| |
|
|
|
|
|
fiolet |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 12:27
|
|
Dołączył: 01-04-2014
Posty: 136
Status: Offline
|
|
| Właśnie nie wiem- ale podejrzewam, że gdzieś z lat 40-50 |
_________________
Pozdrawiam
Beata
Otfinowski/a, Skiba, Toporek, Nowak, Miś, Popek, Kwapień, Kwaśniwski/a
Parafie małopolskie i świętokrzyskie: Książ Wielki, Niegardów, Proszowice, Prandocin, Kozłów i okoliczne .
|
| |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 12:33
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 34981
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
|
Obidka |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 12:47
|
|
Dołączył: 08-01-2017
Posty: 204
Skąd: mazowieckie
Status: Offline
|
|
Dlaczego nie rude (chyba)
patrz punkt 3:
https://wamiz.pl/kot/porady/8289/rude-k ... iekawostek
Może się nie chciały w walerianie (kozłek lekarski) tarzać i utrudniało to rozpoznanie zioła 
Baśka |
_________________
Nazwiska w kręgu zainteresowań: Obidzińscy, Rutkowscy, Goździewscy, Trętowscy, Ponikiewscy, Szczepkowscy, Gutowscy. Miejsca: okolice Ciechanowa i Różana.
|
| |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 12:51
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 34981
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
|
Szablewski_P |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 12:57
|
|
Dołączył: 18-06-2020
Posty: 156
Status: Offline
|
|
| Moja 95 letnia ciotka pracowała w Herbapolu w latach 40/50, zapytam XD |
_________________
aweł
Mam przodków z okolic Warty (Sieradzkie) i Pleszewa (Kaliskie) - także jakby co - PW
|
| |
|
|
|
|
|
Jan.Ejzert |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 13:26
|
|
Dołączył: 25-03-2011
Posty: 922
Skąd: woj. łódzkie
Status: Offline
|
|
Może chodziło o tłuszcz do wyrobu leków (maści), a także do wyrobu mydła.
Mój znajomy ,myśliwy zabijał koty na futerko dla żony  |
_________________
Pozdrawiam,
Czarek
Wesołowscy, Flatt, Zamojscy, Grochowscy, Ślascy.
|
| |
|
|
|
|
|
Roman_Szynka |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 14:12
|
|
Dołączył: 13-04-2008
Posty: 106
Status: Offline
|
|
Gdyby nie wykluczali rudych kotów to może chodziło im o to samo co Pawlakowi w Samych swoich - plaga myszy w magazynach firmowych.
Roman |
Ostatnio zmieniony przez Roman_Szynka dnia 24-10-2020 - 08:10, w całości zmieniany 1 raz
|
| |
|
|
|
|
|
Ewafra |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 14:45
|
|
Dołączył: 02-08-2012
Posty: 886
Status: Offline
|
|
| Gdyby nie to zastrzeżenie co do rudości to sądziłabym, że koty owe były im potrzebne do testowania na nich jakiegoś specyfiku |
|
|
| |
|
|
|
|
|
fiolet |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 14:58
|
|
Dołączył: 01-04-2014
Posty: 136
Status: Offline
|
|
|
Szablewski_P napisał:
Moja 95 letnia ciotka pracowała w Herbapolu w latach 40/50, zapytam XD
Byłabym bardzo Ci wdzięczna. |
_________________
Pozdrawiam
Beata
Otfinowski/a, Skiba, Toporek, Nowak, Miś, Popek, Kwapień, Kwaśniwski/a
Parafie małopolskie i świętokrzyskie: Książ Wielki, Niegardów, Proszowice, Prandocin, Kozłów i okoliczne .
|
| |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 17:13
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 34981
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
|
Marek_Kwarciński |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23-10-2020 - 17:15
|
|
Dołączył: 03-06-2007
Posty: 204
Skąd: Radom
Status: Offline
|
|
Kiedyś mieszkałem w pobliżu zakładu produkującego farby do włosów. Do dziś pamiętam koty o różowym, żółtym i innych nawet bardzo jaskrawych kolorach sierści. Próbowano na nich kolory. Było to w latach 60-tych ub. wieku.
Pozdrawiam
Marek Kwarciński |
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
FAQ
Regulamin
Szukaj
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
