Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 13:42
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
pen60 |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 15:45
|
|
Dołączył: 18-05-2010
Posty: 797
Status: Offline
|
|
Czyżby informacje tam zawarte są nie prawdziwe i mylące. Na pewno nie.
Marek |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 15:54
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Skoro wiesz, że na pewno nie to raczej nie pytasz:)
Na pewno mogą być mylące, a ich zestawienie nie daje - moim zdaniem celowo - obrazu zbliżonego do prawdy
33 epidemie w Warszawie w latach 1601-1650...to tylko kwestia gustu co uznajemy za epidemię, kiedy się zaczyna a kiedy kończy czy to jedna i fale czy nowe
wiek XIX to jedna linijka i to nie o ziemiach polskich (gdzie zmarł Mickiewicz?) a tytuł jaki jest?
hiszpanka - to samo
pozostanę przy sowim zdaniu
więcej (jak ktoś umiejętnie posłuży się "szukaj") o epidemiach w Polsce u nas na forum - z linkami do źródeł, opracowań niż w tym czymś
tu:
https://tvp.info/47155157/historyk-prze ... fake-newsy
też nie za dobrze
ojej ojej źródeł żadnych brak bo ksiąg pochówków z jednego cmentarza ni ma
w tym samym budynku co alma mater leżą i czekają
ja wiem, media utną, przeinaczą, trudno w krótkim tekście oddać nawet w kawałku wiedzę, ale... |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 16:12
|
|
Dołączył: 01-06-2009
Posty: 1558
Skąd: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)
|
|
Epidemie były "czasowe", jak ... wojny. Mnie bardziej przerażają choroby których można się nabawić "wszędzie i zawsze". Takie jak np. tyfus. Ostatnio znowu czytałam na ten temat, bardzo fajny artykuł: https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/ ... awe-wojny/
Nie ma w nim wprawdzie o opracowywaniu szczepionki w trakcie okupacji i "ekskluzywnych" karmicielach wszy.. Ale o tym chyba wszyscy słyszeli. |
_________________ Beata
mapki parafii warszawskich w latach 1826-1939: link
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 16:17
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
otóż to
powiązanie wojny z epidemią, ( pobyt nowych obcych wojsk wystarczał, nie musiały być bitwy)
to clou jeśli chodzi o historię epidemii na ziemiach polskich - tych najgroźniejszych
może już od drugiej połowy XX wieku niekoniecznie, ale wcześniej chyba związek bezdyskusyjny |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
marcinwil |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 16:59
|
|
Dołączył: 11-01-2019
Posty: 52
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
Tadeuszu, Robercie, Lidio może wyjaśnię o co mi chodziło, bo widzę, że nie każdy właściwie odczytał moje słowa.
Chodzi mi o to, że jest to forum genologiczne, na którym bywają różni ludzie, także ateiści. Nie widzę powodu do wpisywania na tym forum cyt."Głowa do góry! Bóg nie nie opuści!". Proszę to zostawić dla siebie i nie narzucać wiary w Boga innym. Mnie osobiście to drażni. Są strony religijne gdzie można się modlić. Powierzać życie Bogu etc. Wchodzę tu dla genealogii. I nie ma dla mnie problemu kiedy się np. pojawia temat "w co wierzyli nasi przodkowie" bo to jest forum dotyczący genealogii. Tym się tutaj zajmujemy.
Pozdrawiam, |
_________________ Marcin
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 18:01
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3136
Status: Offline
|
|
Jeśli już treść wątku poszybowała w tym- z pozoru pobocznym- kierunku to moim zdaniem bez przesady z tą religijna neutralnością forum genealogicznego.Wedle takiej logiki napis In God we trust powinien zniknąć z monet amerykańskich (akurat w przypadku USA przykłady związków z religią można mnożyć, bo wynikają z przywiązania do tradycji)., Wedle takiej samej logiki genealog nie powinien przeglądać kościelnych metryk. I choć genealogia to tylko pomocnicza gałąź historii to nie da się jej oddzielić od obyczajowości i tradycji religijnej. Więcej - bez religijnej świadomości czy wiedzy rozumienie tego co zapisano w metrykach będzie niepełne.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
marcinwil |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 19:22
|
|
Dołączył: 11-01-2019
Posty: 52
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
jamiolkowski_jerzy napisał:
Wedle takiej samej logiki genealog nie powinien przeglądać kościelnych metryk.
Pozdrawiam
Wybacz ale kompletnie się nie zgadzam. Niby dlaczego?
Mogę badać wierzenia Prasłowian, Katolików, Ewangelistów etc. To wszystko są zwyczajne źródła historyczne. Nic więcej.
jamiolkowski_jerzy napisał:
I choć genealogia to tylko pomocnicza gałąź historii to nie da się jej oddzielić od obyczajowości i tradycji religijnej. Więcej - bez religijnej świadomości czy wiedzy rozumienie tego co zapisano w metrykach będzie niepełne.
Pozdrawiam
Wybacz ale to jest zwyczajnie bzdura.
Prace genealogiczne/badawcze nad tematem wiary to zupełnie co innego niż wycieczka w stylu "Bóg nie nie opuści".
Jurku dla pełnego zrozumienia - tak samo zareagowałbym gdyby ktoś napisał "salam alejkum" czy też "szalom alejchem".
pozdrawiam, |
_________________ Marcin
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 19:24
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 20:34
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3136
Status: Offline
|
|
Może inaczej i ściśle w temacie wątku. Tylko o epidemiach. Sprowadzenie tego problemu wyłącznie do statystyki i liczb to duże zubożenie. .Wątek zaczyna się od kwestii skąd może pochodzić nazwa biała śmierć. To co pewne, ,że nie od współczesnych skojarzeń z cukrem i z zagrożeń wynikających z nadmiernego jego spożycia. Tadeusz pisze że artykuł o białej śmierci był zilustrowany zdjęciem (?) młodej dziewczyny w białej sukni z kosą.
Odpowiedzi na pytanie dlaczego akurat taki wizerunek posłużył za ilustracje? nie da się udzielić bez znajomości tradycji. Śmierć w europejskiej kulturze wyobrażana była jako kobieta w bieli z kosa . Z obrazów filmowych jakie mi najbardziej utkwiły w pamięci wyłania się „Siódma pieczęć” Bergmana
https://pl.wikipedia.org/wiki/Si%C3%B3d ... %87_(film)
Radzę przeczytać przynajmniej opis fabuły. Ten film ma głębszy sens niż statystyki i liczby. Przepraszam ze znowu na tym forum padnie (daniem Marcina zbędne słowo ) ale to Bóg i modlitwa były wtedy istota życia ówczesnych. Nie uświadamiając tego nic nie rozumiemy z tego czym dla ówczesnych były zarazy. Do dziś nam pozostały już po nich tylko krzyże choleryczne (mało kto wie dlaczego stoja) , napisy na kapliczkach „Od powietrza, ognia i wojny” a u starszych kult Św, Rocha chroniącego od zarazy.
I kończąc bez Boga nie da się zrozumieć wielu spraw. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 20:37
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
W_Marcin |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 20:41
|
|
Dołączył: 18-01-2018
Posty: 625
Status: Offline
|
|
jamiolkowski_jerzy napisał:
Śmierć w europejskiej kulturze wyobrażana była jako kobieta w bieli z kosa . Z obrazów filmowych jakie mi najbardziej utkwiły w pamięci wyłania się „Siódma pieczęć” Bergmana
Jak kojarzę, to u Bergmana Śmierć była (był) cała czarna |
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 21:07
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3136
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 21:17
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
za którym? o pierwszej w nocy się dowiedziałem skąd "biała", też byłem zaskoczony
12:10 uzupełniłem - bez szczegółów, ale kierując uwagę czytelników na objawy
12:47 ponownie (jako komentarz do filozoficznych, kulturowych)
ADHD? czemu?
ja tam nie wierzę w wikipedyczne (szczególnie w polskiej wersji) wywody skojarzeniowe, głębokie analizy kulturowe "czarnej śmierci" negujące skojarzenie wprost z objawami, wyglądem, kolorem
czerwonka (dyzenteria) to czerwonka i już, nie "kolor purpury" etc
ot co widać to widać |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2020 - 21:27
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3136
Status: Offline
|
|
|
|
|
|