|
|
|
Autor |
Wiadomość |
pelka_piotr |
|
Temat postu: Różana
Wysłany: 04-09-2019 - 23:05
|
|
Dołączył: 03-08-2019
Posty: 93
Status: Offline
|
|
|
|
|
Hermanos |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-09-2019 - 23:33
|
|
Dołączył: 05-08-2015
Posty: 332
Status: Offline
|
|
Z tego co wiem, to oba komplety ksiąg z Różana uległy zniszczeniu. Też mam tam przodków i niestety, każda gałąź drzewa niknie w Różanie jak w czarnej dziurze. |
_________________ Pozdrawiam,
Paweł
--------------------------------
Buczyńscy - Skalnik, Nowy Żmigród, Ożomla, USA ; Trojanowscy, Borczonowie, Kempscy - Różan, Gąsewo ; Sabatowie i Partykowie - Jeżowe, Kamień
|
|
|
|
|
poz_marecki |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-09-2019 - 23:43
|
|
Dołączył: 28-06-2017
Posty: 335
Status: Offline
|
|
Witam,tak przy okazji spytam-czy to ten kosciol splonal przed 1896 lub wczesniej?
Nie moge znalezc o tym informacji nigdzie a jest jeszcze kosciol w Rozanie (Rozanach) na Bialorusi i nie wiem o ktory chodzi.Taki slad w poszukiwaniach -moze przodek stamstad pochodzil-nic pewnego.
pozdrawiam
poz_marecki |
|
|
|
|
|
Białobrzeski_Marek |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 02:11
|
|
Dołączył: 21-03-2011
Posty: 303
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie!
Na terenie parafii Różan nie ma Zabiela, ale jest nieco wyżej, w parafii Nowa Wieś, nawet są to 2 miejscowości: Zabiele Wielkie i Zabiele-Piliki.
Czasami świadkowie przy akcie zgonu mieli nie do końca sprawdzone informacje. Bardzo możliwe jednak, że na terenie parafii: Nowa Wieś, Sieluń lub Różan młody Józef Budziński jako dziecko lub młody dorosły człowiek mieszkał nieco dłużej. Na szczęście zachował się jego akt małżeństwa, z którego wiadomo, że urodził się we Wielbarku (jak w akcie napisano - Kraj Pruski, w sumie południowe Mazury przy granicy z Mazowszem).
Akt małżeństwa z parafii Sulerzyż z 1846 r.:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... x=12&y=375
Są zachowane allegata, czyli aneksy małżeńskie, ale nie ma zachowanych odpisów aktów urodzenia obydwojga nupturientów.
W przypadku parafii Różan (powiat makowski) księgi stan cywilnego w pierwszym egzemplarzu, czyli unikaty (znajdujące się w kancelarii parafialnej w Różanie) uległy zniszczeniu w czasie I wojny światowej. Jeżeli zaś chodzi o księgi stanu cywilnego w drugim egzemplarzu, czyli duplikaty tworzone od 1 maja 1808 r., to znajdowały się one do roku 1876 w sądzie w Pułtusku, gdyż był to okręg sądowy pułtuski. Sąd ten spłonął w 1875 r. wraz ze spuścizną aktową, w tym zbiorami ksiąg stanu cywilnego. Następnie księgi te (a w praktyce zapewne roczniki 1874-1875) zostały przeniesione do sądu w Makowie, który z kolei spłonął w 1898 r., dlatego też wszystkie księgi stanu cywilnego parafii rzymskokatolickich w drugim egzemplarzu z powiatu makowskiego z jego ówczesnych granic (czyli bez parafii Węgrzynowo, ale z parafią Nowa Wieś) są zachowane od 1897 r. Rabini z Makowa i Różana oddali księgi z rocznika 1897 nieco wcześniej i dlatego księgi stanu cywilnego wyznania mojżeszowego są zachowane od 1898 r. (poza Krasnosielcem, który też ma zachowany rocznik 1897). Kiedyś z ciekawości postanowiłem odtworzyć losy tych ksiąg na podstawie faktów historycznych dotyczących pożarów i wojen oraz reform sądowych skutkujących zmianami granic okręgów sądowych . Może niewiele to dało, ale przynajmniej wiadomo co, kiedy, gdzie i w jakich okolicznościach uległo zniszczeniu.
Pozdrawiam!
Marek |
|
|
|
|
|
pelka_piotr |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-09-2019 - 20:37
|
|
Dołączył: 03-08-2019
Posty: 93
Status: Offline
|
|
Dziękuję serdecznie za pomoc!
Pozdrawiam,
Piotr |
|
|
|
|
|
labarnerie |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-09-2019 - 07:56
|
|
Dołączył: 12-03-2013
Posty: 339
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Też byłam zainteresowana Różanem, wiedziałam, że księgi spaliły się. Tym bardziej dziękuję Panu Markowi za szczegółowe wyjaśnienia. |
_________________ Szukam aktu małżeństwa Mikołaja Tokarka syna Marcina i Katarzyny z Jadwigą Stelmach, lata ok. 1814 - 1826 (dzisiejsze woj. łódzkie lub wielkopolskie - najprawdopodobniej).
Serdecznie pozdrawiam
Kasia
http://kasiaurbanskaparanoje.blogspot.com
|
|
|
|
|
Daniel_Paczkowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-09-2019 - 13:58
|
|
Dołączył: 10-05-2008
Posty: 202
Skąd: Białystok
Status: Offline
|
|
Białobrzeski_Marek napisał:
Witam serdecznie!
Na terenie parafii Różan nie ma Zabiela, ale jest nieco wyżej, w parafii Nowa Wieś, nawet są to 2 miejscowości: Zabiele Wielkie i Zabiele-Piliki.
Czasami świadkowie przy akcie zgonu mieli nie do końca sprawdzone informacje. Bardzo możliwe jednak, że na terenie parafii: Nowa Wieś, Sieluń lub Różan młody Józef Budziński jako dziecko lub młody dorosły człowiek mieszkał nieco dłużej. Na szczęście zachował się jego akt małżeństwa, z którego wiadomo, że urodził się we Wielbarku (jak w akcie napisano - Kraj Pruski, w sumie południowe Mazury przy granicy z Mazowszem).
Akt małżeństwa z parafii Sulerzyż z 1846 r.:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... x=12&y=375
Są zachowane allegata, czyli aneksy małżeńskie, ale nie ma zachowanych odpisów aktów urodzenia obydwojga nupturientów.
W przypadku parafii Różan (powiat makowski) księgi stan cywilnego w pierwszym egzemplarzu, czyli unikaty (znajdujące się w kancelarii parafialnej w Różanie) uległy zniszczeniu w czasie I wojny światowej. Jeżeli zaś chodzi o księgi stanu cywilnego w drugim egzemplarzu, czyli duplikaty tworzone od 1 maja 1808 r., to znajdowały się one do roku 1876 w sądzie w Pułtusku, gdyż był to okręg sądowy pułtuski. Sąd ten spłonął w 1875 r. wraz ze spuścizną aktową, w tym zbiorami ksiąg stanu cywilnego. Następnie księgi te (a w praktyce zapewne roczniki 1874-1875) zostały przeniesione do sądu w Makowie, który z kolei spłonął w 1898 r., dlatego też wszystkie księgi stanu cywilnego parafii rzymskokatolickich w drugim egzemplarzu z powiatu makowskiego z jego ówczesnych granic (czyli bez parafii Węgrzynowo, ale z parafią Nowa Wieś) są zachowane od 1897 r. Rabini z Makowa i Różana oddali księgi z rocznika 1897 nieco wcześniej i dlatego księgi stanu cywilnego wyznania mojżeszowego są zachowane od 1898 r. (poza Krasnosielcem, który też ma zachowany rocznik 1897). Kiedyś z ciekawości postanowiłem odtworzyć losy tych ksiąg na podstawie faktów historycznych dotyczących pożarów i wojen oraz reform sądowych skutkujących zmianami granic okręgów sądowych . Może niewiele to dało, ale przynajmniej wiadomo co, kiedy, gdzie i w jakich okolicznościach uległo zniszczeniu.
Pozdrawiam!
Marek
A może udało się Panu prześledzić, w jakim okresie płonęły księgi z parafii Gąsewo Poduchowne? Na familysearch.org znajdują się skany szczątków tych ksiąg z lat 80-90ych XIX wieku. Widać, że płonęły, ale nie spłonęły zupełnie. Coś tam daje się odnaleźć. |
_________________ Pozdrawiam
Daniel Paczkowski
|
|
|
|
|
Gordziejuk_tanyi |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-09-2019 - 18:35
|
|
Dołączył: 07-11-2012
Posty: 118
Status: Offline
|
|
Danielu,
Sprawdź https://www.familysearch.org/search/cat ... %20Library
Albo wpisz „gasewo” w katalogu na FS. Są tam 2 pozycje : Księgi metrykalne, 1727-1913 oraz Poland, Warszawa, Maków Mazowiecki, Gąsewo, church records, 1897-1912.
Sama szukałam, bo rodzina znajomego pochodziła ze wsi Sypniewo koło Gąsewa Poduchownego.
Pozdrawiam,
Ola |
|
|
|
|
|
Daniel_Paczkowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-09-2019 - 09:39
|
|
Dołączył: 10-05-2008
Posty: 202
Skąd: Białystok
Status: Offline
|
|
Ja to sprawdzałem i w dużym stopniu mam opracowane. Mnie interesuje co innego: historia w jaki sposób i w jakim czasie te księgi uległy w dużym stopniu spaleniu. |
_________________ Pozdrawiam
Daniel Paczkowski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|