dziesiątki hipotez, częściowo nieweryfikowalnych
wiele osób może nie pomóc w zbadaniu, chyba, że potrafią robić notatki wzajemnie zrozumiałe
przy czym założenie (b. często spotykane) "sprawdzamy migrację dopiero jak brak nazwiska zauważymy", tj bez badania zakładamy, że przodków Pastucha szukamy tylko w danym miejscu i wpisujemy Pastuchów z
metryk danej parafii bo ..a bo tak...
a jak zabraknie Pastuchów w danej parafii to wtedy zaczynamy dopuszczać, że szukani musieli być gdzie indziej
to większy ból