|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Badylarz |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-10-2022 - 19:12
|
|
Dołączył: 24-03-2017
Posty: 260
Status: Offline
|
|
Ireno, jeśli chodzi o sprawy rosyjskie w internecie, jesteś jak zwykle niezastąpiona.
Mam jeszcze jedną uwagę.
Zmyliło mnie słowo "Division". Dla Anglika, i Polaka w większości również oznacza duży związek taktyczny.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dywizja#D ... storycznie
https://en.wikipedia.org/wiki/Division_(military)
Ale jest również w angielskim słowo "Divizion", podobne w wymowie i wyglądzie, różne jednak jedna litera od poprzedniego. Oznacza dywizjon - pododdział odpowiadający batalionowi. To słowo było bardziej stosowane w Polsce i Rosji niż w Anglii.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dywizjon
https://en.wikipedia.org/wiki/Divizion
Z przytoczonego rosyjskiego tekstu Ireny wynika, że chodzi tu o 2 baterię Gwardyjskiego Strzeleckiego Artyleryjskiego Dywizjonu ( tłumaczę dosłownie, ale chyba bardziej po polsku powinno być Gwardyjski Strzelecki Dywizjon Artylerii).
Dlaczego Strzelecki - bo była to artyleryjska jednostka sformowana w ramach strzeleckiej brygady (czytaj brygady piechoty). |
_________________ Pozdrowienia
Michał (Badylarz)
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-10-2022 - 20:15
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2334
Status: Offline
|
|
Badylarz napisał:
Ireno, jeśli chodzi o sprawy rosyjskie w internecie, jesteś jak zwykle niezastąpiona.
Mam jeszcze jedną uwagę.
Zmyliło mnie słowo "Division". Dla Anglika, i Polaka w większości również oznacza duży związek taktyczny.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dywizja#D ... storycznie
https://en.wikipedia.org/wiki/Division_(military)
Ale jest również w angielskim słowo "Divizion", podobne w wymowie i wyglądzie, różne jednak jedna litera od poprzedniego. Oznacza dywizjon - pododdział odpowiadający batalionowi. To słowo było bardziej stosowane w Polsce i Rosji niż w Anglii.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dywizjon
https://en.wikipedia.org/wiki/Divizion
Z przytoczonego rosyjskiego tekstu Ireny wynika, że chodzi tu o 2 baterię Gwardyjskiego Strzeleckiego Artyleryjskiego Dywizjonu ( tłumaczę dosłownie, ale chyba bardziej po polsku powinno być Gwardyjski Strzelecki Dywizjon Artylerii).
Dlaczego Strzelecki - bo była to artyleryjska jednostka sformowana w ramach strzeleckiej brygady (czytaj brygady piechoty).
Dziękuję, Michale)
Temat bardzo ciekawy i nie bardzo badany.
Powinnam była ściągnąć tą pracę generała Kuropatkina, wydaną w Berlinie, żeby znaleźć ten kawałek.
Wśród jednostek są dywizjon i dywizja, tak?
Teraz rozumiem że ten dywizjon był w skałdzie brygady, brygada powinna być w składzie dywizji, czy tak?
Dodam: był to Korpus ekspedycjony pod dowodctwem Mikołaja Liniewicza s.Piotra, w skład weszły te 2 brygady gwardii z Spb z nowoczesną bronią + jednostki z okręgów Odeskiego i Kijowskiego.
Reszta to już pisałam, Wschodniosyberyjski pułk + Korpus straży kolejowej, to były podstawowe jednostki w tym konflikcie, który byłl prawdziwą wojną i trwał prawie nie całych 2 lata.
Poszukałam tej miejscowości, ale nic nie znalazłam bo chyba była to niewielka wioska, trzeba szukać w tej dawnej literaturze (ale nie wszystko jest zdigilizowano), lub w prasie tych lat lub trochę później, w czasopismach np w czasopismach "Niwa" czy "Russkij inwalid". No i nie znam żadnego chińskiego)
znalazłam taką współczesną (rok 2013, niech będzie współczesna)) ciekawostkę - na tamtej mapce prawie nad rzeką Amurem stoi miasto Ajguń, obok jest nazwa podobna do tej o której pisze Constance.
Poszukałam coś o tym mieście - właśnie tu była podpisana umowa pokojowa.
Znajduje się tu Muzeum Historyczne - Muzeum umowy Ajguńskiej - na zdjęciach nazwa w językach chińskim i rosyjskim, ale wstęp Rosjanom do tego muzeum jest zabroniony. Na ile to tak nie wiem, o tym napisali turyści którzy chcieli odwiedzieć Muzeum.
I ostatnio chcociaż nie w temacie.
Mikołaj Liniewicz był człowiekiem niezwykłym. Po tym konflikcie rosyjsko-chińskim otrzymał stanowisko naczelnika garnizonu Nikolsk-Ussuryjski (ob.Ussuryjsk).
Założył w mieście parki, żołnierzy razem z mieszkańcami sadzali rośliny, to były 'Święta drzew", brali w tym udział mieszkańcy miasta, uczni, żołnierzy, uporządkował układ miasta, założył Towarzystwo uwielbicieli ogrodów ect.
Po wojnie japońskiej po całym imperium zaczęły się zamieszki, w wojsku na Wschodzie Dalekim tez, ale Liniewicz nie robił żadnych represji buntownikom, za to był oskarżony, wezwany do Petersburgu i aresztowany (a był juz w podeszłym wieku). Śledstwo trwało 8 miesięcy. Uratował go od śmierci w więzieniu Antoni Denikin, który napisał podanie do cara w tej sprawie.
Ale stan zdrowia był już nie najlepszy i po krótkim czasie Liniewicz zmarł.
Kiedy otworzono jego testament okazało się, że wszystko zapisał na rozwój tego osiedla przesiedleńców obok Ussuryjska, a na dochód od środków na koncie powinna być otwarta szkoła wiejska. |
_________________ Pozdrawiam,
Irena
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|