|
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
Temat postu: Słownik genealogiczny
Wysłany: 26-04-2007 - 22:24
|
|
Dołączył: 17-03-2007
Posty: 122
Skąd: Kraków
|
|
Na stronie http://www.genealogia.okiem.pl/glossary/glossary.php budowany jest słownik genealogiczny. Zapraszam wszystkie osoby które chciały by się przyczynić do tego dzieła. Obsługa jest bardzo prosta. Założenia to takie tworzenie haseł aby były one pomocne przy poszukiwaniach archiwalnych, odczytywaniach starych dokumentów itp. A więc będą tam nazwy zawodów, urzędy, słowa polskie i łacińskie jednocześnie, informacje heraldyczne. Słownik ma być prosty i oszczędny bez bicia piany jak w Wikipedii. Praktyczność, przydatność, maksimum informacji.
Jeśli ktoś chce się włączyć proszę o e-maila lub post tutaj - wyjaśnię jak się dostać do sekcji "dodawanie haseł" |
|
|
|
|
|
Fronczak_Waldemar |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-04-2007 - 23:44
|
|
Dołączył: 28-06-2006
Posty: 676
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
Idea szczytna, tyle, że jest to kolejny już projekt utworzenia słownika. Podobne słowniki, zarówno tłumaczące podstawowe pojęcia, jak też wyrażenia łacińskie, możemy spotkać na wielu stronach genealogicznych.
Różnica polega na tym, że dotychczasowe opracowania tworzone były przez amatorów i umieszczane na stronach non profit, podczas gdy "genealogia.okiem" jest po części witryną komercyjną i uatrakcyjnienie jej poprzez umieszczenie popularnego słownika mającego przyciągnąć odwiedzających zamieni się na konkretne zyski jej właścicieli.
Jak dla mnie, to nie do końca jest to w porządku. Amatorzy mają pracować na zwiększenie dochodów zawodowców?
Pozdrawiam serdecznie
Waldemar Fronczak |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 27-04-2007 - 00:42
|
|
Dołączył: 17-03-2007
Posty: 122
Skąd: Kraków
|
|
Takie odpowiedzi przekonują mnie że zawiść jest motorem niszczącym wszelkie inicjatywy.
Nie - genealogia.okiem nie jest przedsięwzięciem komercyjnym, są jedynie proponowane usługi mogące poszerzyć możliwości. Wszystkie podstawowe czynności mogą być osiągniętne bezpłatnie. Na wszelkich stronach genealogicznych również genealodzy.pl też znajdują się informacje o usługach płatnych i nikogo to nie bulwersuje
Słownik powstający na genealogia.okiem powstał ponieważ żaden z dotychczasowych projektów nie jest na prawdę pomocny przy pracy. Nigdzie nie ma zebranych w jednym miejscu danych dostępnych za jednym kliknięciem. Tworzone zestawienia z punktu widzenia naukowców - teoretyków wprawnie klasyfikują pojęcia, językiem hipernaukowym określając banalne czasem sprawy. Brakuje możliwości szybkiego rozeznania, błyskawicznego zorientowania się o co chodzi, uzyskania odpowiedzi z różnych dziedzin.
Jako redaktor naczelny stron encyklopedycznych mam ogromne doświadczenie w sposobach tworzenia baz przydatnej wiedzy, jednak zawsze znajdą się zawistni i zazdrośni ludzie, używający argumentów typu "komercja". A nawet gdyby tak było - to co w tym złego że dofinansowuje się projekt idący dużo dalej niż genealogiczne systemy ogłoszeniowe. Mormoni pobierają opłaty za swoje bazy danych i jakoś nikomu to nie przeszkadza powoływać się i zachęcać do współpracy.
Jeszcze raz jednak powtarzam genealogia.okiem nie jest przedsięwzięciem komercyjnym, a słownik jest odpowiedzią na brak materiałów. Proszę mi podać słownik genealogiczny tłumaczący np. pojęcie aktykacja ? |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 27-04-2007 - 00:51
|
|
Dołączył: 17-03-2007
Posty: 122
Skąd: Kraków
|
|
A Minakowski - to jest dopiero komercja - śmie prosić amatorów o indeksowanie ksiąg parafialnych a promuje płatne materiały w formie baz. I to w dodatku aktualizacje trzeba kupić po pełnej cenie ! Ależ to nie w porządku !
Oczywiście to ton ironiczny, bo ja tak nie uważam, mam ogromny szacunek dla tego co on robi i uważam że to świetnie że dofinansowuje projekt poprzez sprzedaż efektów pracy. |
_________________ Pozdrawiam, Marcin Niewalda - Genealogia Polaków
|
|
|
|
|
Fronczak_Waldemar |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-04-2007 - 01:26
|
|
Dołączył: 28-06-2006
Posty: 676
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
Niezłe wejście na forum. Witamy zawodowca.
Liczyłem na bardziej rzeczową polemikę. Argumenty ad hominem, nie wywierają w naszej społeczności, aż tak wielkiego wrażenia. To nie ten poziom.
Zawiść i zazdrość? Jak przejdę na zawodowstwo, to może mnie to dosięgnie. Póki co, daleki jestem od tego. Nie lubię jedynie pracować dla zarobku innych. Pomagam bezinteresownie.
Dla mnie komercja, jest komercją, nawet jeśli podczepi się pod to "coś dla ludu". Nazywam rzeczy po imieniu.
Wchodząc na nasz portal miałeś chyba świadomość, że niekoniecznie propozycja ta przyjęta będzie przez aklamację?
Z wielką radością włączę się natomiast w każdy Twój projekt, który nie będzie miał w podtekście zarobku, a jedynie korzyść dla genealogii.
Pozdrawiam serdecznie
Waldemar Fronczak |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|