Autor |
Wiadomość |
Megabyzos |
|
Temat postu: Włodarczyk vel Krakowiak Justyna z Wielenina
Wysłany: 05-02-2019 - 16:49
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
T: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Poszukiwania wymagają odpowiedniego zareklamowania. A zatem...
Była raz sobie Włodarczyk Justyna.
Niewiele wiem o niej krom że z Wielenina.
Wiek dziewiętnasty i trzydzieste lata
Z szewcem Janem Jaworskim ktoś Justynę swata.
Miało być z górki, a tu nic z tego.
Szewc ma alias Mayster takoż dzieci jego.
A to dopiero początek wędrówek
Szewc w Suchorzynie ma swój pochówek.
Szukasz Włodarczykowej a tu figa z makiem.
Ktoś w aktach jej ojca zowie Krakowiakiem.
Więc zanim wyrwę moje włosy rzadkie,
Pomożcie mi znaleźć moją praprababkę.
Poszukiwana Justyna Włodarczyk z okolic Wielenina
? - przed 1861
Dzieci Tomasz Jaworski Wielenin 51/1827
Katarzyna Jaworska Gorzęwo par. Wielenin 18/1831
Michał Jaworski ur. Cepów
Mąż Jan Jaworski ok. 1795-11.10.1865 Suchorzyn 54/1865 Drużbin
Rodzice Włodarczyk vel Krakowiak
Rodziców, Ślubu i zgonu brak |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
|
|
|
|
|
Megabyzos |
|
Temat postu: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 05-02-2019 - 22:04
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
Update. W wersji łacińskiej pewien genialny maestro odnalazł akt którego nie ma w polskiej. Ślub miał miejsce w Pęgowie listopad 1826. |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
|
|
|
|
|
Megabyzos |
|
Temat postu: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 07-08-2019 - 08:42
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
Następny update.
Sukces bo znalazłem Jana Jaworskiego męża Justyny w Ostrzeszowie. Urodził się tam w 1802. Są rodzice i rodzeństwo Zważywszy na nazwisko cud.
Rozgrzany powodzeniem zacząłem szukać rodziny Justyny Krakowiak. Sporo informacji pojawiło się w akcie zgonu 5/1850 Drużbin.
Myślałem tyle danych. Imiona rodziców Jan i Marianna i że są z Leźniczki. I jest alias Włodarczyk. I kicha. Jest jeden zmarły w Wieleninie Jan Krakowiak
https://szukajwarchiwach.pl/54/825/0/6. ... /#tabSkany
Tyle że mąż Heleny. A danych zero. W Leźnicy Małej śladu takiej pary, więc mogli mieszkać ale chyba się tam nie urodzili. Justyny która urodziła się w 1806-08 oczywiście brak.
Jednym słowem wróciłem do punktu wyjścia po trzech dniach poszukiwań. 😞
Krakowiak okazuje się nazwiskiem, nie tylko pochodzenia ale też i towarzysza weselnego. W rezultacie w łódzkim się od nich roi.
Za wszelkie pomysły w znalezieniu Justyny Krakowiak vel Włodarczyk będę wdzięczny. |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
|
|
|
|
|
Megabyzos |
|
Temat postu: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 10-10-2019 - 10:52
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
Tracę powoli nadzieję na znalezienie miejsca urodzin Justyny. Taka gene ściana. Mnóstwo mylnych tropów. Tak naprawdę pierwsza pewna wiadomość to akt ślubu z Pęgowa z 1826. Rodzice nieuchwytni. Coraz bardziej zastanawiam się czy Justyna nie była drugim imieniem. Strasznie mało Justyn w tym okresie przynajmniej zindeksowanych. Może istnieć trzeci alias i stąd trudności z odnalezieniem rodziców w Leźniczce. Może istniała inna Leźniczka. Strasznie dużo tych może. |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
|
|
|
|
|
EWAFRA |
|
Temat postu: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 10-10-2019 - 10:59
|
|
Dołączył: 02-08-2012
Posty: 779
Status: Offline
|
|
Akt ślubu z listopada 1826 roku z Pęgowa dotyczy Justyny i Jana Jaworskiego? Wnoiskuję z daty, że to akt spisany już po polsku. Nie zawiera imion i nazwisk rodziców panny młodej, jej miejsca urodzenia i zamieszkania? Sprawdzałeś czy do aktu ślubu nie ma dołączonych alegatów? Helena mogła być drugą żoną Jana Krakowiaka. |
|
|
|
|
|
Megabyzos |
|
Temat postu: Re: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 10-10-2019 - 12:36
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
EWAFRA napisał:
Akt ślubu z listopada 1826 roku z Pęgowa dotyczy Justyny i Jana Jaworskiego? Wnoiskuję z daty, że to akt spisany już po polsku. Nie zawiera imion i nazwisk rodziców panny młodej, jej miejsca urodzenia i zamieszkania? Sprawdzałeś czy do aktu ślubu nie ma dołączonych alegatów? Helena mogła być drugą żoną Jana Krakowiaka.
Marcin Marynicz wygrzebał go w aktach łacińskich. Co dziwne nie znalazłem polskiej wersji. Są dane jedynie państwa młodych i wiek. Justyna ma lat 17. Wiek Jana tez sie zgadza. Jego metrykę znalazłem dzięki aktowi zgonu z 1865. Dane rodziców Justyny to akt zgonu 5/1850. Oba akty z Drużbina. |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
Ostatnio zmieniony przez Megabyzos dnia 10-10-2019 - 12:49, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Arek_Bereza |
|
Temat postu: Re: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 10-10-2019 - 12:44
|
|
Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5780
Status: Offline
|
|
Co dziwne? A gdzie ten Pęgów? Dolny Śląsk? |
|
|
|
|
|
Megabyzos |
|
Temat postu: Re: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 10-10-2019 - 12:53
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
Arek_Bereza napisał:
Co dziwne? A gdzie ten Pęgów? Dolny Śląsk?
Parafia Wielenin. Dziwne bo są inne polskie akty z tego roku ale tego brak?
Tuż obok Kozanki gdzie urodziła się w 1835 inna zagubiona dusza czyli Marcjanna Kafczyńska z rodzicami widmami. Słownie jeden jedyny akt a potem ojciec owczarz Jan Kafczyński i żona Marianna Rosińska zaginęli bez śladu. Znarli przed ślubem Marcjanny w Chodowie akt 19/1858z Mateuszem Bartczakiem. To parafia dostępna tylko w szwa Wartkowic bo była im podległa. |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
|
|
|
|
|
EWAFRA |
|
Temat postu: Re: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 10-10-2019 - 14:02
|
|
Dołączył: 02-08-2012
Posty: 779
Status: Offline
|
|
https://szukajwarchiwach.pl/54/825/0/6. ... 4vKfa38kYw
To ten Wielenin? bo tam w 1826 roku jest tylko 6 ślubów. Nie ma Justyny i Jana. Co to za wersja łacińska? Skąd wzięta? Może to jakiś błąd i nie dotyczy to w ogóle twoich przodków? Jesteś pewien, że brali ślub w tym Wieleninie, tylko w księgach ich nie zapisano? Chyba, że są dwie parafie o tej nazwie.
Co do danych rodziców Justyny, zapisanych w akcie jej zgonu nie możesz mieć pewności. Szukaj niekoniecznie Jana i Marianny, ale wszystkich Włodarczyków/Krakowiaków pasujących wiekowo.
Jeśli chodzi o owczarzy to chyba było normalne, że oni przemieszczali się ciągle. Na tym ich robota polegała, żeby iść i paść. |
|
|
|
|
|
Megabyzos |
|
Temat postu: Re: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 10-10-2019 - 16:47
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
EWAFRA napisał:
https:// szukajwarchiwach.pl/54/825/0/6.1/10/skan/full/BmI6c_3tRbCt4vKfa38kYw
To ten Wielenin? bo tam w 1826 roku jest tylko 6 ślubów. Nie ma Justyny i Jana. Co to za wersja łacińska? Skąd wzięta? Może to jakiś błąd i nie dotyczy to w ogóle twoich przodków? Jesteś pewien, że brali ślub w tym Wieleninie, tylko w księgach ich nie zapisano? Chyba, że są dwie parafie o tej nazwie.
Co do danych rodziców Justyny, zapisanych w akcie jej zgonu nie możesz mieć pewności. Szukaj niekoniecznie Jana i Marianny, ale wszystkich Włodarczyków/Krakowiaków pasujących wiekowo.
Jeśli chodzi o owczarzy to chyba było normalne, że oni przemieszczali się ciągle. Na tym ich robota polegała, żeby iść i paść.
Co do danych z aktu zgonu nie mam pewności bo to 50 lat różnicy. Ślub jest pewny, mam pierwopis wersji łacińskiej z archiwum archidiecezji włocławskiej Akt 75/1826 Wielenin. On 24 lata, ona 17. Ta polska wersja to chyba niepełny duplikat? W parafii Wielenin rodzi się w Gorzewie większość dzieci tej pary, potem przesiedlaja się do Drużbina. Córka Katarzyna bierze tam ślub w 1860 i opiekuje się ojcem do jego śmierci.
Ps. Sprawdziłem późniejszy Wielenin i znalazłem ciekawy ślub z Kozanek Podleśnych 7/1873 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1275&y=169
Ślubowali Wojciech Krakowiak i Antczakowa. W akcie jako miejsce urodzenia Wojciecha stoi Stawiszyn-ek?.
A nuż tam Justyna się rodziła? |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
|
|
|
|
|
Megabyzos |
|
Temat postu: Re: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 26-07-2020 - 10:56
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
Megabyzos napisał:
Arek_Bereza napisał:
Co dziwne? A gdzie ten Pęgów? Dolny Śląsk?
Parafia Wielenin. Dziwne bo są inne polskie akty z tego roku ale tego brak?
Tuż obok Kozanki gdzie urodziła się w 1835 inna zagubiona dusza czyli Marcjanna Kafczyńska z rodzicami widmami. Słownie jeden jedyny akt a potem ojciec owczarz Jan Kafczyński i żona Marianna Rosińska zaginęli bez śladu. Znarli przed ślubem Marcjanny w Chodowie akt 19/1858z Mateuszem Bartczakiem. To parafia dostępna tylko w szwa Wartkowic bo była im podległa.
Strasznie dużo czasu upłynęło od ostatniego wpisu, ale człowiek nabywa doświadczenia i wychodzą genealogiczne szydła z worka. Aktu urodzenia ani Justyny Krakowiak ani Marianny Rosińskiej w parafii Wielenin nie znalazłem. Bo i ksiądz pracujący w latach 1834-35 (charakterystyczne niedbałe pismo - polskiego chyba się dopiero uczył) miał metrykalnych baboli na sumieniu ma sporo. Piszę to z głębokim przekonaniem, bo istnieją inne akty negujące jednostkowe wystąpienia tych osób. Z Justyny Krakowiak pv Jaworskiej zrobił Mariannę Augustyniak, a z Tekli Buczkowskiej pv Kafczyńskiej - Mariannę Rosińską. Starałem się domyślić źródła pomyłki i chyba ksiądz niechcący podarował mi imiona i nazwiska panieńskie matek tychże. Co ciekawe znalazłem akt z Zadzimia 1806 rok urodzin potencjalnej siostry Tekli Agnieszki. Jak byk stoi rodzice owcarze Józef i ...Marcjanna Rosińscy. Więc chyba idę dobrym tropem. Augustyniakowie także występują w Wieleninie i parafiach pobliskich. Teraz pozostaje mrówcza praca weryfikacji aliasów i powiązań rodzinnych. Jeśli akty się zachowały kiedyś do nich dotrę. Niemniej poszukiwanie rodziny Kawczynskich łatwe nie bedzie - koszmar każdego genealoga czyli owcarze. |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
|
|
|
|
|
Szablewski_P |
|
Temat postu: Re: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 26-07-2020 - 12:13
|
|
Dołączył: 18-06-2020
Posty: 153
Status: Offline
|
|
Marcin Marynicz to mój extremalnie daleki kuzyn, świat jest mały (wspólni chyba 7xpra) ) |
_________________ aweł
Mam przodków z okolic Warty (Sieradzkie) i Pleszewa (Kaliskie) - także jakby co - PW
|
|
|
|
|
Megabyzos |
|
Temat postu: Re: Justyna Włodarczyk vel Krakowiak z Wielenina
Wysłany: 26-07-2020 - 13:12
|
|
Dołączył: 12-11-2018
Posty: 148
Status: Offline
|
|
Szablewski_P napisał:
Marcin Marynicz to mój extremalnie daleki kuzyn, świat jest mały (wspólni chyba 7xpra) )
No z Marcinem pracujemy nad znalezieniem naszych ekstremalnie odległych przodków. Jak na razie trykamy się w parafiach obok bo i Wielenin i Zadzim i Pęczniew. |
_________________ Wszystkim ludziom dobrej woli, dziękuję za pomoc. Krystian
|
|
|
|
|
|