|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kuba64 |
|
Temat postu: Nekrolog: nieobecna, ale dlaczego?
Wysłany: 03-02-2019 - 22:26
|
|
Dołączył: 01-01-2011
Posty: 536
Skąd: Włochy
Status: Offline
|
|
Witam,
poszukuję metryk Karoliny Cerulli, córki Jan Cerulli i Józefy Broneberger, urodzonej w Warszawie 1841-11-04. Oprócz jej aktu urodzenia, nr. 3, z Parafii Nawiedzenia NMP w Warszawie:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=1&zs=0160d&sy=1842&kt=1&plik=003-006.jpg
nic o niej nie znalazłem.
To co mnie zaskoczyło w tym poszukiwaniu to wzmianki o niej w nekrologach rodziny:
- ojca: ... Pozostały syn, oraz siostry zmarłego, w nieobecności córki, zapraszają ... [KW, nr. 274, 1873-12-17, str. 3]
- brata Józefa: ... Pogrążona w smutku, nieobecna siostra i rodzina zapraszają ... [KW, nr. 237 Dodatek Poranny, 1897-08-28, str. 2]
Co mogło być powodem tej nieobecności? Co to oznaczało w tamtych czasach? Czy spotkaliście już się z takim określeniem? Była może zakonnicą?
Jakakolwiek pomoc z zrozumieniu tej nieobecności będzie mile widziana.
Pozdrawiam,
Kuba |
_________________ Poszukuję rodziny Kuczyk z okolic Łucka (UA).
kuba64[małpka]posteo.it
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Nekrolog: nieobecna, ale dlaczego?
Wysłany: 03-02-2019 - 22:59
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2308
Skąd: Międzyrzecz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Nekrolog: nieobecna, ale dlaczego?
Wysłany: 03-02-2019 - 22:59
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Nekrolog: nieobecna, ale dlaczego?
Wysłany: 03-02-2019 - 23:18
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2308
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Klaryski bardzo rzadko opuszczają teren zakonu, nawet święta spędzają w swoim gronie, a w przypadku choroby, to lekarz przychodzi do nich, a nie na odwrót. Widocznie w XIX wieku śmierć ojca, czy brata nie była na tyle ważna, aby opuścić mury zakonu. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Kuba64 |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-02-2019 - 00:25
|
|
Dołączył: 01-01-2011
Posty: 536
Skąd: Włochy
Status: Offline
|
|
Witam,
z tego co zrozumiałem Leokadia wstąpiła do zakonu Klarysek Kapucynek w Przasnyszu jako Maria Celestyna Cerulli i tam zmarła w 1914:
https://plock.gosc.pl/doc/3147551.Z-tego-klasztoru-idzcie-do-nieba/2
Bardzo dziękuję za pomoc, nigdy nie wpadł bym na pomysł że Leokadia to Maria Celestyna
Pozdrawiam,
Kuba |
_________________ Poszukuję rodziny Kuczyk z okolic Łucka (UA).
kuba64[małpka]posteo.it
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|