Autor |
Wiadomość |
jaglot |
|
Temat postu: Archiwa parafii św. Karola Boromeusza Powązki
Wysłany: 30-01-2019 - 19:45
|
|
Dołączył: 04-12-2017
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Czy istnieją archiwa parafii św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach? Szukam aktów zgonu z 1940 roku. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Archiwa parafii św. Karola Boromeusza Powązki
Wysłany: 30-01-2019 - 20:43
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31717
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
jaglot |
|
Temat postu: Archiwa parafii św. Karola Boromeusza Powązki
Wysłany: 30-01-2019 - 21:28
|
|
Dołączył: 04-12-2017
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Włodzimierzu,
Szukam uparcie aktu zgonu osoby pochowanej na Powązkach w 1940. Nie mam aktualnie zielonego pojęcia gdzie dalej szukać. Byłem w kancelarii Cmentarza. Powiedzieli ze nie mają. Że to skutek powstania. Szukam najróżniejszych śladów i stąd moje pytanie. Jeśli ktokolwiek może mi pomóc to będę serdecznie wdzięczny.
Pozdrawiam.
Jacek |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-01-2019 - 21:30
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31717
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
jaglot |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-01-2019 - 21:46
|
|
Dołączył: 04-12-2017
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Jest to babcia mego Ojca. Grób został zarejestrowany po wojnie w 1961 po śmierci mego dziadka (syna pochowanej). Chciałbym uporządkować wszystką dokumentację losów rodziny. Zaś w niedalekiej przyszłości chciałbym przenieść i Ojca i dziadka w jedno miejsce.... |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-01-2019 - 21:49
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31717
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
akty zgonów przodków zmarłych w tym okresie przechowuje i udostępnia zstępnym archiwum urzędu stanu cywilnego m. st. Warszawy
miłym gestem przed wystąpieniem o odpis do USC jest przejrzenie zasobów udostępnionych u nas, w serwisie PTG i powiadomienie USC, gdzie szukałeś i nie znalazłeś - ułatwisz im prace, a innym oczekującym skrócisz terminy |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
jaglot |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-01-2019 - 21:54
|
|
Dołączył: 04-12-2017
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Jest to babcia mego Ojca. Grób został zarejestrowany po wojnie w 1961 po śmierci mego dziadka (syna pochowanej). Chciałbym uporządkować wszystką dokumentację losów rodziny. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-01-2019 - 21:54
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31717
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
jaglot |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-01-2019 - 21:59
|
|
Dołączył: 04-12-2017
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Bardzo serdecznie Tobie dziękuję za informację. Postąpię ściśle wg podpowiedzi. O wynikach poinformuję. |
|
|
|
|
|
jaglot |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-03-2019 - 12:59
|
|
Dołączył: 04-12-2017
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Niestety. Odwiedziłem kilka parafii na terenie których Babcia Ojca mogła mieszkać. Wynik negatywny. Odwiedziłem archiwum diecezjalne na Dewajtis. Wynik negatywny. Uzyskałem odpowiedź z USC Warszawa ze nie mogą odnaleźć aktu zgonu Babci Ojca z końca października 1940 r.
Ten trop przepadł w odmętach Historii. Charakterystyczna była sugestia Kancelarii Kościoła Św. Zbawiciela. Wg ich danych, w tamtych latach ale i dzisiaj pogrzeby na Powązkach bardzo rzadko były i są odnotowywane u nich. Wg. tej Kancelarii, pogrzeb mógł być organizowany bezpośrednio w parafii i Kancelarii Cmentarza. Spróbuję więc zasięgnąć „języka” w Parafii Św. Józefata i ponownie w Kancelarii Cmentarza.
Jeśli ktoś może m zasugerować jeszcze jakieś działania to będę wdzięczny. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-03-2019 - 13:03
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31717
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
szkoda, że nie dopytałeś co USC przeszukał badając zgon z 1940 roku:(
zostają pozawarszawskie?
może postępowanie spadkowe było?
umarła jako wdowa czy dziadek po niej? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
jaglot |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-03-2019 - 13:38
|
|
Dołączył: 04-12-2017
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Babcia Ojca zmarła mając ciut powyżej 80 lat. Jej Mąż (Dziadek Ojca) zmarł w 1896. Miała 5-ro dzieci. Losy tylko trojga mi są znane. W tym oczywiście Mojego Dziadka.
Szukałem również w znanej mi lokalizacji gdzie żył w czasie Wojny mój Dziadek - w Legionowie. Niestety. Nie ma dokumentów z tego czasu. Również w Archiwum Diecezji Warszawsko-Praskiej.
Wiem ze co najmniej dwoje z jej dzieci żyło w Warszawie. W tym najmłodsza córka. Ale w tych parafiach nie ma śladu....
Nie mam pojęcia gdzie ewentualnie szukać informacji o spadku w latach 1940-1942. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-03-2019 - 13:44
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31717
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
"Szukałem również w znanej mi lokalizacji gdzie żył w czasie Wojny mój Dziadek - w Legionowie. Niestety. Nie ma dokumentów z tego czasu. Również w Archiwum Diecezji Warszawsko-Praskiej. "
Nie ma dokumentów z tego czasu - a dokładnie czego nie ma?
"Wiem ze co najmniej dwoje z jej dzieci żyło w Warszawie. W tym najmłodsza córka. Ale w tych parafiach nie ma śladu....
zostają nieparafialne - zaczynając (przy znanych adresach) od meldunkowych |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
jaglot |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-03-2019 - 14:08
|
|
Dołączył: 04-12-2017
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Precyzując Włodku. W Legionowie nie maja ksiąg metrykalnych z 1940. Przekazano je do dekanatu/diecezji. Diecezja poinformowała mnie że nie przetrwały księgi zmarłych z 1940 z Legionowa. Jeśli zaś chodzi o Warszawę, to precyzyjnie znam adres tylko najmłodszej córki Babci Ojca. Inny tylko orientacyjny, par. Św. Andrzeja.
Faktycznie, trzeba sprawdzić w księgach meldunkowych. Nie wiem tylko gdzie ich szukać. Nie wiem gdzie szukać ewentualnie akt sądowych z Ew. postępowania spadkowego. Czy one przetrwały? Zobaczę.... |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-03-2019 - 14:12
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31717
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
a. księgi metrykalne to nie są jedyne źródła
b. "diecezja"? tzn? ADWP powiada m.in poprzez pradziada, że są Z1940
c. no to pozostaje jeden znany do sprawdzenia
d. nie wiem czy przetrwały, ale warto sprawdzić w tych co "przetrwały" (np z lat 1945-1950) co w nich jest -część skorowidzów znajdziesz w poczekalni
tak czy inaczej: lista sprawdzonych ASCków to podstawa |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|