Autor |
Wiadomość |
Aftanas_Jerzy |
|
Temat postu: Wartość pieniądza, powierzchnie i miary naszych przodków
Wysłany: 07-10-2011 - 11:27
|
|
Dołączył: 15-04-2009
Posty: 3287
Status: Offline
|
|
|
|
|
Diabołek81 |
|
Temat postu: Dawna waluta
Wysłany: 22-12-2011 - 18:15
|
|
Dołączył: 27-03-2009
Posty: 280
Skąd: Kutno
Status: Offline
|
|
Witam
Czy ktoś z szanownych forumowiczów może mi powiedzieć ile to będzie na dzisiejsze pieniądze?
W aktach notarialnych dotyczących moich przodków pojawiają się takie kwoty:
rok 1789 - 35 tysięcy florenów (złotych)
rok 1803 - 34 tysiące złotych
rok 1842 - 1327 rubli 50 kopiejek. Dla przykładu wół czerwony lat 5,wyceniony na 12 rubli
rok 1851 - 1800 rubli srebrnych
Z góry dzięki za pomoc
Piotrek |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Dawna waluta
Wysłany: 22-12-2011 - 18:31
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33820
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
polecam forumowe "szukaj" bo wątek był, warto go rozwijać
a co znaczy na dzisiejsze pieniądze? chcesz wiedzieć np jakie sa notowania wołów czerwonych pięcioletnich? ile uncja złota? gram srebra?
wszystkie przeliczenia nie uwzględniające zmian koszyka wprowadzają na pewno w błąd, uwzględniające -też w mniejszym stopniu ale też
na początek wygoogluj indeksy Laspeyresa, Paaschego, Fishera..
nie da się "na dzisiejsze pieniądze" można "ile to dziś złota, ile jajek, ile dniówek niewykwalifikowanego, jaką powierzchnię ziemi" i pamiętać, że relacje cenowe się baardzo zmieniają, jeśli ktoś sprzedał 200 lat temu (albo 20 lat temu) hektar za równowartość 1000kg mięsa nie musi oznaczać, że grunty tanie były, a np akurat mięso drogie
to już lepiej IRR liczyć choć ..były czasy, że stopa zwrotu z kapitału z gospodarstwa 0,5%-1,0% a były, że 30-40% (gdy ukradzione/skonfiskowane majątki sprzedawali ci, których nimi obdarowano) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Krzyś |
|
Temat postu: Dawna waluta
Wysłany: 22-12-2011 - 20:30
|
|
Dołączył: 08-08-2009
Posty: 268
Skąd: Siedlce, mazowieckie
Status: Offline
|
|
Dobry Wieczór
Myślę, że chodziło Panu Piotrkowi o siłę nabywczą pieniądza.
Raczej w takich kategoriach należałoby to potraktować.
Swoją drogą, ciekawe jak by bank zrewaloryzował te wartości współcześnie.
1806- 1814 w Księstwie Warszawskim
robotnik niewykwalifikowany dziennie - 36-48 gr
leśniczy rocznie - 200 złp
organista nauczyciel rocznie - 200 złp
stróż nocny rocznie - 115 złp
chleba funt - 7 gr
bochen chleba pytlowego 6-funtowy - 24-40 gr
wieprzowiny funt - 25-90 gr
wołowiny funt - 20-70 gr
wieprz - 65 złp
łokieć białego płótna - 10 gr
cyny funt - 48 gr
pszenicy łaszt (ok. 2200 kg) - 534 złp
żyta łaszt - 490 złp
jęczmienia łaszt - 350 złp
kawy funt - 90-120 gr
trzewiki męskie para - 8-11 złp
papieru ryza - 10-15 złp
-------------------------------------
ok. 1830
robotnik niewykwalifikowany dziennie - 40-45 gr
stolarz dziennie - 145-160 gr
murarz dziennie - 100-130 gr
stróż nocny rocznie - 500 złp
pisarz miejski rocznie - 1500 złp
główny księgowy rocznie - 5000 złp
maki żytniej korzec - 40 złp
cielęciny funt - 10-13 gr
wieprzowego funt - 9-11 gr
wołowego funt - 10-13 gr
baraniny funt - 8-10 gr
słoniny funt - 20-28 gr
jajko - 1.5-2 gr
masła funt - 11-33 gr
cukru funt - 30-50 gr
wół - 105-315 złp
cielę - 10-40 złp
wieprz- 35-152 złp
piwa podwójnego wiadro - 3-4 złp
gorzałki garniec - 4-6 złp
------------------------------------
ok. 1847
chleba białego funt - 6 gr
chleba razowego funt - 4 gr
------------------------------------
ok. 1850 pod zaborem rosyjskim
księgowy rocznie - 375 rubli
magazynier rocznie - 300 rubli
dozorca cegielni (zarządca) rocznie - 150 rubli
kancelista rocznie - 90 rubli
zarządca stolarni rocznie - 90 rubli
dentysta rocznie - 150 rubli
weterynarz rocznie - 360 rubli
chirurg rocznie - 375 rubli
funt słoniny - 15 kopiejek
żyta korzec - 2 ruble srebrem
jęczmienia korzec - 2 ruble srebrem
grochu korzec - 5 rubli srebrem
ziemniaków korzec - 75 kopiejek
spodnie sukienne - 1 rubel sr. 80 kopiejek
kożuch - 6 rubli sr.
para butów - 1 rubel sr. 50 kopiejek
Myślę, że wystarczy tej wyliczanki.
Pozdrawiam - Pasik Krzysztof |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Dawna waluta
Wysłany: 22-12-2011 - 20:43
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33820
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
może i o relacje cenowe chodziło czyli "co mógł kupić za to co sprzedał"
ale powyższa (bardzo wartościowa!, choć dyskusyjna;) lista to na pewno nie jest "ile to na dzisiejsze by było" - prawda?
a przy okazji dorzucę jeszcze kwestię zróżnicowania regionalnego, ta sama para butów inaczej w Warszawie, inaczej w Łowiczu czy Kaliszu
ten sam wieprz inaczej w podwarszawskiej wsi, inaczej w Warszawie
plus ceny urzędowe (ale to trochę później)
a przede wszystkim chodziło mi o zwrócenie uwagi, że myślenie:
sprzedał z X, za które mógł kupić tonę cukru tzn że sprzedał za ok 4000 zł dzisiejszych
bo to prowadzi w maliny |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Aftanas_Jerzy |
|
Temat postu: Dawna waluta
Wysłany: 22-12-2011 - 20:54
|
|
Dołączył: 15-04-2009
Posty: 3287
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 13:53
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33820
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Odświeżam temat z okazji nabycia GUS-owskiej "Historii Polski w liczbach". Wybranymi danymi służę, większych fragmentów raczej przepisywać nie będę. Większość danych z "do1795" w opracowaniu chyba jest z przedwojennych lwowskich opracowań "Ceny w Lublinie .." "Ceny w Warszawie..." "Ceny w Krakowie" XVI-XVIII/XIX wiek
I przy okazji mam pytanie
we wstępie Andrzej Wyczański pisze m.in.:
"Ceny te [mowa o lwowskiej serii] opracowywano jako część międzynarodowej akcji badania cen, która obejmowała Hiszpanię, Francję, Anglię, Holandię, Niemcy i Austrię"
Ktoś spotkał się z efektami tej międzynarodowej akcji badania cen w formie dostępnej (sieć? fragmenty w sieci?) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Luziński_Marcin |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 14:39
|
|
Dołączył: 28-10-2007
Posty: 240
Status: Offline
|
|
|
|
|
annhof |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 19:08
|
|
Dołączył: 01-11-2011
Posty: 227
Status: Offline
|
|
Witam Państwa!
Bardzo ciekawe są Państwa wypowiedzi na temat pieniędzy i ich wartości w danych latach. Ale ciągle nie mogę zorientować się, czy moi przodkowie byli bogaci kupując " dom murowany z ogrodem i ziemią za 1700 złotych polskich w grubych srebrnych monetach" na wsi Krowodrza (dzisiaj największa dzielnica Krakowa) - taki zapis znalazłam w hipotekach z 1830roku w AP w Krakowie.
Pozdrawiam
Anna |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 19:12
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33820
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
a co znaczy "byli bogaci'/"są bogaci"...choć to ponoć w miarę stałe -(95 centyl -jeśli chodzi o dochody, nie stan posiadania - samookreśla się jako "zamożni") - to jednak subiektywne:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
jart |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 19:33
|
|
Dołączył: 03-06-2011
Posty: 1082
Status: Offline
|
|
annhof napisał:
Witam Państwa!
Bardzo ciekawe są Państwa wypowiedzi na temat pieniędzy i ich wartości w danych latach. Ale ciągle nie mogę zorientować się, czy moi przodkowie byli bogaci kupując " dom murowany z ogrodem i ziemią za 1700 złotych polskich w grubych srebrnych monetach" na wsi Krowodrza (dzisiaj największa dzielnica Krakowa) - taki zapis znalazłam w hipotekach z 1830roku w AP w Krakowie.
Pozdrawiam
Anna
Helou
Największa pod względem?
- ludności... nie
- powierzchni... nie
O co naprawdę chodzi? |
_________________ pozdrawiam
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
|
|
|
|
|
Sawicki_Julian |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 20:38
|
|
Dołączył: 05-11-2009
Posty: 3423
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Status: Offline
|
|
Witam Anno, myślę ze wprowadzę Cię z błędu, w grubych i srebrnych monetach to były ruble, a zważając ze rok 1830 to na pewno. Naprawdę za 1700 zł polskie kupić dom murowany i kawałek ziemi z ogrodem to byłby około 8 mórg ziemi, tu ten dom byłby w cenie pod miastem Kraków. Dla porównanie ; w roku 1823 za 37.000 zł polskie, a inaczej w przeliczeniu to ta sama suma daje 5.550 rubli srebrnych, mi znani kupują majątek w sandomierskim, dwór z ziemią 175 mórg. Czyli wyodrębnić tu 1700 zł polskie to jedna dziesiąta wynosi 3.700 zł polskie i wypada 17 i pół morgi ziemi, a jeszcze to na pół podzielić by było 1700 zł polskie to jest około 8 mórg ziemi, ale ze dom murowany i pod Krakowem to inna cena niż na wsi i mogło być np. 4 morgi i dom murowany w tym ogród. Czy byli bogaci, tu widać ze miejsce zamieszkania we własnym domu z kawałkiem ziemi pod Krakowem to na przeciw chłopa pańszczyźnianego który dopiero uzyskał kawałek ziemi na której mieszkał dotąd u pana dziedzica do roku chyba 1861 bez własnego kawałka ziemi i chałupy, to byli bogaci , pozdrawiam - Julian |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 20:48
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33820
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
rubel to nie 1838 rok, a Kraków to już zupełnie inna bajka
ale przy okazji
1838 rok
1 rubel srebrny (w Rosji:)=6.67 złp=1.54 guldena austriackiego=1.08 talara pruskiego
gulden austriacki (złoty reński)=60krajcarów=ok prawie 12 g srebra
złoty polski =30groszy=około 2,7 g srebra
więc 2000 złotych...raczej nie polskich a reńskich:)
1870
1rs=16,62guldena=1,08talara
1914
1rs=2.54 korony austriackiej=2,16 marki niemieckiej |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Krzyś |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 21:13
|
|
Dołączył: 08-08-2009
Posty: 268
Skąd: Siedlce, mazowieckie
Status: Offline
|
|
Witam
Do Pani Anny.
Czy byli Pani przodkowie bogaci - któż to wie.
Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta i jednoznaczna. Zależy od wielu czynników tak jak i dzisiaj. Skąd ludzie mieli pieniądze. Może sprzedali jakieś dobra i przenieśli się bliżej miasta.
Podstawowym czynnikiem był dochód. Odzwierciedla on, na co można było sobie pozwolić.
Przytoczę przykłady. Dla łatwiejszego rozeznania zrobiłem przeliczenia ile czasu trzeba zbierać sumę 1700 zł (pominę koszty utrzymania).
Jeśli ktoś był:
robotnikiem niewykwalifikowanym - 4.5 roku
stolarzem - 3.5 roku
woźnym magistratu - 3 lata
kancelistą magistratu - 1.5 roku
pisarzem miejskim - 14 miesięcy
głównym księgowym - 4 miesiące
burmistrzem - 2 miesiące
Oczywiście nie dotyczy to całej Polski. Zarobki były zróżnicowane terytorialnie, ale nie były to jakieś mnożniki - kilkanaście lub kilkadziesiąt procent różnicy.
System monetarny w owym czasie:
1 złoty podwójny (w złocie)
= 2 złote pojedyncze ( w złocie):
= 5 monet 10 złotowych (srebrnych)
= 10 monet 5 złotowych
= 25 monet 2 złotowych
= 50 monet 1 złotowych
1 złoty polski (srebrny):
= 10 trojaków (miedzianych)
= 30 groszy (miedzianych)
Trojak = 3 grosze
Pozdrawiam - Pasik Krzysztof |
|
|
|
|
|
annhof |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2012 - 21:24
|
|
Dołączył: 01-11-2011
Posty: 227
Status: Offline
|
|
Witam!
Serdeczne dzięki za informację, teraz mam pełne wyobrażenie o moich przodkach.
Mile wszystkich pozdrawiam
Anna |
|
|
|
|
|
|