Autor |
Wiadomość |
hagi26 |
|
Temat postu: Dzieci i ich domniemany ojciec - podobieństwo
Wysłany: 15-11-2018 - 12:14
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Postanowiłam założyć nowy wątek do tego tematu, bo mam sporo zdjęć do pokazania i jestem ciekawa waszej opinii.
Moja praprababka Rozalia Przybyszewska (u.1876) urodziła siódemkę dzieci jako niezamężna matka.
Stanisława (1896) Walenty (1901) Katarzyna (1904) Józef (1908) Wacław i jeszcze jeden syn (1912 - 1916) Bolesław (mój pradziadek) 1918.
W rodzinie zachowało się zdjęcie mężczyzny, który był prawdopodobnie owym partnerem Rozalii (Po 1918 roku Rozalia już nikogo nie ma, nie wychodzi za mąż do końca życia).
Młoda Katarzyna:
https://drive.google.com/file/d/1-5RfuN ... sp=sharing
Od lewej: Katarzyna w podeszłym wieku, "partner" Rozalii, młody Bolesław
https://drive.google.com/file/d/1ha3IVB ... sp=sharing
Katarzyna:
https://drive.google.com/file/d/1-9ZcQm ... sp=sharing
Dziadek Bolesław dzień przed śmiercią:
https://drive.google.com/file/d/1-IPsy1 ... sp=sharing
Zdjęcie partnera w lepszej jakości:
https://drive.google.com/file/d/1tJ1s5Y ... sp=sharing
Moim zdaniem młoda Katarzyna i młody Bolek są bardzo podobni do tego mężczyzny, mają nawet podobny kształt szczęki. W dorosłości mój pradziadek zaczyna odstawać - nie mam niestety żadnego zdjęcia Rozalii, by zweryfikować, co mógłby odziedziczyć po niej. Wiem, że Rozalia też była szczupła i miała pociągłą twarz jak Katarzyna.
Kuzyn mojej babci powiedział, że przez to, że mój pradziadek się wyróżniał, chodziły plotki, że on miał innego ojca - podobno stangreta z dworku w Chamsku. Podobno też Katarzyna mu opowiadała, że Rozalia, gdy Katarzyna była małym dzieckiem "przemyciła ją przez granicę z Prusami pod spódnicą" - czyli musiało się to wydarzyć na pewno przed narodzinami Bolesława (Miałaby wtedy 14 lat), za pewne też przed urodzeniem Wacława i kolejnego syna - może nawet i Józefa. Owy mężczyzna miał wyjechać na robotę sezonową do Prus (Mieszkała w Lubowidzu, z północnego mazowsza często wyjeżdżali sobie dorobić) i już nie wrócić, a Rozalia postanowiła go odnaleźć - i jej się to nie udało (podobno). Skoro nie udało jej się odnaleźć tego mężczyzny i miał on wyjechać na zarobek - skąd w jej posiadaniu to zdjęcie - i to jeszcze jego jako mężczyzny w podeszłym wieku! Jeśli to ten stangret, to czemu Katarzyna jest bardziej do niego podobna niż Bolesław? Czy może koniec końców ojciec był jeden? Czemu Rozalia nigdy nie wyszła za mąż - czy może była po prostu wierna jednemu mężczyźnie do końca życia i nie chciała innego?
Co o tym sądzicie - i o tych zdjęciach? Może zauważycie w nich coś ciekawego, co mi umknęło.
Pozdrawiam |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2018 - 15:27
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4569
Status: Offline
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2018 - 15:44
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Czy jest sens takich zabiegów w aplikacjach, jeśli podałam w poście i zdjęcie "starej" Katarzyny i "starego" Bolesława? Jakie znaczenie ma hipotetyczne postarzenie, jeśli na starość wyglądali tak, a nie inaczej? |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2018 - 15:54
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4569
Status: Offline
|
|
Ja bym sprawdziła, czy inna wersja nie będzie np. jotka w jotkę podobna do domniemanego ojca.
To tylko gdybanie, ale może warto |
_________________ Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
|
|
|
|
|
Barbara_Domagała |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2018 - 16:17
|
|
Dołączył: 07-02-2013
Posty: 102
Status: Offline
|
|
Moim zdaniem Katarzyna i facet ze środka są podobni. Mają głęboko osadzone oczy o podobnym kształcie, kształt szczęki i czaszki nad brwiami. Uszy i usta są chyba inne. Człowiek z trzeciego zdjęcia nie jest do nich podobny. |
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2018 - 16:27
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
To ciekawe - Bronek, czyli człowiek z trzeciego zdjęcia to rodzony brat Katarzyny Widać nawet, że oboje mają specyficznie uniesioną górną wargę.
I pobawiłam się trochę tym programem, ciekawa sprawa:
https://drive.google.com/file/d/1Z3jzAW ... sp=sharing |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
MonikaNJ |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2018 - 16:36
|
|
Dołączył: 03-02-2013
Posty: 1575
Status: Offline
|
|
Super wyszło to odmładzanie , ja bym zaryzykowała stwierdzenie (i to bez robienia testów DNA ) że to ich ojciec.
pozdrawiam monika |
_________________ pozdrawiam monika
>Wanda>Feliksa>Anna>Józefa>Franciszka>Agnieszka>Helena>Agnieszka
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2018 - 18:12
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Ja wciąż się waham co do Bolesława. Widzę między nimi podobieństwo, ale ciężko mi stwierdzić... Z drugiej strony np. w rodzinie mojej mamy ona i jej siostra sa ciemnowlose, niskie, a ich starszy brat jest wysokim blondynem - i maja tych samych rodzicow. |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
Tajgete |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2018 - 09:18
|
|
Dołączył: 02-09-2010
Posty: 102
Status: Offline
|
|
Ja co ciekawe widzę ogromne podobieństwo pomiędzy Katarzyną a Bronisławem, nie widzę natomiast tego wspomnianego podobieństwa do osoby ze środkowego zdjęcia.
Katarzyna i Bronisław mają bardzo specyficzny układ twarzy - jakby ich prawa strona była bardziej "ścięta" a lewe ucho odrobinę wyżej. Pytanie tylko - czy odziedziczyli to po ojcu, czy po Rozali?
Na zdjęciu odmłodzonym to podobieństwo widać już bardziej, ale nie brałabym tego za pewnik.
Co do rodzinnych podobieństw - ja i mój mąż oboje jesteśmy ciemnowłosi i ciemnoocy. Nasze dzieci są bardzo podobne do siebie - śliczne, złotowłose, zielonookie... Chodząca reklama genów recesywnych |
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2018 - 10:35
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Moim zdaniem na przykład Katarzyna jest bardzo podobna do tego mężcyzny - nos, zwężony kształt twarzy, mimowolnie zmarszczone brwi... A skoro Katarzyna podobna jest tez do swojego brata - to i ojciec ich może być jeden. Właśnie to mnie zastanawia - Bolesław odstawał przez geny recesywne, czy przez to, że po prostu miał innego ojca? |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
MonikaNJ |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2018 - 11:02
|
|
Dołączył: 03-02-2013
Posty: 1575
Status: Offline
|
|
Kamilo,
spójrz na małżowiny uszne Bronisława i domniemanego ojca (patrzyłam na wersję odmłodzoną) ; czy jeszcze masz wątpliwości???
pozdrawiam monika |
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2018 - 12:17
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Czy dobrze też dostrzegam, że cała trójka ma podniesioną lewą część twarzy? U Bolesława i tegi mężczyzny oczy sa wyraźnie wyżej, u Katarzyny na innych zdjeciach tez. |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
Barbara_Domagała |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2018 - 12:41
|
|
Dołączył: 07-02-2013
Posty: 102
Status: Offline
|
|
Ale który to jest Bronek? Bo w poście początkowym nie ma nic o Bronisławie, tylko o Bolesławie. Zakładając, że cały czas mówimy o trzecim facecie z łączonego zdjęcia, to uszy mają różne. Katarzyna i domniemany ojciec mają uszy w jednej linii, a facet nr 3 ma przylegające u dołu, a u góry odstające. Przy braku zdjęcia Rozalii wypadałoby trzymać się tych cech, które są oczywiste.
Ciekawe spostrzeżenie z uniesioną lewą stroną twarzy, ale moim zdaniem to przypadek. Na łączonym zdjęciu Katarzyna i Bolek/Bronek są w jednej pozie, która może wymuszać przechylenie głowy, zaś "ojciec" ma po prostu lewą stronę twarzy na pierwszym planie. Tego domniemanego uniesienia lewej strony twarzy nie widać na innych zdjęciach Katarzyny, więc tym bardziej uważam, że to tylko złudzenie. |
|
|
|
|
|
hagi26 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2018 - 13:37
|
|
Dołączył: 11-08-2016
Posty: 385
Status: Offline
|
|
Ja mówię cały czas o Bolesławie, moim pradziadku, Pani Monika jakoś go przemianowała. Co do Bolka, miał on specyficzne, wąskie oczy i wydaje mi się, że ten mężczyzna też takie ma - ale to już moje luźne rozmyślania. Nie wiem co o tym myśleć. |
_________________ Pozdrawiam, Kamila
|
|
|
|
|
MonikaNJ |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2018 - 13:54
|
|
Dołączył: 03-02-2013
Posty: 1575
Status: Offline
|
|
Oj, przepraszam za tę pomyłkę. Nadal uważam ,że małżowiny uszne obu panów są bardzo podobne.
pozdrawiam monika (nie pani) |
_________________ pozdrawiam monika
>Wanda>Feliksa>Anna>Józefa>Franciszka>Agnieszka>Helena>Agnieszka
|
|
|
|
|
|