Autor |
Wiadomość |
kaphis |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 14:03
|
|
Dołączył: 10-01-2011
Posty: 183
Status: Offline
|
|
Ja sugerujac sie odp. osoby sprzedajacej ze dokumenty pochodza z Gminy Mełgiew dzwonilem do USC w tej miejscowosci. Urzad ten zainteresowal sie tym faktem i sprawdzili. Pani z USC po jakims czasie zadzwonila do mnie sprostowala , ze chodzi o inny USC ale i tak podziekowala za informacje , ktore przekazala do wlasciwych osob. Dowiedzialem sie rowniez , ze sprzedarz takiej dokumentacji jest zabroniona a takie przypadki nalezy zglaszac do prokuratury. Rowniez zostalem poinformowany o tym ze te dokumenty powinny trafic do AP w momencie gdy osiagna 100 lat.
Pozdrawiam wszystkich i nie dajmy zaistniec Rynkowi Handlu w takich sprawach... |
_________________ Marek Z.
|
|
|
|
|
Piotr_Juszczyk |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 14:59
|
|
Dołączył: 30-12-2010
Posty: 684
Status: Offline
|
|
Czekajmy zatem na informację jak zakończyła się cała sprawa. |
|
|
|
|
|
sponikowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 17:31
|
|
Dołączył: 13-12-2009
Posty: 354
Status: Offline
|
|
A sprawa zakończy się mniej więcej tak, że i tak będą musiały w to wkroczyć organy ścigania jakkolwiek "wolno żartuje" "Urszula_Kubiak". No chyba że Grupa Allegro udostępni AP dane adresowe sprzedającego, a ten zrozumie co robi i bezproblemowo wyda dokumenty. Co jednak jeśli sprzedający nie wyda ich dobrowolnie do AP? Z cytowanej przez "kaphis" wypowiedzi wynika, że sprzedający ma gdzieś wartość historyczną w/w dokumentu i traktuje ją jak każdą inną rzecz (cyt. "jaką cenę Pan proponuje"). Koło się zamknie i Policja z Prokuraturą i tak będą "musiały" wkroczyć do akcji. Piszę "musiały" bo nie sprawdzałem komentarzy do Kodeksu Karnego... Wydaje mi się, że w tym przypadku nie chodzi tylko o naruszenie Ustawy O Ochronie Danych Osobowych, ale o art. 276kk (ukrycie dokumentu). Sprzedający jak sam wskazał posiada je po osobie będącej w przeszłości dowódcą Straży Pożarnej i jednocześnie Urzędnikiem USC. Być może na wskutek wybuchu II WŚ ten ratował je przed zniszczeniem. Sam ich jednak nie wytworzył (jako osoba prywatna) więc nie miał prawa dysponować nimi jak własnymi (tu dziwi mnie, że nie zostały one zwrócone przez niego znacznie wcześniej). Podobnie zresztą nie ma prawa nimi dysponować sprzedający, który pewnie myśli, że nabył je w spuściźnie i są jego. Na zdrowy rozsądek rzecz biorąc, jeśli zgodnie z ustawą wszelkie tego typu dokumenty winny się znajdować się w USC, a po 100 latach od wytworzenia trafić do odpowiedniego AP to niestety, ale sprzedający naraża się na odpowiedzialność z art. 276kk. O ile mi wiadomo, nie ma czegoś takiego jak "prawo do handlowania dokumentami" (nawet własnymi)
pozdrawiam - Sławek
ps. zawiadomienie do Prokuratury może złożyć AP / USC, ale mimo wszystko informacja o posiadaniu przez tę osobę innych dokumentów tego rodzaju powinna dotrzeć do AP /USC |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 21:39
|
|
Dołączył: 09-09-2009
Posty: 636
Skąd: Łódź
|
|
Czy tak, czy siak wystawiający odwołał złożone oferty i zakończył aukcję przed czasem... |
_________________ Pozdrawiam,
Bartłomiej Czyżewski
Mój blog genealogiczny: http://mojagenealogia.blogspot.com/
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 21:46
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Widocznie skontaktował się z nim urzędnik z USC albo z AP, więc po co byłoby dalej prowadzić aukcję? |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Magdalena_Smolska |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 21:55
|
|
Dołączył: 18-02-2008
Posty: 255
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
Lub sprzedający po prostu dogadał się z jednym z kupujących i wtedy cały misterny plan jakże misternie uszykowany poszedł w ...las ) |
|
|
|
|
|
RomanK |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 22:17
|
|
Dołączył: 24-10-2011
Posty: 101
Status: Offline
|
|
myślę że powinna być jakaś amnestia; więcej ludzi ujawniło by posiadane stare dokumenty
RKK |
|
|
|
|
|
Brozek_Oskar |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 22:43
|
|
Dołączył: 28-04-2011
Posty: 563
Skąd: Wrocław\Jędrzejów
Status: Offline
|
|
RomanK napisał:
myślę że powinna być jakaś amnestia; więcej ludzi ujawniło by posiadane stare dokumenty
RKK
Popieram, jeszcze bym dodał że powinno się ludzi wręcz do tego zachęcić. |
_________________ Szukam Domaszewicz, Łosowski, Leszczyłowski, Łomanowski, Betlewicz, Pawłowski i Nowicki z terenów dawnego województwa Nowogródzkiego, konkretniej okolic Lachowicz, Zubielewicz, Baranowicz, Nieświeża, Klecka, Krzywoszyna, Niedźwiedzicy, Słucka
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-06-2012 - 22:57
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33644
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
janat |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-06-2012 - 00:37
|
|
Dołączył: 16-08-2010
Posty: 184
Skąd: Los Angeles
Status: Offline
|
|
Witam.
Popieram amnestie i nawet jakies wynagrodzenie za przechowanie i uratowanie starych dokumentow.
Nie zapominajmy z jakich terenow to ostatnie znalezisko pochodzi. Woj. lubelskie zawsze mnie sie kojarzy z tym zdradzieckim rzadem lubelskim - czy jestem geograficznie w dobrym miejscu? Jestem pod wrazeniem jak trudno tam musialo byc i jaki lek mogl zaistniec w ludziach. Nie ufali sasiadom, znajomym.
Co z tym zrobic? Jak ocalic od ludzi ktorzy w pewnym okresie te dokumenty mogli uzyc do roznych porachunkow albo je zniszczyc? O ile tylko pokolenie lub dwa o tym nie rozmawialo lub ktos nagle zmarl - to wiedza zginela ze gdzies to na strychu czy gdzies tam one sa zakopane. Lata pozniej znaleziono: co to jest? Co zrobic z tym? Moj przodek cala rodzine narazal na wiezienie i teraz ja mam to tylko dac za darmo? A co ten syn, wnuk czy prawnuk, ktory mieszka blisko mnie i jest zamozny bo jego komunista przodek okradal Polske jest winien Polsce? Czy zabrano mu czesc skradzionego spadkowego majatku? Czy ukarane to bylo jakims mandatem? Chyba nie. Gdie jest sprawiedliwosc w tej sytuacji? Latwo rozmaviac o moralnosci, etyce i co ludzie powinni zrobic w danej sytuacji. Jednak dopoki te same surowe formulki nie sa stosowane do wszystkich rowno, to sprawiedliwosci nie bedzie.
Kazda sytuacja jest inna... Rozumiem ze jedno zlo drugiego nie usprawiedliwia, jednak kary czy straszenie ludzi mandatami czy kryminalnymi oskazeniami powinny byc stosowane w jakims sensie tak samo, to znaczy, rownolegle co do wszystkich.
Pozdrawiam,
Jana |
|
|
|
|
|
RomanK |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-06-2012 - 00:47
|
|
Dołączył: 24-10-2011
Posty: 101
Status: Offline
|
|
o, pan Jan mnie uprzedził; dałbym klauzulę że chodzi o rękopisy sprzed 1945 lub 1914; dopuściłbym handel, przedawnił "zaginięcia", wyeliminował przepadek mienia, słowem wolny rynek, chyba że rękopisy pochodzą z kradzieży, powiedzmy dokonanej w ciągu ostatnich 10 lat [a takie spisy powinnamieć policja]
myślę że to starym szpargałom więcej pomoże, niż szukanie zawiłości prawnych
RK |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-06-2012 - 00:57
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33644
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
jakich zawiłości?
jakie rękopisy?
temat jest ściśle określony (chyba, że odbiegamy) - mowa o Aktach Stanu Cywilnego nie o listach prywatnych czy rękopisie Pana Tadeusza
nie o rzeczach, które mogły być (i zapewne były) prywatne
ale o dokumentach urzędowych (nie o odpisach a oryginałach)
w skrajnym przypadku np Metryce Koronnej
przywłaszczanie , kradzież nie tylko w ostatnich kilku dekadach miała miejsce
a jeśli to było przechowanie zagrożonych - bez żadnych sankcji można oddać
i też jestem za wyrażeniem uznania za przechowanie (niekoniecznie w formie finansowej, czasem uhonorowanie w inny sposób)
zresztą..chyba część funduszy formalnie takie ma przeznaczenie, ułatwia to ominięcie 'płacenia za oddanie nieswoich', jest eleganckie..i w bilansach nie krzyczy:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
RomanK |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-06-2012 - 01:09
|
|
Dołączył: 24-10-2011
Posty: 101
Status: Offline
|
|
To może inaczej - prawnikiem nie jestem Ale w obecnym prawie nie ma "kto przechowuje" dokumenty, ale "kto ukrywa"; przechowywanie zatem jest karalne, tylko że ma nazwę "ukrywanie" To może wytarczy tylko na ten paragraf dać amnestię?
RK |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-06-2012 - 01:24
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33644
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
nikt nie ukarze Ciebie za przechowanie (np nieświadome) dokumentów na strychu
znajdziesz - oddaj po znalezieniu
żadnej amnestii nie trzeba
można to (taki mechanizm) wspomóc mechanizmem bardziej oficjalnym niż np artykuł w prasie czy na forum
rąsia, goździk, klapa:)
tym bardziej nie słyszałem o przypadku karania czy grożenia karą ("obecnie" czyli umownie ostatnie dwadzieścia lat) za przechowanie dokumentów w latach 50, gdy ich oddanie groziłoby utratą zdrowia czy życia
popatrz na relacje z Archiwum Akt Nowych -czasem zdarzają się wydarzenia pt "przekazanie archiwum oddziału X" - zarówno dokumentów jak i później wytworzonych relacji, wspomnień etc
w inwentarzach tego sporo
odwrotnie: zaciemnianie obrazu, wywoływanie niepewności czy wręcz strachu przed przechowaniem, zgłoszeniem, oddaniem (bo coś grozi za to, bo trzeba czekać na jakąś amnestię czy nową regulacje) - może skutkować "spalę bo będę miał kłopoty"..nawet nie "wyślę anonimowo/podrzucę"
oczywiście są wyjątki - jeśli dokumenty dotyczą zbrodni, ludobójstwa, przestępstw przeciwko narodowi - wtedy ich ukrywanie ('przechowywanie'), nieprzekazanie 'instytucjom', niszczenie etc jest niezgodne prawem i nawet penalizowane (teoretycznie:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Jana |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-12-2013 - 13:30
|
|
Dołączył: 29-03-2007
Posty: 336
Skąd: Chrzanów
Status: Offline
|
|
Piękny. Ale tak się zastanawiam, czy takie białe kruki można sprzedawać na portalach aukcyjnych? W opisie brak informacji skąd sprzedający takie "cudo" posiada. Zerowicz... zastanawiające. Jak coś uda Wam się ustalić w temacie, to dajcie znać !!!!
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... 975#202975 |
_________________ Pozdrawiam serdecznie
Janka Fickowska
____________________
Poszukiwane nazwiska : Fickowski, Bałaszkiewicz, Dąbrowski, Rudnicki, Kononowicz,Ostaszewski, Rosołowski, Szot, Brzeski, Kosiorkiewicz, Wojtczak, Podstawski, Kononowicz, , Stokowski
|
|
|
|
|
|