Autor |
Wiadomość |
joa81 |
|
Temat postu: Poszukuję odob z nazwiskiem Fabrycy !
Wysłany: 28-10-2018 - 10:00
|
|
Dołączył: 26-10-2018
Posty: 1
Status: Offline
|
|
Poszukuję informacji o rodzicach - Józefy Fabrycy ur w 1905 roku zm 8.06.1973 rok w Krakowie. Zony Franciszka Stachnika ! |
|
|
|
|
|
Ł.A.Rynkowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-10-2018 - 02:21
|
|
Dołączył: 05-06-2008
Posty: 190
Skąd: Saitama, Japonia
Status: Offline
|
|
Witam,
Od paru lat lat badam genealogię rodziny Fabrycych i udało mi się opisać kilka linii tej rodziny, szczególnie familie o pochodzeniu szlacheckim, herbu Ślepowron oraz herbu Pelikan.
Niestety nie doprowadziłem każdej z badanych linii do XX wieku, stąd też nie mam w swojej bazie informacji o poszukiwanej przez pana/panią osobie.
Mam Ludwik Fabrycego herbu Ślepowron wraz z rodziną ze spisu ludności Krakowa z 1870 roku:
https://drive.google.com/file/d/1rUYZmq ... sp=sharing
Jest też w Krakowie w 1870 Kornelia Fabrycy:
https://drive.google.com/open?id=1Sjj2P ... Ni39X_Bkby
W 1850 Ludwik Fabrycy:
https://drive.google.com/open?id=1da53c ... r7ToAYWWQ6
W 1850 Karolina Fabrycowa:
https://drive.google.com/open?id=1fnOEB ... zHTwUC3rCE
Linia Fabrycych h. Ślepowron po Emanuelu Konstantym staroście Kąpińskim jest opisana na geni.com, z tym że na geni.com mają oni herb Pelikan, a według teczki legitymacyjnej ze Lwowa oraz innych dokumentów powinien być to raczej Ślepowron... chociaż trudno stwierdzić bez dokładniejszych badań.
https://www.geni.com/people/Emanuel-Fab ... 5552161555
także u p. Minakowskiego:
http://wielcy.pl/wgm/?m=NG&t=PN&n=5.609.2
Linia Fabrycych h. Pelikan po Tomaszu Fabrycym głównym ekonomie Księcia Sanguszki jest za to jako tako opisana u p. Minakowskiego.
http://wielcy.pl/wgm/?m=NG&t=PN&n=5.609.28
Wrescie też jest i myheritage, ale niestety w temacie Fabrycych (i zapewne nie tylko) są tam kompletne bzdury, błędy powielone setki razy w różnych drzewach, nieprawdziwe dopasowania i totalne pomieszanie z poplątaniem... więc proszę uważać i odwoływać się do źródeł.
Dysponuję zdjęciami i skanami dokumentów źródłowych do obydwu linii, ale niestety nie ma tam nic o wspominianej przez Pana/Panią Józefie. Wydaje się, że nie obejdzie się bez badań online lub w archiwum, aby doprowadzić przodków Józefy do XIX wieku, może wówczas uda się coś połączyć.
Pozdrawiam,
Łukasz Rynkowski |
|
|
|
|
|
|
|
|